czwartek, 7 lipca 2016

Naturalne walory Wysp Kanaryjskich

Naturalne walory Wysp Kanaryjskich


Autor: Barbara Mystkowska


Mieszanka krajobrazów Wysp Kanaryjskich jest po prostu zapierająca dech w piersiach, a występujące tu kontrasty, na przykład na wyspie Gran Canaria - chropowatego i zielonego wnętrza z południowymi kurortami Playa del Ingles i Maspalomas – są wręcz fantastyczne.


Nie wszyscy wiedzą, że istnieje 145 chronionych rezerwatów przyrody na całym archipelagu Wysp Kanaryjskich, które obejmują około 40 procent ich całkowitej powierzchni. To dość dużo zieleni, a w ostatnich latach (w wyniku wysiłku samorządów kanaryjskich) obszary ekoturystyczne i wiejskie na wyspach są coraz bardziej dostępne (na przykład Park Narodowy Garajonay na La Gomera).

Najbardziej znany park narodowy na Wyspach Kanaryjskich (i najbardziej popularny w Hiszpanii), to oczywiście Park Narodowy Teide na Teneryfie. Wnętrza Teneryfy, Gran Canarii, La Gomery, La Palmy i El Hierro są przeważnie zielone z wyróżniającymi się starożytnymi lasami wawrzynowymi i sosnowymi. Lanzarote i Fuerteventura charakteryzuje bardziej pustynny, księżycowy krajobraz. Z kolei La Palma jest najbardziej stromą wyspą na świecie w stosunku do jej wysokości i całkowitej powierzchni.

Jedną z ciekawszych atrakcji naturalnych jest Park Narodowy Lanzarote Timanfaya i Droga Wulkanów. Założony jako Park Narodowy w 1974 roku, aby chronić piękno tego fascynującego wulkanicznego krajobrazu, Timanfaya powinien być na liście każdego biura turystycznego. Park rozciąga się na 30km i obejmuje obszar 51km2, i jest łatwo dostępny dla zwiedzających, zarówno samochodem, jak i autokarem. Wycieczki autokarem do Timanfaya są na pewno dobrym pomysłem, gdyż w szczycie sezonu letniego staje się tam dość tłoczno. a zorganizowane wycieczki autokarowe są traktowane preferencyjnie.

Można się tu spodziewać zachwycających księżycowych krajobrazów z dramatycznymi wulkanicznymi stożkami, rozległych pozostałości lawy lub Malpais (złych ziem) i niewiele gatunków dzikich roślin, z wyjątkiem kilku odpornych gatunków porostów i zaledwie kilku innych odpornych gatunków flory. Podobnie z fauny możemy tylko zobaczyć kilka gatunków kręgowców lądowych, w tym jaszczurkę atlantycką i kanaryjskiego gekona ściennego. Ptaki, jakie można spotkać tutaj, to m.in. egipskie sępy, burzyk żółtodzioby czy gołąb skalny. Warto tu również odwiedzić przed wejściem do parku centrum obsługi turystów Mancha Blanca, aby uzyskać wyczerpujące informacje we wszystkich językach o tym, w jaki sposób powstał park i bardziej szczegółowe informacje na temat gatunków flory i fauny, które można tu zobaczyć.

Jeśli więc nie pomyślałeś dotąd o spędzeniu wakacji na Wyspach Kanaryjskich, to pomyśl teraz!


www.kanary.net.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Miejsce na wakacje – Mierzeja Wiślana

Miejsce na wakacje – Mierzeja Wiślana.


Autor: Bogdan_Obarzanek


Mierzeja Wiślana to długi, piaszczysty pas lądu, wciśnięty pomiędzy wody Zalewu Wiślanego, Wisłę i Zatokę Gdańską. Miejsce to jest co roku odwiedzane przez tysiące polskich wczasowiczów. Czym spowodowana jest jego popularność? Poniżej próba odpowiedzi na to pytanie.


Komunikacja. Sporo jest połączeń autobusowych z Warszawy do tutejszych kurortów, ale można też znaleźć ich wiele ze znacznie odleglejszych zakątków Polski. Dla oszczędnych: istnieje możliwość dojazdu do Gdańska (tanie połączenia autobusowe - od 1 złotówki) i kontynuowania dalszej podróży autobusami podmiejskimi.

Plaże. Niemal na całej długości są sympatyczne i piaszczyste. Możemy spotkać plaże tłoczne i gwarne, można też całkiem odosobnione. Każdy znajdzie to, co mu najbardziej odpowiada. Plaże wielu miejscowości bywają oddalone od zabudowań, które w większości skupiają się nad Zalewem Wiślanym.

