środa, 8 czerwca 2016

Lazurowe Wybrzeże: Cannes Prowansja

Lazurowe Wybrzeże: Cannes Prowansja


Autor: Lidia Sproch


Cannes – malutkie francuskie miasteczko, nazwane klejnotem Lazurowego Wybrzeża. Piękno starych dzielnic, Pałac Festiwalowy, aleja dwiazd, promenada oraz port jachtowy, to wszystko sprawia, że o spędzeniu tu choc kilku dni marzą niemal wszyscy. Cannes to także wspaniałe malownicze krajobrazy, prażące słońce i przepiękne widoki.


Przepiękne piaszczyste plaże przyciągają miłośników morskich i słonecznych kąpieli. Port jest pełen luksusowych jachtów i dalekomorskich statków wycieczkowych. Jest to główny port jachtowy Francji, wzdłuż którego rozmieszczono domy z kolorowym fasadami. Cannes to piękne miejsce z malowniczymi wąskimi uliczkami starego miasta. Restauracje, bary, kawiarnie tętnią życiem do późnych godzin. To wszystko w połączeniu z śródziemnomorskim klimatem sprawia, że jest to magiczne miejsce.

To właśnie stare miasto i Suquet są miejscami, które obowiązkowo trzeba zobaczyć zwiedzając Cannes. Można później kontynuować swoją wędrówkę w każdym kierunku, a przy tym być pewnym, że natkniemy się na delikatne zbocza i malownicze krajobrazy. Na Lazurowym Wybrzeżu znajdziemy wszystko, co potrzebne do wypoczynku: luksusowe, ale przytulne kąpieliska, lasy i ogrody oliwne, pasma gór i głębokie wąwozy. Corocznie wybrzeże odwiedza około 10 milionów turystów.

Wzgórze Le Suquet
Le Suquet to malownicze uliczki, które są bardzo strome. To także kilka wąskich przejść ze schodami, a wszystko położone na zboczu wzgórza zamkowego, z którego rozciąga się piękny widok na miasto, a na jego szczycie znajduje się Musee de la Castre. Wspaniały zamek z XIIIw., z którego wieży roztaczają się wspaniałe widoki na zatokę i Massif d'Esterel.

Naprzeciwko piaszczystych plaż w zatoce Cannes leżą dwie wysepki. Na obydwu pewien mnich wraz z siostrą założył klasztory. Ile Saint-Honorat od XIX w. zamieszkują cystersi (wcześniej zsyłano tu księży, którzy zeszli na złą drogę) i warto ją odwiedzić choćby z uwagi na produkowane przez nich nalewki, wina i likiery. Na tej wyspie turystów nie trzeba namawiać, by popróbowali tutejszych specjałów :-D. Wyspa znakomicie nadaje się do wędrówek, wytyczona trasa spacerowa wiedzie m.in. do wieży obronnej nad brzegiem morza.

Na Ile Sainte-Marguerite - jak głosi legenda - więziony był człowiek w żelaznej masce, bohater powieści Dumasa. Można tu zwiedzić ogród botaniczny z plantacjami lawendy, rozmarynu i tymianku, wpaść do muzeum morskiego albo rozłożyć się na piaszczystej plaży czy pospacerować w cieniu eukaliptusów i pinii, których konary splatają się nad ścieżką, tworząc tunel. Skalisty brzeg, bujna roślinność i brak gęstej zabudowy sprawiają, że wyspa ma nieco tajemniczą aurę.

Ciekawostki:
- Niedaleko wybrzeża mamy też wyspy Porquerolles, nazywane złotymi, które są rajem dla płetwonurków.
- Warto wybrać się na rue du Marché Forville, gdzie odbywa się jeden z najważniejszych targów prowansalskich w regionie.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Najtrudniejszy szlak w Tatrach

Najtrudniejszy szlak w Tatrach


Autor: Adam Karnowski


Najtrudniejszym szlakiem Tatr Wysokich jest przesławna Orla Perć. Nieobytym turystom, nieznającym tajników wspinaczki lub wrażliwym na duże stromizny, zdecydowanie odradzana. Ale czy na „Orlej” naprawdę jest tak ciężko?


Jak najlepiej dostać się na szlak Orlej Perci? Najpopularniejsza trasa wiedzie od „Murowańca” na Zawrat (niebieski szlak). Dobrym rozwiązaniem wydaje się także wjazd kolejką na Kasprowy Wierch, a potem droga przez Liliowe i Świnicę. Naturalnie na przełęcz Zawrat można wejść także z Doliny Pięciu Stawów Polskich. Jednakże jeżeli nie chcemy koniecznie przechodzić całej Orlej Perci, warto pójść żółto znakowaną trasą na Kozią Przełęcz z Doliny Pięciu Stawów Polskich. Jakie są jeszcze inne drogi na grań? Przede wszystkim żółta perć na Krzyżne. Zarówno z Hali Gąsienicowej, jak i Doliny Pięciu Stawów Polskich, niestety tak samo łatwa, co i żmudna i męcząca. Ponadto można jeszcze wymienić szlaki: czarny na Kozi Wierch z Doliny Pięciu Stawów Polskich oraz zielony na Zadni Granat. Czarny Żlebem Kulczyńskiego, żółty na Skrajny Granat i drugi o takim samym kolorze na Kozią Przełęcz z, ogólnie ujmując, okolicy Czarnego Stawu Gąsienicowego.

Następnie schodzimy do Koziej Przełęczy. Wprawdzie dalej trasa nie wydaje się wysoce wymagająca, ale pamiętajmy, że po połączeniu z żółtym szlakiem z Doliny Pięciu Stawów Polskich możemy wymijać się z innymi turystami. Na szczęście nie zdarza się to tak często jak na odcinku Krzyżne – Kozi Wierch. Wkrótce osiągamy Kozie Czuby. Tutaj należy zachować szczególną ostrożność (niemal pionowa skała!). Podobnie w przypadku zejścia przepaścistą rynną do Koziej Przełęczy Wyżniej.

Fragment Kozi Wierch – Skrajny Granat uchodzi za wręcz wymarzony dla turystów, którzy jeszcze nigdy nie byli na Orlej Perci. Komplikacje mogą pojawić się jedynie podczas zejścia Żlebem Kulczyńskiego, wspinaczki na Czarnego Mniszka i przejścia przez specyficzną szczelinę tuż przed Pośrednią Sieczkową Przełączką.

Z kolei od Skrajnego Granatu z powrotem dość trudno, ale oczywiście nie ma co przesadzać. Początkowo zszokować może stan szlaku. Za Granacką Przełęczą niekiedy bywa niezwykle ślisko. Kroczymy wąską ścieżką, dodatkowo musimy się liczyć z tym, że zaraz ktoś nadejdzie z drugiej strony. Uważać również trzeba na żwir pod nogami. Najbardziej wymagające wydają się chyba zejścia/wejścia kominami.


Kochasz Tatry i Zakopane? Zapraszamy na szlaki w Tatrach

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Lazurowe Wybrzeże: Monako

Lazurowe Wybrzeże: Monako


Autor: Lidia Sproch


To jedno z najmniejszych i najsłynniejszych państw świata. Położone na stoku górskim Monako słynie z pięknych plaż, lazurowej, krystalicznie czystej wody, a także wielu atrakcji turystycznych. W Monako mamy szansę odwiedzic zamek królewski, stadion piłkarski AS Monaco i port jachtowy, gdzie cumują jachty najbogatszych ludzi na świecie.


Plaże w Monako przyciągają miliony turystów. Można się tu rozkoszować prażącym słońcem i zafundować sobie wspaniałą czekoladową opaleniznę. Monako to jednak przede wszystkim ciepła i krystalicznie czysta, lazurowa woda i czyste plaże. Monako to także świetne miejsce, by uprawiać sporty wodne. Miłośnicy żeglarstwa poczują się tu jak w raju. Podobnie zresztą jak fani golfa i błogich chwil na Lazurowym Wybrzeżu.

Klimat Lazurowego Wybrzeża cechuje duże nasłonecznienie - prawie 300 dni słońca w roku. Dzieje się tak ze względu na wysokie góry, które nie dopuszczają chłodnych frontów od północy.

Monako – Co warto zobaczyć
Pałac Książęcy w Monako - położony na wzgórzu Rocher (najstarsza i najbardziej zabytkowa część księstwa Monaco)
jest wysunięty na 800 metrów w głąb morza. Ciekawostką jest fakt, że zamek ten jest zamieszkały przez ród Grimaldich i dzięki temu możemy tu poznać życie codzienne rodziny panującej. Gdy na pałacu dostrzeżemy powiewającą flagę, możemy być pewni, że książę zaszczycił swoją obecnością to miejsce w tym momencie. Warto tam udać się tuż przed 12, gdyż przed głównym wejściem zobaczyć można widowiskową zmianę warty, wartownicy są ubrani latem w białe mundury, zimą w czarne. Przez wspomnianą bramę dochodzi się do Podwórza Honorowego (Cour d'Honneur), na którym w lecie odbywają się koncerty z udziałem m.in. Orkiestry Filharmonicznej z Monte-Carlo.

Muzeum Oceanograficzne w Monako
Najbardziej znanym muzeum w Monako jest Muzeum Oceanograficzne. Możemy zobaczyć tu słynne akwarium w podziemnym muzeum, gdzie w wiernie odtworzonych środowiskach znajduje się ponad 6 tysięcy okazów ryb.

Ogród egzotyczny w Monako
Na zboczach ponad dzielnicą La Condamine rozciąga się piękny ogród egzotyczny (Jardin Exotique), gdzie znajduje się wiele ciekawych gatunków kaktusów i roślin egzotycznych. Niektóre rośliny mają wiele lat i są żywymi eksponatami roślinności z różnych zakątków świata.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co warto zwiedzić w Bieszczadach w czasie wakacji?

Co warto zwiedzić w Bieszczadach w czasie wakacji?


Autor: Michał Steciak


Wakacje w Bieszczadach to idealny sposób na oderwanie się od miejskiej cywilizacji i możliwość zaszycia się w spokojnym, naturalnym środowisku. Klimat Bieszczad jest nieporównywalny do żadnych innych gór, jakie znajdują się w Polsce.


Bieszczady są wierne swojej naturze do jakiej ciągną ci, którym na co dzień brakuje czasu, aby oddychać świeżym powietrzem.

Wypoczynek w Bieszczadach dla wielu turystów nie polega jednak jedynie na biernym odpoczywaniu ciągle w jednym miejscu. Są tacy, zwłaszcza ci, którzy Bieszczady widzą pierwszy raz w życiu, gdyż mieszkają od nich bardzo daleko, co chcieliby w czasie urlopu zobaczyć wszystko, co oferuje ten piękny południowo-wschodni obszar Polski. Dużym ułatwieniem dla tego typu zwiedzających będzie własny samochód, dzięki któremu najprościej jest przemieszczać się wśród bieszczadzkich atrakcji.

Co warto zwiedzić w Bieszczadach?

Dla tych, którzy chcieliby wspinać się na piękne zielone górskie szczyty, na których nie roi się od zakopiańskich turystów polecamy bieszczadzkie góry. Mają one tyle uroku, że spacer po nich jest prawdziwą przyjemnością. Wśród najpiękniejszych szczytów w Bieszczadach, na które warto wejść jest Połonina Wetlińska i Caryńska i oczywiście Tarnica. Mniej uczęszczane, a równie piękne są Mała i Wielka Rawa, Smerek, Halicz i Rozsypaniec.

Gdy zabraknie pogody na wspinanie się po górach, można poświęcić popołudnie odwiedzając spacerową promenadę nad Soliną. Jezioro solińskie i sztuczna tama niewątpliwie są ciekawym widokiem, a ich najbliższe okolice przypominają nieco zakopiańskie Krupówki, więc można zaopatrzyć się w bieszczadzkie pamiątki dla najbliższych.

Obowiązkowym punktem wycieczki po Bieszczadach jest Komańcza, a w niej klasztor sióstr nazaretanek, gdzie w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku był internowany prymas Polski, kard. Stefan Wyszyński. Wieś Komańcza znajduje się na szklaku architektury drewnianej woj. podkarpackiego i stanowi jego niewątpliwą perełkę architektoniczną. Poza Komańczą, na tym szlaku Bieszczady obfitują jednak w wiele pięknych drewnianych zabytków, z których wyróżniają się prawosławne cerkwie. Gdy pogoda nie sprzyja, można udać się na ten szlak i obejrzeć większość z nich zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz.

Na zbliżający się sezon urlopowy idealnym miejscem wypoczynku będzie wynajęcie czegoś, co umożliwi nam samodzielne i swobodne zamieszkanie w tych pięknych górach. Idealnym rozwiązaniem będą drewniane domki. Bieszczady to bowiem oaza spokoju, ciszy i zieleni, więc tylko w naturalnych warunkach możemy odczuć prawdziwy klimat tego miejsca. Czerpanie siły z bogactwa natury, jaką dają nam Bieszczady będzie niewątpliwie lekiem na codzienną pogoń za sukcesem, o której wśród tych pięknych widoków nie da się po prostu myśleć.


Ośrodek Matiaszówka - domki Bieszczady w samym sercu gór!

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pomysł na niedrogie wakacje

Pomysł na niedrogie wakacje


Autor: Bartosz Nowakowski


Wprawdzie lato i okres urlopowy rozpocznie się za kilka miesięcy, jednak już dziś warto rozejrzeć się za miejscem, gdzie spędzimy ten czas. Warto przy tym zaznaczyć, że wakacje w ciepłych krajach, czy w polskich kurortach wcale nie muszą osiągać horrendalnych cen, jak to się nam najczęściej wydaje.


