wtorek, 25 sierpnia 2015

Państwo kilkuset wysp

Państwo kilkuset wysp


Autor: Mirosław Nikolin


Państwo położone na kilkuset wyspach? Otoczone ciepłym, krystalicznie czystym oceanem? Rządzone przez prezydenta, którego wybiera Wielka Rada Wodzów Plemiennych? I zarazem będące rajem dla turystów? To może być tylko Fidżi.


Fidżi, wbrew powszechnemu przekonaniu, nie jest jedną wyspą. Jest to archipelag złożony z trzystu dwudziestu dwóch wysepek, leżących na Oceanie Spokojnym. Nie wszystkie zostały zamieszkane przez człowieka - jedynie na stu dziesięciu wzniesiono budynki i zbudowano drogi.

Po raz pierwszy archipelag został zaludniony przez mieszkańców Azji, którzy odkryli go na długi czas przed europejczykami. "Cywilizowanym" odkrywcą Fidżi stał się Abel Tasman. Przybył on do tego malowniczego zakątka świata w 1643 roku, na ponad 130 lat przed kolejnym badaczem - Jamesem Cookiem. Musiał minąć jeszcze jeden wiek, zanim terytorium zostało brytyjską kolonią. Wewnętrzną autonomię Fidżi uzyskało dopiero w 1966 roku, w ramach Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Koniec wieku XX i początek XXI był okresem walk o władzę, toczonych przez rdzennych mieszkańców archipelagu, w wyniku których członkostwo państwa w ONZ zostało zawieszone.

Mimo wewnętrznych sporów, dla turystów Fidżi jest rajem - i to turystyka jest motorem napędowym tutejszej gospodarki. Jednym z języków urzędowych w państwie jest angielski, co sprawia, że pomimo egzotyki rejonu przybysze mogą być pewni, iż nie zaistnieją problemy z komunikacją. Kraj - choć jest niewielki (zamieszkuje go jedynie niecałe 850 tys. ludzi) - posiada wiele lotnisk, a zatem wystarczy kupić bilety lotnicze, by móc dostać się do tego odległego bastionu cywilizacji. Rezerwacja biletów lotniczych nie powinna być problemem, gdyż wiele popularnych linii obsługuje połączenia z Fidżi.

Co czeka na turystów? Przede wszystkim złociste plaże, luksusowe kurorty i restauracje serwujące niespotykane u nas, ale mimo tego przepyszne jedzenie. Wieczorami zaś można wybrać się do jednego z licznych klubów, organizujących całonocne imprezy. Miłośnicy przyrody także znajdą coś dla siebie - wycieczki rozmaitymi szlakami powiodą ich przez bardziej dzikie obszary wysp. Amatorzy nurkowania natomiast uprzyjemnią sobie czas pływaniem nieopodal raf koralowych.

To wszystko kosztuje. W przypadku Fidżi trudno liczyć na niskie ceny hoteli czy tanie bilety lotnicze. Warto jednak wydać nieco więcej pieniędzy, by zobaczyć jeden z najpiękniejszych zakątków naszej planety.


Źródło: www.Lotnicze-Bilety.pl - Wszystkie linie lotnicze pod jednym adresem.
Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Niedrodzy królowie przestworzy

Niedrodzy królowie przestworzy


Autor: Mirosław Nikolin


Przestworza już od niemal wieku przestały należeć do ptaków. PO tym, jak bracia Wright wynaleźli aeroplan, a wielkie korporacje zobaczyły w ich konstrukcji szansę na zdobycie wielkich pieniędzy, w niebiosach zapanowały ogromne i bogate linie lotnicze.


Były to firmy, za których usługi należało słono płacić. Dopiero niedawno mniejsi inwestorzy wyszli im naprzeciw - i szybko stworzyli równie potężne, choć wyróżniające się imperium.

Tanie linie lotnicze - bo o nich mowa - wychodziły naprzeciw potrzebom zwykłych ludzi, dla których lot maszyną należącą do wielkiej korporacji był zbyt drogim luksusem. Samoloty pozbawione niektórych udogodnień, choć równie szybkie i sprawne, w krótkim czasie zdobyły popularność wśród przeciętnych Kowalskich. Tanie bilety od początku swojego istnienia sprzedawały się znakomicie, pozwalając niezbyt zamożnym europejczykom podróżować do odległych zakątków globu.

