sobota, 9 stycznia 2016

Jak zwykle małe jest piękne!

Jak zwykle małe jest piękne!


Autor: Tomaszek


Przepiękna Malta jest leżącym na wyspie państwem, terytorialnie mniejszym od Warszawy. W swej maleńkości ma jednak do zaoferowania niezwykle dużo ciekawych i atrakcyjnych zabytków, przez co bardzo często nazywana jest muzeum pod gołym niebem.


Niewielkie terytorium Malty, zamieszkuje będąca wielokulturową mieszanką, najgęściej zaludniona populacja świata. Urok osobisty Malty dzięki skupionym gęsto doskonale zachowanym zabytkom architektury, jest powodem nie tylko turystycznej popularności wyspy. Jej walory doceniło wielu producentów filmowych, nakręcając na niej między innymi słynnego Gladiatora z Russelem Crowe i Troję z Orlando Boomem. Malta znana jest z niezaprzeczalnego uroku swych skalistych plaż, podwodnego świata, dużej ilości megalitycznych świątyń, dolmenów, menhirów i grobowców. Podziwiać na niej można też zjawiska i formy krasowe, a wśród nich liczne jaskinie. Ze szczytów skał roztacza się wspaniały widok na Morze Śródziemne, które ozdabiają mieniące się kolorami tysiące łodzi i jachtów.

MaltaPrzepiękna jest stolica Malty. Vallettę najlepiej jest zacząć zwiedzać od dawnej siedziby Zakonu Rycerzy Maltańskich. Miasto otaczają świadczące o jego minionej potędze mury obronne. Góruje nad nim imponująca, monumentalna katedra. W stolicy można zwiedzić kilka muzeów. Wśród nich Narodowe Muzeum Archeologiczne, Muzeum Wojny, Muzeum Narodowe Sztuk Pięknych i Muzeum Historii Politycznych. Poza Vallettą warto też odkryć inne średniowieczne miasta wyspy i zaliczyć podziwianie jej wspaniałych zamków. Labirynt klimatycznych uliczek odnajdziemy na położonej na stromych skałach Minie. Warto też odwiedzić Gozo, będącą jedną z maltańskich wysepek. Stoi tu na wzgórzu monumentalna twierdza. Wyspa skrywa też ruiny prehistorycznych świątyń.

Dla amatorów nurkowania i archeologii, Malta jest naprawdę wymarzonym miejscem. Odkryć, bowiem oni mogą na dnie tutejszego morza istną galerię rozmaitości. Są wśród nich starożytne rzeźby, kolumny, pozostałości prastarych budowli i pamiątki po mających tu w przeszłości miejsce licznych wojnach morskich. Jeśli chcemy poczuć smak Błękitnej Laguny powinniśmy popłynąć na Comino, pełne mimoz, drzewek piniowych, cykających cykad i szmaragdowo-ciepłej wody. Tanie loty z przesiadką w Rzymie oferują z Polski na Maltę włoskie linie lotnicze.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pustynne Mali

Pustynne Mali


Autor: Agnieszka Pilecka


Niewielkie miasteczko w samym środku Sahary, wśród gór stołowych pojawia się kopalnia, gdzie nikt by nie przypuszczał, a wydobywa się tam sól, białe złoto tego kontynentu.


Poza solą, wśród bogactw naturalnych wydobywa się tu złoto i uran. Mimo to Mali jest jednym z najbiedniejszych państw świata.

Po pustynnym Mali i jego sawannie najczęściej wędrujemy, i to już od wieków niezmiennie z karawanem wielbłądów. A przy granicy z Algierią odnajdziemy słynne właśnie kopalni soli.
Wśród pustynnych podmuchów wiatru i tumanów pyłu, gdy w gardło drapie suche powietrze, karawana rusza w stronę słońca. Niejednokrotnie zdarzały się ludzkie tragedie, gdy ginęli ludzie podczas burz piaskowych. Lotne piaski po stuleciach odsłaniają ludzkie szczątki.

Studnia po paruset kilometrach jest zbawieniem dla spragnionego turysty. Temperatura ponad 40◦-tu stopni doprowadza wszystkich do wypijania setek litrów wody. Wioski otoczone skałami i górami stołowymi chronią swe solne kopalnie. Najbardziej się ceni al. Karmę.

Tam pracują jedynie mężczyźni, kobiety, bowiem opiekują się pastwiskami. Od XVI wieku Maurowie pracują w tutejszych kopalniach. Cywilizacja na tej wyspie została zorganizowana, sprecyzowana, co do ostatniego szczegółu.
Większość miejscowej ludności zajmuje się wydobyciem i obróbką wydobywanej soli. W Wyrobiskach za jej wydobycie i dostawę dostajemy życiodajny płyn – wodę. Upał daje się tam wszystkim we znaki.
Poza popularną pracą w tamtejszych kopalniach, miejscowość trudni się rolnictwem i rybołówstwem.

Przemierzając pustynie Mali spożywamy najczęściej w czasie podróży, mąkę sorgo z solą i schłodzoną wodą, czy też ryż z zwierzęcym tłuszczem. Pragnienie załagodzi również nam popularna tam zielona herbata. Na gorąco podawany ryż z pomarańczami i bananami zasmakuje nam na deser.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Himalaje – tam gdzie niebo spotyka się z ziemią

Himalaje – tam gdzie niebo spotyka się z ziemią


Autor: Piotr Przybylski2


Na sam dźwięk słowa Himalaje wielu ludziom wyskakuje gęsia skórka, a przed oczami stają śnieżyce i lawiny na K2, pięćdziesięciokilogramowe plecaki czy czarne od odmrożeń dłonie i stopy.


I rzeczywiście, najwyższe góry świata to rejon, który zdobywają najdzielniejsi z dzielnych – do tej pory tylko (a może aż) 22 osoby postawiły swe stopy na 14 najwyższych szczytach świata.

Ale Himalaje to także rozległe doliny, które otaczają monumentalne bryły skalne wznoszące się ku niebu. Po ich dnach i zboczach wytyczone zostały szlaki trekingowe dla tych, którzy pragną podziwiać piękno najwyższych gór świata bez konieczności wdrapywania się na ośmiotysięczne wierzchołki. Najsłynniejszymi i najczęściej uczęszczanymi są: trekking dookoła Annapurny, ABC oraz EBC czyli odpowiednio Annapurna oraz Everest Base Camp.

Podczas pobytu w Nepalu udaliśmy się na Jomson Trek – krótszą wersję treku dookoła Annapurny, która pomimo mniejszego dystansu obfituje w wiele wspaniałych widoków oraz mocno zróżnicowany krajobraz – przez porośniętą rododendronami dżungle aż po suchy klimat wysokogórski. Dodatkową atrakcją, którą zawdzięcza się tej trasie jest możliwość lotu małym samolotem nad Himalajami, gdyż miasto Jomson położone jest w górach na wysokości około 2700 m n.p.m. i od Pokhary, z której można już dojechać do Katmandu i do Indii, dzieli je 5-8 dni drogi. Warto więc w jedną stronę wybrać się samolotem, aby spojrzeć na Himalaje z innej perspektywy.

Każdy, kto posiada przeciętną sprawność fizyczną, powinien być w stanie pokonać trudy trekingu, zwłaszcza że plecaki nie muszą być wyładowane ciężkimi paczkami z jedzeniem – w prawie każdej napotkanej wiosce za niewielkie pieniądze można otrzymać posiłek. Wraz ze wzrostem wysokości należy jednak zwracać uwagę na organizm, gdyż u niektórych objawy choroby wysokościowej mogą pojawić się już na poziomie 2500 m n.p.m. Jeśli nie czujemy się na siłach – warto wynająć przewodnika i tragarza, którzy nie dość, że odciążą nasze plecy to umilą czas pogawędką i opisem krajobrazu, a w razie niebezpieczeństwa czy choroby będą mogli szybciej wezwać pomoc. Najstarsza osoba, którą spotkaliśmy na naszej trasie miała ponad 60 lat, więc jeśli ktoś nie ma akurat czasu na wyjazd w Himalaje, to spokojnie może poczekać do emerytury.

Nie warto jednak czekać, gdyż piękno gór, ich spokój i majestat działają niczym balsam dla nas, którzy wiecznie się gdzieś spieszymy.


Źródło: http://blog.1but.pl/himalaje-%E2%80%93-tam-gdzie-niebo-spotyka-sie-z-ziemia_274.html

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wycieczka do Parku Krugera w RPA

Wycieczka do Parku Krugera w RPA


Autor: Darek Hencner


RPA ma do zaoferowania fantastyczne krajobrazy, dziką faunę i florę i wspaniały Park Krugera. Nic dziwnego że najważniejszym punktem programu wycieczki do Republiki Południowej Afryki stał się Park Krugera.


W dniu 12 czerwca 2011 roku wylądowaliśmy na lotnisku w Johannesburgu. Początkowo zaczęliśmy nerwowo rozglądać, spodziewając się najgorszego. Miało być biednie, niebezpiecznie, z policją a powitała nas miła przedstawicielka naszego biura podróży. Johannesburg okazał się ciekawym i bardzo dużym miastem. Oczywiście, przestępczość jest tam tak jak w każdym wielkim mieście, ale nie jest to tak jak przedstawiają to media w Polsce. W pierwszy dzień pobytu zwiedziliśmy centrum Johannesburga i Pretorię, stolicę RPA. Naszym celem wycieczki nie był jednak Johannesburg, tylko pobliski Park Narodowy Krugera, położony w Prowincji Mpumalanga, tuż obok granicy z Mozambikiem (na wschodzie) i Zimbabwe (na północy). Piszę pobliski, bo pomimo że znajduje się odległości aż 5 godzin jazdy od Johannesburga, na warunki RPA nie jest daleko.Wbrew naszym oczekiwaniom, szosy w Republice Południowej Afryki są dobrze utrzymane, mogliśmy więc podróżować z prędkością ponad 130 km na godzinę. Mijaliśmy malownicze wzniesienia Prowincji Mpumalanga. Po przekroczeniu bramy wjazdowej do Parku Krugera znaleźliśmy się jakby w innym świecie. To była prawdziwa Afryka, taką jaką znamy z telewizji. Po drodze do naszego kempingu zatrzymywaliśmy się przy licznych wodopojach i obserwowaliśmy podchodzącą zwierzynę. Pomimo że czerwiec to początek zimy na południowej półkuli, było bardzo ciepło, ale nie upalnie. Dzięki temu nie czuliśmy wielkiej różnicy. Najmilej wspominam wieczory na kempingu, gdzie każdego wieczoru rozpalaliśmy ognisko i robiliśmy tradycyjnego braia (grilla). Było to bardzo romantyczne, na niebie widzieliśmy tysiące gwiazd, za ogrodzeniem widać było podchodzące zebry i guźce. W oddali słychać było wycie hieny i porykiwanie lwów.
Moim zdaniem wycieczka do Parku Krugera była największą przygodą mojego życia, pomimo że zwiedziłem już wiele innych krajów. Najlepiej wspominam panującą tutaj atmosferę i spokój. Oczywiście zobaczyliśmy też wiele ciekawych zwierząt, jednak ja bardziej cenię tutejsze krajobrazy i drzewa. W Parku Krugera występuje wiele różnych ekosystemów, można tam spotkać sawanny jak też skaliste góry i gęsty busz.
Większość obszaru zajmują równiny i łagodne pagórki, rozległa sawanna, jedynie na wschodzie, tuż przy granicy z Mozambikiem, wznosi się łańcuch górski Lebombo – jedno z najbardziej dziewiczych miejsc Afryki. W parku żyje obecnie aż ok. 8 tys. słoni i 600 białych nosorożców. Przecina go z północy na południe dobrze utrzymana główna asfaltowa szosa, ale są tu także nieco mniej uczęszczane boczne trasy szutrowe, wspaniałe bezdroża dla samochodów z napędem na cztery koła i miłośników off-roadu.
Łączna długość dróg, jakie oddano do dyspozycji zwiedzających, wynosi ok. 2000 km. Można z nich podpatrywać niezmiernie bogaty świat zwierzęcy i roślinny Parku Narodowego Krugera. Jeśli ktoś chce zwiedzić Park Krugera Taniej, nie potrzebuje przewodnika – dozwolone jest swobodne poruszanie się po wyznaczonych drogach własnym autem (wypożyczonym w RPA). Jednak z przewodnikiem można podziwiać wiele więcej atrakcji turystycznych i zapoznać się z interesującymi faktami o tym zakątku świata.
W każdym z tych zakątków spotykaliśmy inne zwierzęta.
Przewodnik opowiadał nam wiele ciekawych afrykańskich historii. Po pięciu dniach pobytu w Krugerze, nie mieliśmy jeszcze dosyć, ale ze smutkiem musieliśmy jechać dalej.


Darek Hencner, turysta i miłośnik Afryki

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ser raclette - przysmak Szwajcarów

Ser raclette - przysmak Szwajcarów


Autor: Tomaszek


Nawet jeżeli nigdy nie byliśmy w Szwajcarii z łatwością możemy wyliczyć wiele cech, które charakteryzują ten rejon. Wszystkim kojarzy się ona z dobrymi zegarkami, pewnymi bankami, a także wieloma przysmakami.


Ser racletteOd lat w Polsce funkcjonuje przysłowie „pewne jak w Szwajcarskim banku”, co świadczy o dużym zaufaniu w stosunku do tego kraju. W hotelach czy szwajcarskich restauracjach możemy skosztować prawdziwe perełki szwajcarskiej kuchni, która słynie na cały świat ze swoich produktów. Sami Szwajcarzy oceniani są przez Europejczyków jako punktualni i sumienni. Wczasy w Szwajcarii przekonają nas, że oprócz tych cech tubylcy obdarzeni są gościnnością, szczerością i otwartością. Wszystko co jest wytworem tego kraju kojarzy się z precyzją. Nawet szwajcarskie linie lotnicze są laureatami nagród jako najpunktualniejsza linia lotnicza Europy. Pasażerowie cenią sobie ich profesjonalizm i otwartość na klientów a także komfort i wygodę. Dzięki różnym klasom, bogato wyposażonym w najnowsza technologię bilety lotnicze tego przewoźnika co roku zyskują nowych klientów i cieszą się zaufaniem i przywiązaniem stałych pasażerów.

Do najpopularniejszych przysmaków Szwajcarii należą sery, które robią furorę na całym świecie. Najbardziej znany ser to ser Raclette. Często podaje się go w postaci smażonej lub na grillu a także do potrawy o tej samej nazwie. Ten ser nadaje się zarówno do zimnych płyt jak i gorących potraw, a najbardziej wybornie smakuje z czerwonym winem. Ser Raclette należy do odmiany półtwardej i powstaje z krowiego mleka. Produkcja powstaje najczęściej w kształcie koła bądź prostokąta. Koneserzy serów oceniają jego smak jako lekki, łagodny, śmietankowy a nawet owocowy. Najlepszy ser Raclette odznacza się brązowa skórką a na jego powierzchni nie znajdują się żadne pęknięcia. Czas produkcji sera to około cztery miesiące. Sama nazwa sera pochodzi z języka francuskiego i oznacza „ zeskrobywanie”. Jego początki datuje się już na czasy średniowieczne, kiedy to pasterze zeskrobywali ten ser z kamieni. Szwajcarzy łączą ser Raclette często z warzywami jak kalafior czy grzybki.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czarter jachtów w Chorwacji

Czarter jachtów w Chorwacji


Autor: Paweł Nowacki


Czarter jachtów to coraz bardziej popularną forma wypoczynku. Tak jak w przypadku innych działań do niedawna uważanych w Polsce za abstrakcyjne i nie realne, chociażby wypożyczenie samochodu, tak wielu z nas nawet nie pomyślało o wypożyczeniu jachtu.


Czarter jachtów to coraz bardziej popularną forma wypoczynku. Tak jak w przypadku innych działań do niedawna uważanych w Polsce za abstrakcyjne i nie realne, chociażby wypożyczenie samochodu, tak wielu z nas nawet nie pomyślało o wypożyczeniu jachtu. Jest to przyjemność dość kosztowna ale planując urlop należy poddać analizie wszystkie formy wypoczynku. Niezapomniane wrażenia i wyjątkowe emocje, które niesie ze sobą np. przejażdżka szybkim, luksusowym, jachtem motorowym warta jest przeznaczenia dodatkowych środków do planowanych kosztów wypoczynku. Kiedy przejdziemy już przez etap akceptacji kosztów należy zastanowić się gdzie chcemy pływać. Coraz większym powodzeniem jako miejsce na spędzenie urlopu cieszy się basen Morza Śródziemnego. Szczególnie polecana jako miejsce czarterowania jachtu jest Chorwacja. Nieprawdopodobnym wydaje się ponad 5000 km linii brzegowej występującej w tym malowniczym kraju. Wynika to z faktu występowania ponad tysiąca wysp z wykrojonymi lagunami, zatoczkami, półwyspami, urwistymi zboczami, gór wpadającymi do przejrzystej lazurowej wody. Wypoczywając na lądzie można pokochać Chorwację, ale prawdziwa namiętność zaczyna się właśnie od strony morza. Wynajem jachtu, szczególnie za granicą, wydaje się trudny ale to nic bardziej mylnego. Chorwacja jest krajem, w którym dochody z turystyki stanowią znaczną część dochodu państwa, a to oznacza ogromne doświadczenie w fachowej obsłudze turystów. Kontaktując się z jedną z wielu firm czarterujących jachty, zaproponowana zostanie najbardziej optymalna forma czarteru, odpowiadająca Twoim oczekiwaniom. Więc nie zwlekaj - Chorwacja na Ciebie czeka!


Więc nie zwlekaj - Chorwacja na Ciebie czeka!

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

piątek, 8 stycznia 2016

Atrakcje Irlandii

Atrakcje Irlandii


Autor: olek olewski


Irlandia to miejsce, które z pewnością dostarczy wrażeń każdemu turyście - od jasnych świateł Dublina, poprzez zielone pola pełne owiec, do zapierających dech w piersiach krajobrazów monumentalnych klifów czy bezkresnych płaskowyżów.


Poniżej przedstawione zostały najciekawsze atrakcje Zielonej Wyspy przyciągające rokrocznie miliony miłośników turystyki z całego świata.

Numerem pierwszym na liście są Klify Moheru. Położone na zachodzie Irlandii, wznoszą się na wysokość ponad 200 metrów n.p.m. i rozciągają na długość 8 kilometrów. Swoim ogromem budzą podziw i jednocześnie grozę. Rozpościera się z nich widok na Atlantyk, a w pogodny dzień widoczne są wyspy Aran, które również należą do najciekawszych atrakcji turystycznych Irlandii. Arany to trzy wyspy: Inisheer, Inishmaan i Inishmore (największa). Uważane są za najbardziej dziewicze wyspy na Oceanie Atlantyckim i ostatni bastion kultury irlandzkiej. Będąc na Aranach warto odwiedzić dwa kamienne forty: Dún Aonghasa i Black Fort, jak również XIV-wieczny zamek O'Briena oraz unikalny kościółek celtycki Tempull Bheanáin.

Kolejnym miejscem na zachodzie, które bezwzględnie należy zobaczyć to Park Narodowy Killarney. Jest to imponujący obszar obejmujący góry, jeziora oraz liczne zabytki, z których najważniejsze to: klasztor Muckross Abbey, posiadłość Muckross House i zamek Ross Castle. Ciekawym miejscem jest przepiękny 18-metrowy wodospad Torc, do którego można dostać się bryczką. Ponadto organizowane są wycieczki łódkami po jeziorach, z których można podziwiać wyjątkowe krajobrazy i bujną roślinność.

Grobla Olbrzyma (Giant's Causeway) to unikalne miejsce znajdujące się na północnym wybrzeżu Irlandii. Jest to zbiór tysięcy bazaltowych skał w kształcie regularnych brył o podstawie sześciokąta. Widok jest imponujący, a legendy o obrzymie budującym groblę dla swej ukochanej, dodają uroku temu niezwykłemu miejscu.

Półwysep Dingle jest obszarem na zachodzie Irlandii, który wyróznia się zróżnicowaną linią brzegową z klifami i piaszczystymi plażami. Środek półwyspu zajmują góry, a w ich dolinach wybudowane zostały typowo irlandzkie miasteczka. Na uwagę zasługują zamki, kaplice i pustelnie. Należą do nich: Rahinnane Castle, Minard Castle, Ferriter's Castle i Gallarus Castle z pobliską kaplicą oraz imponujacy kamienny Dunbeg Fort.

Przenosząc się na wschód wyspy warto udać się do Glendalough. Jest to piękna dolina otoczona górami Wicklow, po których wiodą szlaki turystyczne z imponujacym widokiem na dolinę. Trasa jest niezwykle malownicza i wiedzie wokół dwóch jezior. Warto również wybrać się do pobliskich ogrodów Powerscourt i zobaczyć wodospad Powerscourt.

Dublin, stolica Irlandii, to kolejne miejsce pełne atrakcji dla każdego spragnionego wrażeń obieżyświata. Rodziny z dziećmi będą mogły zrekasować się w Phoenix Park, będącym największym parkiem miejskim Europy i udać się do znajdującego się w nim Zoo. Miłośnicy trunków irlandzkich i życia barowego znajdą swoje miejsce w wiecznie żywej i gwarnej dzielnicy pubów - Temple Bar. Zwiedzając Dublin warto przekonać się o irlandzkim zamiłowaniu do biesiadowania i ich umiejętności produkcji wybornych trunków w browarach Guinness'a oraz destylarni Jameson'a. Ponadto w centrum stolicy znajdują się muzea, galerie i kościoły, a wszystkie w niedalekiej odległości od siebie. Na głównej ulicy O'Connell Street można podziwiać liczne pomniki i imponujacą wieżę wzniesioną dla upamiętnienia nowego tysiąclecia, tzw. Spire.

To tylko namiastka tego, co przybywający w te strony turysta może zobaczyć i czego może doświadczyć. Z całą pewnością otwartość i wyjątkowo pozytywne nastawienie do życia mieszkańców tamtych stron będzie mile odebrane oraz samo w sobie stanowi kolejny argument przemawiający za wizytą w Irlandii.


Atrakcje Irlandii

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ile kosztują wczasy nad morzem?

Ile kosztują wczasy nad morzem?


Autor: katia81


Ile tak naprawdę kosztują wczasy nad polskim morzem? Czy jest prawdziwy mit, że taniej niż nad Bałtykiem jest na południu Europy? Jak porównywać obie formy spędzania letniego urlopu? Czy w ogóle jest możliwa obiektywna kalkulacja i porównanie?


Wybierasz się na wczasy nad polskie morze? Nie wiesz na jakie koszty się przygotować? Zobacz dalej, te informacje powinny zobrazować Ci poziom kosztów, na jakie powinieneś się nastawić.

Jeśli idzie o noclegi nad morzem to rozsiew cenowy jest od kilkudziesięciu złotych na kempingu do kilkuset złotych w hotelu SPA. Średnio jednak statystyczny Kowalski z rodziną powinien brać pod uwagę koszt za jeden nocleg w przyzwoitym pokoju z aneksem kuchennym od 150 złotych (tutaj trzeba być ostrożnym, bo może to być niespodzianka) do 230 a nawet 320 zł. Kwatery prywatne powyżej 220 zł posiadają już konkretny standard. Tak jest jeśli chodzi o noclegi w Pobierowie, kwatery w Niechorzu, Rewalu, ale równie podobnie w Mielnie czy Łebie.

Apartamenty w nowym budownictwie na osiedlach na przykład w Kołobrzegu czy Świnoujściu to koszt od 200 zł do 330 zł w zależności od zlokalizowania i wielkości mieszkania.

Na mieszkaniu jednak wakacje się nie kończą. Mnóstwo gotówki idzie na tak zwane atrakcje, przede wszystkim dla dzieci, czyli wszelakiego rodzaju automaty do gier od 1do 2 złotych za grę, bujane rumaki, słonie, samochody, śmigłowce itp., dla nieco starszych rozrywki takie jak CymberGaj - 2 złote za pojedynczą grę pięciominutową, a na atrakcjach w wesołych miasteczkach od kilku do kilkunastu złotych za pojedynczy przejazd.

