czwartek, 19 grudnia 2019

Roztocze - polski kawałek raju

Roztocze - polski kawałek raju


Autor: kateem


Szukasz zabytków, chcesz odpocząć od zgiełku miasta jesteś zainteresowany ciekawą kulturą i tradycjami? Regionem, który zapewnia wszystkie te atrakcje jest Roztocze. Jeśli jeszcze nie wiesz, gdzie spędzisz najbliższy urlop, bądź weekend, to pakuj plecaki i walizki i w drogę - na Roztocze!


W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie...
I Szczebrzeszyn z tego słynie. Pewnie każdy z nas choć raz w życiu słyszał wiersz Jana Brzechwy. A zastanawialiście się kiedyś, gdzie leży słynny Szczebrzeszyn? Na Roztoczu - jednym z najbardziej malowniczych i romantycznych rejonów Polski. Ta wspaniała kraina szczyci się pradawnymi puszczami i licznymi zabytkami architektury. Mimo to, trzeba przyznać, że Roztocze to jeden z najmniej docenianych regionów naszego kraju.


Na Wschód - tam musi być jakaś cywilizacja!
Filmowemu Maksowi, bohaterowi Seksmisji, trzeba przyznać rację. Przez stulecia powstawały tu wspaniałe miasta, dworki i obiekty sakralne. We wspomnianym już Szczebrzeszynie, którego historia liczy sobie blisko tysiąc lat, podziwiać można dziś m.in. cerkiew pochodzącą z XVI w., kościoły św. Mikołaja i św. Katarzyny, kaplicę św. Leonarda, czy renesansową synagogę. Świadczy to o wielokulturowości Roztocza i jego złożonej tradycji. Z pewnością doskonałą bazą wypadową dla wycieczek po Roztoczu jest Tomaszów Lubelski.

Miasto to leżące w centrum regionu, za sprawą swego dogodnego położenia, ciekawej historii i zabytków staje się ważnym ośrodkiem na turystycznej mapie Polski. Oryginalne gospodarstwa agroturystyczne, zajazdy i restauracje przyciągają polskich i ukraińskich turystów, którzy przybyli tu, by napawać się pięknem przyrody, podreperować zdrowie i wypocząć wśród szumu kniei. Doskonałym przykładem takiego miejsca jest np. Arkadia. Ten położony nieopodal Tomaszowa Lubelskiego zajazd oferuje gościom przestronne pokoje i oryginalną kuchnię. Nazwa zajazdu - Arkadia - doskonale oddaje klimat całego regionu. Wszak jest to mityczna kraina wiecznego szczęścia, w którym każdy może doznać uczucia beztroski. Właśnie takie jest Roztocze.
Jeśli chcielibyście wybrać się na Roztocze dla podreperowania zdrowia i wypoczynku, to warto odwiedzić Krasnobród, w którym podziwiać można sanktuarium maryjne z XVII w. W Hrebennem, położonym na granicy polsko - ukraińskiej, usytuowana jest natomiast cerkiew grekokatolicka św. Mikołaja.
Zabytki architektoniczne Roztocza można by wymieniać bez końca, ale dużo ciekawszym rozwiązaniem będzie wizyta w tym niesamowitym regionie i zobaczenie wszystkiego na własne oczy.


Gdzie panieńskim rumieńcem dzięcielina pała...
Zdecydowanie największym atutem Roztocza jest jego niemal dziewicza przyroda, która intryguje swą tajemniczością. To jeden z niewielu regionów w Polsce, w którym nadal dostrzec można dzikie piękno natury. Prastare bory skrywają tajemnice polskich powstańców i partyzantów, którzy czynnie działali w tym regionie. Spacerując po roztoczańskich puszczach można odnieść wrażenie, że czas rządzi się tu innymi prawami. Na szczęście w porę dostrzeżono unikatowy charakter przyrody Roztocza i znaczną część regionu objęto ochroną. Dzięki temu przybysze mogą dziś odwiedzać liczne parki krajobrazowe (m.in. Szum, Czartowe Pole, Nad Tanwią, Piekiełko), a także najwspanialszy klejnot krainy - Roztoczański Park Narodowy. Stanowi on prawdziwą ostoję wielu gatunków unikatowych roślin i zwierząt.

Od Kraśnika aż po Lwów
Wspaniała kraina, jaką bez wątpienia jest Roztocze, rozciąga się także na terytorium Ukrainy. Sięgające Lwowa Roztocze Wschodnie przyciąga coraz więcej turystów, którzy chcą poznać dziedzictwo Kresów. Będąc w okolicy można więc zorganizować choćby jednodniową eskapadę do Lwowa.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Na Roztoczu spadł meteoryt o wadze 250 000 ton!

Na Roztoczu spadł meteoryt o wadze 250 000 ton!


Autor: TomKru


W miejscowości Podlesie w gminie Radecznica w powiecie zamojskim odkryty został wielki krater uderzeniowy. Odkrycia dokonał Wiesław Czajka z Polskiego Towarzystwa Meteorytowego.


Według badań przeprowadzonych przez Wiesława Czajkę do uderzenia doszło 40-60 mln lat temu tworząc wgłębienie o głębokości 150-200 m i średnicy 3500 m. Szacuje się, że średnica meteorytu mogła wynosić ok. 50-60 m.

Miejscowość Podlesie należy do Roztocza Gorajskiego, którego rzeźba zbudowana jest z osadów wapienno-krzemionkowych. Rzeźba Roztocza Gorajskiego tworzyła się w okresie przedlodowcowym i lodowcowym pod wpływem wód powierzchniowych. Dowodem są liczne wąwozy leśne, wzgórza i doliny. W epoce lodowcowej całe Roztocze było przykryte lądolodem, który przetransportował tu w swej pokrywie piasek i żwir rzeczny. W wyniku topnienia lodowca i innych procesów erozyjnych doliny i wgłębienia na terenie Roztocza Zachodniego zostały wypełnione przez te materiały. Następnie w okresie ostatniego zlodowacenia doliny i szczeliny zostały pokryte znaczną warstwą osadów lessowych.

Wiesław Czajka w wyniku badań i licznych odwiertów dowodzi, że wgłębienie po uderzenia krateru uderzeniowego różni się swą strukturą od budowy okolicy Podlesia. Przede wszystkim ma charakter kulistego wgłębienia a biorąc pod uwagę budowę Roztocza nie zauważa się podobnych tworów a raczej strome i ostre krawędzie wąwozów. Stwierdzono również brak skał, jakie występują w pobliskim otoczeniu, co może dowodzić, że wgłębienie powstało w inny sposób. Skały, z jakich zbudowane jest Podlesie mają słaby charakter i wyniku uderzenia nastąpiło ich rozdmuchnięcie i wyparowanie. Odkrywca tłumaczy brak wału pouderzeniowego tym, że podczas epoki lodowcowej nastąpiło jego rozmycie i wyrównanie.

Obecnie misa po uderzeniu meteorytu jest zalana wodą i tworzy jezioro.

Wyniki badań zostały opublikowane w "Przeglądzie geologicznym" nr 3/2004 pt. "Struktura Podlesie - Czy w Polsce znajduje się wielki krater uderzeniowy?".


www.RealnySukces.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Park Rozrywki Dinolandia - pomysł na rodzinną majówkę

Park Rozrywki Dinolandia - pomysł na rodzinną majówkę


Autor: Almi Solutions


Park Rozrywki Dinolandia to nowe miejsce na mapie atrakcji turystycznych południowej Polski. Ponad 100 figur dinozaurów, 18 profesjonalnych pól do minigolfa, ściana wspinaczkowa oraz park linowy dla dzieci i dorosłych to tylko niektóre z dostępnych tam atrakcji.


Dinolandia powstała w Inwałdzie, małej miejscowości położonej pomiędzy Andrychowem, a Wadowicami. W 4-hektarowym ogrodzie mieszka ponad 100 dinozaurów. Jest to pierwsza w Europie kolekcja tych prehistorycznych gadów, stworzona przez amerykańskie CM Studio. Największe z figur, roślinożerne mamenchizaur i diplodok mierzą aż 22 m. Dinolandia posiada także najbogatszą w Polsce kolekcję prehistorycznych stworzeń z epoki dewonu i liczne modele skamieniałości, czaszek oraz kości.

Oprócz dinozaurów park ma wiele innych atrakcyjnych propozycji dla dzieci. Jest tam duży i bezpieczny plac zabaw z wielką piaskownicą oraz Jaskinia Tajemnic, czyli mroczny labirynt z uwięzionym w nim małym dinozaurem. W ciepłe dni maluchy mogą pobawić się na plaży, a nawet spróbować odkopać ogromny szkielet T.rexa. Na nieco starsze i wyższe pociechy (od 130 cm) czeka specjalnie przygotowany park linowy: mini-tyrolki, mostki, siatki i inne przeszkody. W restauracji natomiast każdy mały gość może zamówić Dinopakę – zestaw, który oprócz smacznego posiłku (dinoburger, frytki, napój) zawiera też figurkę małego dinozaura.

Dinolandia jest miejscem, gdzie cała rodzina może aktywnie spędzić czas. W parku powstały 2 ścieżki do gry w minigolfa, które składają się łącznie z 18 pól, położonych wśród zieleni i strumyków. Rozmaitość naturalnych i specjalnie zaaranżowanych przeszkód sprawia, że gra jest dobrą zabawą dla całej rodziny. Można też zagrać w pétanque. Sport ten jest podobno drugim pod względem popularności sportem na świecie, jednakże w Polsce na razie mało znanym. Gra jest łatwa. Polega na umieszczeniu rzucanych przez graczy metalowych kul jak najbliżej celu, którym jest mała drewniana kulka, zwana świnką. W Dinolandii można spróbować swych sił na 3 bulodromach, czyli torach do gry w pétanque. Sprzęt, zasady gry oraz karnety do zapisywania wyników minigolfa i pétanque są oczywiście dostępne na miejscu.

W parku jest także ściana wspinaczkowa z ośmioma trasami o różnej trudności oraz Crazy Tyrol - kilka tras zjazdów tyrolskich dla młodzieży i dorosłych, o łącznej długości prawie 500 m. Wszyscy chętni, wyposażeni w kaski i uprzęże, mogą oglądać park z lotu ptaka, zjeżdżając nad głowami dinozaurów i zwiedzających. Zjazdy Crazy Tyrol można zakończyć atrakcją pod nazwą Skok Tarzana - skokiem na linie, nad jeziorkiem, z którego tryskają fontanny wody.

Dinolandia może się też pochwalić niezłym zapleczem gastronomicznym. Znajduje się tam grill serwujący „przysmaki jaskiniowców”, altana z deserami i lodami oraz flagowy obiekt parku - T.rextaurant. W restauracji można zjeść smaczny i szybki posiłek wybrany z Dinomenu, albo bardziej wyszukane dania. Przy okazji warto dodać, że plac zabaw został zaplanowany tak, by rodzice mogli doglądać swoich bawiących się dzieci, siedząc na tarasie restauracji.

Jako jedyny w kraju tego rodzaju park, Dinolandia jest oświetlona, dzięki czemu można ją odwiedzać i korzystać ze wszystkich atrakcji również po zmroku. Niezwykła atmosfera, jaka powstaje wieczorem za sprawą dodatkowego podświetlenia niektórych figur i miejsc oraz szemrzących w całym parku strumyków, pozwala odwiedzającym poczuć się jak w tajemniczym ogrodzie.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Noclegi w Dąbkach

Noclegi w Dąbkach


Autor: netimage


Wakacje nad polskim morzem są coraz bardziej popularne. Coraz lepsze plaże, nieustannie rozwijające się miasta oraz moc atrakcji skłaniają Polaków do spędzenia wolnego czasu nad polskim morzem. W tym artykule polecamy Bobolin i Dąbki.


