sobota, 26 stycznia 2013

Znaczenie turystyki biznesowej na rynku

Znaczenie turystyki biznesowej na rynku.

Autorem artykułu jest Grzegorz Malinowski


W dzisiejszych czasach przedstawiciele niemal większości zawodów – zaczynając od kardiochirurgów a na księgowych kończąc – przynajmniej raz w roku biorą udział w kongresie, konferencji, kursie czy seminarium. Celem takich spotkań jest wymiana doświadczeń, spotkanie się z ludźmi z branży i poznanie nowych trendów. W dzisiejszych czasach przedstawiciele niemal większości zawodów – zaczynając od kardiochirurgów a na księgowych kończąc – przynajmniej raz w roku biorą udział w kongresie, konferencji, kursie czy seminarium. Celem takich spotkań jest wymiana doświadczeń, spotkanie się z ludźmi z branży i poznanie nowych trendów.

Organizatorzy konferencji na całym świecie czerpią z tego typu usług ogromne zyski. Przykładem może być roczny dochód 100 mld USD na świecie. Włosi zarabiają w ten sposób 6 mld USD, Niemcy - 11 mld USD, Amerykanie - 20 mld USD, niestety Polacy na turystyce konferencyjnej zarabiają tylko 200 mln USD. Jak zatem poprawić naszą sytuację na rynku konferencyjnym? Najważniejsze to zbudować szereg obiektów konferencyjnych spełniających światowe normy. Na tym polu sytuacja Polski nieco się poprawia, gdyż obecnie są budowane nowoczesne obiekty szkoleniowe. Ale co dalej?

Polska turystyka biznesowa kuleje przede wszystkim z powodu braku nowatorskich pomysłów. Warto, zatem pomyśleć jak przyciągnąć klienta. A może tak po skończonej konferencji, szkoleniu zafundować uczestnikom paintballa, przejażdżkę, quadem, zawody golfowe, wyprawę land-roverami przez leśne gąszcze, czy choćby nurkowanie i ryzykowne, ale przyciągające jak magnes skoki ze spadochronem i na bungie. Z pewnością taki wachlarz atrakcji przyciągnie niejedną firmę chcącą nietypowo zorganizować swoje spotkanie zawodowe.



Światowe trendy wskazują, że organizacja kongresów to biznes, który wystarczy raz ustawić, a potem kręci się sam. Hiszpania stale notuje wzrost dochodów z tego typu działalności. Po profesjonalnie zorganizowanej akcji promującej ten właśnie kraj, jako idealne miejsce dla imprez konferencyjnych, Madryt i inne miasta Hiszpanii stały się kontynentalnym centrum konferencyjnym. Warto, zatem zastanowić się nad tego typu akcją w Polsce, ponieważ ciągle niestety nie wykorzystujemy atutów wynikających z położenia geograficznego i niskich cen.
---

Katalog turystyki biznesowe - http://www.e-konferencje.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Giżycko

Giżycko

Autorem artykułu jest Piotr Siluk


Giżycko - typowa wypoczynkowa miejscowość. W sezonie letnim, jest jednym z głównych portów na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, jak i jednym z ważniejszych ośrodków turystycznych w Polsce. Przejezdni kochają to miasto, a przede wszystkim kochają klimat tu panujący... O mieście

Giżycko - typowa wypoczynkowa miejscowość. W sezonie letnim, jest jednym z głównych portów na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich, jak i jednym z ważniejszych ośrodków turystycznych w Polsce. Przejezdni kochają to miasto, a przede wszystkim kochają klimat tu panujący (nie zapominając oczywiście o wspaniałych, położnych przy Giżycku jeziorach takich jak: Niegocin i Kisajno, na których żeglarski żywot płynie). Gdy po raz pierwszy dane było mi tu być, nie miałem pojęcia w jak wspaniałym znalazłem się miejscu. Nie miałem pojęcia, iż klimat miasta wsiąknie we mnie już na zawsze i przyciągać po wsze czasy będzie. A wspomnienia tych pierwszych, spędzonych tu chwil, zostaną na wieki w mej pamięci.

Noclegi

Jeżeli chodzi o noclegi, Giżycko posiada ich co niemiara. Jest, w czym wybierać, bowiem mieszkańcy zrozumieli, iż z turystów jest także jakiś pożytek (acz wspomnę jedną panią, która twierdzi, że nie warte są te pieniądze - miała tu na myśli nikłą ich ilość). Dodam od siebie, iż warto jest inwestować polepszając komfort noclegów, ponieważ wiąże się to ze wzrostem odwiedzających dany obiekt turystów). Ceny noclegów w kwaterach prywatnych w Giżycku zaczynają się od 25 zł i są odrobinę wyższe aniżeli w naszych górach. Jeżeli chodzi o mnie, to ja wybrałem pole namiotowe. Pole to znajduje się w samym, „powiedzmy prawie” centrum. Zaledwie pięć minut wystarczyło, by dojść do najbliższego sklepu (tu muszę dodać, że na trasie do sklepu mieści się zabytkowy, jedyny w swoim rodzaju i jeden z niewielu zachowanych po dziś dzień, mostów obrotowych w Europie).

Obiady

Ceny obiadów w Giżycku nie są wysokie. Dobrze się rozglądając, posiłek składający się z dwóch dań, można zjeść już za 14 zł.

Warto zobaczyć

Będąc tu polecam odwiedzić Twierdzę Boyen, zbudowaną na obszarze 100ha, która zadziwia swym ogromem jak i pomysłowością konstrukcji. Jest jednak jeden, dość zauważalny problem, odnośnie twierdzy. Poprzez dewastacje, jak i brak zainteresowania władz, obiekt o tak historycznym znaczeniu niszczeje. Konstrukcje budynków dosłownie padają gruzem. I tu apel do Władz Miasta Giżycka - To od Was głównie zależy, w jakim stanie zachowa się zabytek i czy następne pokolenia nie będą oglądać gruzów, dowiadując się o jego wyglądzie tylko z obrazków. Zamiast zwlekać lepiej zacząć działać.

Ogólnie rzecz biorąc (mimo tej „wpadki” z twierdzą), Giżycko wie jak zadbać o turystów. Z głową zagospodarowuje tereny, ciągle wzbogacając swoją ofertę. Przykładem będą tu boiska, położone przy miejscu przeznaczonym na spacery, tuż przy piaszczystej plaży w Giżycku, dla wszystkich lubiących aktywnie spędzać czas.

Do wszystkich wybierających się na Mazury, do świata Wielkich Jezior mam prośbę. Nie zapominajcie o Giżycku;-)
---

Jan

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Krynica Górska - relacja z wyprawy Jana

Krynica Górska - relacja z wyprawy Jana

Autorem artykułu jest Piotr Siluk


Krynica Górska - Nadszedł czas cały, czas by zbierać manatki z Iwonicza Zdroju, po czym wyruszać dalej. Dalej w tym przypadku to Beskid Sądecki a w nim Krynica Górska. Mieścina w której dane było już niegdyś być mej osobie mając lat zaledwie czternaście, czyli wieki cale. Sposób lokomocji... Krynica Górska

Nadszedł czas cały, czas by zbierać manatki z Iwonicza Zdroju, po czym wyruszać dalej. Dalej w tym przypadku to Beskid Sądecki a w nim Krynica Górska. Mieścina w której dane było już niegdyś być mej osobie mając lat zaledwie czternaście, czyli wieki cale. Sposób lokomocji, który wybrałem był dość czasochłonny, bowiem PKS w dzisiejszych czasach, choć podobno połączenia lepsze niż kiedyś, to pozostawia wiele do życzenia. By dojechać do docelowego miejsca podroży miałem dwie przesiadki (w Krośnie oraz Grybowie) z około półgodzinnym czekaniem na autobusy. Dzisiaj mogę powiedzieć, że nie warto było tłuc się tym przestarzałym, wolnym a w niektórych przypadkach śmierdzącym środkiem lokomocji.

Po (pozwolę użyć sobie tego słowa) wylądowaniu, skierowałem się do informacji turystycznej, bowiem nocleg był mi potrzebny. Zastałem tam dwóch, sympatycznych, młodych, pomocą służących panów. Razem wybraliśmy coś odpowiedniego, wedle mych zachcianek oraz potrzeb, a wymagający nie jestem wiec poszło jak po maśle. Jeżeli chodzi o ceny, to noclegi w Krynicy Górskiej zaczynają się od 20 zł (napomnę, iż byłem w owej mieścinie w sezonie letnim). 20 zł to tanio jak na tę porę roku, aczkolwiek było to wytargowane a kwatera znajdowała się gdzieś na obrzeżach. Zazwyczaj ceny w Krynicy wahają się od 25-30 zł wzwyż, w zależności od standardu oraz własnych potrzeb. Baza noclegowa w pełni rozwinięta, gdzie okiem sięgnąć tam nocleg. Muszę przyznać, iż Krynica Zdrój jest typową uzdrowiskową miejscowością, podobną do Iwonicza Zdroju czy Rymanowa, z przewaga starszego pokolenia.

Nadszedł czas, który został już wspomniany na początku naszej wyprawy, czas na obiad, na przekąskę czy coś do pochrupania. Duża ilość restauracji, barów prześciga się w cenach i dobrze szukając można zjeść smaczny, składający się z dwóch potraw obiad już za 10 zł. A więc, nie było sensu żebym przyrządzał sobie posiłki samodzielnie.

Lepiej przeznaczyć czas na zwiedzanie, na przykład wybierając się Koleją Linowa na Górę Parkową. Docierając na szczyt, w zaledwie dwie minuty i czterdzieści piec sekund oczom naszym ukarze się przepiękny krajobraz, zachwycający aż do szpiku. Mając dosyć napawania się pięknem przyrody, możemy skorzystać z "Rajskich Ślizgawek". Znajdują się tam rożnego rodzaju rynny, gdzie możemy się poczuć niczym dzieci wesołe i beztroskie. Kolejna atrakcja już bardziej nad ziemna. Nad ziemna bowiem znajduje się Kolej Gondolowa Jaworzyna Krynicka. Zawiezie ona nas na wysokość 1114 metrów a przyjemna, spokojna i relaksująca wyprawa uwolni nas od zmartwień, od codziennego przyziemnego bytu. Aktywni mogą spróbować swych umiejętności soszując rowerem po paśmie Jaworzyny. Kolejną atrakcją stworzona nam, turystom jest Sankostrada, czyli jak sama nazwa wskazuje tor saneczkowy nie potrzebujący śniegu by po nim śmigać, z którego rozpościera się widok na Krynice Zdrój. Jak to przystało w górach praktycznie każda mieścina ma przygotowane szlaki turystyczne tak jak i ta o rożnym stopniu trudności. Do dyspozycji mamy aż osiemnaście przygotowanych szlaków, czekających tylko na nas oraz na niedźwiedzie. Więcej szczegółów jeżeli chodzi o owe szlaki, można znaleźć na stronce owej turystycznej mieściny. Przybywając do tego zakątka Polski każdy sobie znajdzie coś przyjemnego, coś co pozwoli mu aktywnie bądź nie spędzić wolny czas, tzn. wykorzystać go w pełni, a mam tu na myśli np. samochody terenowe, quady, skutery szosowe, paintball, zajęcia integracyjne, baseny, jaskinie solne czy ciekawy i zabytkowy szlak architektury drewnianej. Atrakcje tylko czekają na przybycie, oferując swa różnorodność, zachwycając i odnawiając duchowo nas wszystkich. Na koniec naszej wyprawy, dodam iż osobiście jako młody i aktywny człowiek, lepiej przyjechać tu na trzy czy cztery dni sezon letni, wydaje mi się, ze zima jest ciekawiej, jestem zapalonym narciarzem wiec stąd me wnioski, nie zaprzeczając oczywiście temu co tu napisałem, bowiem Beskid Sądecki a w nim Krynica Zdrój przyciąga tysiące turystów, a ma do czego - polecam.
---

Jan

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nowe połączenia lotnicze

Nowe połączenia lotnicze

Autorem artykułu jest Ola Kowalska


Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że liczba pasażerów wzrośnie w tym roku o 13%. Oznacza to, że ponad 21,6 mln osób uda się w 2008 roku w podniebną podróż. Tej okazj nie zamierzają zmarnować linie lotnicze, dlatego też wzbogacają swoją siatkę połączeń. Do wyboru będą loty do całkiem nowych miejs... Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że liczba pasażerów wzrośnie w tym roku o 13%. Oznacza to, że ponad 21,6 mln osób uda się w 2008 roku w podniebną podróż. Tej okazj nie zamierzają zmarnować linie lotnicze, dlatego też wzbogacają swoją siatkę połączeń.

Do wyboru będą loty do całkiem nowych miejsc, a także zwiększona ilość połączeń na trasach cieszących się dużym powodzeniem. W wiosenno-letnim rozkładzie pojawi się np. 25 nowych lotów do Anglii, Irlandii, Szkocji. A to tylko początek. Dzieje się tak dzięki temu, że Polska jest dla przewoźników niskokosztowych rynkiem strategicznym. Trwający już kilka lat boom na loty przyciąga nowe linie (latać będzie ich łącznie 59, w tym 20 to tanie linie lotnicze) i nowe inwestycje. Choćby w lutym wystartuje po raz pierwszy samolot brytyjskiej firmy bimbaby (z Warszawy, Gdańska, Krakowa do Wielkiej Brytanii), a w maju islandzki Iceland Express (Warszawa-Rejkiawik).

Na niezbyt daleką wycieczkę będzie można udać się do Mediolanu z Krakowa (Volare), do fińskiego Turku z Gdańska (Wizz Air), do Norwegii czy też na wakacyjny wypoczynek do Splitu w Chorwacji (Norwegian Air). Ostatnie linie zwiększają także częstotliwość obecnych połączeń do Paryża, Oslo, Alicante. Natomiast niemiecki Germanwings przenosi swoją bazę z Krakowa do Katowic, co od kwietnia da Śląskowi nowe połączenia lotnicze do sześciu niemieckich miast. Spodziewane jest także pojawienie się w Polsce jeszcze jednej dużej firmy. Rozkład lotów jest wciąż opracowywany.

Zorganizowanie czasu na wakacje ułatwi podróżnikom Centralwings, który wzbogaci swoje zasoby o trzy nowe samoloty. Prawdopowodbne jest wznowienie lotów do Grecji, Włoch i Bułgarii, a póki co można już wyruszyć z Centralwings do Hurghady w Egipcie. Więcej kierunków pojawi się zapewne w lipcu i sierpniu po pomyślnie przeprowadzonych negocjacjach z biurami podróży. Uruchomione zostanie także połączenie z Francji do Hiszpanii.

Od marca połączenia krajowe udostępniać będzie nam już nie tylko LOT, lecz także Jet Air, którego samoloty będą latać trzy razy w tygoniu (dwa razy dziennie) na trasie Kraków-Poznań. Już w styczniu Jet Air umożliwił Polakom podniebne podróże z Katowic do Bydgoszczy; lata także do Berlina i planuje wyruszyć do Wiednia.

Zwiększona konkurencja skłania przewoźników do wzmożenia wysiłku w walce o klienta. Mianowicie: największy tani przewoźnik w Polsce, Wizz Air, umożliwia rezerwację miejsca z większą przestrzenią na nogi, jego najbliższy konkurent, Ryanair, oferuje pasażerom wykupienie pierwszeństwa wejścia do samolotu oraz internetową odprawę (check-in), a Centralwings zniżkę na lotniskowy parking. Największy krok zdecydowały się podjąć linie easyJet, które przenoszą do Polski swoje brytyjskie centrum obsługi klienta. Pozwoli to na uruchomienie callcenter, także w języku polskim i ułatwi rywalizację o klienta na miejscu (wcześniej obsługą zajmowała się baza w Londynie). ---

Tanie loty

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

NIKIFOR - najsłynniejszy

NIKIFOR - najsłynniejszy

Autorem artykułu jest Rafał Turek


Krynica jest jednym z najczęściej odwiedzanych uzdrowisk w Polsce między innymi dlatego, iż w różnych okresach rozbudowy uzdrowiska na jego terenie przebywały znakomitości polskiej literatury, nauki i sztuki. Jednym z najsłynniejszych "ambasadorów" Krynicy jest Nikifor - polski malarz prymitywista pochodzenia łemkowskiego.

Nikifor Krynicki, (od 2003) Epifaniusz Drowniak, (ur. 21 maja 1895 w Krynicy, zm. 10 października 1968 w Foluszu) - polski malarz prymitywista pochodzenia łemkowskiego.


Nie wiadomo, skąd wzięło się jego imię czy też przezwisko (oryginalnie brzmiało ono prawdopodobnie Netyfor), w każdym razie używał go od najmłodszych lat. Przez długi czas posługiwał się wyłącznie tym imieniem. Dopiero w 1963 roku urzędowo nadano mu nazwisko "Krynicki", co stanowiło przypieczętowanie administracyjnej normalizacji jego statusu (jednocześnie od władz Krynicy otrzymał mieszkanie). Natomiast w 2003 roku sąd w Muszynie rozstrzygnął, że prawdziwe imię i nazwisko Nikifora to: Epifaniusz (Epifan) Drowniak.


Był synem Eudokii Drowniak – bardzo biednej wiejskiej kobiety, która zarabiała na życie sprzątaniem krynickich pensjonatów. Po matce, która wychowywała go samotnie, w wielkiej biedzie i poniewierce odziedziczył wadę słuchu i wymowy. Bełkotliwa, bardzo niewyraźna mowa uniemożliwiła mu normalny kontakt z ludźmi i naukę w szkole, do której podobno krótki czas uczęszczał, lecz faktycznie pozostał analfabetą.


Nikifor był samoukiem, ale niewątpliwie został obdarzony nadzwyczajnym talentem malarskim. Znawcy sztuki mówią wręcz o Jego "fenomenalnej intuicji malarskiej", pozwalającej mu szybko, bezbłędnie i idealnie dokonywać zestawień kolorystycznych. Przez długie lata artysty nie było stać na zakup dobrych materiałów malarskich, tworzył więc na przypadkowych kawałkach papieru, takich jak np. papier pakunkowy, stare plakaty, kartki z zeszytów szkolnych, tektura, pudełka po papierosach itp.


W swoim malarstwie Nikifor był swoistym dokumentalistą rzeczywistości. Wybierając pewien element do utrwalenia na obrazie przekształcał go i poprawiał według własnego uznania. Zawsze jednak, co warte jest podkreślenia, brał na warsztat tylko to, co było "godne malowania".


Zdecydowana większość obrazów Nikifora to akwarele i w tej technice wykonane zostały w okresie międzywojennym prace, które uznawane są za najlepsze w jego dorobku. W późniejszych latach Nikifor stosował także gwasze i kredki. Za szczytowe osiągnięcie w twórczości Nikifora należy chyba jednak uznać obrazy, które umownie nazwiemy pejzażami beskidzkimi ze stacyjkami. Temat wiejskich stacyjek i dworców kolejowych związany jest z ulubionymi przez Nikifora podróżami koleją.