Bursztyn. Mierzeja Wiślana to jedno z najczęstszych miejsc jego występowania. Oczywiście aby coś znaleźć trzeba oddalić się od zatłoczonych plaż i znacząco wytężyć wzrok. Atrakcja nie tylko dla dzieci, widuje się sporo osób, w różnym wieku, wypatrujących wyrzuconych przez morze bryłek „złota północy”.

Przyroda. Jeżeli znudzi nam się plażowanie, możemy wybrać się na spacer do lasu. W okolicach Krynicy Morskiej możemy obejrzeć stary drzewostan w rezerwacie „Buki Mierzei Wiślanej”, ale lasy – może nie tak stare i naturalne – ciągnę się przez całą praktycznie długość półwyspu. Można też obserwować zwierzęta. Na przykład w Kątach Rybackich, gdzie znajduje się rezerwat kormoranów. Jest ich tyle, że na pewno je spotkamy - tutejsza kolonia kormoranów jest jedną z największych w Europie. Ptaki można obserwować z wyznaczonych ścieżek, biegnących przez rezerwat. Na brak kontaktów z przyrodą nie będą też zapewne narzekać odwiedzający Krynicę Morską – na ulicach miasteczka często spotkać można … dziki. Zwierzęta niespecjalnie przejmują się obecnością ludzi, a wytłumaczeniem tego może być znajdująca się przy wjeździe do miejscowości tablica surowo zabraniająca ich dokarmiania (jak można się domyślać – mało skuteczna). Trzeba jednak pamiętać, że zwierzęta te, pomimo, że wydają się całkowicie oswojone, mogą być bardzo groźne – co jakiś czas pojawiają się informacje o atakach dzików na turystów.

Zabytki. Na terenie Mierzei Wiślanej zbyt licznych zabytków nie spotkamy, jednak cała okolica aż się od nich roi. Na samej mierzei możemy odwiedzić m.in. Muzeum Stutthof w Sztutowie, zlokalizowane na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego. Możemy też wybrać się na zwiedzanie w nieco dalsze okolice. Czekają na nas między innymi: Zamek Krzyżacki w Malborku (można dojechać komunikacją autobusową PKS), Gdańsk (regularne połączenia podmiejskie) oraz Frombork (można dopłynąć statkiem pasażerskim z Krynicy Morskiej).

Ponadto, będąc na Mierzei Wiślanej możesz:

- wejść na szczyt latarni morskiej w Krynicy (również Morskiej) i rzucić okiem na Bałtyk, Zalew Wiślany oraz duuużo dalej;

- wejść na Wielbłądzi Garb (wzniesienie kawałek za Krynicą Morską, równie rozległe widoki);

- przejechać się kolejką wąskotorową;

- obejrzeć most, który zagrał jedną z głównych ról w jednym z odcinków „Czterech Pancernych”.

Możesz też po prostu położyć się na pięknym piasku i natrzeć odpowiednim kremem do opalania …


Jeżeli zainteresował Cię artykuł - odwiedź wokolbaltyku.pl. Strona prezentuje praktyczne informacje o nadbałtyckich miejscowościach i ich atrakcjach.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Sklep turystyczny z butami trekkingowymi

Sklep turystyczny z butami trekkingowymi


Autor: Daniel Korcz


Obowiązkowym ekwipunkiem turysty górskiego, możliwym do nabycia w sklepie turystycznym, są tzw. buty trekkingowe. Jest to rodzaj obuwia dedykowanego do chodzenia po trudnym terenie – szczególnie do włóczęg górskimi szlakami, czyli jeszcze tam, gdzie nie jest potrzebny sprzęt do wspinaczki wysokogórskiej.


Gdy do przemieszczania się w górach potrzebne są raki, czekan, uprząż, liny, haki, śruby bądź inny sprzęt wspinaczkowy, wówczas mowa jest już nie o trekkingu, lecz o alpinizmie. Wybór odpowiednich butów do trekkingu jest stosunkowo trudny, zwłaszcza gdy mamy na uwadze bogactwo fasonów, kolorystyki, technologii wykonania, wysokości, materiałów i typów podeszew. Decydując się na nabycie tego rodzaju obuwia przede wszystkim należy ustalić, w jakich górach będzie ono używane, tzn. czy będą to niskie góry (Góry Świętokrzyskie, Beskidy, Bieszczady), czy też wysokie, takie jak Tatry, Alpy bądź Kordyliery. Następnie – czy wędrówki miałyby odbywać się głównie latem czy zimą, bądź – ewentualnie – czy miałyby to być uniwersalne buty trekkingowe, tj. na każdą aurę i porę roku.