Z punktu widzenia Polaków najbardziej liczącymi się liniami tego typu są Wizzair, Ryanair i Easyjet. Wizzair jest firmą węgierską, założoną niedawno, bo w roku 2003. Jest to stosunkowo niewielkie przedsiębiorstwo, posiadające jedynie dwadzieścia dwa samoloty, które kursują na godnej podziwu liczbie stu dwudziestu tras. Jest to firma szczególnie popularna w Polsce, gdyż zapewnia połączenia między naszym krajem a niemal trzydziestoma europejskimi portami lotniczymi.

Ryanair to najstarsza i największa z tanich europejskich linii lotniczych. Pochodzi z Irlandii, gdzie ufundowano ją w roku 1985. Posiada aż dwieście samolotów, kursujących na kilkuset trasach. Imponujące jest tempo rozwoju korporacji - w pierwszym roku swojego istnienia miała ona jedynie pięć tysięcy pasażerów; współcześnie ich liczba wynosi pięćdziesiąt pięć milionów.

Easyjet to przedsiębiorstwo z Wielkiej Brytanii, założone w 1995 roku. Samoloty wchodzące w jego skład latają między największymi miastami w Europie, przewożąc rocznie ponad czterdzieści pięć milionów pasażerów. Jest to firma dynamicznie rozwijająca się - po czternastu latach istnienia posiada flotę składającą się aż ze 171 maszyn.

Powyższe przedsiębiorstwa królują w przestworzach, przewożąc rocznie ponad sto milionów pasażerów. Ich atutem są przede wszystkim niskie ceny biletów, przystępne dla większości ludzi. Jednakże uprzejma i profesjonalna obsługa, bogactwo połączeń i duża częstotliwość kursów także miały duży wpływ na sukces tanich linii lotniczych.


Źródło: www.Lotnicze-Bilety.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co dalej z polskimi biurami podróży?

Co dalej z polskimi biurami podróży?


Autor: Szymon Machniewski2


Z pewnością turyści, którzy mieli nie miłą okazję skorzystania w tym roku z usług biura Kopernik jeszcze nie ochłonęli po szoku jakiego pewnikiem doznali kiedy owe biuro ogłosiło upadłość. Tym sposobem setki ludzie straciły urlop, który za pewne od dawna planowali. Czy można się ustrzec przed takimi sytuacjami?


Sytuacja do jakiej doszło w przypadku biura Kopernik zapewne wprowadziła do naszych poszukiwań wakacyjnego wyjazdu dozę ostrożności. Mamy świadomość, że za sterami takich firm stoją osoby, którym absolutnie nie zależy na ludziach bo jak inaczej ocenić fakt, iż dzień przed ogłoszeniem upadłości biuro wysłało za granicę setki swoich turystów? Czyżby nie spodziewali się gwałtownego upadku? Chyba jest to raczej nie możliwe. Miejmy nadzieję, że osoby odpowiedzialne za podjęcie decyzji o wysłaniu turystów trafią tam, gdzie jest ich miejsce - do więzienia.

Co zatem powinniśmy robić, aby ustrzec się przed takimi sytuacjami? Tak na prawdę ustrzec się nie da, lecz można w pewien sposób ograniczyć ryzyko trafienia na oszustów. Media wskazywały, że Kopernik od wielu miesięcy zalegał z licznymi płatnościami. Firma wpisana była nawet na listę dłużników, która dostępna jest dla każdego. Właśnie po upadku Kopernika jedna z gazet wykazała, że na owej liście znajduje się również ponad 50 innych biur podróży - i właśnie korzystania z nich należy się strzec.

W procesie poszukiwania wiarygodnego biura podróży bardzo przydatne może być forum turystyczne. Na forach przecież ludzie dyskutują o biurach, lecz z drugiej strony czy aby na pewno takie opinie są wiarygodne? Post na forum może przecież pozostawić w zasadzie każdy użytkownik, nie zależnie od tego czy jest to zwyczajny klient czy też pracownik tego biura. Wydaje się, że znacznie korzystniejszym rozwiązaniem w tym przypadku są portale turystyczne, które zbierają opinie o biurach podróży. W serwisach takich zawsze działa moderator, który czuwa nad wiarygodnością pozostawianych opinii. Opinie typowo reklamowe bardzo łatwo można rozpoznać - z reguły są one dodawane z dokładnie tego samego IP.