Od 1960 aż do śmierci Nikiforem opiekował się krynicki artysta malarz Marian Włosiński. Poświęcił dla niego swój talent i stworzył mu dobre warunki do pracy i życia, a po śmierci Nikifora zadbał o zachowanie jego twórczości. Dzieje tej niezwykłej przyjaźni opowiada film fabularny „Mój Nikifor” Krzysztofa Krauzego (rolę Nikifora zagrała w nim Krystyna Feldman). Premiera filmu w 2004 roku przyczyniła się do ponownego, wzrostu zainteresowania krynickim samoukiem, a co za tym idzie - spowodowała kilka wystaw oraz wznowienie niektórych publikacji dotyczących Jego i Jego sztuki.


Artysta zmarł 10.10.1968 roku w sanatorium w Foluszu k. Jasła. Pochowany został na cmentarzu w Krynicy. Od 1995 roku czynne jest w Krynicy Muzeum Nikifora.


Przez całe życie Nikifor był bardzo mocno związany z Krynicą, gdzie mieszkał i tworzył. Był bardzo barwną postacią, swój "warsztat malarski" (kilka pudełek ze zwykłymi szkolnymi akwarelkami i kredkami oraz trochę ołówków i pędzli) rozkładał codziennie w różnych punktach uzdrowiska co czyniło go znanym zarówno wśród kuracjuszy, jak i mieszkańców.


Nie ma przesady w stwierdzeniu że Nikifor stał się najsłynniejszym "ambasadorem Krynicy Zdrój" w świecie.

---

Krynica

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Podróże - w czym tkwi ich fenomen?

Podróże - w czym tkwi ich fenomen?

Autorem artykułu jest Rafał Nowak


Co skłania ludzi, żeby podróżować?

www.fototrip.pl



Co skłania ludzi, aby co jakiś czas opuszczać swoje miejsce zamieszkania, przechodzić przez ten cały proces planowania wyjazdu, podliczania funduszy, zamawiania biletów, szukania hoteli, pakowania się, a później stresowania się czy aby niczego nie zapomnieli i modlenia się o to, aby wszystko poszło dobrze!?!
Przyznam się, że sam rzadko podróżowałem, byłem raczej typem domownika, takim co to wraca do domu i czerpie przyjemność z prostych rzeczy, jak dobry film wieczorem, czerwone wino i gazetka. Ciężko mi więc było zrozumieć ludzi, którzy swój wolny czas woleli poświęcić na podróże, w szczególności na długie podróże do „egzotycznych” krajów, bez wszelkich wygód i bez pewności gdzie wyląduje się dnia następnego.
Poprosiłem zatem o pomoc swoich przyjaciół, wielokrotnie bowiem słyszałem od nich „niech tylko dostanę ten urlop, a już mnie tu nie ma”. Poprosiłem, aby wyjaśnili mi czemu tak za wszelką siłę chcą gdzieś wyjeżdżać, czemu jest im tutaj aż tak źle, żeby szukać tego szczęścia gdzie indziej… i czemu w takim razie zawsze wracają? Mój przyjaciel odparł wówczas „tutaj jest mój dom, zawsze będę tu wracał. A tam… tam jest inny świat, nie zawsze lepszy, ale za to ciekawszy, pełen nowych ludzi, nowych miejsc, innych kultur, odmiennych sposobów na życie… uwierz mi, z telewizji, czy książek nie nauczysz się tak wiele jak podróżując”. Powiedział mi jeszcze jedno „ty decydujesz jak chcesz przeżyć swoje życie… nie przesiedź go, bo możesz kiedyś żałować”. Przypomniała mi się momentalnie, jeszcze z czasów szkolnych, przypowieść o talentach, w której pan rozdał pieniądze swoim sługom, a następnie wyrzucił spod swoich skrzydeł tego, który jako jedyny ukrywając swoją część, zakopał ją w ziemi. Może to trochę śmieszne, ale ta przypowieść była właśnie o mnie, zdałem sobie w jednej chwili, że stoję w miejscu, a stojąc w miejscu nie dość, że się nie rozwijam, to jeszcze się wręcz cofam.
Kiedy tak siedziałem z przyjaciółmi i słuchałem coraz to nowszych opowieści z ich wojaży, zadałem sobie pytanie „a o czym ja będę kiedyś opowiadał swoim synom, czy wnukom?!?”. Wtedy też krzyknąłem, chyba w geście rozpaczy „gdzie mam jechać? Powiedzcie mi, a pojadę!!”. I tak, jedni ze zdumieniem inni ze śmiechem, zgodnie powiedzieli: „Irlandia” . Nieraz byli tam w pracy, stwierdzili jednak, że dla takiego poukładanego człowieka jak ja będzie to i tak niezła szkoła życia. Tydzień później jechałem już do Niemiec, aby stamtąd wylecieć do zielonej krainy – Irlandii. Lądując na lotnisku w Cork miałem niewiele gotówki w portfelu, dużą torbę podróżną, która dała mi się we znaki i zero pomysłów co dalej. Spędziłem jednak w Irlandii prawie trzy tygodnie, objechałem autokarem całe południowe wybrzeże, poznałem mnóstwo niesamowitych ludzi, między innymi z Afryki, Australii, Francji, ale również i Polski, no i oczywiście z samej Irlandii, zobaczyłem wiele ciekawych miejsc, wielkie wrażenie zrobiły na mnie klify, porty… ale chyba najbardziej zapamiętałem jednak życie wieczorne i kulturę irlandzką. Tak, wróciłem do domu z długami, ale także z niesamowitymi wspomnieniami. Od tamtej pory byłem jeszcze we Włoszech, Anglii, Holandii… a w planach mam ciągle USA. Niezła zmiana jak na zamkniętego w czterech ścianach, przy telewizorze mieszczucha! Ale cóż, w końcu życie ma się tylko jedno, więc trzeba „żyć tak, jakby ten dzień miałby być twoim ostatnim”.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Województwo podkarpackie - czas na Bieszczady

Województwo podkarpackie – czas na Bieszczady

Autorem artykułu jest Grzegorz Malinowski


Turystyka w Bieszczadach staje się bardziej popularna, a województwo podkarpackie coraz częściej wybierane przez turystów. Turystyka w Bieszczadach staje się bardziej popularna, a województwo podkarpackie coraz częściej wybierane przez turystów.

Coraz więc ludzi wybiera góry jako formę odpoczynku lub też miejsce na przeprowadzenie szkoleń czy konferencji i to w szczególności te góry nie do końca poznane. Forma tej turystyki opiera się głownie na zdobyciu wiedzy o nowym regionie i miejscu. Wiodącą rolę odgrywają tutaj wiadomości z najrozmaitszych dziedzin: archeologia, historia, geografia, czyli wszystko to, co warto wiedzieć o terenach województwa podkarpackiego.

Z pewnością w dużej mierze to zasługa gospodarstw agroturystycznych w Bieszczadach, które oferują coraz więcej atrakcji dla swoich gości. Natomiast z drugiej strony znaczącą rolę odgrywa turystyka biznesowa, która w coraz bardziej widoczny sposób rozwija się w województwie podkarpackim. Turystyka biznesowa to dziedzina szeroko rozumianej turystyki, która jak sama nazwa wskazuje odnosi się do wyjazdów w interesach i dotyczy działań biznesmenów.

Organizatorzy imprez integracyjnych, szkoleń oraz konferencji monitorują te tereny w kraju i za granica, które są najbardziej atrakcyjne pod względem krajobrazowym oraz ekonomicznym. Podążają za upodobaniami swoich klientów, a tym samym przyczyniają się do rozwoju jeszcze mało poznanych regionów w Polsce. A wybór klientów coraz częściej poda na Bieszczady.
---

Turystyka w Bieszczadach

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Imprezy integracyjne

Imprezy integracyjne

Autorem artykułu jest Krzysztof K.


Imprezy integracyjne, pikniki firmowe i team building pozwalają na zastosowanie wielu elementów, w których wykorzystywane są różnorodne techniki motywacyjne w celu uatrakcyjnienia spotkań. Uczestnicy wkraczają w nowy świat mając przed sobą do wykonania liczne zadania fizyczne i logiczne. Każde zadan... Imprezy integracyjne, pikniki firmowe i team building pozwalają na zastosowanie wielu elementów, w których wykorzystywane są różnorodne techniki motywacyjne w celu uatrakcyjnienia spotkań. Uczestnicy wkraczają w nowy świat mając przed sobą do wykonania liczne zadania fizyczne i logiczne. Każde zadanie ma na celu mobilizacje wszystkich uczestników grupy, którzy muszą działać wspólnie.
Imprezy integracyjne mają za zadanie oderwać od codzienności, zapomnieć o problemach i pozwolić sobie na pełny relaks w malowniczych okolicach, w towarzystwie osób o podobnych zainteresowaniach. Zapewnienie niepowtarzalnych przeżyć gwarantują imprezy integracyjne, które w swym programie mogą zawierać wszelkiego rodzaju konferencje. Dzięki zabawom można dowiedzieć się wielu rzeczy o swoich znajomych z firmy, jak również poznać swoje możliwości. Niekonwencjonalny sposób na spędzenie czasu z współpracownikami na pewno przyczyni się do integracji pracowników firmy, a jednocześnie przeprowadzone konferencje podniosą poziom wiedzy. Pracownicy po takim wyjeździe zwykle są wypoczęci, pełni sił witalnych i pomysłów, a także są bardziej zżyci ze współpracownikami, co powoduje, że ich prace przebiega w miłej atmosferze i daje doskonałą podstawę do profesjonalnej pracy zespołowej. Wszystkie te niezapomniane imprezy łączy niezawodny catering dzięki utytułowanym kucharzom, którzy realizują nowatorską kuchnię.
Catering, czyli kulinaria często inspiracją są kuchnie kontynentu w ten sposób tworzy się nowe pomysły, rekonstruuje stare przepisy, nadając im nowy wizerunek oraz kreujemy nowe trendy. Catering skupia znakomitych fachowców i specjalistów, gotowych przygotować nawet najbardziej wyszukane potrawy z różnych stron świata, uwzględniając gusta i oczekiwania najbardziej wymagającego klienta.
Firmy cateringowe zajmują się organizacją wszelkiego rodzaju przyjęć małych i dużych, prowadzeniem bufetów, kantyn pracowniczych, stołówek szkolnych, szpitali, barów kawowych i restauracji, dostawą zestawów obiadowych oraz posiłków regeneracyjnych. Często firmy cateringowe służą kompleksową obsługą, organizują wszelkiego rodzaju warsztaty naukowe, konferencje, kongresy, sympozja, warsztaty tematyczne, seminaria, a także spotkania firmowe. W połączeniu z zależności od potrzeb korzystają z szerokiej bazy hoteli i sal konferencyjnych głównie na w górach i nad morzem. --- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Gdzie wybrać się na wakacje?

