środa, 18 maja 2016

Mołdawia

Mołdawia


Autor: Lidia Sproch


Łagodnie pofałdowany krajobraz, bogata historia, o której przypominają przepiękne zamki i klasztory, wino mołdawskie bardzo dobrej jakości i przyjazny naród to zalety, z których niewątpliwie słynie Mołdawia.


Mołdawia to kraj szerokich nizin, zalesionych wzgórz i wielu rzek. Klimat panujący latem w Mołdawii to ciepłe lata oraz chłodne zimy. Do Mołdawii rok rocznie ściągają rzesze zagranicznych turystów, spragnionych zwiedzania miejscowych zabytków oraz podziwiania tutejszych, malowniczych krajobrazów.

Planując kilkudniowy wyjazd do Mołdawii, koniecznie należy odwiedzić malowniczo położony kompleks historyczno-archeologiczny o nazwie Orheiul Vechi. Znajduje się on w dawnej Besarabii, w pobliżu rzeki Raut. Tereny cieszą się ogromnym uznaniem wśród odwiedzających Republikę Mołdawii turystów. Rzeka malowniczo rozlewa się tutaj w szerokie meandry, klucząc pomiędzy okolicznymi pagórkami i wzgórzami. Ja jednym z nich znajduje się klasztor, z którego roztacza się piękny widok na całą okolicę. Co więcej, z racji doskonałego nasłonecznienia, znajdziemy tutaj mnóstwo winnic, oferujących przyjezdnym skosztowanie regionalnych trunków, win i musujących szampanów. Największa w Mołdawii fabryka win wykorzystuje 60 km tuneli na głębokości 60-80 m, gdzie może leżakować jednocześnie 30 mln litrów tego szlachetnego trunku.

Piwnice Cricova
Miłośnicy wina będąc w Mołdawii powinni zwiedzić piwnice wytwórni "Cricova". Zapewne jest to miejsce warte odwiedzenia, chociażby z uwagi na podziemne korytarze wykute w kredowej skale. Co ciekawe podziemne ulice noszą nazwy od leżakujących wzdłuż nich gatunków win a ponieważ wino w Mołdawii pije się w ogromnych ilościach, to chłodne piwnice domów kryją tysiące litrów tego napoju.

Do najatrakcyjniejszych obiektów Mołdawii należy podziemna cerkiew. Dotrzeć do niej można jedynie tunelem przebitym przez szyję meandra, pozostałości starożytnego miasta Orheiul Vechi oraz fortyfikacje, których powstanie datuje się na VIII - III w. p.n.e. Ziemie besarabskie wielokrotnie najeżdżane i podbijane począwszy od Rzymian przez Hunów, Tatarów, Turków, Polaków, Węgrów, Niemców, Rumunów na Rosjanach kończąc są prawdziwym rajem dla miłośników archeologii.

Kiszyniów
Stolica, która stara się żyć w europejskim stylu. Oferuje ciekawe restauracje i nocne rozrywki w klubach. Najciekawsze miejsca do zobaczenia to: Cerkiew Narodzenia Pańskiego, bulwar Stefana III Wielkiego, domy z XIX wieku i łuk triumfalny.

Ciekawostki:
Trebujeni
Monastyry wykute w jaskiniach, w których mnisi żyją prawie tak samo jak 700 lat temu, kiedy tu się sprowadzili. Miejsce ma dodatkowy urok dzięki położeniu w zakolu rzeki. Trebujeni leży niedaleko Orgiejowa (Orhei).

Dragostea din tei
Ta piosenka, słynne „numa numa”, którą wielu kojarzy jako piosenkę rumuńską, w rzeczywistości pochodzi z Mołdawii. Nagrał ją mołdawski zespół O-Zone. W lecie 2003 piosenka stała się niezwykle popularna w Rumunii, a za rok w całej Europie nie wyłączając Polski. Płyty rozeszły się w milionach egzemplarzy.


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz