poniedziałek, 31 grudnia 2018

Branża hotelarska w dużych miastach w Polsce

Branża hotelarska w dużych miastach w Polsce


Autor: Wiktor Kaczorowski


Polski nie można zaliczyć do krajów licznie odwiedzanych przez turystów, ale na przestrzeni ostatnich lat sporo się zmieniło.


Oczywiście nie możemy konkurować z Hiszpanią, Francją czy Włochami, ale mamy spory potencjał do wykorzystania wśród turystów, którzy cenią sobie inny model wypoczynku oraz biznesmenów. Od kilku lat można zaobserwować znaczny wzrost liczby osób odwiedzających nasz kraj. Według danych podanych przez Ministerstwo Sportu i Turystyki wzrost ten wyniósł blisko 0,5 mln osób. Przyczyn było kilka, a do najważniejszych zalicza się z całą pewnością Euro 2012. Niebagatelna była również nasza Prezydencja Rady UE czy Rok Chopinowski. Wspomniane czynniki stały się silnym impulsem dla wielu hoteli, które zainwestowały w zagraniczne wersje językowe swoich stron internetowych i popracowały nad udoskonaleniem systemu rezerwacyjnego.

Rynek hoteli w Łodzi

Rynek hotelarski w Polsce jest bardziej skoncentrowany na klientach biznesowych, gdyż znaczna część hoteli znajduje się w dużych miastach na terenie całej Polski. Sprawa ma się zupełnie inaczej w górach, nad morzem lub na Mazurach, gdzie dominują obiekty nastawione na ruch turystyczny. Jak zatem radzą sobie wielkomiejskie hotele, że ich liczba ciągle rośnie? Dobrym przykładem jest Łódź, która jeszcze kilka lat temu dysponowała bardzo małą liczbą hoteli, a dodatkowo brakowało wśród nich tych o standardzie 4 gwiazdkowym. Te czasy miasto ma już za sobą i teraz może się pochwalić 4 hotelami 4-gwiazdkowymi.

Na co zwracamy uwagę podczas wyboru hotelu

Konkurencja pomiędzy nimi w naturalny sposób zmusza managerów hoteli do ciągłej walki o klienta, kusząc go dodatkowymi opcjami czy usługami. Warto też zwrócić uwagę, że hotele czerpią również zyski z udostępniania swoich sal konferencyjnych pod szkolenia, spotkania biznesowe czy rozmowy kwalifikacyjne. Dodatkowo jeśli hotel dysponuje wspaniałą restauracją i salą może organizować imprezy okolicznościowe takie jak wesela, chrzciny, komunie. Powoli cena nie ma już priorytetowego znaczenia, a goście hotelowi bardziej cenią sobie profesjonalną i uprzejmą obsługę, smaczne posiłki, wystrój hotelu czy lokalizację.

Ludzi korzystających z hoteli będzie coraz więcej z kilku względów. Po pierwsze, rośnie rok rocznie liczba podróży turystycznych, po drugie rośnie liczba wyjazdów służbowych zarówno tych międzykrajowych, ale i międzymiastowych.


Źródło: http://www.hotel-boss.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak zdrowo i przyjemnie wypocząć

Jak zdrowo i przyjemnie wypocząć


Autor: Agnieszka Szynal-Tuleja


Stres, ciągle w biegu, wymagający szef w pracy i obowiązki w domu. To Cię przytłacza? Wystarczy kilkudniowy pobyt na łonie natury przynajmniej raz w roku, by poprawić samopoczucie, odpocząć i nabrać energii, by sprostać wyzwaniom, jakie czekają cię po powrocie.


Wg holenderskich naukowców ludzie, którzy żyją w odległości 1 kilometra od terenów zalesionych, rzadziej cierpią na depresję i lęki.

Badania dowiodły, że osoby mieszkające na terenach zabudowy miejskiej cierpiały na 15 z 24 schorzeń, z częstymi objawami lęków i depresji.

  • W miejscach, gdzie tylko 10% obszaru pokrywa zieleń, ok. 2,6% mieszkańców doświadczyło stanów lękowych.
  • W miejscach, gdzie zieleń zajmuje 90% terenu – tylko 1,8%.