Gdzie wybrać się na wakacje?

Autorem artykułu jest Tomasz Biel


Lato to ulubiony czas dla każdego. Dla dzieci to ponad 2 miesiące odpoczynku od szkoły. Dla studentów - blisko 3 miesiące przerwy od nauki i zdobywania wiedzy. Dla starszych osób to kilka tygodni urlopu, i wtedy można wybrać się na wymarzony wypoczynek. Większa część naszych rodaków wybiera się na w... Lato to ulubiony czas dla każdego. Dla dzieci to ponad 2 miesiące odpoczynku od szkoły. Dla studentów - blisko 3 miesiące przerwy od nauki i zdobywania wiedzy. Dla starszych osób to kilka tygodni urlopu, i wtedy można wybrać się na wymarzony wypoczynek. Większa część naszych rodaków wybiera się na wakacje nad nasze morze. Biura turystyczne oferują różne możliwości - oprócz wczasów nad Bałtykiem oferują wycieczki do innych krajów: Bułgaria, Wyspy Kanaryjskie, Maroko, jak i również Grecja lub Argentyna. Firmy turystyczne proponują oferty typu first minute, proponując obniżki w wysokości ponad 15 %, gdy już dziś kupimy miejsce na urlop.
Można by się spierać a także dyskutować w jakie miejsce najlepiej wyjechać na wakacje. Bułgaria jest coraz częstszym państwem wypoczynku Polskich turystów, dzięki niewysokim cenom a także upałom które tam występują. Dzięki temu jest to upragnione miejsce na wypoczynek a także zrobienie ładnej opalenizny. Często także mieszkańcy Polski podróżują na Kanary czy też Fidżi. Są to ekscytujące lokalizacje, ale bardzo dużą ich zaletą jest konkurencyjna cena, porównywalna z opłatami nad polskim morzem. I dlatego też mieszkańcy Polski wybierają urlop bardzo daleko od rodzinnego miasta.
W związku z tym nie zwlekajmy aż inny turysta zajmie nam termin w najlepszym kraju. Już teraz należałoby pomyśleć o tym, w jakim kraju chcielibyśmy spędzić te wczasy: Bułgaria Fidżi, Grecja, Maroko. Propozycji jest cała masa, powinniśmy tylko zdecydować się na jakąś i zabukować miejsce. Przecież na wczasy czeka się dwanaście miesięcy. ---

Tomasz Biel

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Uskrzydlająca praca

Uskrzydlająca praca

Autorem artykułu jest Ola Kowalska


Marzysz o dalekich podróżach, ciepłych krajach, interesujących znajomościach? Lubisz poznawać ludzi, rozmawiać z nimi w różnych językach? Do tego umiesz też pływać? Właśnie takich jak ty poszukują linie lotnicze. Nie wahaj się więc i zostań stewardesą! Marzysz o dalekich podróżach, ciepłych krajach, interesujących znajomościach? Lubisz poznawać ludzi, rozmawiać z nimi w różnych językach? Do tego umiesz też pływać? Właśnie takich jak ty poszukują linie lotnicze. Nie wahaj się więc i zostań stewardesą!

Linie lotnicze rozpoczęły nabór kandydatek na stewardesy. Dziś oprócz wyglądu, niekiedy odpowiedniego wieku ( w przedziale 19-30 lat) i wzrostu liczą się też wysokie kwalifikacje. Jako podstawowe wymagania linie podają umiejętność pływania oraz mówienia w co najmniej dwóch językach obcych. Zainteresowane osoby czeka jednak nie lada przeprawa, nim przyjdzie im ubrać mundurek w barwach danego przewoźnika. Panie i panowie muszą wykazać się odpowiednimi cechami charakteru. Powinny być to osoby rozważne, pewne siebie i opanowane, dzięki którym pasażerowie będą czuli się bezpiecznie. Wszelkie umiejętności, predyspozycje i kwalifikacje sprawdzają specjalnie przygotowane do tego celu testy. W Centralwings rekrutacja odbywa się w sześciu etapach i obejmuje m.in. badania lekarskie oraz testy językowe i psychologiczne.Wszystko po to, by dokonać jak najlepszej selekcji. Później już tylko szkolenia i można przystępować do pracy – wszystkie lotniska są nasze.

Przewoźnicy potrzebują teraz więcej pracowników niż kiedykolwiek. Ma to związek z prężnie rozwijającą się branżą transportu lotniczego w Polsce i w całej Europie. Wszędzie tam, gdzie powstają nowe bazy zatrudnionych zostanie co najmniej kilkudziesięciu pracowników. Oferuje im się atrakcyjną ścieżkę awansu zawodowego – na szefa pokładu lub instruktora, oraz najczęściej pensję przekraczającą średnią krajową. Przekonania o zawrotnych kwotach należy wrzucić do lamusa. Mitem jest też przeświadczenie jakoby do obowiązków stewardesy należało jedynie witanie podróżnych z uśmiechem na twarzy i podawanie im posiłków. Wbrew pozorom, stewardesy odpowiedzialne są głównie za bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Znajomość procedur bezpieczeństwa jest skrupulatnie sprawdzana przed każdym lotem. Jeśli pracownik nie zna też dodatkowych informacji na temat miejsca docelowego podróży, to może zostać odsunięty od lotu. Czynności te należą do standardowych procedur związanych z przygotowaniem załogi do lotu.

Co jeszcze przyszła stewardesa o zawodzie wiedzieć powinna? Praca dotyczy ok 900 godzin w roku (110 godzin tygodniowo), zazwyczaj dwóch lotów dziennie. Ponadto zdarzają się także dyżury telefoniczne i nagłe przypadki, wymagające od stewardesy niezwłocznego zjawienia się na lotnisku.
I ostatni element: elegancja. Schludny wygląd, poddany ściśle sprecyzowanym regułom (żadnych tatuaży, krzykliwego makijażu, części garderoby własnej) obowiązuje już podczas szkolenia. Piękno, styl i elegancja stewardes od wielu lat uznawane jest za najlepszą wizytówkę linii lotniczych.
---

http://www.tanie-loty.com.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Najlepsze lotniska świata

Najlepsze lotniska świata

Autorem artykułu jest Ola Kowalska


Zdecydowanie do najlepszych i najwygodniejszych zaliczają się lotniska azjatyckie. Europa może się jeszcze wiele nauczyć od swych kontynentalnych sąsiadów. Jakie lotniska uznano za najlepsze? Zdecydowanie do najlepszych i najwygodniejszych zaliczają się lotniska azjatyckie. Europa może się jeszcze wiele nauczyć od swych kontynentalnych sąsiadów. Jakie lotniska uznano za najlepsze?

Jednym z najlepszych jest lotnisko Changi w Singapurze. Tutaj nawet oczekiwanie na spóźniający się odlot przestaje pasażerów denerwować i przeradza się w wartą przeżycia przygodę.
Ten istniejący już od ponad ćwierć wieku port lotniczy jest nieustannie doceniany i nagradzany.

Azja przoduje

W rankingu powstałym na bazie ankiety przeprowadzonej przez organizację badawczą Skytrax na najlepszy port lotniczy Changi zajmuje miejsce drugie. Wyprzedza je port lotniczy w Hongkongu. Cała pierwsza czwórka zdominowana jest przez lotniska azjatyckie (trzecie i czwarte miejsce zajmują Incheon – Seul – i Kuala Lumpur). Dopiero na piątej pozycji pojawia się lotnisko europejskie – w Monachium. Kwestie, które miały kluczowe znaczenie dla pasażerów biorących udział w badaniu to: łatwość korzystania z terminali, brak kolejek oraz kwestia bezpieczeństwa w przypadku zagrożenia atakami terrorystycznymi (ściślej: dokładność przeprowadzanych kontroli). Szczególnie ostatnia kwestia wydaje się istotna, docenieni bowiem zostali ci, którzy po 11 września podjęli zdecydowane kroki w celu zwiększenia bezpieczeństwa swoich pasażerów. Do nich zalicza się właśnie lotnisko Changi.