Wystarczy dobrze poszukać i można spędzić przyjemny urlop za całkiem rozsądne pieniądze.

Oferty biur podróży

W ostatnich latach reputacja biur podróży została poważnie nadszarpnięta, ale nie oznacza to, że należy zupełnie rezygnować z ich usług. Wybierając się na wczasy z biurem podróży trzeba po prostu bardzo dobrze się zabezpieczyć. Wykupienie dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego, czy wakacyjnego to wprawdzie dodatkowy koszt, ale nie ma obaw przed niespodziankami takimi jak plajta biura podróży i problem z powrotem do domu. Wiedząc jak się zabezpieczyć, można szukać najlepszej oferty. Jeśli zacznie się te poszukiwania kilka miesięcy wcześniej, można trafić na świetne promocje. Niekiedy koszt wycieczki bywa zmniejszony nawet o kilkadziesiąt procent. Warto zatem z takiej możliwości skorzystać. Podobnie wygląda sytuacja, kiedy wykupujemy wycieczki last minute. Aby zapewnić sobie pełną obsadę miejsc zarezerwowanych na wycieczkę, biura podróży, tuż przed planowanym wyjazdem, wprowadzają duże rabaty, z których warto skorzystać.

Wczasy na własną rękę

Jeśli nie ufamy biurom podróży, albo po prostu wolimy samodzielnie organizować sobie swój wypoczynek, możemy poszukać ciekawych ofert w internecie. Dzięki sieciom zakupów grupowych można znaleźć ofertę wakacyjną za niewysoką cenę. Weekend w gospodarstwie agroturystycznym za pół ceny, albo kilka noclegów w hotelu z kilkudziesięcioprocentową zniżką. To tylko przykład tego, jak można znaleźć ciekawe miejsce na letni wypoczynek.

Lato pod chmurką

To rozwiązanie doskonałe dla ludzi młodych. Siadamy na rower, do plecaka wkładamy namiot, trochę pieniędzy na ciepły posiłek i w drogę. Jeśli nie jesteśmy super kolarzami zawsze można do celów transportowych wykorzystać samochód, pociąg lub autobus. W ten sposób za niewielkie pieniądze można zwiedzić Polskę, ale również odwiedzić obce kraje. Nocleg na polu namiotowym, albo łące może być o wiele bardziej fascynujący niż w eleganckim hotelu, a kiełbaska z ogniska czy mielonka z puszki smakować znacznie lepiej niż kawior w najlepszej restauracji.


Zbliżają się wakacje, jeśli nie masz jeszcze planów na atrakcyjne wczasy pomoże z pewnością Empik Travel.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Historia pasterstwa i górnictwa na Podhalu

Historia pasterstwa i górnictwa na Podhalu


Autor: Adam Karnowski


Najstarsze zachowane pisane wiadomości dotyczące wydobywania rud pochodzą z XV w., ale ślady prymitywnego hutnictwa podchodzą z ok. 200 r. n.e.


Dokładniejsze informacje pochodzą z początku XVI w. Po północnej stronie były to najpierw kopalnie miedzi i srebra: skupiały się one w dolinach takich jak Chochołowska czy Dolina Kościeliska. W XVIII w. krótko eksploatowano rudy srebra i miedzi pod Giewontem oraz rudy antymonu w Dolinie za mnichem. Wtedy też odkryto i rozpoczęto wydobycie rud żelaza w Jaworzynce pod Kopą Magury. Pierwsze huty i kuźnie uruchomiono w Kuźnicach. Rudę dowożono do nich również z innych miejsc (Dolina Chochołowska. Hala Tomanowa, Dolina Miętusia). Największe rozmiary produkcja osiągnęła w połowie XIX wieku. Potem zaczęła spadać i zakończyła się ok. 1880 roku.

Po południowej stronie Tatr najstarsze wiadomości dotyczą górnictwa w masywie Krywania. Niewystarczająca ilość pastwisk u podnóża Tatr skłoniła mieszkańców do stopniowego zajmowania hal tatrzańskich pod wypas bydła i owiec. Według zachowanych wiadomości, wsie podhalańskie swoje hale posiadały dopiero od XVI wieku. Początkowo były one własnością wsi dość odległych od Tatr, dopiero z czasem przeszły w ręce mieszkańców wsi bliższych. Wypas koni i wołów zakończył się ok. 1800 roku. W latach międzywojennych wypasano tu kilkanaście tysięcy owiec, a swoje apogeum pasterstwo osiągnęło po zakończeniu drugiej wojny światowej. Ze względu na szkody i brak kadry zaczęto stopniowo ograniczać wypas aż do zupełnej likwidacji.

Po stronie słowackiej pasterstwo miało podobny charakter, jednak zaczęto ograniczać je już przed I wojną światową, aż do zupełnej likwidacji na początku lat 50 XX wieku.

W obecnych czasach w Tatrach również można spotkać wypasane owce, szczególnie na Polanie Chochołowskiej i Kościeliskiej, ale na mniejszą skalę. Często wypas bydła ma charakter atrakcji turystycznej.


naTatry.pl - Tatry, szlaki w Tatrach i wiele więcej.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Alpinizm - sport wyczynowy

Alpinizm - sport wyczynowy


Autor: Adam Karnowski


Alpinizm jest sportem, który zrodził się z turystyki górskiej. Nie można dokładnie określić momentu, w którym rozeszły się drogi tych dwóch dziedzin działalności człowieka w górach.


Następowało to na przestrzeni dziesiątków lat, a wiązało się nie tylko z coraz wyższymi trudnościami terenu, którym turyście przyszło stawiać czoła. Choć jest to sprawa indywidualna dla każdego człowieka, można powiedzieć, że turysta idzie w góry z pobudek krajobrazowych i rekreacyjnych i dla satysfakcji z osiągnięcia szczytu, przełęczy itd. W zależności gdzie się wybiera i jaki ma cel. Alpinista zaś wyrusza by pokonać trudności drogi wspinaczkowej oraz przezwyciężyć własne stresy psychiczne i zmęczenie. Osiągniecie szczytu to sprawa drugorzędna. Ryzyko wspinaczki stanowi dodatkową motywacje.

Jeżeli chodzi o różnicę z technicznego punktu widzenia to:

-turystykę można uprawiać na terenach niewymagających wspinaczki i znajomości zasad ubezpieczania się, choć są szlaki dla wprawionych turystów, które posiadają spore utrudnienia techniczne.

-alpinizm jest uprawiany na terenach przepaścistych, gdzie istotna jest wspinaczka, używanie rąk i nóg do pokonania trudności. Potrzebny jest specjalistyczny sprzęt: haki, liny, młotki, karabinki itd.

Dla wspinania się po Tatrach stworzono nazwę „taternictwo”. Dawniej używana dla określania turystyki tatrzańskiej, obecni dotyczy tylko wspinaczki. Uprawianie taternictwa dozwolone jest po ukończenie odpowiedniego szkolenia organizowanego przez kluby wspinaczkowe i alpinistyczne.

Prawidłowe stosowanie techniki sztucznych ułatwień nie powinno stanowić „ułatwienia” lecz powinno tyko umożliwić przejście fragmentu skalnego nie do pokonania za pomocą wspinaczki klasycznej.

Duzy postęp, jakiego ostatnimi laty dokonała czołówka alpinistyczna w dziedzinie wspinaczki klasycznej sprawił ,że niektóre drogi, dawniej pokonywane z pomocą sztucznych ułatwień, zostały przebyte już klasycznie.


Kochasz Tatry? Chciałbym dowiedzieć się więcej na ich temat? Zapraszamy na nasz wortal: naTatry.pl - Tatry i okolice

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Słynne miasta Anglii - Bristol

Słynne miasta Anglii - Bristol


Autor: Lidia Sproch


Bristol znajduje się na południu Anglii. Warto tu przyjechać, by podziwiać wspaniałe krajobrazy i rozkoszować się słońcem w jednym z najcieplejszych miast Wielkiej Brytanii.Turystów przyciąga do Bristolu przede wszystkim symbol tego pięknego miasta - Clifton Susoension Bridge, a także wiele atrakcji m.in International Baloon Fiesta.


Największy park Bristolu
Na terenie miasta rośnie ponad 100tys. drzew. W mieście znajdują się trzy duże parki, 26 mniejszych parków i ogród zoologiczny. Istnieje dziewięć rezerwatów przyrody. Największym parkiem miasta jest Ashton Court, znajdujący się na peryferiach miasta. Park towarzyszy dworowi z XV wieku. Zwiedzając go, mamy wrażenie, że przez tą krótka chwilę przenosimy się w czasie, by zagłębić się w ówczesne życie ludzi i poznać tajniki ich życia. Innym obszarem zielonym jest The Downs, odwiedzany ze względu na wąwóz rzeki Avon oraz duży park Blaise Castle, jeden z najpiękniejszych w całej Anglii.

Clifton Susoension Bridge
Miejscem chętnie odwiedzanym przez turystów jest również Clifton Susoension Bridge, czyli wiszący most nad rzeką Avon. Ciekawostką jest fakt, że to właśnie z tego mostu po raz pierwszy skakano na bungee. W XVIII w. na wzgórzu obok Bristolu kupcy wybudowali własne miasteczko - Clifton. Jego wielką zaletą były gorące źródła i widok na Avon, Bristol i port. Potrzebowali czegoś, co podkreślałoby piękno gregoriańskich domów z wielkimi białymi oknami i ozdobnie kutymi balkonami. Zorganizowali więc konkurs na wiszący most, który miał być dziełem sztuki spinającym wąwóz Avon. Tak powstał Clifton Suspension Bridge - symbol Bristolu, swego czasu najdłuższy wiszący most w Wielkiej Brytanii. Do dziś przyciąga tłumy ludzi, którzy jak zahipnotyzowani patrzą na brunatną rzekę, zielone wzgórza i rozciągnięty pomiędzy nimi Bristol.

Dziś Bristol jest miejscem chętnie odwiedzanym przez turystów z różnych części świata. Klimat panujący w mieście sprzyja podróżnym. Bristol jest bowiem jednym z najcieplejszych i najbardziej nasłonecznionych miast Wielkiej Brytanii. Bristol jest więc ośrodkiem z bogatą tradycją historyczną. Dodatkowa atrakcja turystyczna jest coroczny, słynny na całym świecie zlot balonów Bristol International Baloon Fiesta.

Oprócz wielu zabytków historycznych, Bristol słynie też z rozrywek kulturalnych, jest też ważnym ośrodkiem naukowym. Miasto może poszczycić się również najstarszym i jednocześnie najdłużej i nieprzerwanie działającym teatrem w Anglii - Theatre Royal oraz najstarszym ogrodem zoologicznym. Ogród ten został utworzony w roku 1836. Zoo zajmuje powierzchnię 5 hektarów i skupia ponad 7tys. zwierząt. Trudno sobie wyobrazić ogrom tego miejsca.

Zabytki
W Bristolu znajduje się dużo zabytków m.in katedra bristolska wybudowana w XII wieku, a także kościół St. Mary Redcliffe z XIII–XV wieku, kaplica St. Mark's oraz liczne zabudowania mieszkalne z okresu XV i XVI wieku.


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Słynne miasta Anglii - Leeds

Słynne miasta Anglii - Leeds


Autor: Lidia Sproch


Leeds to prężnie rozwijające się miasto w północnej Anglii, zapewniające turystom moc atrakcji. Przepiękne galerie, ogrody tropikalne, okazały zamek z XIIw., czy organizowany rok rocznie festiwal przyciągają miliony turystów.


Tropical World
Do cieszących się największą popularnością wśród turystów miejsc w Leeds należy Tropikalny Świat, czyli ogród z imponującą kolekcją roślin tropikalnych. Ogród znajduje się w samym sercu miasta. Odwiedzając go, możemy poczuć się jak w amazońskiej puszczy lub na afrykańskiej pustyni. W ogrodzie zgromadzono dużą ilość orchidei, ale również i innych roślin, w tym dużej ilości kaktusów i sukulentów. Wizyta w ogrodzie to okazja do podziwiania tropikalnych ptaków.

Leeds jest więc miastem kontrastów, znajdziemy tu zarówno atmosferę tętniącego biznesem miasta jak i spokojne zakątki w położonych na wzgórzach wokół miasta farmach i parkach w dolinach rzeki Aire. Ze względu właśnie na swoją specyfikę i urokliwe położenie miasto pozostaje jednak na długo w pamięci.
Leeds jest jednym z szybciej rozwijających się miast Anglii. Na turystów czeka w nim wiele centrów handlowych, galerii i teatrów. Jedną z turystycznych atrakcji miasta jest wybrzeże, które dziś jest elegancką dzielnicą.

W Leeds znajdują się także interesujące muzea, np. City Art Gallery ze sporą kolekcją malarstwa. Miejska Galeria Sztuki (City Art Gallery)- to najważniejsza i zarazem największa galeria sztuki współczesnej w Anglii. To tu odbywają się najważniejsze imprezy kulturalne.

Leeds West Indian Carnival to najstarsza tego typu impreza w Europie i zarazem druga co do wielkości w Zjednoczonym Królestwie. Pierwszy karnawał w Leeds zorganizowali karaibscy imigranci. Od tej pory impreza odbywa się co roku w tym samym czasie, co jej londyński odpowiednik, czyli w ostatni weekend sierpnia.
Podczas trwającego trzy dni festiwalu ulice wypełnia kolorowy, ponad 150-tysięczny tłum. Odbywa się wtedy sporo koncertów, można też spróbować karaibskiego jedzenia, jak również kupić afrykańskie rzeźby, ubrania i flagi.