Jak wynika z badań natura ma zbawienny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie.

  • Światło słoneczne dostarcza nam witaminy D – która chroni nas przed depresją i wpływa na siłę mięśni.
  • Świeże powietrze wpływa korzystanie na organizm.
  • Przebywanie na łonie natury ma działanie antystresowe.
  • Codzienny kontakt z przyrodą poprawia koncentrację i pamięć.
  • Wewnętrzne wyciszenie, nabranie dystansu, relaks dla ciała i ducha.

Nastała wiosna, więc czas pomyśleć nad weekendem na łonie natury w jakimś malowniczym miejscu, z dala od zgiełku miasta.

Masz do wyboru

Gospodarstwa agroturystyczne

Świadczą usługi noclegowe dla turystów. Są to zazwyczaj rodzinne przedsiębiorstwa, oferujące gościom wypoczynek na wsi. Świeże wiejskie powietrze, zdrowe tradycyjne potrawy, kontakt ze zwierzętami i dziewiczą przyrodą. Wycieczki rowerowe po okolicy, zwiedzanie zabytków sztuki sakralnej, niezwykłych tworów przyrody.

Domki letniskowe

Domki letniskowe w górach, Bieszczadach lub nad jeziorem. Aktywny wypoczynek, wędrówki po okolicy, szlakami turystycznymi, pływanie łódką, łowienie ryb, wieczorem biesiada przy ognisku.

Pola biwakowe

Noclegi w namiotach. W przeciwieństwie do kempingów nie są strzeżone. Forma wypoczynku najbliższa naturze.

Schroniska

Idealna lokalizacja poza obszarem zabudowanym, przy szlakach turystycznych. Świadczą minimalny zakres usług na czas pobytu klientów.

Pensjonaty

Posiadają co najmniej 7 pokoi, świadczą całodzienne wyżywienie.

Kempingi

Strzeżone obiekty, gdzie goście mają możliwość noclegu w namiotach, samochodach mieszkalnych czy przyczepach turystycznych. Na terenie kempingu goście mogą przyrządzać posiłki, parkować samochody. Niektóre obiekty oferują gościom możliwość noclegu w domkach kempingowych.

Domy wycieczkowe

Posiadają co najmniej 30 miejsc noclegowych, dostosowane do samoobsługi klientów, świadczą minimalny zakres usług w okresie pobytu klientów.

Schroniska młodzieżowe

Przeznaczone do indywidualnej i grupowej turystyki młodzieżowej, dostosowanej do samoobsługi.

Hotele

Świadczą usługi cały rok. Posiadają co najmniej 10 pokoi, jedno- i dwuosobowych. Hotele to nie tylko obiekty w miastach, jest wiele luksusowych hoteli pośrodku lasu.


Hotel Bieszczady
Wczasy na łonie natury

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Gąszcz noclegowych propozycji

Gąszcz noclegowych propozycji


Autor: Marcin Łukasiewicz


Podróżowanie zmienia się wraz z wiekiem. Młodzieńcze wyprawy z plecakiem w pewnym momencie życia się kończą, szukamy większych wygód. Owszem, są i tacy, którzy poszukują nowych wyzwań, ogólna tendencja jest jednak taka, że z wiekiem stajemy się bardziej stateczni także w sposobach swojego podróżowania.


Jeśli nie wystarczy już kemping na którym można rozstawić swój mały namiocik, nadchodzi czas na to, by zacząć rozglądać się za obiektem murowanym. Tutaj wybór jest w miarę spory, powoli i do naszego miłego kraju dotarły słuchy, że na turystyce można zarobić. Hotele, pensjonaty, hostele, kwatery prywatne i gospodarstwa agroturystyczne rozciągają się jak Polska długa i szeroka. Wszystko jest, wystarczy jedynie włączyć komputer. Szybko i sprawnie wyszukać można najbardziej odpowiadające nam lokum. Jeszcze tylko bilety, trudna rozmowa z szefem na temat paru dni wolnego i można jechać. Czego można się spodziewać na miejscu? To właśnie jest najbardziej fascynujące.