Turystom wybierającym się w niższe góry o łagodniejszym profilu stoków, z przewagą piaszczystego podłoża i leśnej ściółki wystarczą tzw. niskie buty trekkingowe, tzn. obuwie pod kostkę. Posiadają one wszelkie cechy typowych butów trekkingowych – odpowiedni traktor, wodoodporność, trwałość użytkowania i gwarancję wygody, jakkolwiek nie stanowią ochrony kostki przed skręceniem. Do ich ewidentnych zalet należy niski ciężar oraz przewiewność, zapewniająca dobre przewietrzanie stopy, dzięki czemu nie dochodzi do jej przepocenia. Na trudniejsze trasy wędrówek, z przewagą skalistego podłoża należy wybrać tzw. wysokie buty trekkingowe chroniące kostkę i zapewniające lepszą ochronę termiczną w zimie oraz doskonalszą barierę przed wnikaniem wody do wnętrza buta w deszczowe dni i na mokrych, grząskich podłożach. Tego typu obuwie trekkingowe na ogół posiada twardszą podeszwę, przez którą turysta zasadniczo nie czuje podłoża, kamieni, żwiru itd. Jeśli zamierzamy wybrać się w wysokie góry, takie jak Alpy czy Andy i chodzić po lodowcu oraz wspinać się na niego, w sklepie turystycznym koniecznie musimy zakupić specjalistyczne buty wysokogórskie, zaopatrzone we wzmocnienia oraz gruby, gumowy otok. Wówczas istnieje możliwość przypięcia raków automatycznych. Takie obuwie nie nadaje się ani do przemierzania Tatr, ani Beskidów, gdyż jest na tego typu góry zbyt pancerne. Fachowe nazwy tego typu butów to buty techniczne bądź buty wyprawowe.

Właściwy dobór butów turystycznych jest kwestią indywidualną. Nigdy nie należy kupować danego modelu obuwia „w ciemno” tylko dlatego, że ktoś nam go polecił, ponieważ potem może okazać się, że jest on zbyt mały, zbyt duży lub po prostu źle dopasowany do kształtu naszej stopy. Przy zakupie butów trekkingowych w sklepie turystycznym online należy kierować się długością wkładki. Trzeba również mieć na uwadze, iż do takich butów będziemy wkładać stopy otulone specjalnymi skarpetkami trekkingowymi, toteż – by otrzymać pożądany rozmiar buta – należy dodać 1,0-1,5 cm do długości wkładki. Idealnym rozwiązaniem jest przymierzenie butów w stacjonarnym sklepie turystycznym, gdzie można zwrócić uwagę na ich właściwe dopasowanie do kształtu stóp.

Sklepy turystyczne funkcjonujące w dużych miastach wojewódzkich, takich jak np. Katowice, Kraków, Poznań, Wrocław, Warszawa, Gdańsk, Szczecin czy Lublin, zwykle mają na stanie magazynowym dużo większy wybór marek, modeli, rozmiarów i kolorystyki obuwia trekkingowego, dzięki czemu najczęściej nie wyjdziemy rozczarowani, że znowu nie znaleźliśmy niczego odpowiedniego dla siebie, jak to bywa na prowincji. Z drugiej strony, zważywszy że – szczególnie wśród młodych ludzi, stanowiących znakomity procent turystów i amatorów wspinaczki – coraz popularniejsze stają się zakupy przez Internet, na szczęście powszechną praktyką jest, iż większość internetowych sklepów turystycznych bez dopłat wymienia zakupione buty wspinaczkowe bądź trekkingowe na inny rozmiar, jeśli po przymierzeniu w domu okaże się, że buty są nieco za małe bądź nieco za duże.

Nasze stopy często nie są idealnie foremne, podobnie jak całe nasze ciało nie jest doskonale symetryczne dwubocznie. Oznacza to, że nie stanowimy perfekcyjnych odbić lustrzanych po obu stronach długiej osi ciała. Na przykład niektóre osoby posiadają kostkę u jednej nogi położoną nieco niżej niż u drugiej nogi. Wówczas – szczególnie w przypadku niskich butów trekkingowych – kostka położona niżej może ocierać się o górną krawędź danego buta, co w przypadku dłużej wędrówki może doprowadzić do powstania przykrych otarć i dolegliwości bólowych z nimi związanych.