W Leeds jest wiele pubów, klubów, restauracji i często organizowane są różne koncerty na żywo. Oprócz tego w mieście jest wiele placówek kulturalnych, teatrów i muzeów. W mieście jest również prężnie działająca drużyna piłkarska Leeds United A.F.C., która rozgrywa mecze na jednym z największych stadionów Wielkiej Brytanii - Elland Road.

Zamek Leeds
W Wielkiej Brytanii znajduje się też wieś o nazwie Leeds, a w niej piękny zamek. Wiele osób często myli te dwie miejscowości uważając, że zamek Leeds znajduje się w mieście na obszarze hrabstwa Yorkshire. W rzeczywistości tu jest jedynie zabytkowe opactwo i kilka klasztorów, a zamek zlokalizowany jest w zupełnie innym rejonie kraju, w pobliżu miejscowości Maidstone, w hrabstwie Kent.

Zamek wzniesiony został w XII wieku. Obecnie zamek wraz z otaczającymi go ogrodami, polem golfowym i malowniczym jeziorem jest jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych hrabstwa Kent. Zamek Leeds to nie tylko muzeum, ale i także miejsce gdzie organizowane są różnego rodzaju konferencje, bankiety czy wesela. I właśnie ze względu na klimat tego miejsca, elegancję i wspaniałe malowniczym otoczenie wiele osób powraca tu znów.


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Słynne miasta Anglii - Birmingham

Słynne miasta Anglii - Birmingham


Autor: Lidia Sproch


Birmingham to jedno z największych i najbardziej nowoczesnych miast Wielkiej Brytanii. Uroki tego miasta to: najpiękniejsze kamienie świata, wspaniałe krajobrazy, różnorodne muzea, m.in. muzeum czekolady, a także przepiękne parki i rezerwaty. Birmingham co roku odwiedza 30 mln turystów.


Turystycznie Birmingham to miasto niemal doskonałe. Birmingham to miasto równowagi we wszystkim. Są tu zarówno stare dzielnice do zwiedzania, jak i nowoczesne ośrodki handlowe czy kulturalne. Po spacerze można odpocząć w jednym z licznych parków. W mieście jest obecnie około 6 mln drzew skupionych w parkach i na skwerach. Największy z nich to Sutton - zajmujący powierzchnię ponad 970 ha rezerwat miejski, największy na świecie rezerwat przyrody w obrębie miasta.

Muzeum Dzielnicy Jubilerów
To jedna z najlepszych atrakcji turystycznych na świecie po rzymskim Panteonie i London National Gallery. Zwraca uwagę zmyślny system odzyskiwania najmniejszych drobinek złota na każdym etapie produkcji biżuterii, także z mytych pod bieżącą wodą rąk czy z podeszew butów rzemieślników. Choć w Birmingham już od XIV w. obrabia się metale szlachetne, przemysł jubilerski rozkwitł na dobre kilka wieków później, wraz z powrotem Karola II. Zapanowała wówczas moda na fikuśne guziki i sprzączki do butów - żelazne, z czasem srebrne, a w końcu złote, wysadzane szlachetnymi kamieniami i kolorowym szkłem. Dziś Jewellery Quarter, której ulice pełne są sklepów jubilerskich, wytwarza 40 proc. biżuterii sprzedawanej w Wielkiej Brytanii.

Kanały i zabytki w Birmingham
Birmingham to również miasto kanałów. Dawniej stanowiły one specyficzną sieć transportową, dziś służą raczej jako atrakcja turystyczna, choć nadal pływają po nich stateczki z pasażerami. Na obrzeżach kanałów można pooglądać XIX-wieczne wiktoriańskie domy albo skorzystać z oferty nocnego życia miasta. Spośród typowych zabytków sakralnych najciekawsza jest zapewne Katedra świętego Chada, wybudowana w połowie XIX wieku i będąca do dziś główną katolicką świątynią miasta. Kolejny interesujący obiekt to skansen Back-to-backs, starannie odrestaurowany zaułek ukazujący typowe życie robotniczych rodzin dawnego Birmingham.

Atrakcje Birmingham
Z tego miejsca wywodzi się też City of Birmingham Symphony Orchestra, jedna z najlepszych orkiestr symfonicznych świata, a jej siedzibą pozostaje Symphony Hall, niezwykle nowoczesna sala koncertowa.

Muzeum czekolady
Nieopodal mamy fabrykę czekolady Cadbury z 1824 r. Założona przez synów właściciela fabryki George'a Cadbury'ego miała zapewnić robotnikom i ich rodzinom godziwe warunki życia. Teraz powstał tu park atrakcji Cadbury World. A w nim aztecka dżungla, statek wiozący ziarna kakao do Europy, dydaktyczne pokazy na temat procesu powstawania czekolady i interaktywne zabawy ze słodkim zapachem w tle (park odwiedza ponad pół miliona turystów rocznie).

Warto zwiedzić również jedną z największych nowoczesnych konstrukcji, która jest usytuowana na Placu Victorii. To fontanna "River", którą mieszkańcy potocznie nazywają "The Floozie in the Jacuzzi". Miasto jest symbolem postępu, głównie dzięki milionom turystów napływających każdego roku do tego miejsca. Birmingham odchodzi od wizerunku betonowych konstrukcji na rzecz zieleni i bardziej przyjaznego krajobrazu.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Słynne miasta Anglii - Sheffield

Słynne miasta Anglii - Sheffield


Autor: Lidia Sproch


Położone w Anglii, w hrabstwie South Yorkshire, przepiękne, wypełnione bujną zielenią, otoczone siedmioma wzgórzami miasto zachęca turystów, by odwiedzić ten urokliwy zakątek świata.


Sheffield to naprawdę interesujący punkt na mapie Wielkiej Brytanii. Położone na północy kraju miasto o ponad 500 tysiącach mieszkańców kryje w sobie wiele niespodzianek.

Miasto zostało zbudowane na siedmiu wzgórzach. To dość nietypowa lokalizacja. Oprócz Sheffield właściwie jedynie Rzym może się pochwalić takim położeniem. Jest to również siedziba najstarszego w świecie klubu piłkarskiego: Sheffield Football Club, który istnieje do tej pory i rozgrywa mecze w 2 lidze angielskiej

Green City
Sheffield w pełni zasługuje na tę nazwę, gdyż 1/3 miasta leży na terenie parku narodowego Peak District. Dodatkową atrakcją geograficzną jest siedem wzgórz otaczających miasto, oraz zlewisko pięciu rzek: Don, Loxley, Porter, Riverin i Sheaf. Już same te trzy elementy: zieleń, góry i woda - dobitnie wskazują na charakter tego miejsca, czystego, przyjaznego i zachęcającego do kontaktu z naturą. Jest to też ważna baza wypadowa do Parku Peak District, który jest miejscem najchętniej odwiedzanym przez turystów. Największą atrakcją miasta jest jednak Abbeydale Industrial Hamlet, czyli muzeum przemysłowej historii miasta. W Sheffield są też dobrze zachowane domy, wśród których najpiękniejszy to XV-wieczny Bishop House.

Winter Gardens
Z bardziej nowoczesnych obiektów warto wymienić Millenium Galeries wraz z przylegającymi do nich ogrodami zimowymi Winter Gardens z tropikalną roślinnością. Ogrody nie są duże, ale warte obejrzenia. Można tutaj zobaczyć wspaniałą różnorodną roślinność. Przechadzając się po ogrodzie sami z pewnością stwierdzimy, że jest to miejsce, w którym można nie tylko nacieszyć oczy, ale także zrelaksować się wśród otaczającej nas zieleni.

Sheffield Hall Town (ratusz) to istna perełka okresu wiktoriańskiego. Zbudowany pod koniec dziewiętnastego wieku budynek to monumentalna budowla w samym środku Peace Gardens (Ogrodów Spokoju). Jest on nie tylko siedzibą władz miasta. Znajdują się tu także wystawy (jak choćby słynna wystawa lokalnych wyrobów ze srebra). Tuż przed budynkiem ratusza znajduje się nowoczesna fontanna, miejsce spotkań mieszkańców Sheffield.

Imprezy kulturalne w Sheffield
W mieście jest wiele atrakcji. Organizowane co roku liczne festiwale i imprezy kulturalne przyciągają gości z całego kraju. Do najważniejszych należy marcowy Lovebytes Festival, poświęcony cyfrowej sztuce i mediom, oraz odbywający się miesiąc później Adventure Film Forum. W maju piwosze będą zachwyceni mogąc spróbować ponad 90 gatunków chmielowego napoju, ale i cydrów. Czerwiec to czas Festiwalu Transportu, niezwykle popularnej imprezy. Wakacje kończą się wraz z serią sierpniowych festynów. W październiku można wziąć udział w Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych, a w listopadzie spróbować smakołyków z różnych stron świata podczas Międzynarodowego Festiwalu Jedzenia. Obchodom Świąt Bożego Narodzenia towarzyszą tradycyjne jarmarki.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Słynne miasta Anglii - Liverpool

Słynne miasta Anglii - Liverpool


Autor: Lidia Sproch


Liverpool położony jest w północno-zachodniej części Anglii, nazwany "miastem Beatelsów". Przy pierwszym kontakcie robi na obserwatorze niesamowite wrażenie- przepiękne, monumentalne miasto z klasycznymi zabytkami, które nocą podświetlone reflektorami zapiera dech swoim urokiem .


Liverpool ma dużo do zaoferowania, miasto bowiem zostało wybrane na Europejską Stolicę Kultury na rok 2008.

Muzea w Liverpoolu
Będąc w Liverpoolu warto zwiedzić muzea. Największe muzeum sztuki oraz zdobnictwa na północ od Londynu - The Walker, World Museum Liverpool z fascynującymi okazami rzadkich owadów oraz interaktywnymi wystawami archeologicznymi i etnologicznym.
W Museum of Liverpool Life można zobaczyć historię społeczną miasta, a w Merseyside Maritime Museum dokumentuje się dzieje portu.

Tate Liverpool to z kolei jedna z najlepszych galerii miasta, w której znajduje się kolekcja brytyjskiej sztuki współczesnej. Kolejny wart obejrzenia obiekt to galeria sztuki Tate Liverpool, w której znajdują się unikalne zbiory malarstwa, a wśród nich obrazy Rodina, Picasso i Mondriana.

Liver Birds
Liverpool znany jest też ze wspaniałej architektury. Majestatyczne budynki Trzech Gracji - Cunard, Port of Liverpool oraz Royal Liver, niegdyś symbolizowały potęgę brytyjskiego imperium. Ta ostatnia budowla, będąca chyba najbardziej znaną konstrukcją architektoniczną w mieście, a jednocześnie pierwszym wieżowcem w Wielkiej Brytanii. Na szczycie dwóch wież wieńczących Royal Liver znajdują się mierzące 6 metrów mityczne ptaki Liver Birds - symbol Liverpoolu. Według miejscowego podania dzień, w którym odlecą, będzie ostatnim w historii miasta. Z kolei zegary znajdujące się na każdej z wież Royal Liver mają średnicę 8 metrów czyniąc je największymi elektrycznie napędzanymi zegarami w całym Zjednoczonym Królestwie.

Liverpool Beatlesów
Chodząc wieczorem po Liverpoolu można się tu poczuć jak w Południowej Europie. Otwarte do późna bary, puby i dyskoteki przyciągają całe rzesze turystów i mieszkańców, którzy do późnych godzin nocnych chodzą od klubu do klubu, tańcząc, śpiewając i dobrze się bawiąc.

Liverpool to "miasto Beatelsów", zespołu, który w tym mieście powstał. To właśnie tu urodzili się członkowie najpopularniejszej grupy rockowej wszechczasów. Autorzy sławnej Księgi Guinessa przyznali temu imponującemu miastu miano "Światowej Stolicy Popu", jako że właśnie tu powstało najwięcej hitów zajmujących pierwsze miejsce na listach przebojów.

The National Wild Flower Centre
Ciekawym miejscem w mieście jest też The National Wild Flower Centre, czyli narodowe centrum dzikich kwiatów, które zajmuje się ochroną i produkcją nasion kwiatów rosnących w naturalnym wiejskim środowisku. W Liverpoolu można również zajrzeć do planetarium oraz na słynny stadion Ansfeld, gdzie prezentuje swoje możliwości sportowe znana na świecie drużyna FC Liverpool.

Mieszkańcy dumni są z liverpoolskiego nabrzeża, które – ich zdaniem – jest równie rozpoznawalne w świecie, jak słynne nowojorskie, z największej w Europie anglikańskiej katedry i nietypowej świątyni katolickiej (zwanej niekiedy wigwamem Paddy’ego). Wielką, dosłownie i w przenośni, atrakcją Liverpoolu jest zdumiewający St George’s Hall - największa neoklasyczna budowla Europy.

Miłośnicy wyścigów konnych powinni odwiedzić tor Aintree, na którym w kwietniu rozgrywana jest jedna z najbardziej znanych gonitw świata Grand National.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Słynne miasta Anglii - Manchester

Słynne miasta Anglii - Manchester


Autor: Lidia Sproch


Miasto w zachodniej Anglii, u podnóża gór Pennińskich, nad rzeką Irwell.Słynny klub piłkarski, wspaniała kultura, moc atrakcji - miasto, do którego ściągają rzesze turystów z całego świata.


