środa, 9 marca 2016

Wyspy Morza Śródziemnego - Sardynia

Wyspy Morza Śródziemnego - Sardynia


Autor: Lidia Sproch


Sardynia jest wyspą leżącą u wybrzeży Włoch. Jest to kraj dziki, a jednocześnie cywilizowany. Na wyspie zobaczyć można najpiękniejsze plaże, podziwiać przepiękne widoki, odpoczywać. Cisza, spokój, bajeczna pogada to raj dla turystów.


Sardynia jest drugą co do wielkości wyspą Morza Śródziemnego zaraz po Sycylii. Wiele osób zwiedzających Sardynię nie wie, że wyspa ta należy do Włoch i jest ich regionem administracyjnym. Wielu nawet nie słyszało o Sardynii, a szkoda, ponieważ wyspa ta przykuwa uwagę i zachwyca swoim pięknem. Sardynia jest stosunkowo niewielkim krajem. Stolicą wyspy jest Cagliari. Całą wyspę można zobrazować na mapie Polski, przeliczając wielkość Sardynii. Powierzchnię wyspy proporcjonalnie można porównać do województwa zachodniopomorskiego, a liczbę ludności do naszej stolicy.

Sardynia jest odrębną wyspą posiadającą własną kulturę i historię. Kraj dziki, a jednocześnie cywilizowany w większości górzysty, ale z pięknymi zatokami i plażami. To właśnie ten górzysty krajobraz przyciąga najwięcej turystów. Ale również przepiękne, malownicze widoki, krystalicznie czysta woda i powietrze tak czyste, że ma się wrażenie, że nie dotarła tu jeszcze cywilizacja. Piaszczyste, słoneczne plaże przyciągną wielu zwolenników czekoladowej opalenizny. Kraje śródziemnomorskie mają to do siebie, że panuje tu klimat ciepły i wilgotny, a co za tym idzie, są rajem dla plażowiczów. Ale także dzięki tym czynnikom zobaczyć tu można przepiękną, kolorową szatę roślinną i wiele różnorodnych gatunków zwierząt.

Kraj leżący nad Morzem Śródziemnym ma bardzo dobre drogi, cztery międzynarodowe lotniska i kilka portów pełnomorskich. Największy port znaleźć możecie w stolicy Sardynii - Cagliarii, skąd są również bardzo dobre połączenia promowe z Włoch na wyspę i rejs powrotny. Prom jest najpowszechniejszym środkiem transportu, jaki turyści wybierają, by na wyspę dotrzeć. Na samej już wyspie turyści przeważnie wybierają samochody. Jak już wspomniałam, drogi są w dobrym stanie, ale autostrada jest tylko jedna, po Sardynii podróżujemy więc szosami przypominającymi serpentynę. Górzyste tereny utrudniają jazdę niewprawionemu kierowcy, gdyż strome zbocza i wąskie drogi wymagają od kierowcy dużych umiejętności, by wyminąć auto wyłaniające się nagle zza zakrętu. Jest to jednak mały zastrzyk adrenaliny, a trudy wynagradzają nam zalesione wzgórza, rozległe pastwiska z tysiącami owiec, gaje cytrusowe i oliwne. Roślinność, która ze względu na strefę klimatyczną nie występuje w Polsce.

Sardynia najczęściej kojarzy się z pięknymi plażami, jednymi z najpiękniejszych w Europie, choć nie jako całość, ale poszczególne jej fragmenty: Costa Verde na zachodnim wybrzeżu czy Costa Paradiso na północy. Miasta w Sardynii są nieco senne i prowincjonalne, ale to może być również atutem tej wyspy. Cisza, spokój, natura - czego można chcieć więcej?


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Cypr od kuchni

Cypr od kuchni


Autor: Lidia Sproch


Jak już wiecie Cypr to wyspa, a więc najprostszy, najpowszechniejszy i co najważniejsze najtańszy sposób zdobycia żywności Cypryjczycy mają na wyciągnięcie ręki. Wyspa ta otoczona jest krystalicznie czystym morzem, gdzie żyje wiele gatunków skorupiaków i mięczaków, które są bardzo cenione w wielu kuchniach świata.


Cypryjska kuchnia

Niemal w każdej miejscowości na Cyprze, a przede wszystkim w głównych centrach turystycznych wyspy, jest wiele restauracji, tawern i barów serwujących dania zarówno kuchni regionalnej, jak i międzynarodowej. W wielu restauracjach dominują potrawy kuchni greckiej. Ogólnie rzecz biorąc, na Cyprze jada się obfite, lecz niewyszukane potrawy. Kuchnię cypryjską opanowały smażone ziemniaki. Frytki podaje się tu praktycznie do wszystkiego. Rozczarowanych smakoszy przebywających na południu pocieszy natomiast znakomite piwo, brandy i wino cypryjskie. Ciekawostką wartą odnotowania jest fakt, że w północnej części Cypru restauracje podają nieco lżejsze posiłki i chętniej eksperymentują z mniej znanymi potrawami.

Bardziej oryginalnych i starannie przygotowanych potraw należy szukać w lokalach prowadzonych przez imigrantów (zwłaszcza na północy, gdzie pracują znakomici i pomysłowi kucharze z Pakistanu), a także w odosobnionych zakątkach wsi na południu, gdzie miejscowych mieszkańców obsługują wiejskie restauracje, zwane exochika kendra, które oferują skromne, lecz bardzo dobre menu. Warto również zajrzeć do śródmiejskiej Ouzeri (inne określenie to meze-house, czyli "bar meze"), gdzie oprócz napojów serwuje się miejscowe specjały. Meze, barową wersję tych delikatesów, podaje się kolejno na nie więcej niż dwudziestu małych talerzykach, które donosi się, dokąd klient nie poczuje się najedzony. Jest to zwykle bardzo smaczny i dobrze przyrządzony posiłek, ale na południu do jednej "serii" potrzeba co najmniej dwóch, a czasem i czterech zamawiających. Dania główne są z reguły obfite, a porcje frytek nawet nieco zbyt szczodre, co pozwala najeść się do syta.

Przykładowe dania podawane na Cyprze to m.in.:

Zupy: Awgolemono (rosół z kurczaka z jajkiem i cytryną) i Psarosupa (zupa rybno-jarzynowa)

Przystawki: Tarmpsalata (mlecz wędzonego stokfisza), Tahini (pasta sezamowa), Humus (pasta z ciecierzycy z dodatkiem papryki i oliwy z oliwek)

Wieprzowina: Syflaki (szaszłyk) - paluszki mięsne z rożna podawane z plackami pszennymi oraz z dodatkiem sałaty i sosów; Afelia (gulasz wieprzowy w sosie z czerwonego wina), Lunza (kawałki wędzonej szynki wieprzowej).

Jagnięcina: Tawas - pieczone jagnię

Inne dania mięsne: Dolmades (faszerowane liście winogron, przypominające nasze gołąbki), Kypriakes ravioles (cypryjskie raviolli nadziewane hallumi, czyli twardym, kozim serem).

Sałatki podaje się do większości dań. Sałatki zależą od pory roku, zwykle jest to kompozycja pomidorów, ogórków i sera feta. Potrawa znana w Grecji jako sałatka grecka, na Cyprze nazywana jest czasami sałatką wiejską.

Cypr słynie z doskonałego wina Kommandoria, jest to dość mocne wino deserowe, cenione przez smakoszy na całym świecie.


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Cypr - wyspa, która zarówno łączy, jak i dzieli Wschód i Zachód

Cypr - wyspa, która zarówno łączy, jak i dzieli Wschód i Zachód


Autor: Lidia Sproch


Cypr to trzecia pod względem wielkości wyspa na Morzu Śródziemnym. Cypr jest bardzo zróżnicowany pod względem regionów. Można tu podziwiać przepiękną, półpustynną przyrodę, malownicze pasma górskie i winnice ciągnące się wzdłuż wybrzeża.


Cypr (Republika Cypryjska) - państwo położone we wschodniej części Morza Śródziemnego u wybrzeży Turcji, Syriii i Libanu. Od 1 maja 2004 roku jest członkiem Unii Europejskiej. Nazwa wyspy wywodzi się od łacińskiej nazwy miedzi (cuprum), której Cypr w starożytności był głównym dostawcą.

Cypr jest również miejscem, gdzie możemy korzystać z kąpieli wodnych i uprawiać narciarstwo na stoku. Takich miejsc jest naprawdę niewiele na ziemi. Cypr jest wyspą, która zarówno łączy, jak i dzieli Wschód i Zachód. Wyspa ta składa się z bardzo różniących się od siebie regionów. Różnica ta dotyczy krajobrazu, podziału społecznego oraz politycznego. Wschodnia część Cypru charakteryzuje się półpustynną przyrodą, natomiast zachód cechuje żyzność. Na południu do brzegu morza schodzą winnice, z kolei na północy aż do wybrzeża wznosi się pasmo górskie Karpas. Jak widać, tereny są znacznie zróżnicowane. Planując podróż na Cypr, zarówno do południowej jak i północnej części wyspy możemy dostać się promem lub samolotem.

Cypr północny ma bardzo łagodny klimat, dlatego jest najczęściej odwiedzany przez turystów. Idealnie nadaje się do całorocznego wypoczynku. Znajdują się tu złociste plaże oraz krystalicznie czyste morze, gdzie widoczność sięga 30 - 40m. Idealne warunki do nurkowania i uprawiania sportów wodnych przyciągają licznych turystów.

Wyspa ta należy do najcieplejszych regionów przestrzeni śródziemnomorskiej. Krystalicznie czysta woda, śródziemnomorski klimat zapewniają łagodną i wilgotną zimę, a potem suche i gorące lato. Słońce świeci tu przez 320 dni w roku.

Na Cyprze obowiązują 3 języki: grecki, angielski i turecki jako język urzędowy.

Fauna i Flora:

Podstawową szatę roślinną wyspy stanowią zarośla makii. Rosną tu także resztki lasów, w tym dębowych; w lasach występują cyprysy, sosny alpejskie i cedry libańskie. Świat zwierząt reprezentują m.in. liczne gatunki ryb morskich i skorupiaków, meduzy, ośmiornice oraz węże, jaszczurki i wiele ptaków.

Cypr to także: wyspa będąca symbolem miłości, której boginią była narodzona na niej mityczna Afrodyta; wspaniałe plaże; malownicze góry Troodos; pyszne wina; fascynujące zabytki; świetna zabawa i gościnni Cypryjczycy tworzą obraz wymarzonej, wakacyjnej wyspy.


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Sycylia - tętniące życiem piękno

Sycylia - tętniące życiem piękno


Autor: Lidia Sproch


Sycylia, największa z włoskich wysp, to raj dla turystów. Sycylia to wyspa słońca, przepysznej, włoskiej kuchni, gajów oliwnych i antycznych miast. Zachęca swoją różnorodnością i barwnością historii i kultury.


Średnia liczba słonecznych dni w roku sięga 300. Latem średnia temp. sięga tutaj 21 stopni C. Turkusowa i bardzo czysta woda zachęca amatorów kąpieli wodnych.

Sycylia to wyspa niezwykła. Ma smak pistacjowej granity, marsylskiego wina i pomarańczy. Olśniewa jak złote mozaiki w Montreale i czerwone, arabskie kopuły w San Giovanni degli Ereniti w Palermo. Jest gwałtowna jak erupcja aktywnego wulkanu- wyspy Stromboli, pełna kontrastów jak widok z nasłonecznionego teatru antycznego w Taorminie na ośnieżoną Etnę. Bywa czarno-biała niczym kamienice w Katanii, fascynująca jak malowidła skalne w grocie na wyspie Levanzo z przed 8tys. lat p.n.e., szalona jak tańczące diabły w Prizzi w Niedzielę Wielkanocną. Sycylia to czyste, tętniące życiem piękno, które na zawsze zapada w pamięć i wzrasta w sercach odwiedzających ją turystów.

Sycylijczycy są bardzo życzliwi, chętnie pomogą, wskażą drogę.

Prócz zachwytu architekturą, pełnej wpływów bizantyjskich, arabskich i normandzkich: prócz zachwytu śródziemnomorskim klimatem i naturą Archipelagu Liparyjskiego z wulkanami, kamieniołomami i salinami na czele, jest jeszcze jedna rzecz na Sycylii, która sprawia, że miejsce to wspomina się za szczególnym namaszczeniem. To słynna, sycylijska kuchnia, będąca jedną z najbardziej różnorodnych i najsmaczniejszych na świecie. Włosi do przyrządzania swoich mistrzowskich dań prócz pierwszej jakości produktów wkładają własne serce. W kuchni dominują owoce morza, bakłażany, oberżyny, sardynki, anchois, tuńczyk, cytryny, figi, naturalna oliwa, najlepsze wina... W sezonie lekkim mamy gwarancję, że wszystkie dania są wyczarowane ze świeżych, skąpanych w słońcu bądź wyciągniętych wprost z morza produktów. Warto spróbować pysznych lodów Cassate. To lody z sera ricotta, kandyzowanych owoców, pistacji, cukru i czekolady na cieście biszkoptowym.

Sycylia jest największą wyspą na Morzu Śródziemnym (25.708km/2) z piaszczystymi, żwirowymi i skalistymi plażami. Przed wiekami na wyspę zjeżdżali na śródziemnomorskie wakacje Cyceron i cesarz Hadrian. Dziś gwarne kurorty i modne kąpieliska przyciągają turystów z całego świata. Najchętniej odwiedzane przez turystów jest wschodnie wybrzeże wyspy. Tu właśnie leżą Taormina, wspaniale zachowane miasteczko, modne kąpielisko z przepięknymi plażami, Katania - drugie co do wielkości miasto na Sycylii nazywane Mediolanem Południa oraz Syrakuzy i Agrigento leżące na południu wyspy - miasta starożytnego świat. Nad wschodnim wybrzeżem dominuje również Etna, wciąż aktywny i największy wulkan w Europie, który mierzy 3323m n.p.m

Najlepszą porą roku na podróże do Sycylii jest wiosna. Wówczas rozkwita roślinność.


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Malediwy – raj koralu

Malediwy – raj koralu


Autor: k.jarmusz


Marco Polo nazwał je kwiatem Indii. Ibn Batuta, średniowieczny podróżnik arabski, ogłosił je jednym z cudów świata. A wszystko dzięki koralowi.


Położone na Oceanie Indyjskim na południowy zachód od Półwyspu Indyjskiego Malediwy, składają się z kilkudziesięciu koralowych atoli, w tym niemal 2000 wysp i wysepek. Zamieszkałych jest tylko około 200. Każdy z atoli otoczony jest przez rafę koralową, która chroni wyspy, znajdujące się często bardzo nisko, bo zaledwie dwa metry nad poziom wody, przed zatopieniem. Rafa koralowa, oprócz funkcji ochronnych, jest także domem dla tysięcy gatunków tropikalnych ryb, koralowców o fantasmagorycznych kształtach oraz innej morskiej fauny. Większość wysp jest otwarta na płytką lagunę zwaną po malediwsku villu. Dzięki temu, że niewielkie wyspy uformowały się ze skały koralowej, plaże pokryte są białym miękkim piaskiem. To też bogactwo tropikalnych roślin, wśród których przeważają palmy kokosowe i drzewa chlebowe. Przez wiele lat arabscy kupcy zatrzymywali się na wyspach podczas drogi na Daleki Wschód i to oni nazywali Malediwy Wyspami Pieniędzy. Wszystko dzięki wyrzucanym na wybrzeże muszlom porcelanek – niegdyś środka płatniczego.

Mity i legendy

Niektórzy archeolodzy, a wśród nich kontrowersyjny Thor Heyerdahl uznają, że pochodzenie Malediwów datuje się na 2000 lat p.n.e. Uważa się, że były niejako punktem spotkań handlowych dla kupców pochodzących z Egiptu, Mezopotamii i Doliny Indusu. Wierzono, że wyspy zamieszkiwał mityczny lud czczący słońce zwany Redinem. Inne, bardziej oficjalne źródła podają, że pierwszymi osadnikami na wyspach byli Drawidowie – grupa ludów zamieszkująca południowe Indie i północną Sri Lankę. Jednym z pierwszych archeologów, który prowadził wykopaliska na Malediwach w latach dwudziestych XX wieku, był Harry Charles Purvis Bell, brytyjski zarządca z ówczesnego Cejlonu. Do jego najważniejszych odkryć zalicza się ruiny struktur zakończonych kopułą (hawittas), obecnych głównie w południowych atolach, niezwykle podobne do buddyjskich stup. Jeżeli chcemy je zobaczyć na własne oczy najlepiej odwiedzić wyspę Kudahuvadhoo. Dzisiaj Malediwy to kraj muzułmański, a islam został tu wprowadzony oficjalnie w 1153 roku przez Abu Al Barakata, który według legend odstraszył dżina morskiego Rannamaari, czytając mu wersy z Koranu. Prawie 100 procent populacji to sunnici, a językiem oficjalnym jest divehi – język indoaryjski, którym posługuje się około 340 000 mieszkańców tego państwa.

Burzliwa historia

W początkach XVI wieku, przeprowadzili tu inwazję Portugalczycy, którym po przejęciu Goa w zachodnich Indiach, wzrósł apetyt na cenne szlaki handlowe na Oceanie Indyjskim. Po 15 latach władzę odzyskał sułtanat i dynastia Utheemu. Malediwy znajdowały się kolejno pod niepisanym protektoratem Holendrów, a potem Brytyjczyków, szczególnie po przejęciu przez Wielką Brytanię Sri Lanki. W 1887 został podpisany oficjalny układ o protektoracie, a Brytyjczycy nie wtrącali się oficjalnie w rządzenie krajem. Utrzymywali jednak swoją bazę wojskową na wyspie Gan. Malediwy uzyskały niepodległość 26 lipca 1965 roku i stały się członkiem ONZ. Po 30 latach dyktatury Gayooma i krwawego zdławienia protestów społecznych, czyli tzw. Czarnego Piątku w 2004, w 2008 roku przeprowadzono pierwsze wolne wybory. Zwyciężył w nich Mohamed Nasheed, odpowiedzialny za reformy proekologiczne i demokratyczne.

Obecny raj dla turystów

Dzisiaj wyspy czerpią największe zyski z luksusowej turystyki. Odwiedzają je też polscy turyści, którzy, najchętniej wybierają atole Ari, Lhaviyani czy Rasdu, z dobrze wyposażonymi bazami nurkowymi oraz północny atol Male. Temperatury powietrza w każdym miesiącu osiągają niemal 30 stopni C, jednak Malediwy są najczęściej odwiedzane pod koniec roku oraz w kwietniu i listopadzie – wtedy woda jest najbardziej przejrzysta, dzięki czemu najlepsza dla płetwonurków. Tydzień w tym ziemskim raju nie jest tani, ale czy nie warto zobaczyć tego cudu świata?

Uroki Male

Najbardziej ożywione dyskusje podsłuchamy w Male, będącym zarazem najmniejszą stolicą świata. To historyczna siedziba dynastii, które rządziły Malediwami od XII wieku. To także wyspa szalonych skuterów, których kierowcy nie przestrzegają żadnych zasad ruchu drogowego. Male jest tłoczne, bardzo gęsto zaludnione, pełne ruchliwych targów i barów, w których nie spróbujemy alkoholu, a także restauracji z lokalną kuchnią. Warto spróbować pieczonych masroshi z mąki kokosowej, nadziewanych wędzonym tuńczykiem. Tradycyjne spotkanie na kawę nazywa się lavazza i kończy je zazwyczaj wspólne żucie orzeszków areka. Kiedy jednak zmęczy nas ciasne i ruchliwe Male, ze swoją mieszaniną krętych uliczek, warto wypożyczyć dhoni, tradycyjną łódź żeglarską i udać się na wycieczkę na wyspę Villingili, znaną z najlepszych miejsc do nurkowania. Nie można też nie odwiedzić chociaż jednej z niezamieszkanych wysp. Część tzw. wysp piknikowych ma wyznaczone miejsca na zrobienie grilla i kusi możliwością spędzenia nocy pod gwiazdami. Jeżeli chcemy, możemy skorzystać z państwowych promów, jednak rozkład ich kursów to niemalże wiedza tajemna. Pewniejsza będzie dwudniowa przejażdżka małym prywatnym statkiem wycieczkowym, która kosztuje ok 120zł.


Travelplanet.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.