Do tego dochodzą jeszcze sklepiki i stoiska z pamiątkami znad morza, tymi badziewnymi i bardziej wykwintnymi. Masa drobnostek: od strzelających diabełków, przez bąbelki mydlane, a na małych militariach skończywszy. Pamiątki w stylu: pejzaż z bursztynów, gotowe zestawy bursztynowe do przygotowania nalewki, imitacje biżuterii, biżuteria ze srebra i bursztynowa, ceramiczne latarnie morskie i inne miniaturki kojarzące się w Pomorzem. Wszystkie te ustrojstwa w cenie od kilku do nawet kilkudziesięciu złotych. Kupowanie tych gadżetów, spędzając wakacje nad morzem, zwłaszcza dla najmłodszych, kumuluje się jednak przez cały pobyt nad morzem w dość pokaźną sumę.

Jednakże obok noclegów, to wyżywienie stanowi najistotniejsze obciążenie wakacyjnego budżetu. Zaczyna się od śniadania, które można przygotować we własnym zakresie, pomimo to o wiele kosztowniej niż w domu, ponieważ podstawowe produkty spożywcze w sklepikach nadmorskich są o ok. 25-45 % droższe. Następnie wyjście na obiad - tzw domowe obiady są w cenie od 14 do 20 złotych. Za 19 zł jesteśmy w stanie już wyszukać dość konkretny obiad w jadłodajni, która specjalizuje się w obiadach domowych.

Na wieczorny posiłek do smażalni ryb, gdzie średnio rybka kosztuje od czterech złotych za flądrę, przez 5-7 zł za morszczuka, mintaja, halibuta, dorsza czy kargulenę do znacznie bardziej szlachetnych za nawet 9zł za 100 gram. Do tego surówki - 5 złotych za małą porcję i piwko od 5 do nawet 8 zł za lany kufel.
W międzyczasie z pewnością zechcemy zdegustować jakiś deser lub co najmniej lody. Te, w cenie 2-2,50 złotych za gałeczkę, znajdziemy na niemal każdym rogu w każdej miejscowości. Na deser trzeba się wybrać do kawiarni lub większej lodziarni gdzie za gofra zapłacimy od czterech do jedenastu złotych, a za puchar lodowy od 10 do 18 zł.

Zatem statystyczna polska rodzina, aby na wakacjach egzystować bez jakiegoś silnego ściskania pasa, żeby nie odmawiać swoim latoroślom wszystkiego na niemal każdym kroku i aby spać w przyzwoitych warunkach, czyli aby stosunkowo komfortowo odpoczywać, potrzebuje od 400 od 450 złotych dziennie bez specjalnych szaleństw.

Czy to sporo czy niewiele? No cóż, wymarzone wakacje nad morzem kosztują i są zazwyczaj tylko raz w roku. Trzeba porównać jak jest w innych krajach, jednak relacje urlopowiczów powracających z urlopu we Włoszech czy Grecji, historie, że tam jest znacznie taniej, powinno się brać z przymrużeniem oka, a w pierwszej kolejności należy spytać - ile w bagażniku było pożywienia i piwa kupionego w Polsce i ile czasu urlopowicz na błogich wakacjach na południu Europy przeznaczył na pichcenie i mycie garnków po obiedzie…?


Pobierowo Noclegi

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wczasy w Szwajcarii

Wczasy w Szwajcarii


Autor: Tomaszek


Szwajcaria, mekka dla narciarzy, ponad 7300 km tras zjazdowych, największa liczba czterotysięczników na km kwadratowy, wyciągi, ośrodki sportowe, wszystko to rocznie przyciąga ponad milion turystów.


Wczasy w SzwajcariiZaledwie dwie godziny lotu Swiss’em czy LOT-em, a znajdziemy się jakby w innej rzeczywistości, gdzie czas płynie wolniej, może dlatego, że wybijają go szwajcarskie zegarki.

Ale Szwajcarie da się zwiedzać także bez nart. W zimie do dyspozycji jest 100 kilometrów szklaków do zimowych wędrówek oraz kilkadziesiąt kilometrów torów saneczkowych. Ale to nie wszystko, W samym Wallis można zwiedzać 16 zabytkowych kaplic i kościołów. Najstarsza pochodząca z X wieku jest kaplica Basse-Nendaz.

W pobliskim Sion podziwiać można monumentalna katedrę Notre Dame oraz ruiny zamku z XIII wieku, natomiast w Martigny w latach osiemdziesiątych odkryto ruiny rzymskiej świątyni, a tuż obok wznoszą się ruiny zamku La Bâtiaz, z którego rozpościera się piękny widok na całą dolinę Rodanu.

Kiedy zmęczymy się zwiedzaniem, w samym Nendaz możemy wybrać jedną z 30 restauracji, czy 10 kawiarni. W Czterech Dolinach możemy spróbować regionalnej specjalności czyli serowego Fondue. To stopiony ser ementaler i qruvere podawany w palącym się rondlu, gdzie na długim widelcu zanurza się kawałki chleba. Dla szukających rozrywki Wallis oferuje również bary i dyskoteki, gdzie imprezy trwają do białego rana. Ponadto w regionie można rekreacyjnie korzystać z basenów, kortów tenisowych, boiska do gry w squasha i hokeja.

Będąc w Nendaz nie można nie spróbować gry na alpejskim rogu, region ten słynie z gry na tym instrumencie, kiedyś służył on jako znak ostrzegawczy, kiedy zadęto w róg, wiadomo było, że zbliża się niebezpieczeństwo. Jego dźwięk rozchodzi się nawet do 10 kilometrów. W regionie można także odwiedzić rzemieślników zajmujących się wytwarzaniem owych nietypowych instrumentów. Popularną atrakcja jest nauka kierowania psim zaprzęgiem, oczywiście pod okiem instruktora.

Na koniec kilka istotnych informacji, średnia cena tygodniowego karnetu narciarskiego to około 800-900 złotych, w ścisłym sezonie dwójka w hotelu to koszt od 90 euro, natomiast w schronisku to około 40 euro. Koszt biletu lotniczego to około 30 euro w jedną stronę od osoby, ważne, Swiss nie pobiera opłaty za przewóz nart.

Wczasy w Szwajcarii


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wakacje w eko klimacie

Wakacje w eko klimacie


Autor: Joanna Kumpiń2


W miarę wzrostu świadomości ekologicznej w Polsce, na znaczeniu zyskuje pogląd iż bycie eko, to wpisanie się w trend życia w zgodzie z naturą, spożywanie ekologicznych produktów, kupowanie ekologicznej odzieży i korzystanie z ekologicznych środków transportu.


Ludzkie pragnienie życia w dobrobycie doprowadziło do tego, że człowiek zapragnął mieć przyrodę na własny użytek. Chciał pociągać za sznurki i pociąga, a hojna natura w jednych regionach świata daje się ujarzmić, by w innych buntem klęsk żywiołowych reagować na ingerencyjną działalność człowieka.

Choć walka o wpływy nadal trwa, człowiek musiał zrozumieć, że w konfrontacji rozwoju cywilizacyjnego z przyrodą można dojść do pewnego konsensusu i stosować rozwiązania, które zminimalizują wywieranie negatywnego wpływu na środowisko. Trudno jednoznacznie określić źródło motywacji człowieka, czy jest nim lęk przed utratą naturalnego piękna czy raczej wizja samozagłady cywilizacji. A może jedno i drugie?

Cywilizacja kontra ekologia

Na świecie ekologia zagościła niemal w każdej dziedziny życia. W Polsce co prawda raczkująca świadomość ekologiczna zyskuje jednak coraz więcej zwolenników. Na osiedlach pojawiły się kontenery do segregacji odpadów, na zakupach ludzie korzystają z ekologicznych toreb z materiału, a oferta turystyczna co roku bogaci się o nowe gospodarstwa agroturystyczne, gdzie przy akompaniamencie świergotu ptaków można napić się mleka prosto od krowy. Choć nie wszyscy, coraz więcej ludzi wykazuje potrzebę życia w zgodzie z przyrodą, a ekologiczne przykazania dotyczące np. sortowania odpadów, ekonomicznego użytkowania wody, racjonalnego zużywania energii elektrycznej, traktuje nie jak zło konieczne lecz jako dobre nawyki systematyzujące i porządkujące życie.

Ekologia i turystyka, czyli podróżowanie w eko stylu

W miarę wzrostu świadomości ekologicznej w Polsce, na znaczeniu zyskuje pogląd iż bycie eko, to wpisanie się w trend życia w zgodzie z naturą, spożywanie ekologicznych produktów, kupowanie ekologicznej odzieży i korzystanie z ekologicznych środków transportu.

Sezon wakacyjny w pełni. Wielu z nas wróciło już z urlopów, właśnie wypoczywa lub zastanawia się jak upchnąć niezbędne rzeczy w i tak już niedomykającej się walizce. Na wakacjach przecież chcemy pozbyć się wszystkich trosk i w pełni oddać zasłużonemu wypoczynkowi. Jeżeli jednak przez cały rok staramy się postępować zgodnie z postulatami ekologii, to mimo wakacji nie róbmy sobie od niej urlopu. Jeżeli wakacyjny wyjazd dopiero przed wami, wybierzcie Kołobrzeg, który niewątpliwie wyróżnia się na ekologicznej mapie Polski.

Zanim upchniemy bagaże w kufrze, warto się zastanowić czy zamiast samochodu nie lepiej byłoby się wybrać w drogę pociągiem, a na miejscu korzystać z ekologicznych form transportu takich jak np. rowery, które ostatnio wróciły do łask lub ekologicznych pojazdów Summer Car, które oferują przejażdżki po Kołobrzegu.

Eko podróżowanie na … 4 kółkach

Udany pobyt w Kołobrzegu, poza wylegiwaniem się na plaży, gwarantują liczne atrakcje turystyczne w tzw. eko klimacie. Jedną z propozycji są ekologiczne pojazdy Summer Car, które zabierają kołobrzeskich turystów na wycieczki już kolejny sezon i jak dotąd cieszą się dużym zainteresowaniem. Siedząc wygodnie w fotelu możemy zatem wyruszyć na wycieczkę np. trasą portów morskich lub na starówkę. Miłośnicy stylu retro mogą skorzystać z przejażdżki złotym pojazdem stylizowanym na motoryzacyjne lata 20- te. Tym, którzy gustuję we współczesnym designie, z pewnością bardziej do gustu przypadną białe pojazdy przypominające mini autobusy. Niezależnie od wybranego modelu pojazdu, na turystów czekają wycieczki z nagraniem lektorskim dostosowanym do wybranej trasy wycieczkowej i wymagań językowych grupy. Lektor prezentuje atrakcje Kołobrzegu po polsku, niemiecku lub angielsku, w związku z czym nie ma mowy o tym, by turyści z zagranicy odczuwali dyskomfort związany z barierą językową i niezrozumieniem treści.

Summer Car, to pojazdy typu melex wyposażone w akumulatory zasilane energią elektryczną. Nie wydzielają spalin i są przyjazne dla środowiska, stąd przydomek „eko”. Wybierając taki środek transportu pozostaniemy w zgodzie z naszymi eko przekonaniami, poza tym mamy możliwość szybciej i wygodniej poznać uroki jednej z najpiękniejszych nadbałtyckich miejscowości. W telegraficznym skrócie możemy zaznajomić się z atrakcjami oferowanymi przez Kołobrzeg, dzięki czemu zaoszczędzimy jeszcze sporo czasu na wylegiwanie się na plaży, bowling, grę w tenisa, rejs statkiem, czy wycieczki rowerowe. Tego typu działalność – wykorzystująca ekologiczne pojazdy do rozwoju turystyki, to wciąż w Polsce kropla w morzu. Dobrze jednak, że powoli na polskim rynku pojawiają się firmy, które zapewniając turystom atrakcje nie myślą jedynie o zysku, ale również o środowisku przyrodniczym i sposobach zminimalizowania skutków ubocznych swojej działalności w kontekście ochrony środowiska.