W mieście jest niezwykle dużo atrakcji, więc niezależnie od pory roku zwiedzający nie będą się nudzić. Coś dla siebie znajdą zarówno miłośnicy wyrafinowanej kultury, jak i muzyki rockowej czy filmów. W lipcu co roku organizowany jest Manchester Jazz Festival. Październik to dobry czas dla literatów. W połowie miesiąca rozpoczyna się Manchester Literature Festival. Do listy najważniejszych wydarzeń kulturalnych można dodać jesienny Festiwal Nauki oraz festiwal krótkich form filmowych Kinofilm (kwiecień).

Manchester to także ogromna ilość klubów, w których można potańczyć, posłuchać dobrej muzyki (jazz, blues, funk, reggae). Manchester jest zatem nieformalną stolicą angielskiego clubbingu (mnóstwo klubów muzycznych i sklepów płytowych).

Słynne teatry i muzea Manchesteru
W mieście jest wiele teatrów, a wyróżnić można nowatorski Contact Theatre, który przeważnie wystawia nowoczesne sztuki. Za to bogaty i często zmieniający się repertuar oferuje Green Room. Można tam także zobaczyć występy kabaretu, popisy taneczne i pantomimę.
Manchester to także wiele muzeów i galerii. Do najciekawszych należą Muzeum Urbis (interaktywna historia życia człowieka w mieście), Muzeum Manchesteru City (zdobyło wiele nagród za nowatorski styl) i Muzeum Manchesteru United (historia jednego z najbardziej utytułowanych klubów w Anglii).

Heaton Park
To największy park w Manchesterze. Warto obejrzeć główny budynek parku, który został zbudowany w XVIIIw. - robi ogromne wrażenie. Można także wspiąć się do świątyni, która jest położona na najwyższym punkcie miasta Manchester.
Widok z tego miejsca jest fascynujący, a samo otoczenie jest bardzo charyzmatyczne. Imponujące jest też główne wejście do parku od strony południowej. Brama oparta na olbrzymich kolumnach jest jakby wycięta z zupełnie innej epoki. Jej potęga oraz wyraz historyczny zachwyca współczesnego człowieka.

Manchester United
Na koniec coś, z czego Manchester słynie na całym świecie: Manchester United. Obok Liverpoolu to najbardziej utytułowany klub piłkarski w Anglii.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Nabieramy wysokości - Kopa Kondracka

Nabieramy wysokości - Kopa Kondracka


Autor: Adam Karnowski


Na Kopę Kondracką można dojść z Doliny Strążyskiej, choć jest to niezaprzeczalnie najcięższa droga na najmniejszy szczyt z pasma Czerwonych Wierchów, a i dodatkowo bardzo czasochłonna.


Startujemy ze skrzyżowania Drogi pod Reglami i czerwonego szlaku. Pierwszy około dwudziestopięciominutowy etap na Polanę Strążyską nie sprawia żadnych kłopotów. Idziemy przyjemną i szeroką leśną trasą wzdłuż Strążyskiego Potoku. Niekiedy dostrzegamy masyw Giewontu. Mijamy również Skałę Jelinka.

Z Polany Strążyskiej wspaniały widok na północną ścianę „Śpiącego Rycerza”. W chatce znajduje się bufet, gdzie można kupić coś do jedzenia lub picia. Dla naszej wygody ponadto drewniane ławki i stoły. W niedalekim sąsiedztwie usytuowana jest Siklawica (zaledwie 10 minut spokojnym marszem); aby dojść do tego wodospadu, należy iść prosto na skrzyżowaniu za polaną (w kierunku Giewontu). Z kolei czerwony szlak na interesujący nas szczyt skręca w prawo w stronę Przełęczy w Grzybowcu. Gdy już wróciliśmy „od Siklawicy” (naturalnie nie musimy koniecznie tam pójść), możemy kontynuować wycieczkę właśnie przez Dolinę Grzybowiecką i wzdłuż Grzybowieckiego Potoku. Faktycznie zaczyna się teraz podejście, na razie jeszcze niezbyt strome i forsowne. Przełęcz w Grzybowcu osiągamy pół godziny później.

Na kolejnym rozdrożu wybieramy ponownie czerwony szlak (zakręcamy w lewo). Od grzbietu Grzybowca, zaczyna znacząco ubywać drzew, dzięki czemu chwilę potem jak na dłoni widać Długi Giewont, właściwy Giewont i Mały Giewont. Ostatni z nich obchodzimy z prawej. Dodatkowo odcinek aż do przełęczy Siodło nie jest mocno wymagający pod względem kondycyjnym. Niebawem po wejściu na przełęcz Bacuch przechodzimy przez charakterystyczną „Szczerbinkę” – ciasne skalne wyżłobienie. Ostrożnie i uważnie wdrapujemy się z uwagi na bliskość przepaści (szczególna rozwaga niezbędna zwłaszcza wtedy, kiedy jest mokro). Należy nadmienić, że zdecydowanie łatwiejsze i przyjemniejsze okazuje się wchodzenie niż schodzenie, innymi słowy, idąc od Giewontu, narażamy się na większe niebezpieczeństwo.

Po zejściu ze „Szczerbinki” zaczyna się najcięższe podejście, które kończy się dopiero po osiągnięciu Wyżniej Kondrackiej Przełęczy. Najpierw zdobywamy jednak wspomniane wcześniej Siodło, po czym maszerujemy pod górę po wąskiej, kamiennej ścieżce. Jest nadzwyczaj stromo. Potem wkraczamy na piarżysko, którym idziemy nieco ponad kwadrans, aż w końcu meldujemy się na Wyżniej Kondrackiej Przełęczy. Ogólnie trasa wydaje się trochę trudniejsza od dwóch pozostałych głównych (przez Dolinę Małej Łąki oraz przez Dolinę Kondratową), ale także mniej monotonna.

Z Wyżniej Przełęczy Kondrackiej schodzimy spokojnie na Przełęcz Kondracką. Warto tutaj dobrze odsapnąć, gdyż przed nami prawie 30-minutowe męczące podejście na Kopę Kondracką

Z Kopy Kondrackiej polecam wycieczkę zarówno na Kasprowy Wierch, jak i resztę Czerwonych Wierchów. Obie trasy są bardzo przyjemne.


Kochasz Tatry ? A może chciałbyś je poznać, serdecznie zapraszamy na nasz wortal. naTatry.pl - szlaki w Tatrach.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bezpieczeństwo podczas podróży

Bezpieczeństwo podczas podróży


Autor: Marcin Górski


Obok wielu atrakcyjnych ofert wycieczek, biura podróży oferują swoim klientom wykupienie ubezpieczenia podróżnego. Turyści coraz chętniej korzystają z takiego zabezpieczenia, aby w pełni cieszyć się wypoczynkiem.


Każdy zainteresowany wykupieniem ubezpieczenia podróżnego może również udać się do towarzystwa ubezpieczeniowego, gdzie profesjonaliści z pewnością doradzą, jaka polisa będzie idealnie spełniać oczekiwania klienta.

Ubezpieczenie podróżne

Agencje ubezpieczeniowe prześcigają się w prezentowanych ofertach polis, proponując np.: ubezpieczenia samochodu podczas podróży, bagażu, zdrowia czy polisę od rezygnacji z wakacji. Ubezpieczenie podróżne swoim zasięgiem usług może obejmować: następstwa nieszczęśliwych wypadków, utratę bagażu i sprzętu sportowego, koszty odwołania imprezy turystycznej czy noclegu oraz koszty anulowania biletu.

Zagorzali fani sportu jak i aktywnie uprawiający sport, mają możliwość skorzystania z ubezpieczenia podróżnego, obejmującego polisę na bagaż i sprzęt. Jest to ważna polisa, gdy bagaż i sprzęt mają wysoką wartość pieniężną. W większości przypadków takie ubezpieczenie obejmuje również wypożyczone przedmioty, natomiast wszystkie ubezpieczone rzeczy objęte są ochroną przed zniszczeniem lub uszkodzeniem spowodowanym losowym wypadkiem lub innymi zdarzeniami losowymi (lawina, powódź, pożar, huragan). Przy zawieraniu tego rodzaju ubezpieczenia podróżnego, trzeba dobrze zapoznać się z regulaminem i zasadami umowy, aby w razie nieszczęścia uniknąć przykrego rozczarowania. Trzeba również wziąć pod uwagę, jakich zasad należy przestrzegać, aby w razie wypadku móc uzyskać odszkodowanie za poniesione straty. Najczęściej dotyczy to dobrego udokumentowania kradzieży czy zabezpieczenia sprzętu.

Kolejnym istotnym i przydatnym ubezpieczeniem podróżnym dla turysty jest polisa obejmująca rezygnację z wyjazdu lub wcześniejszy powrót. Ubezpieczenie gwarantuje, w razie rezygnacji z podróży bądź wcześniejszego powrotu, zwrot kosztów. Poniesione koszty zostaną zwrócone jeśli rezygnacja lub wcześniejszy powrót będzie spowodowany nagłym wypadkiem, zachorowaniem, śmiercią najbliższego członka rodziny, losowym wypadkiem czy też kradzieżą, w tym utratą dokumentów uprawniających do wyjazdu za granicę.

Ubezpieczenia podróżne są idealnym zabezpieczeniem, jeśli podróżujący będzie korzystał z wycieczki first minute czy last minute. Takie wycieczki kuszą klientów niskim cenami i rabatami. Niestety, zdarza się, że turyści zastają inne standardy hotelu niż były proponowane w biurze podróży lub ich bagaż zaginął czy został uszkodzony. W takich warunkach warto jest mieć zabezpieczenie w postaci dobrej polisy, która nie tylko chroni nasze dobra materialne, ale także nasze dobre samopoczucie.


Ubezpieczenia podróżne - eWypoczynek.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

W drodze na Rysy

W drodze na Rysy


Autor: Adam Karnowski


Szlak na Rysy nie należy do zbyt wymagających. Jednakże trzeba go odradzić osobom z lękiem wysokości. Ponadto wejście na najwyższy szczyt Polski wymaga nie lada kondycji.


Wycieczkę rozpoczynamy w Palenicy Białczańskiej, do której najlepiej dojechać busem lub prywatnym samochodem. Zdecydowanie bliżej z Bukowiny Tatrzańskiej niż z Zakopanego. Początkowo idziemy asfaltową Drogą Oswalda Balzera aż do Morskiego Oka. To zajmuje około półtorej godziny, a niektórym słabiej zahartowanym nawet więcej. W międzyczasie możemy podziwiać piękne Wodogrzmoty Mickiewicza, a także słowackie Tatry Bielskie i Tatry Wysokie. Z kolei na chwilę przed osiągnięciem Polany Włosienicy odsłania się grań Mięguszowieckich Szczytów, Cubryny i Mnicha. Na Rysy zazwyczaj idzie się bardzo wcześnie rano, toteż na szerokiej ulicy nie widać tłumów, są tylko pojedynczy turyści.

Znad Morskiego wędrujemy dalej czerwono znakowaną trasą. Obchodzimy jezioro (albo z prawej, albo z lewej; czasowo wychodzi na to samo). Niebawem podchodzimy nad Czarny Staw (dobra rozgrzewka), po czym dostrzegamy początek zielonego szlaku na Mięguszowiecką Przełęcz pod Chłopkiem – świetny i niezwykle emocjonujący. My jednak idziemy dalej swoją drogą.

Za stawem najpierw płasko, a potem po kamiennych schodach aż na Bulę pod Rysami. Przejście tego odcinka jest bardzo męczące. Z Buli wspaniały widok na okalające szczyty i nasz szlak zostawiony w dole. Doskonałe miejsce na odpoczynek i odrobinę relaksu, gdyż za moment rozpoczniemy właściwe podejście.

Później kroczymy z użyciem łańcuchów. Rzecz jasna, kto chce, może bez. Sztuczne ułatwienia na tej perci nie są aż tak niezbędne jak choćby na Orlej Perci czy Świnicy. Niemniej jednak trzeba uważać. Na szlaku często bardzo ślisko. Niekiedy stąpamy po sypkim żwirze. Nie strącajmy żadnych kamieni! Uwaga także na dzieci!

Tuż przed wierzchołkiem przechodzimy przez najbardziej niebezpieczne miejsce. Musimy pokonać niewielką półkę. Z obu stron kilkaset metrów przepaści. Widok zapierający dech w piersiach. Tylko ostrożnie!

Potem już bardzo łatwo. Wkrótce zdobywamy Rysy, z których roztacza się wspaniała panorama Doliny Rybiego Potoku, Morskiego Oka, Czarnego Stawu pod Rysami i pobliskich szczytów. Słowacki krajobraz chyba trochę ciekawszy.

Wyprawa na Rysy wydaje się obowiązkowa. Szlak jest co najwyżej średnio trudny. Aczkolwiek nie można go polecić osobom w słabej formie, zarówno psychicznej, jak i fizycznej.


NaTatry.pl Twoim spojrzeniem na Tatry. Zapraszamy na nasze wirtualne szlaki. http://natatry.pl/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Cieszyn — miasto ekumeniczne

Cieszyn — miasto ekumeniczne


Autor: mar chyb



Nazwanie Cieszyna małą Jerozolimą byłoby pewnie lekkim nadużyciem. Trzeba przyznać, że sam Cieszyn doczekał się wielu, czasem dziwnych, porównań. Niektórzy ze względu na walory architektoniczne nazywają go „małym Wiedniem”, południowa przygraniczna dzielnica, położona na opadającym wzgórzu i kilku wąskich kanałach określana jest również mianem „Cieszyńskiej Wenecji”.