Polskie morze jest coraz bardziej ciekawym miejscem na wakacyjny urlop. słoneczna pogoda, coraz lepsze plaże, ciągle rozwijające się kurorty nadmorskie, moc atrakcji i atrakcyjne niskie ceny skłaniają wielu Polaków do wybrania właśnie Bałtyku jako miejsca spędzenia swojego wolnego czasu. Co więcej sporo Polskich kurortów nadmorskich takich jak Hel, Władysławowo czy Ustka są wręcz zatłoczone w okresie wakacyjnym. Przez to także są to jedne z droższych miejsc nad polskim morzem. Gdzie pojechać, aby mile spędzić czas? Może Dąbki?


Dąbki są małą miejscowością położoną około stu kilometrów na zachód od Ustki. Dla osób jadących od strony Warszawy czy Krakowa jest to dosyć odległa miejscowość. Jednak z tego właśnie powodu noclegi Dąbki są naprawdę atrakcyjne cenowo. Tak samo ceny w barach czy smażalniach znacznie różnią się na korzyść klientów, od tych oferowanych bliżej centralnego wybrzeża. Ponadto Dąbki to miejscowość, która z jednej strony ma wspaniały dostęp do morza, a z drugiej do jeziora! Na jeziorze możemy popływać kajakiem, rowerkiem czy łodzią. Obok Dąbek znajduje się Bobolin, gdzie możemy spróbować swoich sił na jeździe konno.

Dąbki i pobliski Bobolin polecamy w szczególności rodzinom. Są to miejscowości spokojne, z wieloma atrakcjami dla dzieci. Plaże nie są zatłoczone, dzięki czemu łatwiej sprawować opiekę nad swoimi pociechami.

Serdecznie polecamy wakacje nad polskim morzem, a szczególnie polecam Bobolin oraz Dąbki.


Usługi detektywistyczne - takt, profesjonalizm i skuteczność działania

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Polska wieś zachwyca wiosennymi kolorami

Polska wieś zachwyca wiosennymi kolorami


Autor: TomKru


„Wsi spokojna, wsi wesoła...” tak pisał nasz wieszcz Jan Kochanowski. Najpiękniejszą Polską wieś można oglądać teraz - wiosną właśnie kiedy sady kwitną a łąki się zielenią


Wieś Polska różna jakże zależnie od regionu. A czy był ktoś na Roztoczu? Ten piękny zakątek Lubelszczyzny jest niezmiennie, co roku odwiedzany przez turystów lubiących piękno tutejszych okolic, wzgórz niemal podobnych do tych bieszczadzkich. Znane wszystkim turystom okolice Zwierzyńca, te wioseczki ze starymi chałupami, krytymi strzechą, mieszkańcami uśmiechniętymi i otwartymi na rozmowę i pomoc ludziom niekiedy obcym. Tu właśnie czuje się, co znaczy słowo sielska. Zwierzyniec jest oczywiście można powiedzieć stolicą Roztocza.

Ale czy ktoś słyszał o Radecznicy? Na pewno nie. To już Zachodnie Roztocze, niestety zapomniane przez turystów. A to miejscowość znana z licznych objawień i uzdrowień proszących o łaski św. Antoniego. Tu objawił się św. Antoni prostemu chłopu Szymonowi Tkaczowi i kazał zbudować kościół na radecznickiej górze, cóż prosty chłop nierozgarnięty, ale zdobywszy niezmierne moce tak zorganizował miejscową ludność, że kościół powstał. Słowo rad – znaczy radosny i taka jest Radecznica. Sanktuarium św. Antoniego położone na górze, nie opodal wypływa z pod tej góry źródło uzdrawiającej wody, dalej płynie rzeka Gorajec przepływająca przez środek całej doliny zwanej "Sielską Doliną". Jest tu również sztuczne jezioro w Podlesiu powstałe prawdopodobnie z uderzenia meteorytu. Tak wynika z badań Polskiego Towarzystwa Meteorytowego. Liczne skanseny wsi i pszczelarstwa pokazują jak dalece posunęła się cywilizacja nawet na wsi. Okoliczne lasy pełne grzybów, świeże powietrze nieskażone przemysłem, życzliwi ludzie to zalety tutejszych okolic. Turyści przyjeżdżajcie!


www.RealnySukces.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.