Wyższość rewolucji nad ewolucją

Problem europejskich lotnisk polega w głównej mierze na czasie i wielkości dokonywanych zmian. Lotniska azjatyckie powstają z myślą o przyszłości, ich szefowie nie czekają na problemy, które mogą się pojawić, działają tak, by im zapobiec. Natomiast europejscy odpowiednicy dokonują jedynie drobnych zmian, dbając o chwilę obecną, co wiąże się z koniecznością późniejszego przeprowadzania kolejnych zmian. W związku z tym porty lotnicze w Europie nie nadążają za stawianymi przez codzienność wymaganiami. Potrzebne są zatem raczej zdecydowane działania, a nie stopniowe ulepszenia. Jest jednak pewne usprawiedliwienie dla Europy: budowa lotnisk jest tu o wiele trudniejsza niż w krajach azjatyckich, gdzie sprzyja chociażby ukształtowanie terenu. Ponadto dużo łatwiejszą sprawą jest budowa nowych lotnisk niż modernizacja starszych.

Basen i fitness dla każdego

Jeśli lot w Singapurze lub Hongkongu się opóźnia lub pasażerowie mają „okienka” między lotami, mogą liczyć na rozrywkę zapewnioną przez lotnisko. Można skorzystać z pola golfowego, wybrać się na wycieczkę z przewodnikiem do miasta. Dodatkowo, luksusowe elementy oferty, jak prywatne loże, fitness czy basen dostępne są dla szerszej grupy osób – nie tylko dla zamożniejszych pasażerów. Wielkim powodzeniem cieszy się również kino 4-D w Hongkongu. Obejrzeć można tam różnego rodzaju filmy, począwszy od kreskówek aż po produkcje wykorzystujące najnowsze zdobycze techniki audiowizualnej, wyświetlane w języku oryginalnym. Co ciekawe, jest to jedyne takie kino w całym mieście i na seanse przychodzą nie tylko podróżujący. Dzięki wielkiemu zainteresowaniu tą formą rozrywki port zamierza otworzyć kolejne tego typu kino.

Z wytęsknieniem czekamy zatem na europejskie rewolucje.
---

http://www.tanie-loty.com.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sposoby wypoczynku

Sposoby wypoczynku

Autorem artykułu jest Bartosz R


Kiedy wraz z cieplejszymi dniami przychodzi sezon wakacyjny, zaczynamy się zwykle zastanawiać na sposobem spędzenia urlopu. Nierzadko oczywiście rozwiązaniem, które wybieramy, jest pozostanie w domu, ewentualnie kilkudniowy wypad na podmiejską działkę letniskową (zwłaszcza w przypadku braku możliwoś... Kiedy wraz z cieplejszymi dniami przychodzi sezon wakacyjny, zaczynamy się zwykle zastanawiać na sposobem spędzenia urlopu. Nierzadko oczywiście rozwiązaniem, które wybieramy, jest pozostanie w domu, ewentualnie kilkudniowy wypad na podmiejską działkę letniskową (zwłaszcza w przypadku braku możliwości finansowych, by spędzać czas wolny w bardziej spektakularny sposób), najczęściej jednak zwycięża opcja wyjazdu, najlepiej daleko od miejsca zamieszkania, za to często do jednego z kilku regionów kojarzących się tradycyjnie z letnim wypoczynkiem (zakładając oczywiście, że zdecydujemy się pozostać w kraju). Kiedy już podejmiemy decyzję w tym zakresie, pozostaje jeszcze zapewnienia sobie i współtowarzyszom wyjazdu bazy noclegowej – jeśli chcemy liczyć na odpowiedni poziom komfortu, to zapewne będzie to hotel. Mazury mają w tym zakresie wiele do zaoferowania. Jako doskonały przykład podać można hotel „Pisz”, położony nad pięknym wybrzeżem jeziora Roś. Położony w centrum Mazur hotel „Pisz” gwarantuje swobodny dostęp do wszelkich rozrywek oferowanych przez ten region Polski. Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na spływ kajakowy, wycieczkę rowerową czy rejs jachtem, pomoc w zorganizowaniu każdego z tych przedsięwzięć zapewni nam właśnie ten hotel. Mazury to region pełen pięknych jezior, długich rzek i niewielkich, urokliwych miasteczek, nic więc dziwnego, że co roku hotel „Pisz” ma komplet gości nie tylko w sezonie, ale nawet i wczesną jesienią. Dlatego wprowadzono możliwość (która szybko stała się koniecznością) reerwowania miejsc z rocznym wyprzedzeniem, co zdecydowanie ułatwia gościom planowanie przebiegu kolejnego urlopu. Oczywiście nie jest to w tym regionie jedyny dostępny hotel (Mazury, z racji swojej popularności, dysponują rozwiniętą bazą noclegową), jednak nie da się ukryć, że cieszy się największym powodzeniem, zarówno dzięki pięknemu położeniu, jak i wysokiemu poziomowi obsługi. Pewnym mankamentem, jednym z niewielu, jakie posiada hotel „Pisz”, jest wynikający z jego renomy i doskonałej jakości świadczonych usług stosunkowo wysoki poziom cen, są one jednak z całą pewnością adekwatne do tego, co można w zamian uzyskać. Hotel „Pisz” dysponuje własną przystanią jachtową, w której istnieje zarówno możliwość zacumowania własnych jednostek, jak i wynajęcia hotelowej łodzi, wraz z obsługującym ją sternikiem opłacanym przez hotel. „Pisz” to zdecydowanie miejsce, w którym można spędzić udany urlop. ---

www.multimedia.words.com.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Work & Travel – sposób na studenckie wakacje

Work & Travel – sposób na studenckie wakacje

Autorem artykułu jest Ada Sagała


Jeśli jesteś studentem i uwielbiasz jeździć po świecie, program Work & Travel może być dla Ciebie idealnym sposobem na niezapomniane wakacje! Co roku tysiące polskich studentów wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, aby pracować tam przez dwa miesiące, a przez miesiąc jeździć i zwiedzać. Wyjazd na lato ...

Jeśli jesteś studentem i uwielbiasz jeździć po świecie, program Work & Travel może być dla Ciebie idealnym sposobem na niezapomniane wakacje!
Co roku tysiące polskich studentów wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych, aby pracować tam przez dwa miesiące, a przez miesiąc jeździć i zwiedzać. Wyjazd na lato do USA stał się nowym sposobem na udane i pełne przygód wakacje.

Program został wymyślony i wprowadzony przez rząd amerykański, miał na celu zachęcenie i umożliwienie młodym ludziom z różnych stron świata przyjechanie do USA i poznanie ich kraju oraz kultury. W 1947 roku została powołana przez Departament Stanu specjalna fundacja CIEE, która prowadzi i nadzoruje program Work & Travel.
Co roku przyjeżdża tam coraz więcej studentów chcących przeżyć coś niezwykłego i zobaczyć miejsca, których zwiedzenie mogłoby być za drogie bez programu.

Work & Travel to sposób na jedyne w swoim rodzaju wakacje. To nie miejsce, ani program dla leniuchów, którzy marzą jedynie o słodkim nicnierobieniu. Jeśli jedziesz do USA na Work & Travel będziesz musiał się trochę namęczyć w pracy, ale za to zarobisz na wspaniałą miesięczną podróż.
Wielu studentów narzeka po powrocie na złe warunki pracy, głupotę Amerykanów, nudę i inne mankamenty wyjazdu. Prawda jest taka, że zawsze znajdą się nieszczęśliwi pechowcy, którzy trafią na złego pracodawcę, ale jeżeli on Ci nie pasuje – możesz go zmienić, wystarczy tylko znaleźć inną pracę, co w Stanach nie jest takie trudne.
Głupota Amerykanów to również kwestia dyskusyjna. Ostatecznie w każdym kraju trafiają się różni ludzie. Trudno wymagać, aby całe społeczeństwo było intelektualistami!
Mimo nielicznych pechowych przypadków, większość uczestników tego programu wraca zadowolonych do tego stopnia, że wielu z nich decyduje się na ponowny wyjazd.

Podróż za wielką wodę może być niezapomnianym przeżyciem, które zaowocuje świeżym spojrzeniem na świat, poszerzy horyzonty i pomoże w codziennym życiu. Pracując dla amerykańskich firm można nauczyć się, oprócz języka, szybkiego rozwiązywania problemów, bezawaryjnego wychodzenia ze wszelkich opresji oraz zobaczyć, jak wygląda podejście do pracowników w innych krajach. Taka lekcja jest zazwyczaj bardzo przydatna nawet po powrocie do Polski.
Oprócz tego sami będziecie musieli zaplanować swoją wielką podróż, zorganizować na nią fundusze i środek transportu. To nie lada wyzwanie oraz kolejna lekcja życia.

Na tego typu wyjeździe poznaje się zazwyczaj mnóstwo ludzi z różnych krajów. Do USA przyjeżdżają Europejczycy, ale także Jamajczycy, Australijczycy, Tajwańczycy, Nowozelandczycy i inni. Znajomości z różnymi narodowościami są zawsze bardzo pozytywne w skutkach – otwierają nas na inne kultury i zwyczaje, dzięki nim staniesz się bardziej tolerancyjny i zaczniesz dostrzegać inne punkty widzenia!

Korzyści z Work & Travel jest bardzo dużo. Po dwóch miesiącach pracy czeka Cię miesiąc wspaniałej podróży. W USA jest co zobaczyć. Duże miasta tętnią życiem i każde ma zupełnie odmienny charakter. Parki narodowe są ekscytującymi miejscami, które warto odwiedzić, sama droga przez różne stany to przygoda. Można się tu poczuć jak prawdziwy bohater filmu drogi!
Długa jazda samochodem, czy autobusem, jedzenie w fastfoodach, spanie po kilka godzin dziennie, wizyty w niezwykłych miejscach – to wszystko sprawia, że podróż do USA się opłaca i warto skorzystać z możliwości wyjazdu jeszcze na studiach.
Poczucie wolności, jakie daje ten kraj jest niemalże namacalne na każdym kroku. Czuć tę wolność w powietrzu.