Jeśli nie chcemy się sugerować opiniami ze stron internetowych to po prostu powinniśmy postawić na biura sprawdzone przez nas lub znajomych - to jest dopiero dobra sugestia. Jeśli już wskazać miałbym biura cieszące się najlepszą opinią to zapewne byłaby to Itaka, Sky-Club, Wezyr, ale to tylko wskazanie na podstawie moich dotychczasowych doświadczeń, a tym sugerować się nie powinniście.


Monastir * Port el Kantaoui Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Janów Lubelski - urokliwe miasto na turystyczny wypad...

Janów Lubelski- urokliwe miasto na turystyczny wypad...


Autor: mediainfor


Z pewnością niewielu z Państwa zdaje sobie sprawę o istnieniu tego miasta położonego na urokliwych terenach Roztocza. Rejon słynący z czystości powietrza i dobrze rozwiniętej infrastruktury turystycznej. W 2004r. Janów Lubelski otrzymał zaszczytny tytuł „Perły Lubelszczyzny”...


Z pewnością niewielu z Państwa zdaje sobie sprawę o istnieniu tego miasta położonego na urokliwych terenach Roztocza. Rejon słynący z czystości powietrza i dobrze rozwiniętej infrastruktury turystycznej. W 2004r. Janów Lubelski otrzymał zaszczytny tytuł „Perły Lubelszczyzny”. Miasto zostało wybrane głosami słuchaczy regionalnej rozgłośni radiowej, którzy uznali miasto za najbardziej atrakcyjne miejsce do odwiedzenia i wypoczynku.

Największą atrakcję turystyczną stanowi Zalew Janowski - sztuczny zbiornik wodny o powierzchni 30 ha, położony na przedpolu Lasów Janowskich. Zalew ma złotą plażę zlokalizowaną na rozległej, śródleśnej wydmie i jest zasilany wodą ze źródliska w Stokach. Wokół zalewu rozlokowane są ośrodki wypoczynkowe, pole kempingowe oraz wypożyczalnia sprzętu pływającego. Na Zalewie znajduje się Wyspa Katarzyny, mająca w przyszłości stanowić element wyróżniający miasto spośród innych ośrodków turystycznych. Opracowywana jest także koncepcja Parku Rekreacji, miejsca aktywnego wypoczynku dla gości i mieszkańców.

Janów Lubelski stwarza możliwość uprawiania aktywnych form turystyki. Ukształtowanie terenu, woda, zaplecze sportowe i rekreacyjne stwarzają bardzo dogodne, a wręcz wymarzone warunki na wszelkiego rodzaju zgrupowania i obozy sportowe. Uzupełnieniem oferty jest kryta pływalnia "OTYLIA" wraz z mini programem SPA i odnowy biologicznej. Nad zalewem dominuje aktywna turystyka wodna - żaglówki, zawody pływackie, piłka plażowa. W pobliżu znajduje się stadnina koni, oferująca naukę jazdy konnej, przejażdżki konne oraz hipoterapię. Aktywnie działa Stowarzyszenie Kulturalno – Sportowe PEGAZ współorganizujące Ogólnopolskie Zawody Konne w Skokach i Ujeżdżaniu.

Na terenie miasta organizowanych jest wiele imprez i wydarzeń przyciągających turystów z całego regionu. Dwie z nich - Ogólnopolskie Zawody Konne w Skokach przez Przeszkody oraz Festiwal Kaszy „Gryczaki” przyciągają co roku nawet do 10 tys. osób. Wśród pozostałych należy wymienić: Dni Lasów Janowskich „Leśny Skarbiec”, Jarmark Janowski (Festiwal Folkloru), Festiwal Artystów Filmu i Telewizji FART, czy też Mistrzostwa Województwa Lubelskiego w Zbieraniu Grzybów.

W regionie janowskim aktywnie rozwija się agroturystyka. W mieście i okolicach działają gospodarstwa agroturystyczne, zrzeszone w Stowarzyszeniu Agroturystycznym Ziemia Janowska. Położone w większości na terenie Lasów Janowskich, oferują turystom spokój i bliskie obcowanie z naturą.

Obecność kompleksu leśnego przyczynia się do rozwoju turystyki rowerowej. Istnieje kilka tras rowerowych po Lasach Janowskich m.in. Wyprawa do Leśnego Skarbca czy Trasą Glinianych Garnków. Trasy te wiodą przez miejscowości śródleśne, będące ośrodkami tradycyjnego janowskiego rzemiosła, przebiegają w pobliżu pomników historycznych i rezerwatów przyrodniczych.