Cieszyn jest jednak wyjątkowy, niepowtarzalny, unikatowy, a wszelkie porównania są nie tylko niepotrzebne, lecz i trochę zobowiązujące. Nie – nie znajdziemy tu ani Wiednia, ani Wenecji, Cieszyn jest jeden, jedyny, niepodrabialny, ma swój niebanalny, wyjątkowy styl. Mimo to wielu zastanawia się pewnie – skąd porównanie do Jerozolimy? Wynika on pewnie z wyjątkowej historii miasta. Jakże innej do historii innych polskich miast, w których aż huczy od dramatycznych historii, które emanują wręcz pomnikami poległych, cmentarzyskami wymordowanych, dziejami pełnych ucieczek, exodusów, agresji i przemocy. Z Cieszynem historia (oprócz kilku przypadków), obeszła się w miarę delikatnie. Być może dlatego na śląsko-cieszyńskiej glebie mogły współistnieć obok siebie różne, nierzadko niechętnie nastawione do siebie religie. Jest tu tradycyjnie mnóstwo katolików, ale wcale nie przytłaczają oni liczebnie wyznawców innych religii. W szczególności ewangelików, których na terenie Śląska Cieszyńskiego jest bardzo dużo. W przeszłości widoczni byli również Żydzi. Ich gigantyczna bożnica dominowała nad widokiem z perspektywy ulicy Menniczej aż do drugiej wojny światowej, kiedy została spalona.

Miasto jest więc od wieków bardzo niejednolite – zarówno etnicznie, jak i religijnie. Warto jest więc odwiedzić Cieszyn – istnieje tu wiele instytucji, dzięki którym możemy się wgryźć głębiej w fascynującą historię tego wyjątkowego miejsca.


3 Bros' Hostel Cieszyn/ Český Těšín
ul. Mennicza 14, t 539 064 539

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

1000 lat polskich zamków

1000 lat polskich zamków


Autor: lpiernik


Żadne budynki nie budzą tak wielkiego zainteresowania jak zamki. Niestety, wiele zamków nie doczekało dzisiejszych czasów - na szczęście nie wszystkie spotkał taki los.


Najstarsze zamki w Polsce datowane są na XII wiek, gdyż wówczas zrezygnowano z budowania drewnianych grodów na rzecz kamiennych budynków. Tego typu perełką zachowaną do dziś jest np. Zamek Piastowski w Legnicy, należący do najwcześniejszych zamków w Polsce. W X i XI wieku z kamienia budowano jedynie świątynie, jak np. rotunda Św. Mikołaja i Wacława w Cieszynie - szacuje się, że powstała ona najprawdopodobniej na przełomie jedenastego i dwunastego stulecia.

Wiele gotyckich zamków budowano z inicjatywy króla Kazimierza Wielkiego. Fundował on wiele murowanych, obronnych zamków, czego świetnym przykładem są Orle Gniazda - zamki znajdujące się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej - ówczesnej granicy między narodami. Działo się to w latach 1320-1370 i od tej pory Polska drewniana zyskała swoje murowane oblicze.

Kres tym wspaniałościom położył Potop Szwedzki z XVII wieku, kiedy to wrogowie rabowali wszystko i przyczynili się do zniszczenia wielu zamków z tego okresu. Nie było oczywiście tak, że zamki zostały zrównane z ziemią, ale po Potopie zamki były znacznie zniszczone i wymagały szybkich napraw, na które jednak szlachta się nie decydowała, więc zamki utraciły swoje wcześniejsze znaczenie.

Okres zaborów skutkował tym, że te fortyfikacyjne budowle powoli stały się zapomniane, tym bardziej, że szlachta wolała stawiać sobie piękne pałace niż ładować pieniądze w odbudowę zimnych, surowych zamków. Był to czas, gdy powstawały ogromne pałace i dwory często oddalone od miejskich zgiełków, leżące przy lasach bogatych w zwierzynę.

Na szczęście teraz Polacy wracają do tradycji. Dzięki temu zamki dosłownie odradzają się z niebytu. Prywatni właściciele zamków przeznaczają niebagatelne pieniądze, by przywrócić do świetności średniowieczne i renesansowe zamki. Idealnym przykładem może tu być zamek w Starych Tarnowicach, który został przez właściciela pięknie odbudowany.

Również dzięki funduszom Unii Europejskiej zamki są lepiej zagospodarowywane. Po pierwsze środki są inwestowane w utrzymanie i remonty istniejących zamków, a po drugie są przeznaczane na pobliskie atrakcje turystyczne - pikniki, wydarzenia czy inne atrakcje wokół zamków.


Polskie Szlaki

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Biwakowanie – wygoda przede wszystkim!

Biwakowanie – wygoda przede wszystkim!


Autor: kurtz


Po długiej zimie w końcu nadeszła ciepła wiosna, czas, który miło spędza się z bliskimi na łonie natury. Jedną z najbardziej rozwijających się aktywności jest biwakowanie na polach namiotowych, jak i „na dziko”.


Planując rodzinne biwakowanie pod namiotem, nie można zapomnieć o paru istotnych elementach naszego ekwipunku. Oprócz oczywistych rzeczy, jakie powinniśmy zabrać, czyli namiot, ciepły śpiwór oraz maty – elementy zapewniające nam komfort snu i bezpieczeństwo przed zalaniem – powinniśmy wyposażyć się w sprawdzony sprzęt, poprawiając nasz odpoczynek i wspólny czas.

Mowa tu przede wszystkim o meblach turystycznych (krzesła, leżaki, stoły, lampy, szafki) oraz wszelkiego rodzaju sprzętach, dzięki którym wygodnie i sprawnie przyrządzimy posiłek dla wielu osób (naczynia turystyczne, planiki i kuchenki oraz gotowe dania tzw. liofilizatory). W następnej części postaram się scharakteryzować poszczególne elementy ekwipunku.

Ktoś zapyta – meble na biwak, jak to? Właśnie tak. Meble turystyczne stały się nieodzownym atrybutem każdego biwakowicza. Dzięki nim wygodnie i sprawnie przyrządzisz i skonsumujesz posiłek na wolnym powietrzu. Stoły, jak i krzesła oferowane przez wielu producentów sprzętu turystycznego są lekkie i składane, dzięki czemu nie utrudniają transportu oraz nie zajmują dużo miejsca w samochodzie. Dobrym rozwiązaniem są tzw. kompaktowe stoły posiadające cztery siedziska. Takie rozwiązanie jest szczególnie praktyczne przy częstych wyjazdach weekendowych. Innym elementem naszego ekwipunku mogą być szafki, które pozwolą na utrzymanie porządku w namiocie podczas dłuższego urlopu. Tutaj należy pamiętać, iż rozłożone już szafki zajmują sporo miejsca i przystosowane są do dużych rodzinnych namiotów.

Ważnym i przyjemnym aspektem biwakowania jest wspólne przygotowywanie posiłków. W tym celu należy wyposażyć się w palniki lub kuchenki turystyczne oraz naczynia, w których przyrządzimy posiłek. Dzisiejsze kuchenki turystyczne są proste w użytkowaniu i ekonomiczne, wiele z nich potrafi zagotować 1l wody w 3-5 min.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bieszczady - wczasy na łonie natury

Bieszczady - wczasy na łonie natury


Autor: Urszula Wałachowska


Bieszczady to przede wszystkim dzika przyroda. Rozległe tereny, brak zabudowań na horyzoncie sprawiają, że można poczuć się naprawdę wolnym człowiekiem. To właśnie tu można zobaczyć gwieździste niebo nocą, śledzić wzrokiem drogę mleczną, poczuć wiatr we włosach i zasmakować dzikich jagód czy wody z górskiego strumienia.


Spotkanie z Bieszczadami to wyjazd w głąb dzikiej przyrody, która jeszcze pół wieku temu była zamieszkiwana przez grupy etniczne - Bojków i Łemków oraz pasterzy, którzy wypasali swoje bydło na wysokich połoninach. Dzisiaj po zawieruchach historii zostało po nich niewiele śladów m.in. opuszczona cerkiew w Łopience, która dziś odbudowana stanowi miejsce kultu i pamięci po grekokatolikach, którzy zamieszkiwali niegdyś tą krainę. Dziś ich miejsce zajęli przybysze z różnych stron Polski.

W ramach rozwoju i ponownego zasiedlenia Bieszczad, w latach 50-tych zaczyna tu przybywać zupełnie inna ludność – leśnicy, drwale, a przede wszystkim poszukiwacze przygód, którzy uciekając przed polityką lub prawem zamieszkują w Bieszczadach. Dziś zwani „Zakapiorami” dumnie opowiadają, jak się tu żyło. Stanowią specyficzną grupę artystów (rzeźbiarzy, pisarzy, malarzy). Jednak od zawsze Dzikie Bieszczady były zamieszkiwane przez zwierzęta, które licznie zamieszkują tutejszą knieję, dlatego też ciężko przyjechać w Bieszczady i nie zapoznać się również z fauną – wilkami, rysiami, niedźwiedziami, którym z chęcią każdy chciałby spojrzeć prosto w oczy.

Zwiedzając Bieszczady mamy okazję poznać kulturę, religię, a przede wszystkim przyrodę tej geograficznej krainy. Zabytki, pomniki przyrody, rezerwaty, stare chałupy i cmentarze stanowią główny majątek tego regionu, dlatego też zwiedzając te miejsca możemy powrócić myślami do czasów, kiedy żyło się tu może i biednie, ale bardzo szczęśliwie.

Jednak z dnia na dzień krajobraz się zmienia, cywilizacja swoim tempem biegnie do przodu, a śladów przeszłości pozostaje coraz mniej. Bieszczady, prócz zorganizowanych atrakcji turystycznych, są jeszcze same w sobie żywym skansenem, który z dnia na dzień zanika, dlatego czasami trzeba się śpieszyć, by jeszcze zobaczyć zarośnięty cmentarz, krzyż pod lipą, a nawet walącą się już chałupę, w której kiedyś tętniło życie. To właśnie Bieszczady, które mamy Państwu do zaoferowania - te których jeszcze nie znamy, te które poznać pragniemy.


www.dzikie-bieszczady.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bieszczady - miejsce dla każdego

Bieszczady - miejsce dla każdego


Autor: Urszula Wałachowska


Bieszczady to kraina Połonin, pięknych krajobrazów i siedlisko dzikich zwierząt. To tu wędrując szczytami gór możemy podziwiać piękne krajobrazy nie tylko polskich Bieszczad, ale i Słowacji czy Ukrainy. Odpoczynek w takim miejscu sprawia, że jesteśmy pełni życia, na twarzy gości nam uśmiech i znów chcemy wrócić.


W Bieszczady przyjeżdża się raz - potem się już tylko wraca...

Coś w tych słowach jest, bo ludzie zauroczeni tymi górami wciąż wracają, ba! Niektórzy nawet porzucają dotychczasowe zajęcia, prace i zamieszkują tu - na południu Polski. Tam, gdzie diabeł mówi dobranoc - a wróble zawracają.

Tak naprawdę, to nie potrzeba tu wiele do szczęścia, odgłosy dzikiej przygody, czyste powietrze to cała magia tego miejsca. Dla wielu Bieszczady to region wciąż nie do końca odkryty. Solina, Połoniny - o tym słyszał prawie każdy, jednak są przecież miejsca, gdzie ludzka stopa nie stanęła. Zdziczałe sady, zarośnięte cmentarze i pozostałości po starych piwnicach, kryją w sobie bolesną tajemnicę, którą nie każdy poznaje.

Dziś Dzikie Bieszczady kreowane przez wielu jako miejsce niegdyś niedostępne i dzikie, trochę się zmieniły. Z roku na rok mamy coraz więcej atrakcji turystycznych, zaś w internecie aż roi się od ofert wypoczynku na polskim Dzikim Wschodzie. A jest co tu robić!

Solina - przyciąga swoją urodą i trochę dzikim charakterem. To raj dla żeglarzy, którzy mogą wraz ze swoją łajbą poznawać niezagospodarowane tereny wokół jeziora. Dla tych, którzy lubią poczuć odrobinę adrenaliny, rzeka San doskonale nadaje się na spływy kajakowe czy pontonowe. Czymże jednak byłyby góry bez wędrówek górskich. Ukształtowanie terenu, rozległe Połoniny zachęcają turystów do spacerów po Bieszczadzkim Parku Narodowym. Zresztą jest to w sumie najczęściej odwiedzane miejsce przez turystów. Połonina Wetlińska wraz ze słynną Chatką Puchatka w sezonie staje się mekką łazików górskich. Są jednak osoby, które wolą ciszę i spokój, której przecież nie brakuje w tych górach. Wystarczy opuścić teren Parku Narodowego, a turystów jakby mniej, szlaki jakby bardziej zarośnięte, a widoki czasami równie piękne.

Nie od dziś wiadomo, że w Bieszczadach żyją niedźwiedzie, rysie, wilki czy żubry. Kto z nas nie marzył, by spotkać mieszkańca Karpackiej Puszczy na swojej drodze. Ci, którzy próbowali doskonale wiedzą, że wcale do najłatwiejszych zadań to nie należy. Wyprawa na takie Bieszczadzkie Fotosafari jest na pewno niezapomnianą przygodą. Warto jednak, zanim wyruszymy na takie poszukiwania, zapytać kogoś o ostoje zwierząt, poznać zwyczaje i przejścia takiej zwierzyny, a przede wszystkim musimy mieć dużo szczęścia.