Eko podróżowanie na … 2 kółkach

Przesiadając się z 4 kółek, możemy od razu wskoczyć na 2 i rowerem pomknąć na spotkanie z przyrodą. Przejażdżkę rozpocząć możemy jadąc przez Park Stefana Żeromskiego lub ul. Rodziewiczówny, na której znajduje się promenada z wytyczoną drogą dla rowerzystów. Jadąc dalej miniemy Pomnik Sanitariuszki upamiętniający młode kobiety, które podczas II Wojny światowej zginęły bohaterską śmiercią niosąc pomoc potrzebującym. Ciekawostką jest to, iż pomnik został zaprojektowany tak, by światło słoneczne nigdy nie musnęło twarzy Sanitariuszki. Dalej mijamy Kamienny Szaniec, jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w Kołobrzegu o charakterze gastronomiczno-rozrywkowym, by za chwilę wjechać na ścieżkę rowerową, która wzdłuż linii brzegowej morza biegnie przez Ekopark Wschodni - obszar pełen torfowisk będących ostoją wielu gatunków ptaków. Jadąc niebieskim szlakiem wytyczonym w Lesie Kołobrzeskim podziwiać możemy imponujące dęby Bolesława i Warcisława. Dębom nadano imiona Bolesław - na cześć króla Bolesława Chrobrego, za którego przyczyną w 1000 roku w Kołobrzegu powstało biskupstwo i Warcisław - młodszy współtowarzysz Bolesława, który upamiętnia Warcisława członka królewskiego rodu Gryfitów, dzięki któremu w 1255 roku Kołobrzeg otrzymał prawa miejskie. Bogata w piękne krajobrazy trasa rowerowa dostarcza nie tylko wrażeń estetycznych, ale również wiedzy historycznej. Otoczenie bujnej zieleni, liczne gatunki zwierząt, które towarzyszą podczas przejażdżki i dobiegający uszu szum fal morskich, pozwalają się odprężyć, zrelaksować i oddychać pełną piersią. Przyjemny stan beztroskiego kontaktu z naturą uświadamia, że o takie miejsca warto dbać, warto je pielęgnować i chronić przed często bezmyślną i niszczycielską działalnością człowieka.

Eko podróżowanie … bez kółek

Czy bez kółek można podróżować? Jak najbardziej. W kołobrzeskiej ofercie turystycznej znajdziemy również wycieczki po rzece Parsęcie łodziami będącymi replikami łodzi flisackich z XVIII wieku. Napędzane siłą mięśni sterników łodzie zabierają kilkunastoosobowe wycieczki w rejsy po rzece otoczonej bujną zielenią drzew i krzewów. Położona na obszarze Natura 2000, meandryczna Parsęta stanowi doskonałe miejsce tarła dla ryb z rodziny łososiowatych – łososi, troci, pstrąga potokowego i lipienia. Podczas rejsu nie trudno dostrzec płową zwierzynę np. sarny czy jelenie oraz liczne bogactwo ptaków z orłem bielikiem na czele. Rejsy po Parsęcie stanowią niepowtarzalną szansę obcowania z przyrodą, która tworzy witalne tło dla kołobrzeskiej architektury, np. z łodzi obserwować można jeden z najbardziej rozpoznawalnych w Kołobrzegu budynków – latarnię morską z tarasem widokowym, z którego z kolei podziwiać można panoramę Kołobrzegu i nitkę krętej Parsęty.

Kołobrzeg, to przepiękna miejscowość, która szanując ludzką potrzebę do wypoczynku, zabawy i beztroski w swojej ofercie atrakcji turystycznych zawiera coś dla ducha i dla ciała, coś dla aktywnych i tych, którzy wolą poleżakować. Ten jeden z najliczniej odwiedzanych kurortów morskich prowadzi politykę zrównoważonego rozwoju turystycznego, gdzie oprócz pięknych widoków i możliwości pooddychania jodem, można skorzystać z eko atrakcji. Kołobrzeg otwiera swoje podwoje i zaprasza na miły wypoczynek. To czy skorzystamy z zaproszenia zależy tylko od nas. Pamiętajmy jednak, że gdziekolwiek się wybierzemy, nasza obecność nie jest przyrodzie obojętna, ważne, żebyśmy korzystając z jej dobrodziejstw nie pozostawiali po sobie pamiątek niszczących nasze środowisko.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ubezpieczenie turystyczne gwarancją udanych wczasów

Ubezpieczenie turystyczne gwarancją udanych wczasów


Autor: Tomaszek


Każdy Polak w ciągu roku korzysta przynajmniej z czternastu dni urlopu wypoczynkowego. Wykorzystując ten czas w przeróżny sposób od zaszycia się w zaciszu domowym z ulubioną lekturą, po wyjazdy wakacyjne, by w ten właśnie sposób podładować akumulatory na kolejny rok pełen nowych zadań i wyzwań.


Ubezpieczenia turystycznePolski klimat w okresie letnim nie zawsze zapewnią 100 procent słońca, dlatego co raz częściej decydujemy się na skorzystanie z ofert biur turystycznych, wybierając wczasy za granicą. Największa popularnością wśród Polaków cieszą się kraje egzotyczne zapewniające słońce i relaks. W ostatnich latach wzrasta liczba turystów preferujący wypoczynek w okresie zimowym, Alpy, włoskie Dolomity pozwalają na białe szaleństwo na nartach. Czynny wypoczynek to także piesze wędrówki po lasach Amazonii, piaszczystych pustyniach lub murze chińskim. Pomysłów na urlop nie brakuje, jednak istotne jest, by bez względu na to gdzie jedziemy, mogliśmy się czuć tam bezpiecznie. Dlatego wyjeżdżając w nieznane warto wykupić odpowiednie ubezpieczenie, a wtedy z pewnością czekają nas niezapomniane chwile.

Na rynku znaleźć można mnogość firm oferujących ubezpieczenia podróżne, w ofercie posiadają one bardzo szeroki wachlarz polis, które chronią turystów przed nieprzewidzianymi wydarzeniami lub wypadkami podczas podróży. Firmy oferują ubezpieczenia w zależności od indywidualnych potrzeb. Główną potrzebą jest zapewnienie bezpieczeństwa podczas dotarcia do na miejsce odbywania wczasów oraz w czasie całego pobytu, poprzez zorganizowanie pomocy w sytuacji pojawienia się objawów chorobowych, czy wypadku i uszkodzenia ciała.

Ubezpieczenie podróżne gwarantuje kompleksowy opiekę lekarską wraz z rehabilitacją bez dodatkowych kosztów. Co raz częściej polisy zawierają punkty dotyczące ryzyka związanego z uprawianiem sportu, ubezpieczenie podczas pływania, żeglarstwa czy jazdy na nartach, a także inne sporty, także te obarczone wysokim ryzykiem wystąpienia zdarzeń losowych, mowa tutaj m.in. o wspinaczce górskiej, sporcie motorowy oraz wodno-motorowym, czy nurkowanie. Inny wariant ubezpieczenia to te związane z kradzieżą lub uszkodzeniem sprzętu turystycznego.

Najniższy, podstawowy pakiet ubezpieczenia podróżne dotyczy ochrony następstw nieszczęśliwych wypadków, czyli NNW, wraz z organizacją akcji ratowniczej oraz przebiegu rehabilitacji zdrowotnej. Niektóre firmy ubezpieczeniowe współpracują z placówkami medycznymi, przez co mogą zapewnić turystom szeroką formę opieki i rehabilitacji medycznej.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wczasy w Egipcie

Wczasy w Egipcie


Autor: Tomaszek


Kair to jedno z największych miast Afryki, a także 13 pod względem wielkości miejsce na świecie. O Kairze jako starożytnym mieście uczymy się już od najmłodszych lat.


Tutaj, jak nigdzie indziej poczujemy prawdziwą atmosferę Egiptu. Wczasy w Kairze to dobre rozwiązanie dla zainteresowanych zabytkami i najstarszymi cywilizacjami. Kair nie jest miastem jednolitym. Centrum jest bardzo zmodernizowane i nowoczesne. Kto lubi odpoczywać na zielonych terenach może udać się na wyspy Nilu, które przyciągają spokojem i piękną naturą. W Starym Kairze znajdziemy mnóstwo zabytków. To miasto to także symbol religii muzułmańskiej, stąd znajdziemy tu mnóstwo meczetów i minaretów.

Dla podróżnych sama piesza wędrówka po uliczkach miasta jest dużą atrakcją. Wynurzający się już z samolotu widok pustyni z pewnością zachęci nas do dalszego zwiedzania. Nie można zapominać także o piramidach u Sfinksa, które są głównym punktem wycieczek. W Kairze jak i w całym Egipcie dużą popularnością cieszą się różne sporty. W stolicy najbardziej znany jest golf. W centrum miasta znajdują się najnowocześniejsze pola. Wielbiciele nurkowania także odnajdą tutaj raj na ziemi. Poza tym dobrze rozwinięta jest tutaj jazda na koniach, wczasowicze mogą także pobrać naukę jazdy na wielbłądzie. Przepiękne krajobrazy i łagodny teren sprawiają, że dobrze rozwinęła się tutaj także turystyka piesza.

Wczasowicze mogą spotkać się z dużą życzliwością i gościnnością tubylców. Czasami jednak bywają irytujący, chcąc za wszelką cenę sprzedać różne dywany i inne wyroby. Zdarza się, ze nawet zrobienie zdjęcia będą pobierać opłaty, stąd należy wykazać się ostrożnością. Będąc w Kairze należy skosztować typowej, regionalnej potrawy Koshray. Kair w związku z dużą popularnością może poszczycić się dużą bazą hoteli. Większość z nich oferuje turystom opcję all inclusive. Dzięki temu nasze wakacje będą prawdziwym relaksem.

W nowej ofercie Lotu bilet lotniczy do Kairu możemy otrzymać zamieniając mile. Lot posiada program lojalnościowy Miles & More, dzięki któremu zakupione bilety zamieniamy na nagrody lub inne wycieczki. Obecnie w tym programie możemy zwiedzić wiele miast europejskich. Do stolicy Egiptu polecimy już za 10 tysięcy mil, dopłacając tylko opłaty za podatki, około 200 złotych.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wycieczki, sposób na ciekawe wakacje

Wycieczki, sposób na ciekawe wakacje


Autor: Krzysztof Florek


Dwutygodniowy wyjazd wakacyjny, to najczęstsza forma spędzania urlopu przez Polaków. Najpierw wybór miejsca, potem znalezienie odpowiedniego noclegu, przygotowania do podróży i sam wyjazd. Co zrobić, aby dwa tygodnie spędzone poza domem nie okazały się po prostu jedną, wielką nudą?


Najlepiej wybrać na miejsce zakwaterowania punkt, który będzie idealną bazą wypadową. Dzięki temu możemy organizować sobie wycieczki, czy to ze względu na brak pogody umożliwiającej korzystanie z uroków plaży i morza, czy wykluczającą wędrówkę po górach. Również przy wyjazdach w rejony znane z bogactwa zabytków architektury i sztuki warto tak zaplanować sobie noclegi, by dojazd do najbardziej interesujących nas miejsc był jak najłatwiejszy i najkrótszy.

Takim regionem może być Toskania, na którą turyści decydują się właśnie ze względu na walory kulturowe i możliwość odpoczęcia w ciszy i spokoju, wśród wspaniałych krajobrazów, gajów oliwnych i winnic. Wydawałoby się, że jedno wyklucza drugie, ale w przypadku Toskanii tak nie jest. Wcześniejsze prześledzenie mapy i przewodników może bardzo pomóc w podjęciu decyzji, co do miejsca nocowania. Dzięki temu, możemy mieć w miarę tanie zakwaterowanie i mniejsze rachunki za paliwo, a zobaczymy najbardziej interesujące nas obiekty.

Wycieczki to także sposób na wakacje dla osób, których nie stać na dwutygodniowy wyjazd. Można rozplanować sobie urlop na kilka jedno- dwudniowych wypadów w najbliższe okolice. Często w taki sposób są zwiedzane Czechy i Słowacja. Oferujące bogactwo zabytków, wspaniałe krajobrazy przeważnie są traktowane po macoszemu i jako kraje tranzytowe, a naprawdę warto je odwiedzić. Stosunkowo tanie są dostępne dla większości z nas. Również wiele osób decyduje się na tego typu eskapady do Skandynawii, korzystając z promocyjnych cen linii promowych lub lotniczych. Sporym zainteresowaniem cieszą się także 3-5 dniowe wycieczki do Austrii i Niemiec.

Kiedy więc nie stać nas na wyjazd na dwa tygodnie do Hiszpanii, Włoch czy Grecji, zamiast nad tym ubolewać warto usiąść nad mapą i wyznaczyć sobie kilka ciekawych tras do zwiedzenia.