Sznurówki po zawiązaniu – w obuwiu trekkingowym wsparte na specjalnych haczykach – nie mogą dawać uczucia uwierania stopy w żadnym miejscu, szczególnie zaś w kostce. Jeżeli chodząc po sklepie turystycznym w przymierzanym obuwiu coś nas obciera bądź gdzieś czujemy ucisk i związany z tym dyskomfort, wówczas w ogóle nie powinniśmy kupować takich butów. Ponadto buty warto przymierzać po południu, ponieważ podczas wysiłku oraz w godzinach popołudniowych stopa lekko puchnie, dlatego wówczas odpowiedni rozmiar buta może się zwiększyć nawet o pół centymetra. W dobrze dobranym obuwiu turystycznym nawet po założeniu skarpety należy wyczuć luz do 7 mm. Cecha ta stanowi bardzo istotne kryterium wyboru, gdyż w ciasno przylegającym bucie podczas schodzenia z góry palce dobijają do tylnej ścianki buta, co skutkuje odczuciem bólu i potencjalnym nabawieniem się odcisków. Dodatkowo w za dużych butach łatwo o otarcia pięty i bóle śródstopia, których przyczyna leży w zbyt mocnym dociąganiem sznurówek. Przymierzając but, trzeba w nim parę dobrych minut pochodzić, gdyż po pewnym czasie może okazać się, iż mimo właściwie dobranego rozmiaru (długości buta) jest on przykładowo za wąski, za szeroki lub posiada zbyt wysokie podbicie. Podczas zakupu nie wolno liczyć na to, że zbyt wąskie obuwie ulegnie rozciągnięciu lub rozejściu się. W wysokiej jakości butach do trekkingu takie zjawisko może nastąpić dopiero po kilku latach intensywnego użytkowania i raczej wynika z przetarcia i ścieńczania materiału niż z jego rozciągnięcia się. Po dokonaniu zakupów obuwie trzeba rozchodzić w domu. W takich dopiero co zakupionych butach trekkingowych absolutnie nie wolno od razu iść na wycieczkę. Konsekwencją takiej pochopnej decyzji mogą być otarcia bądź odciski na stopach.

W zamyśle autora niniejszego artykułu było, by porady tutaj przedstawione ułatwiły turystom wybór odpowiednich butów trekkingowych w taki sposób, aby każde wyjście w góry stało się niezapomnianą przygodą w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu. Wyruszajcie na górskie marszruty, zdobywajcie najwyższe szczyty i zaznawajcie przyjemności w chodzeniu w odpowiednio dopasowanych do waszych stóp butach trekkingowych!


Daniel Korcz, zadowolony klient sklepu turystycznego SUMMIT KATOWICE, zapalony turysta górski, pasjonat butów trekkingowych Meindl, Asolo, Dolomite i innych marek.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak się przygotować do wakacji last minute?

Jak się przygotować do wakacji last minute?


Autor: Jacek Gędłek


Do wakacji pozostało jeszcze trochę czasu, ale większość z nas już zaczyna planować urlopy... albo nawet ma już zarezerwowane noclegi. Natomiast niektórzy będą czekali niemalże do ostatniej chwili, żeby dużo zaoszczędzić dzięki wakacjom last minute. A jak się przygotować do takich wakacji?


Po pierwsze, przejrzyj różne serwisy z ogłoszeniami o wycieczkach last minute.

W sieci z powodzeniem działają różne serwisy, które umożliwiają wyszukiwanie ofert wycieczek last minute. Dzięki nim możliwe jest wyszukanie interesującego Cię: terminu i miejsca docelowego po znacznie niższych cenach, a często – z wysokim standardem.

Po drugie, wyszukaj opinii na temat wycieczki.

Najczęstszym powodem tego, że wycieczka dostępna jest w opcji last minute jest fakt, że albo wycieczka ta nie cieszy się popularnością wśród turystów i nie wszystkie miejsca zostały wyprzedane, albo ktoś zrezygnował. Dobrze jest więc poszukać opinii w internecie, dlaczego tak się stało. Może hotel nie spełnia standardów? Albo obsługa biura podróży pozostawia sporo do życzenia? Oczywiście nieprzychylne opinie mogą być mylące, ale powinny Ci dać do myślenia.

Po trzecie, upewnij się, że dostaniesz urlop.