Bieszczady - to miejsce, gdzie każdy może znaleźć coś dla siebie. Jeziora otoczone górami, doskonale nadają się na wędrówki. Zostały tu również wytyczone ścieżki spacerowe na nordic walking. Rozległe Połoniny zachęcają pięknymi widokami, nie ma zaś chyba nic piękniejszego jak zobaczyć budzące się i zasypiające Bieszczady ze szczytu Tarnicy. Niektórzy wybierają wędrówki w nocy na Halicz, by ujrzeć światła Lwowa...

Bieszczady to po prostu niewielki skrawek ziemi, który swoją magią zaprasza o każdej porze roku.


www.dzikie-bieszczady.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Europa Środkowa i Wschodnia – sposoby na tanie zwiedzanie i podróżowanie

Europa Środkowa i Wschodnia – sposoby na tanie zwiedzanie i podróżowanie


Autor: mar chyb


Podróżowanie to całkiem fajna sprawa. Zwłaszcza, gdy mamy zagospodarowane spore środki na tego typu eskapadę. Gorzej, gdy nasze fundusze mają spore limity...


a podczas tułaczki chuchamy i dmuchamy na każdą wydawaną monetę – nieważne, czy jest to złotówka, eurocencik, czeska korona lub choćby węgierski forint. Tak naprawdę należy dostosować się do kilku podstawowych zasad, dzięki którym można zaoszczędzić trochę gotówki – nie oszczędzając przy tym na kosztach zwiedzania. No i konsumpcji.

Oszczędni, zaprawieni w bojach turyści uwielbiają przemieszczanie się z kilku(nasto)kilogramowym plecakiem na plecach. Jest to faktycznie najtańsza opcja noclegu, ma jednak sporo ograniczeń. Taka podróż musiałaby odbywać się jedynie w sezonie letnim, a i wtedy nie mamy gwarancji, czy kapryśna pogoda w tym regionie kontynentu nie zaskoczy nas przypadkiem negatywnie. Kilkudniowe deszcze, lodowaty wręcz wiatr, burze, mogą zaskoczyć nas nawet w sierpniu. Poza tym – w wielu krajach rozbijanie namiotu traktowane jest niemal niczym zbrodnia przeciw ludzkości i nad naszymi głowami wisi niebezpieczeństwo solidnej kary.

Nie wszędzie jest Rumunia, niestety – tam najłatwiej o ten typ podróży. Dobrą opcją są więc hostele – za przyzwoitą cenę dostajemy łóżko, ciepły prysznic, często śniadanie, poza tym dobre towarzystwo podobnych trampów, z którymi łatwo wymienić doświadczenia z podróży. Warto przygotować się merytorycznie do wyprawy. Wiedzieć – gdzie się jedzie i co chce zobaczyć. W wielu miejscach będziemy wręcz molestowani i nagabywani ofertami pieszych wycieczek z przewodnikiem. Często przepłacimy, nie dowiadując się niczego więcej, niż przeczytamy w każdym, przeciętnie nawet napisanym przewodniku. Podobnie rzecz się ma z jadłem i popitką – pokusa spróbowania lokalnych specjałów i trunków zawsze jest wielka. Dobrze unikać centrów turystycznych. Pamiętajmy – one nie są dla nas. One nie są nawet dla miejscowych. One istnieją i funkcjonują dzięki turystom z bogatych państw zachodnich, dla których 5 czy 25 euro nie stanowi wielkiej różnicy. Warto oddalić się od centrum – choćby dziesięciominutowy spacer wystarczy, aby znaleźć podobne menu z nieraz kilkakrotnie niższymi cenami.

Dla podróżnika - obserwatora takie miejsca są bezcenne – bo gdzie lepiej poznać miejscowych ludzi, prawdziwego ducha miejsca, jak nie w lokalnych wyszynkach? Sporo zaoszczędzić można również na transporcie. Nasza część kontynentu ma taką dziwną regułę, że wszelkie połączenia transgraniczne, głównie kolejowe, są – bez jakiegokolwiek uzasadnienia – wściekle drogie. Uzasadnieniem była niegdyś przeprawa graniczna. Teraz jednak, po wejściu większości krajów do strefy Schengen, odprawy w towarzystwie uzbrojonych mundurowych już nie ma, a stare ceny, nie wiedzieć czemu, pozostały.
Są autobusy – kilkakrotnie tańsze, czasem szybsze niż pociąg – jak w przypadku dojazdu do Budapesztu.

Fatalnie połączeni jesteśmy ze Słowacją – jakieś 2-3 drogie bezpośrednie pociągi, kilka autobusów transgranicznych (głównie o charakterze lokalnym) i tyle! Tylko tyle!
Dobrym pomysłem jest z pewnością dotarcie do miasta granicznego (warto sprawdzić, czy po obu stronach granicy znajduje się węzeł kolejowy lub chociaż połączenia autobusowe). Doskonałym przykładem jest coraz popularniejszy Cieszyn – doskonały przykład taniego tranzytu z Krakowa do Pragi i z powrotem. Z Krakowa łapiemy autobus do Cieszyna, z Czeskiego Cieszyna bezpośredni pociąg do Pragi. Koszt? Jakieś 80 złotych zamiast 240, które płacimy za bezpośredni pociąg.

Podróżowanie nie musi być drogie.
Wystarczy kilka chwil, dobry plan podróży, żeby nasza wycieczka stała się niezapomnianym przeżyciem, nie drenując nadto kieszeni.


Hostel Cieszyn - 3 Bros' Hostel Cieszyn/ Český Těšín,
ul Mennicza 14 (wejście od ul. Bóżniczej) tel: +48 539 034 539

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Chorwacja, kraj o tradycji turystycznej

Chorwacja, kraj o tradycji turystycznej


Autor: Barbara Mystkowska


Długie plaże, odbicia kamiennych skał w morzu, liczne zamki "porozrzucane" po pagórkach Chorwackiego Zagorja. Albo ciemne lasy Gorskiego Kotaru, niekończące się pola zasiane zbożem w Sławonii, źródła termalne, kamieniste góry tuż obok morza, przytulne miasta sławońskie na równinie.


Któż potrafiłby w jednym zdaniu wyliczyć to wszystko, co Chorwacja oferuje swoim gościom! Każda pora roku i każdy z chorwackich regionów dostarcza wrażenia nowe i niepowtarzalne, tak bardzo różniące się od codzienności. Współcześni odkrywcy albo ludzie biznesu, amatorzy wspinaczki górskiej lub żeglarze, wielbiciele przyrody lub wrzawy miejskiej, sportowcy lub zwolennicy rekreacji - wszyscy znajdą w Chorwacji swoje miejsce - przyjemny wypoczynek po trudach dnia codziennego i powód do ponownego przyjazdu.

Tradycja turystyki chorwackiej jest długa. Ze względu na piękno Chorwacji, wcale to nie dziwi. Zresztą właśnie najbliżsi sąsiedzi, Austriacy i Węgrzy, zaczęli w XIX w. rozwijać turystykę na tym terenie, zrozumiawszy, że zdrowy klimat i ładne krajobrazy oferują wyjątkowo duże możliwości wygodnego odpoczynku. Już w dawnym XIV w. w Dubrowniku, mieście-republice na chorwackim południu, szczególną uwagę poświęcano podróżnikom odwiedzającym miasto w celu załatwiania interesów handlowych lub dyplomatycznych. Chociaż już wówczas zbudowano pierwsze zajazdy dla przyjezdnych - w tym też kwarantanny - to jeszcze nie można uznać tego za początki turystyki.

W bardziej współczesnym znaczeniu tego słowa początki turystyki w Chorwacji związane są z budową komunikacji, szczególnie sieci kolejowej w drugiej połowie XIX w. Istnienie pierwszego hotelu-zajazdu zanotowano na wyspie Hvar w 1848. r. Jest to tradycja, której mogłyby pozazdrościć tej dalmatyńskiej wyspie dużo bardziej znane światowe ośrodki turystyczne.

Chorwacja to kraj predestynowany do bycia krajem turystycznym. Wszystkie późniejsze lata, a szczególnie ostatnie dziesięciolecia, potwierdzały to zdanie. Podążając śladem tradycji innych krajów turystycznych, ale omijając pułapki w które te kraje wpadały, Chorwacja – co do tego wszyscy są zgodni - zachowała istotną równowagę między przeszłością a teraźniejszością, życiem na miarę człowieka a rozwojem, indywidualnością a życiem społecznym. Jednak wbrew temu, że miała względnie udane lata pod względem turystyki, goszcząc licznych turystów, którzy wybrali wakacje w Chorwacji zamiast w innych słynnych ośrodkach europejskich, z całego swojego bogactwa Chorwacja skorzystała dotychczas tylko częściowo.

Mają rację ci, którzy mówią, że złoty okres chorwackiej turystyki dopiero nadchodzi. Poza różnorodnością i pięknem przyrody, ostoją chorwackiego optymizmu jeśli chodzi o dalsze losy turystyki jest przede wszystkim chroniona przestrzeń. Specjaliści lokalni i zagraniczni zgodni są co do oceny, że Chorwacja to ze wszystkich krajów północnego Śródziemnomorza kraj o najmniejszym stopniu nasycenia przestrzennego, to kraj szanujący plany przestrzenne i omijający stresy ekologiczne wywoływane przez rozwój przemysłowy i cywilizacyjny. Dlatego dzisiaj, posiadając mnóstwo chronionej przestrzeni w ramach systemu parków narodowych lub innych systemów ochrony przestrzeni, nosząc się z zamiarem dwukrotnego poszerzenia tej przestrzeni w bliskiej przyszłości, Chorwacja reprezentuje pod względem ekologii wyjątkowo cenny obszar w środku Europy. Z siedmiu parków narodowych trzy znajdują się w regionach górskich (Risnjak, Paklenica i Jeziora Plitwickie), cztery w regionach przybrzeżnych (Kornaty, Mljet, Brijuni oraz Krka). Warto pojechać do Chorwacji, by je poznać!


http://www.naszdubrownik.com/

http://www.chorwacja-wczasy.pl/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Górskie wyposażenie

Górskie wyposażenie


Autor: Marek Zegarek


Wybierając się na górską wyprawę trzeba być odpowiednio przygotowanym na wiele różnych sytuacji, które mogą nas zastać na szlaku. Odpowiedni sprzęt i przygotowanie fizyczne to podstawa, aby wyjść cało z niejednej górskiej opresji.


Górskie warunki pogodowe zmieniają się jak w kalejdoskopie i wiedzą o tym wszyscy pasjonaci górskich wycieczek, których bez wątpienia nie raz zaskoczyła górska pogoda. Porywisty wiatr, opady atmosferyczne przeplatane upalnym słońcem to warunki, którym sprostać mogą tylko najwytrwalsi i osoby, które bez swojej górskiej pasji nie wyobrażają sobie swojego życia.

W górach, szczególnie na trudnych szlakach wspinaczkowych nie ma miejsca na żarty i nonszalancję. Trzeba być odpowiednio przygotowanym na wszelkie okazje zarówno fizycznie, psychicznie jak i sprzętowo. Dobry sprzęt turystyczny może bowiem zaoszczędzić nam wielu problemów, a w ekstremalnych wypadkach uchronić nawet nasze zdrowie czy życie. Co zatem najlepiej zabrać ze sobą na górską wyprawę? Oczywiście należy zadbać o odpowiednie obuwie, które wytrzyma trudne górskie warunki, jednocześnie chroniąc nasze stopy, bez powodowania ich nadmiernego zmęczenia. Plecak to kolejny ważny element wyposażenia, bowiem musi on być na tyle pakowny, aby mógł z łatwością pomieścić cały nasz asortyment, jednocześnie nie uciskając czy szkodząc naszej postawie i naszym plecom. Warto zaopatrzyć się również w kurtki przeciwdeszczowe, które uchronią nas przed wilgocią oraz zatrzymają silne podmuchy wiatru. Przydatna okazać może się również lina, turystyczna apteczka i pojemny bidon.

Na takim sprzęcie nie warto oszczędzać, bowiem ma on za zadanie uchronić nas przed urazami i pomóc w wyprawie. Znaleźć doby sprzęt można, np. w Internecie, gdzie posługując się wyszukiwarkami można przejrzeć całą ofertę najlepszych producentów sprzętu turystycznego. Internet serwuje nam łatwo dostępne wyniki, które możemy dostosować do swoich potrzeb i możliwości. Zanim wyruszymy w góry upewnijmy się, że nasz sprzęt i umiejętności są na odpowiednim poziomie gwarantującym nam jak największe bezpieczeństwo.


Lekkie i nieprzemakalne kurtki przeciwdeszczowe

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Krótki spacer po Barcelonie

Krótki spacer po Barcelonie


Autor: Barbara Mystkowska


Barcelona, licząca dziś 1,7 miliona mieszkańców, jest stolicą Katalonii i nieoficjalną stolicą Hiszpanii. Śródziemnomorska metropolia z romantyczną starówką i nową zabudową z szerokimi bulwarami kusi pierzejami sklepów i knajpek.


Miasto ma skomplikowaną historię: podobno założył je ojciec Hannibala. Dla Rzymian Barcelona była ważną twierdzą, w średniowieczu znalazła się w rękach kalifów z Kordoby, a później została rezydencją królów Aragonii. Współczesna Barcelona jest ośrodkiem kultury, przemysłu i handlu. Mieszkali tu tacy artyści jak Joan Miro, Salvador Dali, Antonio Gaudi czy Pablo Picasso, a w mieście znajdują się ich dzieła, obrazy i budowle. Stolica Katalonii to najczęściej odwiedzane miejsce Hiszpanii, podobnie jak wybrzeże Costa Brava czy Costa Blanca.