Zamiast jechać na kolejny wyjazd z serii Last Minute, albo kombinować pracę w Wielkiej Brytanii pomyśl, czy nie wolisz w tym roku wybrać się gdzieś dalej i doświadczyć czegoś niezwykłego.
Oczywiście z takiego wyjazdu nie przywozi się zazwyczaj dużej kwoty pieniędzy, ale za to głowa wypełniona jest wspomnieniami, które będą w niej przez resztę życia.
Wszyscy znani przeze mnie ludzie, którzy byli na Work & Travel twierdzą, że to świetny pomysł na wakacyjny wyjazd. Niezależnie od tego jaka była ich praca, jakim samochodem jeździli, co jedli, ile pieniędzy ze sobą przywieźli – wszyscy mówią, że było warto.

Work & Travel to szansa dla młodych ludzi, którzy chcą sami zarobić na swoje wakacje. To również szansa na zobaczenie kraju, który jest często poza zasięgiem kieszeni przeciętnego Polaka.
Program stworzony po to, by pokazać innym jak wygląda życie w Stanach Zjednoczonych. Jest to życie zupełnie inne od naszego. Warto zaryzykować i zorganizować sobie taki wyjazd.
Tysiące polskich studentów już tam było, to nowy sposób na superatrakcyjne wakacje! Stany Zjednoczone czekają na Was!

---

www.gendai.pl www.dlaurody.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak ogranizować dzieciom czas na kolonii

Jak ogranizować dzieciom czas na kolonii

Autorem artykułu jest Adam Krywko


Organizacja czasu wychowankom na koloniach. Krótki przegląd tematu pod kątem młodszej (7-9 lat), średniej (10-13 lat) i starszej (14+) grupy wiekowej.

Grupa młodsza

Dzieci w wieku od siedmiu do dziewięciu lat należą do grupy, z którą bardzo dobrze się współpracuje. Jednak ten przedział wiekowy nie cieszy się zbyt dużą popularnością wśród wychowawców, a to przede wszystkim dlatego, że praca z takimi dziećmi wymaga bardzo dużo zaangażowania, wyjątkowej uwagi i wiele umiejętności.

Siedmiolatkowie to przede wszystkim maluchy, które po raz pierwszy wyjechały na dłużej na wakacje. To dzieci, które w ogromnej większości nigdy wcześniej nie rozstawały się na tak długo z rodzicami, trzeba mieć to na uwadze, zanim zaczniemy się irytować, że dziecko jest tak niesamodzielne, czy nadwrażliwe.

Maluchy w tym wieku lubią zabawy na świeżym powietrzu, zabawy ruchowe, bo za pośrednictwem ruchu wyrażają swoje emocje. Idealnie sprawdzą się zabawy polegające na współzawodnictwie, ale trzeba pamiętać, by przeprowadzać je tak, by każde dziecko choć raz mogło poczuć się zwycięzcą. Należy chwalić naszych podopiecznych, najlepiej często, jak najczęściej się da. Warto także urozmaicać zabawy, lepiej nie ryzykować z długimi skomplikowanymi grami, do których rozstrzygnięcia podchodzi się kilka razy. Dzieci raczej nie będą pamiętać jak dokładnie przebiegała poprzednia gra. Poza tym dziecko w tym wieku nie potrafi zbyt długo skupić uwagi na jednym przedmiocie, jego zainteresowanie są krótkotrwałe.

Nie sprawdzą się w tym przedziale wiekowym gry polegające na przekazywaniu swoich myśli. Dzieci nawet jeśli piszą, to mają ogromną trudność z nazwaniem swoich odczuć, swoich pragnień, ze zbudowaniem prawidłowego zdania. Naszym zadaniem będzie towarzyszenie dzieciom podczas pisania, na przykład kartek do domu, po to, by pomóc im w przelaniu myśli na papier.

Dobre zabawy, to zabawy, które angażują wyobraźnię dziecka, tematyczne, które pozwalają im pobyć w magicznym świecie. Dzieci w tym wieku lubią także różnego typu zaklęcia, magiczne słowa, tajemny język, porozumiewanie się szyfrem. Uwielbiają gry przygodowe, dlatego dobrym pomysłem będzie organizacja zabaw na świeżym powietrzu, mogą być to zabawy z kluczem, zabawy wymagające przebrania.

Dzieci w wieku wczesnoszkolnym lubią czytać, a szczególnie lubią, gdy się im czyta. Dobrym pomysłem byłoby na przykład zorganizowanie wieczorku, na którym czytalibyśmy baśnie. Trzeba jednak pamiętać, że dzieci szczególnie wrażliwe na nowe sytuacje, które mają miejsce w nowym otoczeniu, będą zaniepokojone, gdy usłyszą średnio optymistyczne bajki.

Ta grupa wiekowa potrzebuje w dużym stopniu również poczucia bezpieczeństwa, a dają je stałe punkty dnia, stałe konstrukcje słowne, harmonogram, momenty odpoczynku. Dziecko w tym wieku lubi wiedzieć, co nastąpi za chwilę, kiedy będzie koniec dnia, kiedy nastanie czas na sen.

Podsumowując – zabawy powinny być tematyczne, najlepiej z podziałem na role, powinny odbywać się jak najczęściej na świeżym powietrzu. Ważne, by szybko się kończyły. Nie warto planować długofalowych rywalizacji, bo dzieci, gdy nie widzą końca, gdy nie wiedzą kiedy on nastanie, szczególnie szybko przestają się interesować daną grą. Dziewczynki lubią rywalizować samodzielnie, nie uznają za własną pochwały grupy do jakiej należą. Dzieci w tym wieku trzeba szczególnie chwalić, zwłaszcza za oznaki solidarności, na przykład za pomoc koledze.


Grupa średnia

Grupy średnie, czyli dzieci w wieku 10-13 lat szczególnie polecamy początkującym wychowawcom, ponieważ nie sprawiają one zbyt wielu kłopotów. Dzieci w tym wieku już są w pełni rozwinięte, zarówno fizycznie jak i psychicznie, stopniu wystarczającym, by spokojnie poradzić sobie bez rodziców. Są one już zaadaptowane, nie występują jeszcze przy tym poważne problemy związane z dojrzewaniem, choć trzeba pamiętać, że jest wiele dzieci, które dojrzewają wcześniej. Takie jednostki trzeba mieć bacznie na oku, bo to one mogą wpłynąć destrukcyjnie na całą grupę.

Wiek 13 – 16 lat jest to czas, kiedy dziecko doskonale funkcjonuje w grupie, łatwo się dogaduje, zdobywa przyjaźnie. Chętnie pomaga, podejmuje inicjatywy, lubi różnego typu gry i zabawy, chętnie współpracuje z wychowawcą. Dziecko w tym czasie ma już jakieś hobby, co potwierdza fakt, że umie na dłużej skupić na czymś uwagę. Nie irytuje, nie nudzi i nie zniechęca się tak szybko, jak miało to miejsce w grupie wyżej. Chłopcy w tym wieku są zazwyczaj już nastawieni na jakieś zadanie, podejmują dużo inicjatyw, sami znajdują sobie zajęcia, zainteresowania. Dziewczynki przeciwnie, należy im podsunąć jakiś pomysł na siebie, na spędzenie czasu.

Dzieci lubią w tym wieku szczególnie współzawodnictwo, zwłaszcza chłopcy. W ten sposób naturalnie pozbywają się nadmiaru siły witalnej. Dlatego warto wykorzystać tę dużą chęć dzieci do bycia bohaterem, do rywalizacji i do pokazywania innym na co mnie stać.

Pisząc o charakterze tego wieku, trzeba jednak wrócić do tematu dojrzewania, bo jest to kwestia wyjątkowo trudna. Dojrzewanie jest ciężkim przeżyciem zarówno dla dzieci, rodziców, jak i wychowawców. To okres pełen konfliktów, napięć, buntu. To czas, kiedy dzieci chcą być traktowane jak dorosłe, chcą wszystko wiedzieć. Dzieci poznają swoje ciało, fizjologie, zakochują się. Często dzieje się to po raz pierwszy właśnie na kolonii. Mało jest rodziców, którzy potrafią przygotować dzieci na to, co się dzieje w tym okresie w ich życiu. Ignorują, naśmiewają się z uczuć, a trzeba pamiętać, że dzieci są na tym punkcie szczególnie wrażliwe. Dlatego właśnie czasem o problemach łatwiej porozmawiać z kimś obcym, kolonia jest do tego doskonałą okazją. Jeśli planujesz być opiekunem grupy kolonijnej dzieci w tym wieku, weź to pod uwagę. Jednak nie rób nic na siłę, gdy ktoś nie chce rozmawiać, nie naciskaj. Zapewniam, że dziecko samo się do Ciebie zgłosi, da znak, że chce rozmawiać. Wtedy Ty wysłuchaj jego racji i w żadnym wypadku nie bagatelizuj jego słów.

Okres ten to największa potrzeba uspołeczniania dzieci. Dzieci potrzebują spędzać dużo czasu wśród innych ludzi. Uwielbiają angażowanie się w sprawy innych osób, w gry i zabawy zespołowe. W tym czasie dzieci potrafią wysłuchać argumentów przeciwnej strony i przyznać komuś rację. Lubią ponadto przeszkody oraz smak ryzyka. Gdy wychowawcy nie zapewnią im okazji do pokonywania przeszkód, sami zaczynają łamać reguły, by przy tej okazji poczuć, że coś ryzykują, że są odważni. Zaczynają na przykład wchodzić na dach, wymykać się wychowawcom.