WakacyjnyWynajem.pl - tanie noclegi

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pensjonat na Mazurach – atrakcje w niepogodę

Pensjonat na Mazurach – atrakcje w niepogodę


Autor: Patrycja Szambowska


Mazury to przepiękny region Polski, w którym można do woli zażywać czystego powietrza, przestrzeni, krystalicznej wody i nieskażonej natury. Jednak zdarza się, że nasz wymarzony pensjonat na Mazurach zawodzi nasze oczekiwania – co wtedy?


Pensjonat_MazuryPozasportowe atrakcje Mazur

Mazury to nie tylko jeziora i lasy – jeśli w trakcie naszego wyjazdu zepsuje się pogoda, wakacje nie muszą być nudne – jest wiele innych opcji. Wybrany przez nas pensjonat na Mazurach stwarza liczne możliwości zabawy, okolica także, niedalekie miasta podobnie – podczas deszczu i niepogody naprawdę możesz świetnie się bawić, oto kilka propozycji.

1. Mazury pełne zabytków

Niepogoda to żadna przeszkoda w zwiedzaniu – wystarczy odpowiedni strój i kilka fajnych namiarów. Mazurskie zabytki są warte zobaczenia – niektóre są wyjątkowo stare i piękne. Na przykład w Węgorzewie możesz zobaczyć odbudowywany po pożarze XIV-wieczny zamek krzyżacki, zaś w Kętrzynie również zamek, ale obecnie przemianowany na muzeum z ciekawymi, regionalnymi zbiorami. W Giżycku warto zobaczyć zrujnowany zamek na wyspie, na którą można dostać się dzięki mostowi obracanemu ręcznie. Obecnie zamek stwarza zagrożenie zawaleniem, znajduje się niemal w całkowitej ruinie i być może masz rzadką okazję zobaczyć go jeszcze w miarę pierwotnym kształcie.

2. Mazury pełne ciekawych miejsc

W Kiepojcach warto obejrzeć prawdziwy rarytas – niezwykły most, przypominający starożytne rzymskie akwedukty. W miejscowości Rapa zobaczysz kolejne cudo – najprawdziwsze piramidy, podobne nieco do tych najsłynniejszych w dalekim Egipcie. Te wyjątkowe, mazurskie piramidy to autentyczne grobowce rodziny Farenheit. We wsi Srokowo turyści chętnie podziwiają niezwykła kamienną wieżę, nazywaną Wieżą Bismarcka. Na Mazurach możesz także spotkać przepiękne, dawne wiatraki – młyny, służące do mielenia zboża na mąki i kasze. Zabytkowe młyny można zobaczyć między innymi w Rynie i Starej Różance.

3. Miejscowe atrakcje

Jeśli nie chcesz ruszać się z pensjonatu, możesz znaleźć sobie atrakcje na miejscu. Nikt nie powiedział, że podczas deszczu nie można spacerować! Wystarczy założyć porządne kalosze i płaszcz przeciwdeszczowy, aby cieszyć się urokami przechadzek po wspaniale pachnącej deszczem ziemi. W samym pensjonacie możesz oddawać się czytaniu, rozmyślaniom, pisaniu i innym swoim pasjom – być możesz gospodarze pokażą Ci jakieś rodzinne, regionalne pamiątki, nauczą jakiegoś rękodzieła albo po prostu uraczą wspaniałym jedzeniem i opowieściami.


Patrycja

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Organizujemy wyjazd na biwak

Organizujemy wyjazd na biwak


Autor: Zbigniew Z


Zapadła decyzja –wyjeżdżamy na biwak. No i zaczynają się ogólne przygotowania poprzedzające proces wyjazdu. Od czego zacząć i co należy ze sobą koniecznie zabrać, aby nasz wypoczynek na łonie natury był bezpieczny i satysfakcjonujący.


Pierwszą sprawą jest oczywiście dokonanie wyboru miejsca, w które to zechcemy się udać, warto zastanowić się nad tym czy zechcemy i przede wszystkim damy sobie radę w miejscu oddalonym od zabudowań ludzkich, położonym gdzieś w odleglejszych odstępach leśnych nad uroczym brzegiem jeziora. Czy też może nie mając wprawy i zbytniego doświadczenia w tej formie spędzania wolnego czasu zechcemy wybrać miejsce położone również nad brzegiem jeziora, jednak znajdującego się na polu namiotowym położonym w nieznacznej odległości od zabudowań. Po dokonaniu wyboru miejsca zaczynamy przygotować niezbędny osprzęt na biwak.

-Pierwszym podstawowym elementem jest oczywiście namiot. Jego wielkość powinna być uzależniona od ilości osób, które będą w nim nocowały.

-Drugą niezwykle ważną rzeczą jest posiadanie karimaty, dla osób nieco mniej odpornych na trudy nocowania pod namiotem zalecany jest materac, jest on nieco bardziej wygodny. Oprócz tych elementów koniecznym jest także zabranie ze sobą śpiwora zapewniającego ciepło w trakcie chłodniejszych nocy.

-Trzeci ważny element to oczywiście oprzyrządowanie kuchenki gazowej, dzięki któremu zyskujemy możliwość przygotowania ciepłych posiłków. Poza samą kuchenką gazową bardzo przydatnym okaże się posiadanie osłonki przeciwwietrznej do palnika oraz zaopatrzenie się w krzesiwo oraz różnego rodzaju manierki i menażki.

-Jako czwarty element niezwykle potrzebnym okaże się zaopatrzenie przed wyjazdem i zabranie ze sobą saperki wojskowej umożliwiającej nam okopanie namiotu, co pozwoli zabezpieczyć się przed ulewnym deszczem i możliwością zalania posłania znajdującego się wewnątrz namiotu.

Niektórych z Panów może zainteresować także zaopatrzenie się w nowoczesne, niezwykle pomocne przedmioty typu „piła drut”, toporek pozwalający przygotować drewno na ognisko lub kompas, umożliwiający określenie naszego aktualnego położenia. Panie natomiast bez wątpienia zwrócą uwagę na niezwykle praktyczny kapelusz z moskitierą, który to w doskonały sposób będzie je chronił przed komarami i innymi owadami podczas leśnej wędrówki. Poza zabraniem wyżej wymienionych elementów warto pamiętać o zaopatrzeniu się w odpowiedniego rodzaju ubiór na nasz wyjazd pod namiot.


ARTYTEKST

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wczasy All inclusive

Wczasy All inclusive


Autor: Tomaszek


W ostatnim czasie podróżowanie stało się jedna z najpopularniejszych rozrywek Polaków. Coraz częściej zdarza się, że z wyprzedzeniem planujemy nie tylko letnie wczasy, ale także zimowe ferie, czy długie weekendy.


Urlopy stały się tak powszechne z powodu licznych ofert biur podróży, a także atrakcyjnych promocji linii lotniczych. Często myśląc z wyprzedzeniem o wczasach możemy zapewnić sobie tani przelot a także tani hotel. Jedna z opcji atrakcyjnej wycieczki przy małych kosztach jest oferta All inclusive. Wybierając takie rozwiązanie wszystko mamy w cenie : posiłki, przekąski między posiłkami, napoje bezalkoholowe, oraz alkohole regionalne. Każdy hotel sam określa swoją ofertę menu, a także godziny wydawania posiłków. Wybierając All inclusive zaoszczędzimy na zakupie przekąsek, jest to dość znaczne zazwyczaj przy podróżowaniu z dziećmi. Hotele z taką ofertą zazwyczaj znajdziemy przy wczasach zagranicznych, ale coraz częściej także w wycieczkach po kraju. Spędzając urlop w Grecji, Egipcie czy Turcji ofertę All inclusive znajdziemy już w trzygwiazdkowych hotelach. Szczególnie ta opcja opłaca się w krajach o gorącym klimacie, gdzie niezbędne są napoje chłodzące. W ofercie All inclusive hotele często podają regionalne potrawy w formie przekąsek, które przy zakupie indywidualnym mogą być drogie. W hotelach All inclusive w Bułgarii można w cenie skorzystać z kompleksu fitness, podgrzewanych basenów, mini golfu i tenisa. Oferta zapewnia często także inne atrakcje, na przykład taneczne wieczorki, czy pokazy regionalnych tancerzy i artystów. Można także wybrać taką opcje nie tylko w hotelach stacjonarnych ale także na statkach podróżując do Chin czy na Karaiby. W czasie rejsu an statku można pójść do kina, restauracji czy nawet do kasyna. Wybierając opcję All inclusive można cieszyć się w pełni zasłużonymi wczasami. A hotel dostarczy nam wszelkich potrzebnych rzeczy a także niezapominane atrakcje.

Innym sposobem zaoszczędzenia jest opcja first minute bądź last minute. W pierwszym przypadku rezerwujemy wczasy zaraz po ogłoszeniu ofert, kiedy to biura dla zachęcenia klientów obniżają maksymalnie bilety dla pierwszych zainteresowanych. Analogicznie można także skorzystać z opcji na ostatnią minutę, czyli bukować bilety kilka dni przed rozpoczęciem urlopu. Często właśnie w ostatnich dniach przed realizacją także obniża się ceny, nawet o połowę, aby zapełnić puste miejsca. Nie poleca się jednak takiego rozwiązania większym grupą, gdyż mogą nie uzyskać wystarczającej liczby miejsc. Dla grup kilkuosobowych zaleca się skorzystanie opcji first minut, czyli polowanie na promocyjne ceny zaraz na początku ogłoszenia oferty. Obecnie oferta first minut 2001 obejmuje wiele wczasów do Grecji miedzy innymi na Korfu, wyspę Thassos, Riwierę Olimpijska, wyspę Kretę a także na Rodos. Ceny za wczasy tygodniowe w tym słonecznym państwie zaczynają się już od tysiąca złotych.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Regionalna kuchnia

Regionalna kuchnia


Autor: Agnieszka Pilecka


Miasta Podhala oferują swe regionalne potrawy w licznych karczmach. Góralskie restauracje są bardzo popularne wśród Małopolan, ale i wśród turystów, zaciekawionych naszą kuchnią. Poza ucztą dla podniebienia mamy również okazję nacieszyć się ludowym wystrojem wnętrz, posłuchać tutejszej muzyki.


Propozycją, która jest tak bogata i atrakcyjna, jest klimat stworzony w takich lokalach. Prawdziwa góralska gościnność i zabawa temu towarzysząca, uraduje każdego turystę.

W stolicy podhalańskiej, w Zakopanem, większość znanych i docenianych restauracji mieści się na Krupówkach, choć i parę minut od głównej ulicy, na uboczu odnajdziemy perełki kulinarne. Na rozległym terenie można zorganizować dużą plenerową firmową imprezę.

We wnętrzu karczmy zachwycają stołami i krzesłami zrobionymi z jasnego drewna, licznymi elementami wystroju z ciemnego kamienia. Charakterystyczne dla góralskich obiektów są wielkie paleniska, beczki, gliniane naczynia, rozrzucona baranie skóry i cała masa atrybutów dodających swojskiego klimatu. Przyjemność odwiedzającym sprawi odpoczynek, siadając na drewnianych ławach i słuchając miejscowej muzyki, nie tylko z głośników, ale i na żywo z miejscową kapelą.

Góralki i górale, z krwi i kości, ubrani w regionalne stroje, służą pomocą przy wyborze dań. A podają potrawy miejscowe, znane i lubiane w ogromnych porcjach. Kuchnia podhalańska zaskoczy nas ogromem smaków, aromatów i ciekawych dań. Turystów od początku zaciekawia menu pisane góralską gwarą, szeroki wybór duszonych i grillowanych mięs, szereg serów, oscypków, grzybów, opiekanych ziemniaków, góralskiej kwaśnicy oraz miejscowych nalewek. A na deser placek po zbójnicku

Region pod względem kulinarnym obfituje w liczne niespodzianki dla naszego podniebienia. Smakoszy z całego świata naprawdę ucieszy bogactwo tej kuchni, a atrakcyjność wystroju lokali umili nam spożycie posiłku.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pociąg do Kołobrzegu

Pociąg do Kołobrzegu


Autor: Joanna Kumpiń2


Choć spontaniczność jest w modzie, to planowanie też ma swoje dobre strony. Tą dobrą, właściwą stroną obrania wakacyjnego kursu jest polskie wybrzeże Bałtyku i pięknie usytuowany Kołobrzeg z licznymi atrakcjami i bogatą historią w tle.