Barri Gotic, gotycka Starówka, to świetne miejsce na spędzenie wolnego czasu. Powstały tu pierwsze zabudowania datowane na I w. p.n.e. – czasy panowania cesarza Augusta. To właśnie te budynki, w tym forum (w miejscu dzisiejszego Plaça de Sant Jaume), dały początek miastu. Niestety, zachowało się ich niewiele – chociażby rzymskie kolumny pochodzące ze świątyni Augustusa. Barri Gotic, jak sama nazwa wskazuje, swój obecny kształt zawdzięcza natomiast czasom średniowiecza, jednak pomniejsze zmiany wprowadzano jeszcze w XIX, a nawet XX wieku. Mimo to dzielnica gotycka stanowi najstarszą część barcelońskiego starego miasta. Aleja Las Rambla prowadzi w dół do portu. To prawdziwe serce Barcelony. Ten 1,5-kilometrowy deptak stanowi wizytówkę miasta, to tu znajdziemy niepokornych, poszukujących artystów, wielobarwne stoiska oraz wszystko, co oryginalne. Ta promenada to jednocześnie serce i salon miasta. Ulica znajduje się w dzielnicy Barri Gotic i prowadzi z centrum komunikacyjnego Placa de Catalunya przez centrum do pomnika Krzysztofa Kolumba na nabrzeżu starego portu, który po renowacji zyskał nowy blask. Camp Nou, a dokładnie El Nou Estadi del Futbol Club Barcelona, to niewątpliwie ważne miejsce dla każdego kibica. To tu trenuje na co dzień oraz rozgrywa mecze słynna Barca. Stadion został otwarty w 1957r., a budowa obiektu trwała 3 lata i poprzedzona była kilkoma problemami związanymi z samym projektem oraz usytuowaniem budowli.

Niewiele miast jest tak związanych z nazwiskiem jednego architekta. Barcelona - miasto Antonio Gaudiego - chociaż dawni włodarze miasta byli bardzo powściągliwi w kwestii zleceń dla tego twórcy i docenili jego talent dopiero po śmierci artysty w 1926 roku. Gaudi wznosił budowle głównie dla arystokracji. Połączył gotycko-mauretański styl mudejar z własną wyobraźnią, bogactwem kolorów i ornamentów. Często jego projekty składały się jedynie ze szkiców, które dopiero w trakcie prac budowlanych spontanicznie nabierały konkretnych kształtów. W Barcelonie zaprojektował całe kwartały ulic, ale także Park Guell. Jednak jego głównym i najsłynniejszym dziełem była Sagrada Familia.


http://www.apartamenty-hiszpania.net/

http://www.naszabarcelona.pl/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Odkryj Cieszyn - miasto magiczne

Odkryj Cieszyn - miasto magiczne


Autor: mar chyb


Przygraniczny Cieszyn jest miastem nietuzinkowym. Cieszy się zasłużoną estymą w wielu niszowych społecznościach – po jego uliczkach chętnie stąpają miłośnicy historii, eksploratorzy unikatowych, wielokulturowych regionów, miłośnicy kultury, uczestniczący w wielu odbywających się tu artystycznych wydarzeniach.


Mimo to sprawia wrażenie wciąż nieodkrytego. A do odkrycia jest tak naprawdę wiele. Był to przecież w dwóch ostatnich stuleciach jeden z najprężniejszych ośrodków w tym regionie. Zanim, wskutek politycznych zawirowań, został brutalnie przecięty wpół, chełpił się bardzo mieszczańskim, dalekim od prowincjonalizmu, charakterem.

Ślady tego, że Cieszyn był miastem pełną gębą w czasach, gdy jeszcze w innych większych ośrodkach, na rynkach pasły się krowy - znaleźć łatwo. Doskonałym świadectwem są piękne, nieraz secesyjne posesje (kamienice, wille) w peryferyjnych dzielnicach miasta. Mało kto wie, że po Cieszynie przez długie lata jeździł tramwaj, a w licznych kawiarniach (w tym słynna kawiarnia Avion, o której śpiewał Jaromir Nohavica) eleganccy panowie debatowali o polityce, a ekscentryczni artyści o sztuce. Atutem Cieszyna jest niewątpliwie urokliwa okolica. Zimą można skorzystać z dużej ilości rozrzuconych po górkach wyciągach. Z resztą w samym mieście znajdziemy doskonale przygotowany stok snowboardowy. Dodatkowo sporo tras i szlaków wprost idealnych do pieszych, jak również rowerowych eskapad. Zmęczeni aktywnym dniem turyści z pewnością nie będą mogli narzekać na lokalną gastronomię – często oferującą lokalne specjały zarówno po polskiej, jak i czeskiej stronie miasta. Intrygujących, ciekawych miejsc, czekających na odkrycie, jest naprawdę sporo.

Pytanie nasuwa się więc samo – dlaczego wciąż pozostał nieodkryte? Wpływ na to ma na pewno dość licha baza noclegowa, która nie była w stanie spełnić wszystkich zapotrzebowań turystów. Na szczęście – jest szansa na zmianę tego stanu rzeczy. W samym centrum Cieszyna otwarto właśnie pierwszy prawdziwy hostel, który z pewnością przyciągnie do miasta pewną ilość zagranicznych turystów, jak również ułatwi organizację pobytu tym, którzy znaleźli się już pod urokiem miasta i chcieliby do niego wracać.


Nocelg w Cieszynie - 3 Bros' Hostel zaprasza (2 minuty od Cieszyńskiego rynku)

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bułgaria poza sezonem

Bułgaria poza sezonem


Autor: Barbara Mystkowska


Jeśli chcemy spędzić naprawdę niedrogi urlop w „cieplejszych” destynacjach, warto rozważyć wyjazd właśnie o tej porze roku. Daje nam to możliwość na spędzenie ciekawych i w dodatku bardzo oszczędnych wakacji, ze względu na niski poziom cen za wynajem miejsc noclegowych.


Bułgaria zapewni dla każdego coś ciekawego - zaczynając od wybrzeża Morza Czarnego, gdzie można znaleźć spokojne i ciche kurorty, poprzez malownicze, górskie regiony, kończąc na naturalnych ciekawych obszarach, idealnie nadających się dla różnych dyscyplin sportowych. Raporty z ostatniego roku wydane przez Narodowy Instytut Bułgarii odnotowały wzrost o 5% turystów odwiedzających ten kraj w skali całego roku. Złote Piaski, Bałczik, Albena, Słoneczny Brzeg i Nessebyr były głównymi i najbardziej popularnymi ośrodkami pośród turystów w okresie letnim.

Kompleksy apartamentowe w Bułgarii przeżywają prawdziwe oblężenie od czerwca do końca września, a co za tym idzie, ceny w tym czasie są najwyższe. Wspaniały klimat tego kraju oferuje jednak ciepłą i ładną pogodę także poza sezonem, a apartamentowce odnotowujące spadek liczby gości proponują niezwykle atrakcyjne ceny za nocleg.

Lotniska zlokalizowane na wybrzeżu, z których korzystają turyści, również odnotowały wzrost lotów z Niemiec, Norwegii, Szwecji, Danii, Rosji, a przed wydarzeniami na lotnisku w Burgas, także z Izraela. Co ciekawego, o 10% spadła liczba turystów z Wielkiej Brytanii, a o 10 % wzrosła liczba Rosjan. W 2012 odnotowano ponad 8 milionów odwiedzających, a większość z nich została na wybrzeżu Morza Czarnego. Światowa Rada Podróży i Turystyki przewiduje, że do roku 2017 liczba ta może wzrosnąć do 17 mln odwiedzających rocznie.

Choć główne kurorty, Złote Piaski i znacznie większy Słoneczny Brzeg, przyciągają zwykle młodszą klientelę w szczytowych miesiącach sezonu - lipcu i sierpniu, to poza nimi widać znacznie szerszy zakres wiekowy gości, w tym jest wiele rodzin z dziećmi. Obydwa te ośrodki są wymarzonymi lokalizacjami na wakacje dla ludzi, którzy kochają się bawić. Jest tu mnóstwo morskich atrakcji, takich jak pływanie na bananie, paralotniarstwo, surfing, jak również liczne oferty dla osób, które niezbyt przepadają za zabawą w wodzie, jak choćby golf.

Miłośnikom małych i bardziej przyjaznych ośrodków warto polecić Balczik i Albenę na północy oraz Nessebyr i Sozopol w południowej części wybrzeża, które zachwycą zwłaszcza pasjonatów historii, kultury i sztuki. Są one bowiem bogate w zabytki i mogą pochwalić się naprawdę długimi i ciekawymi dziejami.

Planując tanie wakacje w Bułgarii, warto zastanowić się nad wypoczynkiem poza sezonem. Klimat na południowym wybrzeżu Morza Czarnego oferuje słońce i wysokie temperatury zarówno przed rozpoczęciem sezonu, jak i po. Pomimo tego, że większość atrakcji Słonecznego Brzegu będzie zamknięta, za wyjątkiem kilku barów i restauracji, które pozostają otwarte przez cały rok dla stałych mieszkańców i dla odwiedzających poza sezonem. Również sporo hoteli jest w tym okresie zamknięta, ale tysiące luksusowych apartamentów dostępnych w kurorcie jest wynajmowana za śmiesznie niskie stawki.

Nessebyr i Sozopol przyciągają turystów przez cały rok, zwłaszcza tych, którzy chcą poznać Bułgarię - jej historię i zabytki, a nie tylko leżeć plackiem na plaży. Wakacyjne miasta wybrzeża poza sezonem są fantastyczną okazją do ucieczki od tłumów turystów i oferują smak niesamowitej bułgarskiej gościnności. Zarówno Warna, jak i Burgas, to piękne miasta, idealne na długie spacery poprzez swoje słynne nadmorskie parki i zabytki.

Lotniska w Burgas i Warnie prowadzą połączenia z większości europejskich lotnisk przez cały rok, a rezerwacje wykonane z dużym wyprzedzeniem mogą także oferować bardzo rozsądne ceny.


http://www.balczik.net/

http://www.apartamentbulgaria.info/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kraków – miasto pełne skarbów

Kraków – miasto pełne skarbów


Autor: Rabarbar


Kraków to miasto, którego nikomu nie trzeba przedstawiać. Rozsławione również wśród turystów zagranicznych, wciąż rośnie w siłę, jako turystyczna potęga, przyciągając coraz więcej zainteresowanych jego tajemnicami.


Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem w Krakowie trudno się nudzić. To miejsce dla każdego - znajdą tu dla siebie wiele atrakcji turyści, podążający śladami historii, nie będą się nudzić poszukiwacze aktywnych przygód, pełni zajęć będą miłośnicy rozrywek i ci, którzy poszukują spokojnego miejsca odpoczynku.


Co w Krakowie zobaczyć trzeba. W Krakowie spokojnie można spędzić i dwa tygodnie, znajdując każdego dnia nowe ciekawostki. Jeśli jednak planujemy spędzić tu mniej czasu, należy stworzyć plan, obejmujący to, czego pominąć nie wypada. Zwiedzanie Krakowa jest proste, miasto bowiem posiada doskonale rozbudowaną infrastrukturę komunikacji miejskiej, a dla chętnych – turystyczne autobusy i meleksy, przemieszczające się najatrakcyjniejszymi szlakami.


Obowiązkowym punktem na mapie turysty powinien być Kazimierz. Stanowiący niegdyś odrębne miasto, dziś będący dzielnicą - centrum kultury żydowskiej i chrześcijańskiej, dającą namacalny dowód, jak wielką społeczność żydowską w Krakowie pochłonęła wojna. Dzielnica ma w sobie nieopisany urok – wąskie, brukowane uliczki, wszechobecne obiekty sakralne, klimatyczny Nowy Cmentarz Żydowski i – w końcu – wiele przytulnych kafejek i restauracji, w których przy dźwiękach klezmerskiej muzyki na żywo, obok tradycyjnych dań kuchni żydowskiej, spróbować możemy specjałów z całego świata.


Zwiedzanie Krakowa, to również obowiązkowa przechadzka Drogą Królewską, prowadzącą przez najznakomitsze zabytki miasta. Zobaczymy tu między innymi Bramę Floriańską, piękny Rynek Główny, z królującym nad nim Kościołem Mariackim, Sukiennice – w których po dziś dzień kwitnie handel, piękne kościoły i zespoły klasztorne, aż do wieńczącego wyprawę Wzgórza Wawelskiego. Tu znajdziemy między innymi Zamek Królewski, do którego komnat możemy zajrzeć samodzielnie lub z przewodnikiem, zobaczyć z bliska prywatne apartamenty królewskie, obejrzeć skarbiec oraz zbrojownię; obowiązkowym punktem zwiedzania powinny być krypty, mieszczące się pod Zamkiem i skrywające groby królewskie najznakomitszych władców Polski.


Kraków, to nie jednak tylko historyczne zabytki – to również piękne parki i ogrody, doskonałe restauracje, kawiarnie, wiele miejsc rozrywek nocnych, to miasto przyjazne turystom, dostosowane do pieszych wypraw i zwiedzania rowerem. To miasto, które w sposób niezwykle gościnny zachęca do zaprzyjaźnienia się z nim dostępnością atrakcji oraz bogatą bazą noclegową, dostosowaną do każdej kieszeni.