Nie zawsze uda Ci się dostać urlop z dnia na dzień – zwłaszcza w okresie wakacyjnym. Dlatego też zastanów się – czy zależy Ci na konkretnym miejscu, czy chcesz po prostu za niższą cenę pojechać gdziekolwiek, ale w terminie, który Ci będzie odpowiadał najlepiej. Tę pierwszą opcję wybiorą zapewne osoby z elastyczną formą zatrudnienia, tę drugą ci wszyscy, którzy muszą liczyć się z tym, że terminy urlopów dogadywane są w zespole.

Po czwarte, wykup odpowiednie ubezpieczenie turystyczne.

Przyzwyczailiśmy się do tego, że zawieranie ubezpieczeń to nieraz proces żmudny i czasochłonny. Tymczasem – wcale tak być nie musi. Istnieją narzędzia dostępne online, dzięki którym możesz kupić stosowną polisę prawie na ostatnią chwilę. A ubezpieczenie turystyczne zawsze warto mieć – wiedzą to wszyscy wprawieni w wyjazdy turystyczne za granicę.


A o tym, jak szukać ubezpieczeń turystycznych na ostatnią chwilę i wiele więcej, dowiecie się ze strony porownywarkaubezpieczen.pl.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wybierasz się na wycieczkę? O czym warto pamiętać?

Wybierasz się na wycieczkę? O czym warto pamiętać?


Autor: Monika Dywijska


Wycieczka za miasto to znakomity pomysł na spędzenie sobotniego lub niedzielnego popołudnia. Pozwala nam na zrelaksowanie się i oderwanie się od kłopotów, umożliwia przy tym również poświęcenie rodzinie czasu, którego na co dzień nie jesteśmy w stanie jej przeznaczyć.


Jeśli jednak chcemy, aby pozostała w naszej pamięci jako wydarzenie warte wspominania, powinniśmy zastanowić się nad tym, jak się do niej przygotować.

Choć nie brakuje osób ceniących sobie przede wszystkim spontaniczność, doświadczenie podpowiada nam, że udana wycieczka powinna mieć plan, w oparciu o który będzie zorganizowana. Nie musi być to plan szczegółowy, jeszcze przed wyjazdem powinniśmy jednak wiedzieć, gdzie się udajemy, jak planujemy spędzić czas, a nawet – czy zamierzamy jeść w plenerze, czy też zabrać suchy prowiant z domu. Plan nie musi być realizowany w sposób drobiazgowy, z pewnością jednak pomoże nam uniknąć chaosu, o który nietrudno w czasie rodzinnego wyjazdu. Tworząc go pamiętajmy o tym, że nie żyjemy w próżni. Jeśli marzy nam się rodzinna wycieczka, wskazane jest zorientowanie się, jakie oczekiwania mają względem niej pozostali domownicy nawet, jeśli oczekiwania te odbiegają znacząco od naszych wyobrażeń.

Szykując się do wyjazdu zazwyczaj staramy się pamiętać o mapie, która uniemożliwi nam szukanie po omacku drogi do domu. Bardzo często zapominamy jednak o tym, że wcale nie mniej pomocna może okazać się apteczka pierwszej pomocy. Nie musi być ona duża, zawsze jednak wskazane jest upewnienie się, czy w jej skład wchodzi bandaż, plaster z opatrunkiem, a także środek przeciwbólowy. Nigdy nie zaplanujemy przecież wszystkich wydarzeń, do których dojdzie w czasie wycieczki, dobrze jest wiec nie dać się zaskoczyć.Planując udaną wycieczkę powinniśmy zresztą zastanowić się nie tylko nad tym, co zabrać, ale również nad tym, co zostawić w domu.

W dwudziestym pierwszym wieku trudno już oczekiwać od kogokolwiek rezygnacji z telefonu komórkowego, starajmy się jednak zabierać ze sobą jak najmniej przedmiotów kojarzących się nam z dniem codziennym. Laptop, przenośny telewizor i tablet mogą na jedno popołudnie popaść w zapomnienie, jeśli zaś chcemy mieć ze sobą jakiś sprzęt elektroniczny, niech to będzie aparat fotograficzny.Warto mieć na uwadze i to, że zadowolenie z odbytej wycieczki zależy przede wszystkim od nas samych, bez względu na okoliczności zabierajmy wiec ze sobą dobry humor!


Nieważne, czy wybierasz się tylko za miasto, czy to wycieczka w nieznane Ci miejsce - miej ze sobą atlas samochodowy Polski - nie zgubisz się!

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.