Dla spragnionych wrażeń turystów Bagienne Bractwo Obserwatorów Terenowych organizuje przeprawy samochodami terenowymi po lesie, dużą popularnością cieszą się też kuligi w sezonie zimowym.

Janów Lubelski posiada szeroką ofertę uprawiania sportów halowych. W mieście znajduje się sala gimnastyczna o wymiarach olimpijskich do rozgrywek piłki siatkowej i koszykówki. Działa kilka sekcji wschodnich sztuk walki – zapasy, karate tradycyjne, Jiu-Jitsu.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

FYROM - wspomnienia z Macedonii

FYROM - wspomnienia z Macedonii


Autor: Ewelina Poleszak


Oficjalna nazwa Macedonii brzmi Była Jugosłowiańska Republika Macedonii (ang. FYROM) i wiąże się to ze sporami między obecną Macedonią a Grecją. Na pytanie jaka jest Macedonia bez zastanowienia odpowiadam jednym zdaniem. Macedonia to kraj kontrastów.


Spacerowałam ulicami głównych miast i zastanawiałam się jak to możliwe, by w jednym momencie niemal jednocześnie zachwycić się pięknem widoków i zdegustować brudem i obdartymi, brzydkimi, zaniedbanymi kamienicami, tudzież innymi zniesmaczonymi obrazami, jak żebrające o jednego denara dzieciaki. I zapewne niektórzy mogą zaprotestować w tym momencie i powiedzieć, że takie widoki to i w Polsce da się ujrzeć. Jest jednak „coś" w tym kraju, co budzi pozytywne uczucia. „Coś", co sprawia, że my Polacy czujemy się tam dobrze. Może właśnie dzięki gościnności i uprzejmości Macedończyków. A może po prostu inny klimat? Myślę, że cokolwiek by to nie było to warto zainteresować się tym krajem, choćby ze względu na możliwość tanich wakacji.

Oficjalna nazwa Macedonii brzmi Była Jugosłowiańska Republika Macedonii (ang. FYROM) i wiąże się to ze sporami między obecną Macedonią a Grecją. Kraj ten ma ciekawą historię i aż ciężko uwierzyć, że dawniejsza starożytna Macedonia znacznie różniła się od dzisiejszej, nie tylko pod względem terytorialnym, ale również posiadała odmienne zwyczaje i tradycje. Interesująco jest także to, jak bardzo stolica kraju - Skopje różni się wyglądem, strukturą demograficzną i religijną od południowej części kraju, ba nawet od środkowej, a przecież kraj ten w porównaniu do Polski jest bardzo mały - ma zaledwie 25 713 km².

Cała Macedonia to wyżynno - górzysta kraina. Przemierzając ją z północy na południe, najpierw autostradą, a później pociągiem dostrzegłam wspaniałe walory turystyczne tego kraju, niestety mało wypromowane. Ale może właśnie dzięki temu Macedonia potrafi jeszcze zachwycać spokojem. Brak w niej zgiełku typowo turystycznych państw, pomijając oczywiście samą stolicę i Ohrid, który jako jedyne miasto w Macedonii wpisane jest na Listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Gorąco zachęcam do odwiedzenia tego miejsca. Macedończycy mówią o czarodziejskiej energii jaka płynie stamtąd. Myślę, że nawet sama tego doświadczyłam. Natomiast nie warto wierzyć w naturalność pereł, które można tam kupić na każdym kroku. Jezioro Ohrydzkie jest rzeczywiście bardzo czyste, ale perły - te prawdziwe - dawno już zginęły ze straganików handlarzy. I dodam jeszcze ku przestrodze im wyżej tym drożej. Ohrid ma niezliczoną ilość cerkwi. Spacerując wąskimi uliczkami nie sposób ich nie zauważyć. Bardzo przyjemne miejsce warte zobaczenia. Urok tego miasta porównywany jest z Krakowem w Polsce.