Aby bliższa znajomość z jednym z najpiękniejszych miast w Polsce była udana, wystarczą wygodne buty, aparat fotograficzny i – jeśli chcemy poznać jego największe sekrety – profesjonalny przewodnik po Krakowie, dzięki któremu nie pominiemy żadnej z atrakcji i który zapozna nas z ciekawostkami, legendami i sekretami miasta. Ci, którzy w Krakowie już byli wiedzą, dlaczego tak chętnie tam wracają, natomiast tym, którzy jeszcze nie odkryli jego uroku – pozostaje gorąco polecić to gościnne, piękne miasto.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wakacje w Poddąbiu

Wakacje w Poddąbiu


Autor: PI


Morze, góry, Mazury… gdzie spędzić wakacje? W Polsce mamy to szczęście, że wybór miejsca spędzenia wczasów mamy ogromy. Najpopularniejszym miejscem chyba jednak wciąż cieszy się nasze polskie morze.


Nad Bałtykiem jest wiele uroczych miejscowości, w których możemy miło spędzić wakacyjny urlop. Jedną z nich jest Poddąbie.

Poddąbie to idealne miejsce na wakacyjny wypoczynek. Miasto przyciąga masy urlopowiczów, którzy chcą miło spędzić czas nad polskim morzem. Turystyka jest jednym z głównych nurtów wpływających na rozwój gospodarczy tego regionu. Nic więc dziwnego, że nocleg w Poddąbiu można wynająć po dość przystępnych cenach. Nawet apartamenty nie są kosztowne, choć wszystko oczywiście zależy od klasy i jakości apartamentu.

Zwykle noclegi w Poddąbiu mają też konkretne ceny w zależności od tego czy znajdują się blisko morza (np. do 50 m. od niego), czy gdzieś dalej oraz ile osób ma w apartamencie gościć. Ceny za tego rodzaju noclegu wahają się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych za dobę. Jeśli chodzi o apartamenty, dostosowane są one do wysokich standardów, niektóre zawierają dodatkowe aneksy kuchenne oprócz osobistych łazienek. Udostępniają także bezpłatne miejsca parkingowe na terenie posesji, zapewniają bezpłatne możliwości korzystania z Internetu albo zlokalizowane są w miejscach z dostępem do ścieżek rowerowych, placów zabaw i innych lokalnych atrakcji.

Jeśli chcemy spędzić miło wakacje nad morzem, to oczywiście Poddąbie nie jest jedyną alternatywą. Nadmorskich kurortów mamy bez liku. Możemy przebierać i wybrać tę miejscowość, która odpowiada nam najbardziej, np. Dębinę.

Dębina to malownicza wieś nadmorska o charakterze turystyczno-wypoczynkowym. Wokoło roztacza się przepiękna panorama na tereny porośnięte i bezkresne krajobrazy Słowińskiego Parku Narodowego z jeziorem Gardno i wzgórzem Rowokół na czele.


Słoneczne Apartamenty - Poddąbie

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dlaczego śpiwory puchowe są lepsze od syntetycznych

Dlaczego śpiwory puchowe są lepsze od syntetycznych


Autor: Piotr Kowalski2


Obecnie na rynku królują śpiwory syntetyczne. Syntetyczne na zewnątrz, z syntetyczną wyściółką, jak i wnętrzem. Zazwyczaj są marne, mają natomiast jedną zasadniczą zaletę - są tanie, ale czy nie lepiej wydać raz więcej i mieć spokój na dłużej? Warto. Pytanie tylko jaki śpiwór wybrać – odpowiedź: puchowy.


Śpiwory puchowe istnieją na rynku dużo dłużej niż aktualnie wszechobecne śpiwory syntetyczne. Używali ich już nasi dziadkowie. Technika ich produkcji zmieniała się wielokrotnie, niemniej jednak główna idea została ta sama. Śpiwór puchowy to materiałowy worek wypełniony puchem i pierzem gęsim lub kaczym.

Aktualnie śpiwory puchowe są dużo mniejsze, dużo bardziej wytrzymałe i lepsze termicznie dzięki zastosowaniu nowej techniki - mieszanki rożnego rodzaju puchu i sposobu, w jaki jest utrzymywany w śpiworze. W chwili obecnej na rynku mamy kilka(naście) różnych rodzajów komór, co w połączeniu ze stosowaniem warstw w różnych kombinacjach daje naprawdę dobre rezultaty. Ogólnie rzecz biorąc, zasada jednak jest prosta - im więcej wypełnienia, tym śpiwór cieplejszy, niemniej jednak odpowiednie jego ułożenie może mimo to zwiększyć osiągi śpiwora.

Ale dlaczego śpiwory puchowe są lepsze od syntetycznych? Są przecież 4-5 razy droższe od syntetyków!

Po pierwsze śpiwory puchowe są lżejsze i dają się lepiej spakować, gdyż jednostka puchu ma o około 50% większą pojemność powietrza. Powoduje to, że śpiwory puchowe o takiej samej termice, jak ich syntetyczne odpowiedniki, są po prostu mniejsze i lżejsze.

Po drugie śpiwory puchowe w przeciwieństwie do syntetycznych przy odpowiedniej pielęgnacji maja dużo dłuższą żywotność. Zadbany śpiwór puchowy może wytrzymać 5, a nawet 10 lat (albo więcej), gdzie śpiwór syntetyczny po około 3-4 latach nie będzie miał prawie w ogóle właściwości termicznych.

Minusem śpiworów puchowych, niestety, jest ich spora wrażliwość na wilgoć w stosunku do śpiworów syntetycznych. Można się przed tym odpowiednio zabezpieczyć, albo na złe warunki wybrać śpiwór syntetyczny - większy, cięższy, ale bardziej odporny.

Dobry śpiwór to niemały wydatek, ale jeżeli wydamy więcej na początku, to ten produkt będzie nam służył bardzo, bardzo długo. Warto się więc zastanowić nad wyborem.


Serwis o śpiworach: śpiwór - kompendium wiedzy o worach

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Cardiff i malownicze wybrzeża Walii

Cardiff i malownicze wybrzeża Walii


Autor: Lidia Sproch


Walia to kraj o barwnej historii i urzekającym krajobrazie. Zielony region z niesamowitymi wzgórzami i błękitnym morzem. Walia rzuca na kolana każdego, kto ją odwiedzi.


Walia to jednak nie tylko piękne krajobrazy, ale także bogata kultura, liczne malownicze zamki, ruiny klasztorów, rezydencje oraz miasta o wspaniałej architekturze. Jej malownicze położenie geograficzne, a także liczne atrakcje turystyczne, sprawiają, że każdego roku tysiące turystów obierają Cymru jako cel swoich wycieczek.

Walia jest krajem wymarzonym na wakacyjne wyprawy. Południe i środkowe obszary to tereny godne polecenia zarówno miłośnikom przyrody, jak i zwiedzania. Na południu rozciąga się malownicze wybrzeże z licznymi klifami i zatoczkami. Jednym z piękniejszych regionów Walii Południowej jest park narodowy Pembrokeshire Coast, gdzie ochronie podlega głównie skaliste wybrzeże oraz liczne gatunki flory i fauny, a także pozostałości wczesnego osadnictwa. W Walii Środkowej utworzono natomiast park narodowy Brecon Beacons, gdzie występują rozległe, zielone wzgórza oraz malownicze wodospady w okolicach Ystradfellte. Zarówno na południu, jak i w środkowej części Walii znajdziemy zamki. Najciekawsze z nich to: Chepstow, Caerphilly, Pembroke, Tretow i Powis. Będąc na południu Walii, warto poświęcić więcej czasu na zobaczenie jej stolicy, Cardiff.

Stolica Walii - Cardiff, to tętniące życiem, ruchliwe, największe i najpopularniejsze miasto Walii. W centrum stoi zamek z murem wieńczonym figurkami zwierząt. Narodowym symbolem Walii jest strzegący jej czerwony smok - można go zobaczyć np. na imponującej kopule ratusza w parku Cathays.

Beddgelert to jedna z najbardziej malowniczych wiosek Snowdonii. Leży u zbiegu rzek Glaslyn i Colwyn, u podnóża dwóch przełęczy – Nant Gwynant Pass, która prowadzi do najwyższych partii gór oraz Aberglaslyn Pass – wąskiego wąwozu wiodącego nad morze. Beddgelert przyciąga wędrowców, którzy przybywają tu, by rozkoszować się malowniczymi widokami i niezwykłym pięknem tego odległego rejonu.

Jezioro Bala, największy naturalny zbiornik wodny Walii, leży na obrzeżu Parku Narodowego Snowdonia, między górami Aran i Arenig. Cieszy się popularnością wśród miłośników sportów wodnych.

Harlech – nad tym miasteczkiem o pięknych plażach góruje średniowieczny Harlech Castle. Zamek położony jest na urwistej skale, z której rozciąga się wspaniały widok na zatokę Tremadog i półwysep Llŷn na zachodzie oraz Snowdonię na północy.

Walia to górzysta kraina, z łagodnymi zimami i chłodnym latem, idealna dla miłośników pieszych wycieczek. Spacer wzdłuż zapierającego dech w piersiach klifowego wybrzeża pozostanie w sercach turystów na długi czas.


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Szkocja - perełka Wielkiej Brytanii

Szkocja - perełka Wielkiej Brytanii


Autor: Lidia Sproch


Przepiękna malownicza Szkocja imponuje ogromem zabytków, fantastycznych miejsc, których oko turysty jeszcze nie widziało, wspaniałymi ogrodami i niezwykłą architekturą. Jeden z najbardziej atrakcyjnych turystycznie zakątków świata.


Szkocja jest najbardziej autonomicznym regionem Wielkiej Brytanii, gdzie w tradycyjnej postaci zachował się szkocki folklor. Wyraża się on np. strojem (różne rodzaje kraty na kitlach).
Do szkockich tradycji należą też zawody dudziarzy, tzw. Highland Games (gry zręcznościowe) oraz ceilidh (spotkania towarzyskie z tradycyjną ludową muzyką i tańcami).

Malownicza Szkocja jest pełna imponujących zamków. Jednak to nie jedyne bogactwa, na które można się natknąć. Oprócz tradycyjnych zabytków istnieją zakątki obfitujące w atrakcje, których nie odkryją przed nami przewodnicy. Takim przykładem jest miejsce zwane Shrubhill Repair Shop. Znajduje się pośrodku trasy biegnącej pomiędzy Leith i sercem Edynburga. Na pierwszy rzut oka teren wydaje się opuszczoną przestrzenią nadającą się do rozbiórki. Kiedy się mu baczniej przyjrzymy, zobaczymy hale, które wzbudzają ciekawość. Stare miejsca kryją w sobie wiele tajemnic i odkrywają przed nami przeszłość.

Shrubhill Repair Shop jest jedną z największych atrakcji Szkocji.

Architektura
Interesująco prezentuje się architektura tego miejsca. Na pierwszy rzut oka zauważa się czerwoną cegłę, z której zbudowane są hale. Nie jest to typowy styl dla Szkocji, która tonie w szarym odcieniu kamienia. Specyficzne wrażenie architektoniczne wywierają ogromne łukowe okna. Nadają wnętrzu oryginalnej stylowości. Ponad nimi widnieją okrągłe otwory okienne. Zakłady Lothiana reperowały tutaj tramwaje, a następnie autobusy. Miejsce zwano Shrubhill Repair Shop. Odkąd firma zmieniła siedzibę, hale nie były wykorzystywane. Pozostawione bez opieki poddały się niszczycielskiej sile czasu.

Royal Botanic Garden
Królewski Ogród Botaniczny - to jedna z perełek tego miasta. Klimat tego miejsca wprowadza w niezwykły nastrój. Ogród zajmuje 28 ha i słynie przede wszystkim z największej na świecie kolekcji rododendronów. W centrum ogrodu znajduje się kilka cieplarni, w których można podziwiać orchidee, amazońskie lilie wodne, a także drzewo palmowe z Indii Zachodnich, które liczy sobie 200 lat. Ciekawostką jest otwarty w 1997 roku ogród chiński. Dzięki wyprawom miedzy innymi George'a Forresta w pierwszej połowie XIX wieku i przywiezionym przez niego nasionom, Royal Botanic Garden może poszczycić się największą poza Chinami kolekcją roślin z tego kraju. Ogród jest atrakcyjny cały rok, gdyż Szkocja charakteryzuje się klimatem przyjaznym dla wielu gatunków zimozielonych. Ciekawostką dla nas jest fakt, że w pobliżu tego ogrodu mieszkał przez kilka miesięcy Fryderyk Chopin, do dziś w tym miejscu znajduje się pamiątkowa tablica.

Portsmouth
Brytyjskie wybrzeża przez wiele osób uważane są za jedne z najbardziej atrakcyjnych turystycznie zakątków świata. Właśnie z uwagi na ich niezwykłą urodę tak dużą popularnością cieszy się jedno z największych położonych na nich miast – Portsmouth. Bogate dzieje miasta zostawiły w nim wiele śladów, które dziś są jego nieodłączną częścią i stanowią jedne z najpopularniejszych atrakcji turystycznych.To właśnie one ściągają do miasta najwięcej turystów, zwłaszcza tych spragnionych historycznych atrakcji. Uwagę przykuwa przede wszystkim Spinnaker Tower, czyli wieża, z której można oglądać panoramę całego miasta. Jest to świetne miejsce do tego, by przekonać się, jak żywym o każdej porze dnia i nocy miastem jest Portsmouth. Po wizycie na tej bardzo wysokiej wieży nie pozostaje nam nic innego, jak udać się do Portsmouth Historic Dockyard, czyli muzeum, w którym podziwiać możemy ślady dawnej militarnej potęgi Wielkiej Brytanii. Wśród nich są między innymi trzy okręty, które w pełni zasłużyły sobie na miejsce w historii. Niegdyś brały one udział we wszystkich bitwach morskich, dziś zaś są otwarte dla zwiedzających.


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.