Wsiąść do pociągu byle jakiego…” śpiewała Maryla Rodowicz. Wyprawa w nieznane smakować może przez całe życie cudownymi wspomnieniami. Choć spontaniczność jest w modzie, to planowanie też ma swoje dobre strony. Tą dobrą, właściwą stroną obrania wakacyjnego kursu jest polskie wybrzeże Bałtyku i pięknie usytuowany Kołobrzeg z licznymi atrakcjami i bogatą historią w tle.

Nie oglądając się na zagraniczne wojaże znajomych, zaśpiewajmy zatem – Wsiąść do pociągu do Kołobrzegu … i dalej … „ściskając w ręku kamyk zielony, patrzeć jak wszystko zostaje w tyle”.

Kołobrzeg, to idealne miejsce na letni wypoczynek. Na wielbicieli kąpieli i tych morskich i tych słonecznych, kołobrzeska plaża, jak długa i szeroka - czeka pachnąca morską bryzą i mieniąca się złotym piaskiem. Pod okiem ratowników, przy akompaniamencie szumu fal i wtórujących im mew, można tu zasiąść wygodnie i popaść w wakacyjny błogostan. Widokiem, to wzburzonego, to ukojonego rytmicznym ruchem fal morza, plaży pełnej opalonych wczasowiczów i miasta tętniącego życiem można się raczyć nie tylko z lądu, ale i tarasu widokowego 26 metrowej latarni morskiej, która jak zwiastun dobrej nadziei od lat prowadzi morskich podróżników bezpiecznie do domu.

Morze obficie częstuje swymi dobrodziejstwami rybaków, którzy wracają z połowu z sieciami pełnymi ryb zanim dzień rozpocznie się na dobre, a piękne wschody słońca podziwiane w objęciach chłodnego poranka pozwalają nacieszyć się ciszą i przestrzenią plaży zanim wypełnią się gwarem rozbrykanych dzieci i rozstawionymi jeden obok drugiego plażowymi leżakami.

Leżaków, ręczników i parawanów jest tu sporo, a właścicielami ich są Polacy i licznie przybywający tu Niemcy, Skandynawowie czy Włosi. Ich obecność co roku potwierdza, iż Kołobrzeg jest miejscem o międzynarodowej sławie, gdzie łatwo również o międzynarodowe przyjaźnie. A nic tak nie umacnia nowych znajomości jak wspólne biesiadowanie. Energii do długich rozmów na plaży, poprzeplatanych śmiechem i śpiewem, na pewno doda smaczny posiłek. Jedna z kołobrzeskich pizzerii – Star Pizza serwująca pizzę w amerykańskim stylu postanowiła zadbać o brzuchy plażowiczów i od niedawna dostarcza pizzę nie tylko do domów, ale również na plażę.

Ze względu na lokalny mikroklimat i liczne sanatoria, Kołobrzeg jest uznawany za jeden z największych ośrodków uzdrowiskowych nad Bałtykiem. Taka opinia zobowiązuje. Dlatego też kołobrzeskie władze przyjęły postawę proekologiczną i od wielu lat propagują i wdrażają tu politykę turystyki zrównoważonej. Już kolejny sezon po ulicach miasta poruszają się ekologiczne pojazdy przyjazne dla środowiska zwane Summer Car. Poprzez organizację wycieczek z przewodnikiem w wersji audio m. in. po kołobrzeskiej starówce i portach morskich, zapewniają turystom z Polski jak i z zagranicy przyjemne i wygodne zwiedzanie Kołobrzegu.

Turysta w Kołobrzegu może doświadczyć niemal wszystkiego z wyjątkiem nudy. Liczne atrakcje turystyczne zachęcają do aktywnego wypoczynku na lądzie i morzu. Wielbiciele morskich opowieści na pewno chętnie skorzystają z oferty Kołobrzeskiej Żeglugi Pasażerskiej i wybiorą się na Bornholm - duńską wyspę w południowo-zachodniej części Bałtyku. Innym z pewnością do gustu przypadną organizowane prze Tam Poland rejsy wędkarskie np. na połów dorsza lub półgodzinne rejsy wycieczkowe.

Miasto pod każdym względem dba o komfortowy pobyt turystów. Obszerna baza noclegowa daje gwarancję spokojnego snu w luksusowych apartamentach, wygodnych pokojach hoteli zrzeszonych w Polskiem Centrum Spa, a także na polach namiotowych zaopatrzonych w najpotrzebniejsze media. Ofercie noclegowej dorównuje propozycja lokali gastronomicznych z menu dla mniej i bardziej wybrednego podniebienia. A restauracje, kawiarenki, lodziarnie, smażalnie ryb i pizzerie tworzą niepowtarzalny klimat promenady tej nadmorskiej miejscowości. Promenada, na której stoi słynny Pomnik Zaślubin Polski z Morzem kończy się zejściem na 220 metrowe Molo, które stanowi wspaniałą aleję spacerową. Do przechadzki zachęca również bindaż zwany „kołobrzeską alejką miłości”, gdzie „miłośnie” pochylone drzewa tworzą tunel o długości 130 metrów.

Poza tym w bezpośrednim sąsiedztwie Kołobrzegu znajduje się obszar Natura 2000 z długą ścieżką rowerową i pomnikami przyrody na trasie. Nadmorski krajobraz zdobią tu pasy wydm porośnięte wiciokrzewem, solanki, siedliska ptaków i wstęga rzeki Parsęty, po której można popłynąć w rejs łodzią flisacką. Tutejsza przyroda zachęca zatem do spędzania czasu na dwóch kółkach, koniecznie z aparatem w ręku.

Kołobrzeg walczy z utartym od lat sloganem „cudze chwalicie, swego nie znacie” i z tej walki wychodzi obronną ręką. Coraz więcej Polaków i tych młodszych i tych starszych docenia tę malowniczo położoną miejscowość i niesie w świat opinie o wspaniałym otoczeniu przyrodniczym, bogatej ofercie atrakcji turystycznych, bazie noclegowej i gastronomicznej. Dlatego planując wakacje warto pamiętać, by wsiąść do pociągu do Kołobrzegu.

Artykuł nadesłała:

Agencja Promocyjne Locco Event

Joanna Kumpiń


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Przewodnik po Krakowie - Symbolika kościoła Bonifratrów w Krakowie

Przewodnik po Krakowie - Symbolika kościoła Bonifratrów w Krakowie


Autor: Lilla


W mieście Kazimierz (dzisiaj jest dzielnicą Krakowa), założonym przez króla Kazimierza Wielkiego w 1335 roku, można podziwiać kościoły będące fundacją tego władcy. Ale pewien, szczególnie piękny, pochodzi z czasów późniejszych. To kościół Bonifratrów (Trynitarzy).


Zbudowany w okresie baroku, posiada jedną z najpiękniejszych kulisowo rozwiązanych fasad, obliczoną na oglądanie w perspektywicznym skrócie. Jej twórca Franciszek Placidi nawiązał do tradycji bujnego baroku. Założony przez Jana z Mathy zakon Trynitarzy zajmował się wykupywaniem więźniów z niewoli tureckiej. Posiadał godło: umieszczony na białym czerwono-niebieski krzyż. Kolorystyka tego emblematu ma symbolizować: kolor biały– Boga Ojca, czerwony – Jezusa Chrystusa, niebieski – Ducha Świętego.

Kiedy zakon Trynitarzy przestał istnieć, przekazano świątynię Ojcom Bonifratrom, przeniesionym z kościoła Św. Urszuli przy ulicy św. Jana w Krakowie. Pojawienie się braci w Polsce wiąże się z przybyciem do Krakowa brata Gabriela Ferrary, któremu król Zygmuny III Waza zawdzięczał wyleczenie z ciężkiej choroby – pierwszy polski konwent został ufundowany przez bogatego krakowskiego patrycjusza Waleriana Montelupiego w 1615 roku.

Duchowość bonifratrów to rozmyślanie o Miłosierdziu Bożym i płynące z niego praktyczne działanie: pomoc chorym, opuszczonym, bezdomnym, ubogim i cierpiącym. Toteż Dobrzy Bracia prowadzili szpitale, apteki oraz domy opieki.

Bracia Miłosierdzia (bo i tak ich zwano) umieścili w swoim godle jabłko granatu, wyobrażające świętą miłość z względu na swoją czerwoną barwę. Pełnia ziaren granatu oznacza pełnię cnót a korona przypomina koronę nagrody wiecznej; pęknięta skorupa granatu symbolizuje otwarcie się na bliźniego. Umieszczona na krzyżu korona cierniowa to dążenie do doskonałości przez trudy cierpienia. W kościele to symboliczne godło zakonu odkrywamy namalowane na ścianach, rzeźbione na konfesjonale, a w zakrystii widnieje na witrażu, który zdobi ślepe okno. Znajduje się też na naczyniach liturgicznych i świecach, oraz na drzwiach klauzury dostępnej tylko dla zakonników.

Na licznych ołtarzach możemy podziwiać symbole charakterystyczne dla świętych przedstawień. Święta Helena na obrazie trzyma krzyż, na którym skonał Jezus. Tradycja mówi, że podczas swej pielgrzymki do Jerozolimy około 326 roku odnalazła krzyż wraz z cierniową koroną.

W kaplicy, gdzie znajduje się obraz Świętej Rodziny, odnajdujemy białą lilię - symbol niepokalanego poczęcia Matki Bożej, a łaskę bożą spływająca na wiernych symbolizują promienie światła.

Słońce i księżyc w kaplicy Ukrzyżowania symbolizują śmierć i zmartwychwstanie Jezusa.

W kaplicy świętego Jana Bożego nad świętym widzimy unoszącego się anioła, który trzyma półtrzecia krzyż. Jest to symbol przejścia pogaństwa na wiarę chrześcijańską i walkę w jej obronie. Obraz Tadeusza Kuntze-Konicza przedstawia świętego Kajetana. Leżą przed nim czaszka, dyscyplina i księga. Artysta wyraził w ten sposób jak nietrwałe są dobra doczesne.

W refektarzu klasztoru wisi duży alegoryczny obraz z XIX wieku wyobrażający trzy kobiety. To symbole wiary, nadziei i miłości. Jedna z nich trzyma w rękach kwiat, siedząca pośrodku – kielich i księgę, trzecia zaś – dziecko. Pod ich stopami – ukwiecona łąka i gołębie - symbole pokoju.

Mimo to, że kościół Ojców Bonifratrów jest jedną z najpiękniejszych budowli późnobarokowych w Krakowie, rzadko jest odwiedzany przez mijających go w pośpiechu turystów, zdążających w kierunku leżącego za Wisłą Podgórza.


Lilla Mędrek-Oktawiec

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Szlaki turystyczne w Zawoi

Szlaki turystyczne w Zawoi


Autor: Basia Jedynak


Zawoja, a także okolice tej miejscowości, to miejsca wprost stworzone do pieszych wędrówek. Na amatorów chodzenia po górach, czeka wiele świetnie oznakowanych szlaków, które są przystosowane dla dorosłych, ale również dzieci.


Na pewno każdy turysta odnajdzie dla siebie odpowiedni szlak, zarówno pod względem trudności, jak i widoków. A te są naprawdę piękne.