Niedaleko Ohrid położona jest Bitola znana z wysokich obcasów i bardzo kunsztownego życia. Miasto to jest drugim co do wielkości po stolicy. I tu spędziłam większość czasu, poznając innych młodych ludzi spragnionych wrażeń i nowych znajomości. Wszyscy przyjechaliśmy tam ze względu na projekt „Media Training" zrealizowany w ramach Programu Youth in Action. Nie bez kozery wybrano specjalnie dla tego projektu miasto Bitola. Pod względem komunikacyjnym ma idealne położenie - bardzo dobre połączenie ze Skopje i ogólnie całym krajem, leży zaledwie 18km od granicy z Grecją, u podnóża gór Baba, a w okolicach jest zlokalizowany Park Narodowy Pelister. Niestety zwiedzałam go jedynie przez okno autobusu. Za to opierając się na swoim doświadczeniu zachęcić mogę do zwiedzenia ruin starożytnego miasta Heraklea Lyncestis (5km od Bitoli). Zachował się tu amfiteatr w dość dobrym stanie i kilka pomników, piękne mozaiki, które jesienią częściowo są przysypywane piaskiem dla zabezpieczenia przed zimą. Latem zaś można je podziwiać w całej okazałości. Bilet wstępu obejmuje od razu cenę za przewodnika.

Na koniec słów kilka o stolicy Macedonii- Skopje, choć może od niej zacząć powinnam. Jak każda stolica pełna chaosu, choć może tu w szczególności daje się we znaki chaos architektoniczny. Budynki rzeczywiście wyrastają z ziemi tworząc nieco bałagan architektoniczny. Macedończycy zwrócili nam uwagę, że jest to pozostałość po trzęsieniu ziemi w 1963 r., które obróciło stolicę w kompletną ruinę. Dla upamiętnienia tej chwili został zatrzymany zegar umieszczony na jednym z historycznych budynków. Lista miejsc wartych do zwiedzenia w Skopje podana jest w każdym przewodniku, ale ja w szczególności polecić chciałabym Stary Bazar. Znajduje się on w starej części Skopje i emanuje niesamowitą atmosferą. W samym centrum Skopje, pomiędzy nową a starą częścią stolicy znajduje się Kamienny Most. Jest bardzo dobrze zachowany, ma 12 półokrągłych łuków i schodząc z niego, niemal na wprost kierując się ku przodowi można dojść do Daut Paszyn Amam - miejskich łaźni z XV w. Miejsce to powszechnie uznawane jest za najwybitniejszy zabytek świeckiej architektury muzułmańskiej. W budynku łaźni odbywają się spektakle teatralne, koncerty, promocje książek, wystawy rysunku, rzeźby, obrazu. Według mnie świetnie wykorzystano ten zabytkowy budynek jako galerię sztuki.

W Skopje trzeba zwrócić szczególną uwagę na przebiegłych taksówkarzy. Potrafią podać cenę 3-4 razy wyższą od tej prawidłowej. Dlatego koniecznie trzeba prosić ich o włączenie taxometru! Ciekawe wydać się może także sprawa kosztów taxówki z lotniska. Cena za taxówkę wysłaną przez kogoś z centrum miasta jest 2 razy niższa od tej którą wzielibyśmy z postoju przy lotnisku. Powinna ona wynosić 15-20 EURO, ale nie więcej. Niestety nie ma innej możliwości transferu do centrum Skopje niż taxówka.

Kuchnia macedońska podobna jest do kuchni tureckiej, greckiej. Specjałem jest burek - rodzaj bułki z ciasta francuskiego podawany z serem, szpinakiem, mięsem. Burek popija się jogurtem naturalnym, ponieważ jest on dosyć tłusty. Godna polecenia jest sałatka Szkopska na przystawkę, a na deser bakława (cienkie ciasto francuskie, nasączone słodkim syropem i wypełnione orzechami i migdałami, mniam!). Z alkoholi natomiast należy koniecznie spróbować znane wino Alexandria i piwo Skopsko, które można kupić nawet w plastikowych 1,5 litrowych butelkach. Alkohol sprzedawany jest w sklepie tylko do godziny 19:00.

Wspomniałam na początku, że warto zainteresować się Macedonią choćby na wzgląd, że jest tam stosunkowo niedrogo. 100 denarów równe jest ok. 6,34 zł, co oznacza ok. 15 denarów za złotówkę, czyli 60 za 1 euro.