Grupa w tym wieku jest także zazwyczaj bardzo solidarna. Nie wyda ani winnego, ani nie wyłamie się z raz podjętego zobowiązania. Gdy zdobędziemy negatywną opinię naszych wychowanków, raczej nie liczmy, że szybko zmienią o nas zdanie. Magia grupy będzie działać, nawet jeśli poprawimy swój wizerunek w ich oczach, to za żadne skarby nie przyznają nam tego, nie zmienią swojego nastawienia. Żadna osoba nie będzie chciała wyłamać się z grupy. Wśród dzieci mogą rozwinąć się dwa ścierające się obozy, jednak nie warto się tym zbytnio przejmować. Takie współzawodnictwo, wykluczenie innych jest im potrzebne. My jako wychowawcy możemy ten fakt wykorzystać w rywalizacji.


Grupy najstarsze

Grupy najstarsze są najtrudniejsze do opieki na kolonii. Dlatego właśnie na pewno nie powierza się ich przypadkowym osobom, mogą się nimi zajmować tylko wychowawcy, którzy prowadzili już takie grupy i dobrze sobie z nimi poradzili oraz wychowawcy, którzy nie mieli kłopotów z młodszymi dziećmi.

Nie chodzi tu o częstotliwość zagrożeń i kłopotów, ale o ich ciężar. Grupa najstarsza obejmuje dzieci od 14 do 16 lat, czyli dzieci, które bez problemu mogłyby skorzystać już z oferty obozu młodzieżowego. Gdy zostały jednak wysłane na kolonie, trzeba włączyć je w całą strukturę ośrodka kolonijnego, jednak nie można ich traktować tak jak młodsze dzieci, powinny mieć one swoje miejsce i swoje prawa.

Młodzież w tym wieku już jest bardzo podobna do dorosłych, nawet często podobnie się zachowuje, manifestując swoją niezależność. Podejmuje decyzje o dalszym kształceniu, czyta „dorosłe” gazety, czasem też książki, ogląda filmy dla dorosłych. Zawiera prawdziwe przyjaźnie. Jest krytyczna, interesuje się problemami egzystencjalnymi, społecznymi, wartościuje wydarzenia.

Dla tej grupy trzeba przygotować naprawdę ciekawe zajęcia, umiejętnie podejmować ważne tematy, umożliwić odpowiednie kontakty z osobami płci przeciwnej, trzeba uczyć ich szacunku. Warto poznać strukturę grupy, która może być bardzo skomplikowana. Może stosować różne chwyty, sposoby walki, otwartej jak i ukrytej, mogą pojawić się osoby sterujące innymi, które sięgają po metodę szantażu. Dlatego w pracy z tą grupą czeka nas naprawdę dużo uciekania się do dyplomacji, korzystania z wiedzy psychologii grupy, itd.

Właśnie tej grupy wiekowej dotyczą przede wszystkim takie tematy jak przemoc, seks, papierosy, alkohol, narkotyki. Kolonie mogą wydobyć z młodzieży cechy, które w czasie roku szkolnego są uśpione, mogą wywołać chęć eksperymentu, źle pojętego odpoczynku od domu i od odpowiedzialności.

Warto wziąć pod uwagę fakt, że wiele osób z tej grupy wiekowej, które znalazły się na koloniach, mogło w ogóle nie chcieć na nich być. Mogli być wysłani na nie w zastępstwie, bo rodzice nie pozwolili im na samodzielny wyjazd pod namiot. Chyba nie trzeba tłumaczyć, jakie mogą być tego skutki.

Bądźmy życzliwi, wyrozumiali. Stawiajmy przez wychowankami odpowiednie do ich wieku zadania, raczej traktujmy ich bardziej jak dorosłych niż dzieci, niech oni przynajmniej odnoszą takie wrażenie. Niech mają oddzielne prawa, ale i obowiązki. Dobrym pomysłem jest pozostawienie im wyboru, i danie możliwości decydowania co będą dzisiaj robić. Słuchajmy naszych kolonistów, nie prawmy zbyt wielu kazań, a wszystko będzie dobrze. -dt-

---

Zobacz kolonie i obozy młodzieżowe biura Szarpietravel.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Tematyczne imprezy integracyjne

Tematyczne imprezy integracyjne

Autorem artykułu jest Sabina Stodolak


Wśród ofert wielu firm zajmujących się organizacją imprez firmowych znaleźć można wiele propozycji imprez team-buildingowych, połączonych z różnymi tematami szkoleniowymi, lub proponujących aktywne spędzenie czasu dla całego zespołu. Ostatnio wyróżniającym się na rynku pomysłem są imprezy tematyczne. Tego typu imprezy integracyjne, poza głównym celem jakim jest dobra zabawa pracowników firmy i zbudowanie jej wewnętrznego, pozytywnego wizerunku, nie mają innych funkcji polegających np. na przekazaniu wiedzy, czy zbudowaniu zespołu, ale świetnie nadają się dla dużych firm, których liczebność pracowników uniemożliwia zebranie wszystkich ludzi i zaproponowanie im aktywnego wypoczynku. Samych tematów można wymyślić naprawdę wiele. Każda z renomowanych firm organizujących imprezy integracyjne ma swój żelazny zestaw sprawdzonych i pozytywnie ocenianych tematów, które proponuje swoim klientom. Do najciekawszych należy niewątpliwie wyspa piratów, gdzie cała obsługa imprezy przebrana jest zgodnie z konwencją, zaś gry, zabawy i konkursy pojawiają się w formie kolejnych skarbów, do najpopularniejszych zaś impreza Flower Power. To co jest ważne przy projektowaniu takiej imprezy to całość zaplecza które musi zostać przygotowane, aby w obcym miejscu móc zachować wymagany przez temat klimat. Goście muszą też mieć możliwość skonstruowania w prosty sposób i przy niewielkim nakładzie środków i czasu, ciekawy i finezyjny kostium, stąd temat musi dawać duże możliwości w tej materii. Organizując bowiem imprezę renesansową, kostiumy lub dodatki należałoby już wcześniej przygotować dla uczestników, bowiem samodzielne przez nich wykonaniu przebrania, może być dla nich uciążliwe, a tym samym nie będą oni zadowoleni z zabawy. Imprezy integracyjne, cieszą się dużym powodzeniem, zwłaszcza wśród dużych firm, zaś zabawy tematyczne są jedną z ich ciekawszych form. ---

nianiaogg(at)pino.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 25 stycznia 2013

Jak być dobrym wychowawcą kolonijnym?

Jak być dobrym wychowawcą kolonijnym?

Autorem artykułu jest Adam Krywko


Trudno być dobrym wychowawcą kolonijnym, tak jak w ogóle trudno być wychowawcą. Sztuką jest połączenie umiejętności utrzymania dyscypliny z dobrą atmosferą. Nikt nie lubi spędzać najlepszych wakacyjnych chwil z typem nauczyciela – służbisty. Z drugiej strony to właśnie na wychowawcy ciąży duża...

Trudno być dobrym wychowawcą kolonijnym, tak jak w ogóle trudno być wychowawcą. Sztuką jest połączenie umiejętności utrzymania dyscypliny z dobrą atmosferą. Nikt nie lubi spędzać najlepszych wakacyjnych chwil z typem nauczyciela – służbisty. Z drugiej strony to właśnie na wychowawcy ciąży duża odpowiedzialność za zdrowie, a nawet życie kolonistów.

Idealny wychowawca kolonijny powinien być sympatyczny, ostrożny i przewidywalny. Nie powinien przesadzać jednak, ani w jedną, ani w drugą stronę. Trudno sobie wyobrazić udane wakacje, gdy dana osoba – opiekun za każdym razem drży o to, że na kolonii się coś stanie. Takie zachowanie nie pozwala na rzecz najważniejszą – relaks kolonistów. Młodzi ludzie uwielbiają się buntować, zwłaszcza, gdy mają duże poczucie krzywdy. Bunt kolonijny jeszcze nikomu nie wyszedł na zdrowie. Warto dlatego przeciwdziałać takim sytuacjom. Lepiej pozwolić na trochę więcej niż nie pozwalać na nic. Pamiętajmy, że gdy koloniści nam zaufają to będą pytać nas o opinię, będą dzielić się wrażeniami, my będziemy blisko, będziemy mieli możliwość zapobiegnięcia danej sytuacji. Jak wiadomo zakazany owoc smakuje najlepiej. A wiedza, kto ma ochotę po niego sięgnąć to już połowa naszego sukcesu.

Zanim zaczniemy naszą przygodę z kolonią powinniśmy zapoznać się z kartami kolonijnymi. Na każdej z nich powinniśmy znaleźć informację o wieku, charakterze i chorobach, uczuleniach dziecka. Pamiętajmy jednak, że nie wszystkie mamy czy tatusiowie wpisują wszystko to, co powinni. Dzieje się tak dlatego, że wiele mało delikatnych wychowawców dzieli się daną chorobą, przypadłością dziecka z innymi osobami, tak że cała kolonia huczy o danej sprawie. Przykładem może być noszenie aparatu ortodontycznego, ale takiego zakładanego na noc. Wiele osób zataja tę wiadomość, by dziecko odpoczęło, by się z niego inni nie śmiali. Może to i dobrze. Takimi niedopatrzeniami nie warto się przejmować. Gorzej jak ktoś „zapomni” napisać o naprawdę poważnej chorobie z obawy, że dziecko nie pojedzie na kolonie, lub, że będzie jakoś specjalnie traktowane.