Do najpopularniejszych szlaków turystycznych w Zawoi i okolicach należą:

Szlaki czarne:
- Zawoja Dolna – Zawoja Przysłop – Sucha Beskidzka
- Zawoja Wełcza – Zawoja Składy
- Przełęcz Jałowiecka – Zawoja Czatoża – Magurka – przełęcz pod Małą Mędralową – Krzyżówki – Korbielów – Przełęcz Glinne
- Zawoja Wilczna – Markowe Szczawiny

Szlaki zielone:
- Stryszawa Górna – Siwcówka – Przełęcz Kolędówki – Zawoja Centrum – Przełęcz Kucałowa – Chorążowa
- Zawoja Widły – Zawoja Składy – Zawoja Markowa – Markowe Szczawiny

Szlaki niebieskie:
- Zawoja Wełcza – Jałowiec – Przełęcz Cicha – Lachowice
- Zawoja Mosorne – Mosorny Groń
- Zawoja Czatoża – Zawoja Markowa – Stary Groń – Zawoja Policzne – Przełęcz Krowiarki

Szlaki żółte:
- Zawoja Wilczna – Mosorny Groń – Cyl Hali Śmietanowej
- Zawoja Widły – Zawoja Składy – Zawoja Czatoża – Markowe Szczawiny – Perć Akademików – Babia Góra

Szlak czerwony:
- Zawoja Centrum – Przełęcz Przysłop – Zawoja Przysłop – Sucha Beskidzka

Niewątpliwie warto przejść się do Suchej Beskidzkiej, niewielkiej miejscowości, która ma do zaoferowania sporo zabytków do zobaczenia. Ciekawym, choć niewielkim szczytem jest na pewno Mosorny Groń, z którego rozpościera się ciekawy na Beskid Żywiecki, Makowiecki oraz Tatry. Warto także zaliczyć Cyl Hali Śmietanowej (Kiczorka). Nie można oczywiście nie odwiedzić Babiej Góry, która jest jedną z najwyższych i najpiękniejszych gór w Polsce. Amatorzy górskich wędrówek, powinni również odwiedzić Markowe Szczawiny - polanę na stokach Babiej Góry, a także Przełęcz Lipnicką. Jak więc widać, każdy turysta znajdzie w Zawoi i jej okolicach, taki szlak turystyczny, który przypadnie mu do gustu.


Domek Zawoja - tanie noclegi w Zawoi

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak działa promocja turystyki uzdrowiskowe w Polsce?

Jak działa promocja turystyki uzdrowiskowe w Polsce?


Autor: Natalia Lach2


Turystyka uzdrowiskowa w Polsce to jeden z najważniejszych produktów markowych nastawionych na rynki zagraniczne i rynek polski. Obiekty sanatoryjne i również infrastruktura uzdrowiskowa i turystyczna w Polsce wymagają mimo to restrukturyzacji oraz doinwestowania.


Prawie w każdej gminie w Polsce działają towarzystwa regionalne, ośrodki kultury i wielu ludzi pracujących nad ochroną dziedzictwa kulturowego, tworzących kulturalne „dzisiaj” i pracujących dla przyszłości. To analitycy folkloru i historii, kolekcjonerzy, poeci, malarze, dziennikarze, artyści ludowi, rzemieślnicy, organizatorzy kultury, działacze społeczni (wolontariusze), pracownicy instytucji publicznych: oświaty, kultury, administracji i inne. Ci wszyscy ludzie mają mniejszy lub większy udział w promocji swojego regionu. Każda gmina, wedle możliwości finansowych i potencjału turystyczno- uzdrowiskowego, tworzy swoje systemy promocyjne i informacyjne. Należą do nich między innymi:

- Centrum Informacji Turystycznej,
- informacja internetowa,
- informacja i promocja przez publikacje i udział w imprezach promocyjnych,
- organizacja imprez promocyjnych na terenie Gmin,
- system wizualizacji Obszaru – w fazie początkowej i zdezintegrowanej.

Nową jakością jest aktywność informacyjna i promocyjna komercyjnych organizatorów turystyki i usług uzdrowiskowych. Słabością natomiast jest brak koordynacji kampanii promocyjnych oraz synchronizacji między wybranymi partnerami trójkąta społecznego. Negatywną stroną może być brak unifikacji systemów wizualnych, co powoduje m. in. rozproszenie treści informacyjnych i nie oddziałuje mobilizująco na turystę.

Każda gmina uzdrowiskowa musi unikać tych słabości dbając o pozytywny wizerunek poprzez skuteczną reklamę i promocję, jednak nim to zrobi należy zadbać o ochronę jej walorów zarówno naturalnych jak i kulturowych a także wprowadzać innowacyjne technologie i standardy europejskie. Istotne jest także zagospodarowanie turystyczne począwszy od bazy gastronomicznej kończąc na bazie noclegowej. Dla turystów niezwykle istotne, nieraz najważniejsze są miejsca noclegowe znajdujące się w danej miejscowości, szczególnie w uzdrowisku, które zapewnią luksus i wymarzony relaks. Potencjalni turyści nierzadko wolą komfortowe i ekskluzywne noclegi, takie jak na przykład nowoczesne apartamenty , a apartamenty w Krakowie, Warszawie, czy Wrocławiu są liderami oferującymi tego typu noclegi w Polsce. Apartamenty w Krakowie odznaczają się nieprzeciętnym standardem i i konkurencyjnymi cenami w stosunku do hoteli, których nie brak w tym mieście. Aby przewyższyć na tym rynku konkurencję, niezbędna jest właściwa promocja, prowadzona równocześnie w Internecie. Rynek nieruchomości zyskuje coraz większego znaczenia i polscy developerzy coraz częściej trzymają się trendów europejskich, aby sprostać wymaganiom odwiedzających, w szczególności tym z poza granic Polski. Uzdrowiska gwałtownie rozwijają się w tym obszarze, aby sprowadzić do siebie turystów, a tym samym zwiększać dochody.


Natalia L.

Apartamenty Kraków

Apartamenty Wrocław

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Spacer po dawnym mieście Kazimierz

Spacer po dawnym mieście KAZIMIERZ


Autor: Beata Ostrowska


Zanim rozpoczniemy zwiedzanie tej bardzo interesującej dzielnicy Krakowa, należy opowiedzieć o jego najdawniejszych dziejach.
W Średniowieczu na terenach Kazimierza znajdowało się kilka luźnych osad będących własnością rycerską i kościelną.


27-go lutego 1335 roku król Kazimierz Wielki założył na tych gruntach i powołał do życia nowe miasto nazwane jego imieniem - KAZIMIERZ. Kazimierz otoczono odrębnymi fortyfikacjami i zbudowano siedem bram, a król przydzielił miastu hojne przywileje jak wodociąg z pobliskich Krzemionek, kanalizację, własne Bractwo Kurkowe. Kazimierz jest również najstarszą siedzibą społeczności żydowskiej w Polsce. Miasto posiadało własny rynek – obecny Plac Wolnica, z którego rozpoczniemy nasz spacer. Rynek ten niewiele ustępował krakowskiemu, a obecnie zachowała się tylko jego część. Rząd kramów na środku tego rynku przypominał Sukiennice. Na początku XV wieku stanął na nim ratusz, gdzie obecnie znajduje się siedziba Muzeum Etnograficznego, do którego właśnie się udajemy.

Muzeum Etnograficzne

W Muzeum Etnograficznym obejrzymy modele budownictwa ludowego, dawne izby mieszkalne z krakowskich i podhalańskich wsi, wspaniałe stroje ludowe, zapoznamy się ze zwyczajami i obrzędami, przedmiotami codziennego użytku, meblami itp. Dowiemy się jak w dawnych czasach uprawiano rolę, hodowano bydło, uprawiano łowiectwo i pasterstwo. Zobaczymy również okazałą kolekcję instrumentów ludowych. Oprócz polskich eksponatów w muzeum znajdują się także dary od polskich podróżników przywiezionych z Azji, Ameryki Południowej, Afryki – są to głównie maski, rzeźby i stroje.

Kościół Św. Katarzyny

Opuszczając dawny ratusz i Plac Wolnica kierujemy się do kościoła Św. Katarzyny przy ul. Skałecznej. Jest to kościół ufundowany dla zakonu Augustianów przez Kazimierza Wielkiego w roku 1363, który na Kazimierzu „…zapragnął wznieść świątynię wspanialszą od świątyń krakowskich”. Wielka trzynawowa budowla została uznana za zabytek najwyższej klasy i jest typowym przykładem gotyckiej architektury sakralnej w Krakowie. Do kościoła wchodzimy przez piękną, ozdobną, gotycką kruchtę, którą dobudowano w XV wieku, a na którą należy zwrócić szczególną uwagę. Nad portalem kruchty widnieje rzeźba Madonny z początku XVI wieku. We wnętrzu świątyni, w prawej nawie znajduje się renesansowy nagrobek Spytka Jordana – kasztelana krakowskiego. Na ścianach kościoła widnieją olejne płótna z życia Św. Augusta, pochodzące z XVII wieku. Kościelny ołtarz o trzech kondygnacjach powstał również w epoce Baroku. Południową nawę zamyka gotycka kaplica zwana Węgierską, której sklepienie nietypowo wspiera się tylko na jednym filarze. Kaplica nie jest udostępniona do zwiedzania, jest miejscem wydzielonym do modlitwy tylko dla sióstr Augustianek, co ciekawe jest ona połączona krytym przejściem nad ulicą Skałeczną ze znajdującym się po drugiej stronie klasztorem. Wychodząc z kościoła natkniemy się na fragment muru obronnego z XIV , który teraz otacza ogród przyklasztorny, a kiedyś był murem obronnym dla dawnego miasta Kazimierz.


Planujesz wycieczkę po dawnej stolicy Polski, sprawdź długoterminową pogodę dla Krakowa.

eMeteo.pl

B. Ostrowska

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Genewa

Genewa


Autor: Tomaszek


Genewa to obok Zurychu i Bazylei najpiękniejsze miasto Szwajcarii. Mieści się tutaj mnóstwo organizacji o znaczeniu międzynarodowym. Genewa zawiera w sobie wiele miejsc kulturowych jak teatry, opera, balet, kino, koncerty, kabarety i około 30 muzeów.


GenewaNajważniejsze zabytki Genewy to: ewangelicko-reformowana gotycka Katedra Saint Pierre, której budowa trwała od XII do XV wieku, fasada pochodzi z XVIII wieku. Turyści podziwiają także Audytorium Kalwina - niewielka kaplica z XV wieku, wzniesiona w stylu surowego gotyku, gdzie zbierali się przywódcy reformacji z Kalwinem na czele, Pomnik Reformacji z 1909 roku, a także Ratusz. Licznych podróżników przyciąga także arsenał, osiemnastowieczna dzielnica Carouge, również Mauzoleum księcia Brunszwiku Karola II, które jest wierną odbiciem mauzoleum z Werony.

W Genewie jest wiele atrakcji turystycznych, do których zaliczają się Muzeum Zegarków. Genewa jest to bardzo zielone miasto z licznymi parkami. W jednym z nich powstał zegar, zbudowany z około sześciu tysięcy kwiatów. Symbolem miasta jest słynna fontanna.

Bilety lotnicze do Genewy oferują linie Swiss. Szwajcarskie linie lotnicze stosunkowo niedługo istnieją na podniebnym rynku, gdyż dopiero od 2002 roku. Od sześciu lat Swiss połączył się z Lufthansą, która stałą się partnerem strategicznym tych linii. Międzynarodowe połączenia tych linii odbywają się z trzech głównych miast: Bazylei,Zurychu i Genewy. Od wielu lat ta linia należy do sojuszy Star Aliance. Gościnność, którą odznaczają się Szwajcarzy przekłada się także na jakość usług tej linii lotniczej. Każdy pasażer czuje się wyjątkowo, gdyż otaczany jest indywidualną opieką. Swiss zapewnia wyjątkowo wysoką jakość usług. Pasażerowie mogą korzystać z bezprzewodowego Internetu, wykonywać połączenia telefoniczne, do dyspozycji mają także kilkanaście kanałów muzycznych. Kupując bilety lotnicze zbieramy punkty w programie Miles & more. Dzięki nim za zakupione bilety otrzymamy bonusy. Zebrane punkty można zmienić na nagrody, lub upusty na kolejne bilety lotnicze zakupione w liniach należących do sojuszu Star Aliance. Obecnie flota Swiss to prawie 80 młodych i dobrze wyposażonych samolotów.


Genewa

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Turystyka Winiarska

Turystyka Winiarska


Autor: agula


Turystyka winiarska stała się ostatnio bardzo modnym zjawiskiem w Polsce i na świecie. Nazywana jest też enoturystyką (z greckiego oinos – wino). W ostatnich latach statystyki dotyczące turystyki winiarskie


Aż trudno w to uwierzyć, że wielu producentów wina na całym świecie widzi tu dla siebie dużą szansę rozwoju. Na taki buum czekały także małe gospodarstwa winiarskie. Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że na enoturystyce najwięcej mogą skorzystać właśnie one. W wielu regionach zadaje się również pytanie, jaka jest szansa rozwoju turystyki winiarskiej?