Mój pobyt w Macedonii trwał zaledwie 10 dni, ale wystarczyło abym obdarzyła ten kraj uczuciem. I cieszę się, że miałam możliwość poznania ich wspaniałej, jakże innej od Polskiej, kultury. Ugoszczona przez Gorana i Danielę mogłam poznać życie Macedończyków dosłownie i w przenośni od kuchni. Oboje są oni członkami Hospitality Club, z którego ja skorzystałam po raz drugi. Dzięki nim zostaliśmy poinstruowani, co warto zwiedzić po drodze do Bitoli, na co zwrócić szczególną uwagę. I przyznam, że wszystko w Macedonii warte jest obejrzenia z bliska, warto zatrzymać się w małej wioseczce i porozmawiać z jej mieszkańcami, a nie wspomnę już o skosztowaniu pysznego wina. W końcu z tego słyną. W przewodnikach czytając o ich gościnności nie do końca myślałam, że to szczere. Dopóki człowiek nie spróbuje to się nie przekona i tym sposobem doświadczyłam dobroci rodowitych mieszkańców Macedonii.

Gdybym miała teraz podsumować swój pobyt w Macedonii to byłby cały akapit w „och, ach", więc lepiej powstrzymam się i poczekam do kolejnej wizyty. Bałkany zarażają czymś, czego nie da się wyrazić słowami i myślę, że dzięki temu zjednują sobie wielu podróżników- miłośników. Czego tam szukają? Nie wiem, ale wiem, że ja tam też jeszcze wrócę to „coś" odnaleźć.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kraków - miasto magiczne

Kraków - miasto magiczne


Autor: Łukasz Piernikarczyk


Kraków to niezwykłe miejsce, do którego powraca się niejednokrotnie. To miasto jest wizytówką Polski nie tylko w całej Europie, ale i na świecie. Nic dziwnego - to miejsce jest magiczne.


Kraków to magiczna stolica Małopolski. Leży na południu państwa, na skrzyżowaniu ważnych szlaków kolejowych i samochodowych. Nie sposób więc tu nie dotrzeć z żadnego zakamarka Polski, a nawet zza granicy dzięki Międzynarodowemu Portowi Lotniczemu w Balicach.

Niepowtarzalna atmosfera Krakowa przyciąga jak magnes, szczególnie wyczuwa się to na kosmopolitycznym, krakowskim Rynku, dlatego każdy turysta wraca tu wielokrotnie, a za każdym razem odkrywa coś nowego.

Kraków to przede wszystkim miasto młodych ludzi i to właśnie oni tworzą tutaj ten niecodzienny klimat, ponadto to centrum kultury i rozrywki. Ale chociaż młody duch wznosi się nad Krakowem, historia i wielowiekowa przeszłość przenika do głębi i jest spotykana na każdym kroku.

Aby się o tym przekonać, wystarczy przejść najbardziej znaną, a przy tym najpiękniejszą trasą w Krakowie - Drogą Królewską, biegnącą od Barbakanu przez Rynek, na Wawel, który stanowi nie perełkę, a diament wśród polskich zabytków historii. Wracając warto przejść się ulicą Kanoniczną - taki uroczy zakamarek Krakowa, jakich zresztą tu nie brakuje.

Noclegi w Krakowie występują w przeróżnych standardach. Od najtańszych schronisk młodzieżowych, przez prywatne kwatery i pensjonaty, po drogie i luksusowe hotele. Wybierając noclegi warto zamówić go wcześniej - w sezonie pozwoli to zaoszczędzić parę groszy i uniknie się nerwowego błądzenia po mieście szukając noclegu. Na szczęście baza noclegowa w Krakowie jest bardzo dobrze rozwinięta i nie powinno zabraknąć miejsca dla nikogo.


Polskie Szlaki - turystyka w Polsce, wycieczki, noclegi Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Miasto turystów - noclegi w Krakowie

Miasto turystów - noclegi w Krakowie


Autor: Andre Mahony


Planując urlop w Krakowie stajemy przed wyborem miejsca noclegowego - szukamy czegoś wyjątkowego, w dobrej lokalizacji i koniecznie w przystępnej cenie. Hotele, hostele i apartamenty kuszą swoimi propozycjami. Pakujemy plecak i wyjeżdżamy z grupą kilku(nastu) przyjaciół… i co wybrać?


Kraków piękne miasto o głębokich tradycjach i wielu zabytkach przoduje wśród miast w Polsce pod względem ilości atrakcji i ofert skierowanych do turystów nie tylko z kraju ale i z zagranicy.