W wielkomiejskiej dżungli – jeśli wybraliśmy weekendowy wypad w celu zwiedzania jakiegoś miasta – natykamy się na różnorakie miejsca noclegowe co chwila. Niestety, bez dokładnego rekonesansu łatwo poddać się szaleństwu i przepłacić za coś, czego będziemy żałować do końca życia lub do czasu następnej pomyłki w wyborze lokum do spania. Zatłoczony hostel z pokojami goszczącymi drużynę piłkarską w jednym pokoju, w którym znajduje się również twoje łóżko to jeden z tych scenariuszy, które chce się uniknąć za wszelką cenę. Unik należy wykonać z rozwagą i namysłem, bez zbędnego pośpiechu. Zbyt szybka ucieczka może okazać się sporą pomyłką, bo hotel, w którym spodziewaliśmy się luksusu, lata swojej świetności ulokował w dekadzie sukcesu, której nawet nie pamiętasz, bo urodziłeś się dużo później. Całą historię może za to przekazać recepcjonista, pamiętający młodość twojej babki.

Owszem, są jednak miejsca, gdzie będzie fajnie, przytulnie i stosunkowo tanio. Nie są jednak najłatwiejsze do znalezienia. Zaradzić tej sytuacji można bardzo łatwo. Nie trzeba szukać bez mapy, nie kierować się instynktem, który nie zda się na nic w obcym środowisku. Nocleg w centrum miasta, obcego miasta, to wyzwanie, bitwa niekiedy z przeważającym wrogiem. Wojsko nie działa bez mapy, nikt zatem bez przygotowań nie powinien wybierać się w podróż. Tę złotą zasadę powinni stosować prawie wszyscy, nie dotyczy ona jedynie miłośników zwiedzania europejskich miast w stylu angielskich turystów w Krakowie, bo oni mogą spać tam, gdzie upadną podczas imprezy. Internet oferuje pomoc wygodną, ale to wygoda pozorna. Nie zawsze miejsca najpiękniej wyglądające w wirtualnej rzeczywistości będą takie same w świecie rzeczywistym.


Odwiedzającym zaś Wrocław polecam natomiast hostel w centrum miasta.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jakim weekendowym turystą jesteś?

Jakim weekendowym turystą jesteś?


Autor: Marcin Łukasiewicz


Co to jest turystyka weekendowa można łatwo się domyśleć. Jakie jednak są jej typy, kto wybiera tę formę spędzania swojego wolnego czasu? Typy są właściwie jasne od samego początku. Na pewno każdy z nas zetknął się choć raz w życiu z przedstawicielem jednej z grup. Ja zaliczam się do tej drugiej. A Ty?


Przyrodnik

Pierwszym typem weekendowego turysty jest przyrodnik. Płeć tutaj nie gra roli, aczkolwiek mam wrażenie, że w tej grupie raczej mężczyźni przeważają. Taki miłośnik natury nie zważa na pretensje rodziny, pakuje ją po prostu do samochodu i wywozi za miasto. Podglądanie ptaków, szukanie rzadkiej odmiany bobra lub choćby zwykłe zbieranie grzybów, oto atrakcje weekendu, jakich doświadczają osoby darzące matkę Naturę wielką i często nieodwzajemnioną miłością.

Muzealnik

Typ drugi to z kolei muzealnik. Tutaj to raczej kobiety wiodą prym, choć bazuję tutaj na miękkich danych pochodzących jedynie z własnych wieloletnich obserwacji. Podobnie jak wspomniani wyżej miłośnicy natury, osobniki te są bezwzględne dla bliskich i znajomych. Trasę zwiedzania mają ściśle zaplanowaną, na każdy obiekt wyznaczony jest także odcinek czasowy. Rezultat przechodzi wszelkie rozumowe pojęcie – bieg z przeszkodami przez miasto kojarzy się raczej z wyczynami parkurowców, a całość zwiedzania odkrywa się dopiero po kilku dniach, w momencie przeglądania zdjęć z wyjazdu.