Dla drobnych producentów wina taki dylemat przeradza się w sławną frazę „być albo nie być”.

Kolejne ciekawe pytanie brzmi: Czy także polskie winiarstwo jest skazane na mariaż z turystyką? Odpowiedź brzmi: Raczej na pewno tak. Dlatego radzi się wszystkim zainteresowanym winiarstwem, którzy zamierzają w przyszłości zarabiać na uprawie winnicy i produkcji wina, aby czym prędzej sięgnęli po podręczniki, poradniki i inne materiały szkoleniowe w dziedzinie winiarstwa i uprawy winorośli.

Co to jest turystyka winiarska?

Turystykę winiarską określa się najczęściej, jako podróże do regionów winiarskich. Takie wycieczki dają turyście możliwość zobaczenia przynajmniej jednego miejsca powiązanego z produkcją wina (gospodarstwo winiarskie, winnica, przetwórnia,) lub uczestnictwie w imprezie o profilu winiarskim (święta winiarskie, degustacje, różnego rodzaju prezentacje win, itp.) Niektórzy badacze tego zjawiska twierdzą, że nieodzownym warunkiem właściwej enoturystyki jest otwartość uczestników na zdobywanie wiedzy związanej z winem, jego produkcją i bardzo pożądaną kulturą winiarską. Często bywa tak, że badacze wykluczają z grona prawdziwych enoturystów osoby, dla których pobyt w gospodarstwie winiarskim, czy udział w degustacji nie wiąże się z rozwojem winiarskiej wiedzy i zainteresowań. Taki pogląd podzielają także sami winiarze i organizatorzy imprez winiarskich. Może wydawać się to za nie miłe odczucie, ale takim mało zainteresowanym turystom przypisuje się słabe rokowania związane z przyszłym rozwojem tej specjalistycznej dziedziny. Przyjmowanie takich gości nie przynosi Im również większych korzyści dlatego, że taki turysta potraktuje ową wizytę w piwnicy lub na festiwalu wina wyłącznie jako okazję do konsumpcji darmowych próbek lub zakupu tanich trunków, lecz nie są zainteresowani winem jako takim.

Kim są enoturyści?

Enoturysta to osoba, która mniej lub bardziej interesuje się winem i posiada na ten temat jakąś wiedzę np. z książek, kursów, czy nawet z przebytych podróży, a także częściej lub rzadziej zaopatruje sie i spożywa wino. Europa daje ogromne możliwości przyrodnicze do rozwoju turystyki winiarskiej. Odnotowano, że spośród wszystkich europejskich krajów największy odsetek uczestników tej imprezy stanowią kraje takie jak Niemcy, Austria, Wielka Brytania, kraje Skandynawskie i mieszkańcy Beneluksu.

Główne cechy enoturysty

1. Wiek - ponad 25 lat, najczęściej w przedziale od 35 do 45 lat (średnia ta obniża się z roku na rok, gdyż coraz więcej młodych ludzi zaczyna interesować się turystyką winiarską),

2. Są to najczęściej pary lub mężczyźni, choć kobiety zaczynają już doganiać liczbę mężczyzn.

3. Mają dochody wyższe od przeciętnych,

4. Posiadają wykształcenie wyższe,

5. Pracują na stanowisku wymagającym wysokich kwalifikacji, tj. wysokiej

klasy specjaliści, menedżerowie czy przedstawiciele wolnych zawodów.

6. Mają też wspólne upodobania związane z podróżowaniem, a więc:

a) preferują kilka krótszych wyjazdów , niż jedn dłuższy pobyt,

b) wolą niedługie pobyty, albo w czasie wyjazdu odwiedzają parę miejsc, rzadko kiedy zatrzymują się na dłużej w tym samym miejscu;

c) Nocują najchętniej w hotelach, pensjonatach i pokojach typu „bed & breakfast” o dobrym standardzie;

d) Ciekawi ich lokalna kuchnią, a także kultura regionu, w którym bytują np. stare zabytkami, sztuka, etc.);

e) Zamim wyjadą, starają się czegoś dowiedzieć o celu swojej podróży, korzystając z różnych źródeł informacji (internet, książki i przewodniki, opinie znajomych);

f) W momencie planowania podróży oraz rezerwacji biletów, noclegów i wizyt najczęściej wolą korzystajć z internetu.

g) swoje motywacje do podjęcia podróży deklarują:

- degustacją i chęcią poznania nowych win,

- poznania przeróżnych tradycji kulinarnych i winiarskich ( jak wino relacjonuje z lokalna kuchnią),

- i najważniejszy powód, to pragnienie unikalnej atmosfery miejsc i regionów, w którym powstaje wino.

Turystyka winiarska w Polsce

Kilka lat temu do Polski dotarła moda na „prawdziwą” turystykę winiarską. Szacuje się, że w zeszłym roku tą formę wypoczynku wybrało u nas 1–2 tys. osób, z czego około 200–300 osób wzięło udział w różnego rodzaju zorganizowanych wyjazdach enoturystycznych. Mogło to być czystym przypadkiem trafienia do takich gospodarstw winiarskich lub na różne winiarskie imprezy, podczas podróży wakacyjnych lub pobytów wypoczynkowych. Polska turystyka winiarska dopiero się rozwija i posiada małe zainteresowanie w porównaniu np. z Niemcami, czy krajami skandynawskimi, ale podobnie jak w przypadku konsumpcji wina obserwuje się tu wyraźne tendencje wzrostowe.

Polscy enoturyści najczęściej kierują sie na południe. Głównym obiektem weekendowych wyjazdów winiarskich są przede wszystkim Węgry, potem południowe Morawy, Słowacja i Austria. Dłuższe wyprawy enoturystyczne odbywają się głównie do krajów śródziemnomorskich, przy czym najpopularniejszym celem są Włochy. Nieliczne grupy polskich enoturystów przybyły również do Kalifornii, Chile, Urugwaju, Argentyny i Nowej Zelandii. Jeżeli chcemy podążać szlakami wina, musimy poszukać Organizatorów takich wyjazdów enoturystycznych. w Polsce jest ich niewiele.
Można również zobaczyć winiarnie u nas w Polsce… i któż by pomyślał, że tyle ich jest...:-)

- zaczerpnięto ze źródła Wojeciecha Bosaka


Niezapomniane podróże po krajach winiarskich organizuje WINE-SERVICE
Agula
www.turystyka-krajowa.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Szok cenowy w węgierskich liniach lotniczych

Szok cenowy w węgierskich liniach lotniczych


Autor: Tomaszek


Tanie linie lotnicze lubią robić niespodzianki swoim pasażerom. Szczególnie jest to wskazane w okresie letnim, kiedy to przewoźnicy walczą o pasażerów.


Obecnie samoloty to już nie tylko rozrywka dla bogaczy, a tradycyjny środek komunikacji, który pozwala znacznie zaoszczędzić nasz cenny czas. Ludzie planując wczasy, szukają od dłuższego czasów biletów lotniczych w przystępnych cenach, ciekawych miejsc i tanich hoteli. Często wybierają tak zwane tanie-latanie, czyli bez wygód, ale bezpiecznie , tanio i szybko. Poza tym lądując na mniejszych lotniskach, zwykle przewoźnicy zapewniają transfery lub istnieją autobusy wożące do miasta pasażerów. Przy lotniskach można także bukować pokoje w hotelach lub wynająć samochód.

Z Wizz Airem z Gdańska polecimy do Arthus i Goteborg. Bilet lotniczy wyniesie tylko 15 złotych. W takiej samej cenie polecimy z Katowic do Malme i Sztokholmu. Z Poznania także w tych niskich kosztach zwiedzimy Dortmund, Sztokholm i Oslo. Połączenie z Katowic do Cork będzie kosztowało 100 złotych. Z polskiej stolicy będą realizowane połączenia do Glasgow, Paryża i Doncaster a cena również nie przekroczy 100 złotych. Z Łodzi Wizz Air realizuje połączenie z Dortmundem za 30 złotych, natomiast z Wrocławia za 50 złotych. Jak widać różnorodność kierunków jest spora a ceny zachęcają do rezerwacji biletów lotniczych. Szczegóły promocji należy doczytać na stronie Wizz Airu, a za bilet najlepiej zapłacić przelewem, wtedy unikniemy dodatkowych kosztów. Poza tym węgierskie linie lotnicze od zeszłego roku zwiększyły limit bagażu do 32 kilogramów, stąd nie trudno będzie nam spakować się na wymarzone wczasy.

Easy jet również przygotowały niespodziankę dla swoich klientów. Kto czujnie śledził oferty w marcu ten mógł dokonać rezerwacji biletów lotniczych o 13% taniej niż jest to zwykle. Oferta dotyczy wszystkich lotów każdego dnia. Loty będą realizowane do 13 lipca 2011.Easy jet oferują także hity cenowe na bilety lotnicze do Paryża. Z Krakowa polecimy do tego pięknego miasta już za 105 złotych. O zaletach stolicy Francji nie trzeba nikogo przekonywać. Paryż to kolebka tradycji i sztuki europejskiej kultury. Nie sposób wyliczyć wszystkich muzeów, galerii i budynków najwyższych lotów architektury . Paryż jest także światową stolicą mody. Spacerując po zabytkowych dzielnicach i romantycznych alejach można spotkać światowej sławy artystów.

Z Krakowa z Easy jet można dostać się także do Londynu Gatwick, Belfastu, Bristolu, Edynburga i Liverpoolu. Easy jet lata jako tania linia lotnicza ale oferuje większe standardy niż niejeden przewoźnik. Na pokładach otrzymujemy darmowe posiłki, można bezpłatnie anulować rezerwację a także samodzielnie wybrać miejsce siedzenia. Te linie charakteryzują się młoda flotą i profesjonalną obsługą. Easy jet myśli o klientach z dużym wyprzedzeniem i zaszokowała swoja ofertą rezerwacji biletów lotniczych na sezon zimowy 2011/2012.


Bilety Lotnicze

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Poczuj ten smak, czyli wyjazd integracyjny

Poczuj ten smak, czyli wyjazd integracyjny


Autor: Olga Zmarzły


Co zbliża ludzi prócz pracy, zainteresowań, uczucia? Oczywiście jedzenie! Wspólne biesiadowanie przy suto zastawionym stole to dla wielu okazja nie tylko do rozmów towarzyskich, ale też skosztowania wymyślnych potraw o niespotykanym smaku. Okazją do poznania tajników sztuki kulinarnej są wyjazdy integracyjne.


Oferta wyjazdów integracyjnych to nieprzemierzona głębia propozycji. Wystarczy tu wspomnieć chociażby poszukiwanie skarbów na promie płynącym do Skandynawii czy na patrząc na polski rynek- kurs gotowania regionalnych potraw. Hasło „cudze chwalicie, swego nie znacie” zaczyna więc trochę przechodzić do lamusa. Coraz więcej osób zainteresowanych jest lokalną kuchnią.

wyjazd integracyjny

Szansę na takie doświadczenia kulinarne można zdobyć decydując się na wycieczkę w dany region. Bogactwo jest wielkie, bo parząc na mapę Polski nietrudno oprzeć się wrażeniu, że przecinające ją rzeki odgradzają różne wpływy kulturowe, a co za tym idzie- świadczą między innymi o odrębności kuchni. Będąc nad morzem czy na Mazurach nie sposób nie spróbować ryb. Flądry, węgorze, okonie, szczupaki czy sandacze- na samo wspomnienie ich smaku niejednej osobie cieknie ślinka. Co ciekawe- w zależności od regionu przyrządzenie ich się różni.

Jak więc poznać tajniki regionalnych kuchni, by zamiast schabowego na talerzu pojawiły się jakieś nieznane i pewnie nawet często zapomniane smaki? Rozwiązaniem jest na przykład wspomniany już wyjazd integracyjny na przykład na wspomnianych już Mazurach odbywający się w gospodarstwie agroturystycznym. Wiele tego typu ośrodków ma w swojej ofercie ciekawe kursy o tym właśnie charakterze.

Wbrew powiedzeniu „Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść” pobyt w takim miejscu i gotowanie pod okiem doświadczonej kucharki to szansa na niezapomniane przeżycia. Nie tylko kulinarne, ale towarzyskie. Wszak wspólne gotowanie i jedzenie zbliża ludzi.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.