Hostele oferują pokoje wieloosobowe, często z łóżkami piętrowymi. Jeśli zależy nam na dobrej zabawie na rynku, zwiedzaniu całymi dniami miasta i okolic, a nocleg traktujemy tylko jako ‘wyspać się i dalej w drogę’ jest to jedno z lepszych rozwiązań.

Hotele, dobra propozycja dla osób chcących spędzić czas np. we dwoje, możliwość wyboru pokoju z widokiem, czy z wielką łazienką daje poczucie komfortu i luksusu. Ceny w hotelach dwu, trzy gwiazdkowych nie należą do wygórowanych, a często wliczone jest w nie śniadanie.

Jeśli zależy nam na pewnej prywatności i swobodzie najlepszym rozwiązaniem jest wynajem apartamentu. Idealny nocleg dla rodziny lub grupy przyjaciół ceniących niezależność, wybór również znacznie tańszy niż hotel. Tu do dyspozycji mamy nawet do kilku pokoi a jeśli pogoda nie dopisze, zawsze można razem obejrzeć film, zagrać w ciekawą grę czy przyrządzić wspólnie obiad; jak w domu.

Ceny w Krakowie, jak w każdym miejscu skupiającym turystów uzależnione są od pory roku, oraz aktualnych wydarzeń.

Niezależnie od wybranego noclegu najważniejszym jest, aby po całym dniu zwiedzania znaleźć się w miejscu, gdzie możemy znaleźć chwilkę wytchnienia, czas dla siebie; niezależnie od tego, czy to będzie hotel, hostel czy apartament, najważniejsze żebyśmy się tam czuli po prostu dobrze.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ustka - idealna miejscowość do zamieszkania, nie tylko w wakacje

Ustka - idealna miejscowość do zamieszkania, nie tylko w wakacje


Autor: Piotr Ramotowski


Ustka to średniej wielkości miasteczko, które zna chyba każdy Polak. Jest to nadmorski kurort, do którego przyjeżdżają co roku turyści na urlop nad morzem. Miejscowość ma bogatą historię, wiele zabytków.


Niektórzy przyjeżdżają do Ustki co roku, znają każdy zakątek plaży i czują się jak u siebie. Takie wracanie co roku na wakacje w to samo miejsce jest czasami zbawienne dla rodzin, dla kondycji związków. Każda relacja, zwłaszcza partnerska powinna mieć swoją legendę, swoje zwyczaje, które porządkują życie. Nie powinno to być mylone z monotonią.

W Ustce znajdzie się coś dla dzieci, a także dla ludzi, którzy nad morzem szukają jedynie rozrywki. Poza tym blisko jest stąd do parku narodowego, w którym można podziwiać wyjątkowe, piaszczyste wydmy.

Co roku brakuje w Ustce i nie tylko w Ustce, ale także w innych kurortach nad morzem ratowników morskich. Dzieje się tak dlatego, ze wśród miejscowych niewielu jest ludzi, którzy zechcieliby przejść kurs i którzy chcieliby siedzieć na plaży przez całe wakacje, prawdopodobnie wydaje się to dla nich zbyt nudnym zajęciem.

Ci, którzy twierdzą, że Ustka to tylko plaża i wioska nad morzem bardzo się mylą. Jest to miasteczko, w którym znajdą mnóstwo atrakcji, nie tylko tych typowych polegających na ciekawej ofercie barów, ale także jeśli chodzi o zabytki, stare latarnie morskie, nadmorskie bunkry, stare kamienice itp. Warto więc wybrać się tam na urlop.

Ustka oferuje poza tym pokaźną bazę noclegową, można także znaleźć wiele ciekawych ofert na apartamenty nad morzem. Miejscowi przyzwyczaili się do tego, że skoro tak wielu ludzi co roku przyjeżdża nad morze, to mogą im oferować jakieś pokoje u siebie i nawet najstarsza babcia w Ustce kojarzy, że może wynająć chociaż niewielki kąt w swoim skromnym mieszkanku na osiedlu z wielkiej płyty, a i tak ktoś zawsze znajdzie się chętny na taki urlop.

Ustka to spokojna miejscowość, zwłaszcza poza sezonem. Miejscowi twierdzą, że jest tutaj daleko do wszystkiego, nie ma co robić podczas zimy czy jesieni. Ustka położona jest w województwie pomorskim. Największą jej atrakcją jest oczywiście Morze Bałtyckie, ale jeśli chcemy wybrać się jakimś szlakiem turystycznym, to Ustka z pewnością nie zawiedzie.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.