Imprezowicz

Typ trzeci związany jest z kolei z wiekiem, dotyczy głównie młodzieży płci obojga. Dziś zresztą młodzież to bardzo pojemny termin, długie studia i jeszcze dłuższe mieszkanie z rodzicami sprawiają, że właściwie dochodzimy do punktu, w którym młodzież liczona jest jak w partyjnych młodzieżówkach, do 35 roku życia. Czemu właściwie nie? Wracając do typu imprezowicza – wydaje się być znanym i oswojonym gatunkiem, a jednak wciąż potrafi zaskoczyć swoją pomysłowością. Przebywanie w obcym mieście wyzwala niespotykane na co dzień pokłady tłumionych w cywilizowanym świecie zachowań. Puszczają hamulce, a fałszywe poczucie nieodpowiedzialności, związane z brakiem zakorzenienia w danym mieście, zupełna anonimowość w obcym tłumie powodują niekiedy śmieszne a niekiedy niestety także i tragiczne sytuacje.


Wszystkie wspomniane typy turystyczne zostały zaobserwowane w naturze podczas pracy w hostelu w centrum Wrocławia.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Apartamenty na wynajem nie są drogie

Apartamenty na wynajem nie są drogie


Autor: Dominik Krawiec


Hotele i hostele w centrach dużych miast przeżywają niekiedy prawdziwe oblężenie. Te pierwsze zatłoczone są w tygodniu, te drugie w weekendy. Jeśli szukamy czegoś odrobinę spokojniejszego, dobrym rozwiązaniem może być wynajęcie apartamentu.


Od dobrych kilku lat w największych miastach Polski wciąż przybywa apartamentów do wynajęcia. Są to zawsze apartamenty w ścisłym centrum, oferta skierowana jest bowiem do klientów biznesowych.

Apartament w centrum dużego miasta nie musi być wcale bardzo drogi. Najkorzystniejsze z punktu widzenia klienta bez wątpienia są ceny apartamentów kilkuosobowych. Dzięki takiemu rozwiązaniu można zyskać naprawdę dobry lokal w atrakcyjnej lokalizacji za rozsądną cenę. Przy odrobinie szczęścia można nawet trafić na promocje cenowe, które jeszcze bardziej obniżą nasze koszty.

Pobyt w wynajmowanym apartamencie niewiele w gruncie rzeczy różni się od mieszkania we własnym domu. Takie rozwiązanie posiada bardzo wiele zalet, zarówno dla turystów jak i biznesmenów. Ci pierwsi – zwłaszcza w przypadku weekendowych wypadów nastawionych głównie na eksploracji jak największej ilości ciekawych miejsc imprezowych – cenią sobie wolność powrotu, niekiedy również w celu kontynuowania rozpoczętej poprzedniego wieczoru zabawy. Podróżujący w interesach widzą jeszcze więcej zalet wynajęcia apartamentu. Mogą w spokoju pracować, traktując wynajęte lokum jak doskonały zamiennik własnego biura. W wielu rozmowach część biznesmenów podkreśla również możliwość korzystania z apartamentu w roli miejsca przyjmowania swoich kontrahentów, co jest korzystne zwłaszcza przy bardzo trudnych rozmowach, które nierzadko wymagają poufności, jakiej nie mogą zapewnić lokale gastronomiczne na przykład. Kolejnym czynnikiem istotnym dla osób prowadzących własny biznes jest obniżanie kosztów wyjazdów służbowych, co sprawdza się zwłaszcza w tych wypadkach, gdy istnieje potrzeba kilkudniowego mieszkania dla kilku pracowników firmy. Oszczędności mogą być w tym wypadku naprawdę spore.

Apartamenty do wynajęcia krótkoterminowego cieszą się zatem coraz większym uznaniem wśród ludzi biznesu. Jak wynika z powyższych przykładów, nie ma w tym nic dziwnego. Wręcz przeciwnie, trend się raczej nasili. Ostra konkurencja zaś panująca na rynku z całą pewnością wpłynie na dalsze obniżanie cen. Z czego osobiście jestem zadowolony.


Dla szukających prawdziwych promocji cenowych – tanie apartamenty Wrocław.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.