Wychowawca najlepiej gdy ma dobry kontakt ze wszystkimi z uczestników kolonii. Dobrze, gdy grupa dziewczyn opiekuje się kobieta, a chłopakami mężczyzna. Jest to stosunkowo ważne, zwłaszcza, gdy mamy do czynienia z młodzieżą w okresie dojrzewania albo z bardzo młodymi osobami. Wiadomo, niektóre rzeczy trudno wytłumaczyć kobiecie, gdy się jest dorastającym mężczyzną, z drugiej strony trudno dzielić się z przystojnym wychowawcą swoimi problemami z żołądkiem, gdy się jest wymagającą idealistką – nastolatką. Idealnie gdy wychowawcami są młode osoby, najlepiej z doświadczeniem pedagogicznym. Dobrze, gdy mają wykształcenie w tym kierunku, gdy pracowały wcześniej z młodzieżą.

Najtrudniejszą sprawą na koloniach od razu po zdobyciu zaufania i wyrobieniu autorytetu jest zajęcie czymś dzieci czy młodzieży. Kolonie pod tym względem są chyba jednak mimo wszystko łatwiejsze. Małe dzieci raczej chętnie biorą udział w różnego typu grach i zabawach, starsi mają zazwyczaj swoją wizję wszystkich przeprowadzanych zajęć.
Istnieje także inny problem, na obozach, mianowicie, część młodzieży jest pełnoletnia. Trudno podjąć wobec nich jakieś decyzje. Czy traktować ich jak odpowiedzialnych młodych ludzi – dorosłych, czy też jako małolatów. W świetle prawa mogą oni przecież palić wyroby tytoniowe, pić napoje alkoholowe. Jednak większość ośrodków kolonijnych załatwia tę sprawę za pomocą odgórnego zakazu – dla wszystkich. Nie ważne, czy ktoś skończył te magiczne osiemnaście lat, czy też nie. Każdy jest równy. Przygotujmy się na sprzeciw ze strony rozkapryszonych osiemnastolatków. Nastąpi on prędzej czy później.

Ważna sprawa to… ciąże. Według polskiego prawa za ciąże nastolatków na obozie czy kolonii odpowiada wychowawca kolonijny. To on na siebie bierze odpowiedzialność wypłacania alimentów dziewczynie. Dlaczego? Bo nie upilnował. Nieważne, że to niemożliwe być wszędzie i o każdej porze, prawo jest prawem i trzeba je respektować. Nawet jeśli do poczęcie miałoby dojść w toalecie, to winny jest wychowawca. Można się uchronić przed tą absurdalną odpowiedzialnością – wielu wykupuje specjalne ubezpieczenia, które w razie zaistnienia takiej sytuacji chronią ich przed odpowiedzialnością na całe życie.

Bycie wychowawcą na kolonii czy obozie to duża frajda, która przynosi sporo satysfakcji. Warto jednak wiedzieć, jakich błędów nie popełniać. Najważniejsze to być w porządku z samym sobą, i traktować innych tak, jakbyśmy sami chcieli być potraktowani. Nie zapominajmy o tym, jak to było gdy byliśmy dziećmi. I co chyba najważniejsze – bądźmy szczerzy, nie oszukujmy naszych podopiecznych. Powodzenia. -dt-

---

Zobacz kolonie i obozy młodzieżowe biura Szarpietravel.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kazimierz Dolny – kraina marzeń

Kazimierz Dolny – kraina marzeń

Autorem artykułu jest Ada Sagała


Na zmęczenie, nudę i monotonię codziennego życia jest kilka sposobów. Można iść do kina, do kosmetyczki, na zakupy albo wybrać się na weekend do Kazimierza Dolnego. Kazimierz to jedno z tych miejsc, które mają w sobie tajemną moc uleczania. Leczy wszystko - od pękniętych serc, po zblazowane i z... Na zmęczenie, nudę i monotonię codziennego życia jest kilka sposobów. Można iść do kina, do kosmetyczki, na zakupy albo wybrać się na weekend do Kazimierza Dolnego.

Kazimierz to jedno z tych miejsc, które mają w sobie tajemną moc uleczania. Leczy wszystko - od pękniętych serc, po zblazowane i znudzone dusze. To miasteczko jedyne w swoim rodzaju. Tutaj można przez zaledwie kilka dni wypocząć i nabrać nowych sił.
Ma długą historię, początki miasta sięgają XI wieku! Dzięki swojej długowieczności zyskał niepowtarzalną atmosferę. Historię czuje się tu na każdym kroku. Rynek i wszystkie małe uliczki naokoło niego to relikty przeszłości. Większość zabudowań w całym miasteczku jest zabytkowych.

Jeśli potrzebujecie regeneracji ducha, tutaj na pewno jej doznacie. Po Kazimierzu można chodzić godzinami, przejść te same uliczki po kilka razy, a i tak nie będzie nudno.
Duży ruch turystyczny sprawił, że cały Kazimierz usiany jest małymi knajpkami i restauracjami. Każda jest zupełnie inna i każda na swój sposób czarująca. W niektórych można posłuchać muzyki na żywo, w innych zjeść pyszne obiady.
Latem prawdziwym hitem są lody włoskie sprzedawane na rynku. Ustawiają się do nich olbrzymie kolejki.
W licznych lokalach można napić się świetnego wina, albo herbaty. Kazimierz ma bowiem kilka znakomitych herbaciarni! Każda z nich jest miejscem z „duszą”. Właściciele dbają o wspaniały wystrój wnętrz, w których można poczuć się wyjątkowo dopieszczonym. Poza tym herbaciarnie kuszą klientów swoimi zapachami, różnorodne rodzaje kaw i herbat pachną nawet na ulicy!

Oprócz błogich chwil spędzonych w restauracjach, na spacerach nad Wisłę i po prostu „byciu” w tym mieście, jest tu także dużo miejsc do zwiedzania.
Rynek, o którym wcześniej pisałam jest cały zabytkowy. Kamienice na rynku mają piękne renesansowe fasady. Warto usiąść w jednym z pubów, żeby przekonać się jak pięknie wyglądają stare wnętrza tych budynków.
Niedaleko rynku znajduje się sławny kościół św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja zbudowany w 1586 – 1589 roku. Odwiedzając Kazimierz trudno tu nie zajrzeć. W środku powita nas piękne eklektyczne wnętrze ze zdobionymi rokokowymi konfesjonałami, najstarszymi zachowanymi w całości organami oraz przykuwającym uwagę siedemnastowiecznym żyrandolem z głową jelenia.
Po wizycie w kościele można pójść dalej pod górę i wspiąć się do ruin zamku z XVI wieku. To właśnie te ruiny górują nad całym miasteczkiem i są jednym ze znaków rozpoznawczych Kazimierza. Będąc na zamku trzeba koniecznie zobaczyć jak wygląda Wisła i miasto z baszty obronnej. Zamek ma niesamowity wygląd, przypomina romantyczny obraz.
Można również przejść się nad Wisłę i zobaczyć stare spichlerze. W jednym z nich jest teraz muzeum przyrodnicze, które ma imponującą kolekcję fauny i flory tamtych okolic.
Zabytki godne uwagi w Kazimierzu można wymieniać bez końca. Oprócz nich warto wybrać się na pieszą wycieczkę po okolicach. Jest tu wiele szlaków, które prowadzą przez przepiękne wąwozy. Najbardziej chyba znanym jest tak zwany wąwóz korzeniowy. Idąc nim można podziwiać masywne korzenie starych drzew wijące się na jego zboczach.

Kazimierz Dolny to urokliwe miejsce dla każdego, kto jest wrażliwy na piękno. W tym miejscu stykają się ze sobą długa historia i cudowna natura. Jeśli lubisz zwiedzać - będziesz miał co! Jeśli lubisz relaksować się przy dobrym winie, czy kawie – na pewno znajdziesz pełno odpowiednich knajpek! Jeśli lubisz spacerować – jest tu mnóstwo ciekawych szlaków!
Niezbędny będzie też aparat fotograficzny, bo nigdzie tak jak właśnie w Kazimierzu nie ma tylu pięknych momentów do uwiecznienia.
---

www.gendai.pl www.dlaurody.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jezioro Powella, czyli wielka woda na środku pustyni

Jezioro Powella, czyli wielka woda na środku pustyni

Autorem artykułu jest Ada Sagała


Jeśli uważasz, że nic Cię już w życiu nie zaskoczy – wybierz się na podróż do południowego stanu USA - Arizony. Na granicy Arizony i Utah znajduje się wielkie sztuczne jezioro, które wygląda jak wycinek krajobrazu z obcej planety! Jezioro jest sztucznym zbiornikiem wodnym. Powstało przez... Jeśli uważasz, że nic Cię już w życiu nie zaskoczy – wybierz się na podróż do południowego stanu USA - Arizony. Na granicy Arizony i Utah znajduje się wielkie sztuczne jezioro, które wygląda jak wycinek krajobrazu z obcej planety!

Jezioro jest sztucznym zbiornikiem wodnym. Powstało przez ingerencję człowieka w dziki nurt rzeki Colorado.
W 1963 roku postawiono na niej tamę – Glen Canyon Dam. Wielka zapora spowodowała, że kanion rzeki Colorado zaczął powoli napełniać się wodą. W przeciągu kilkunastu lat po głębokim kanionie zostało tylko wspomnienie. Zalany wodą, nie przypomina już wyżłobionego przez nieokiełznaną rzekę koryta, ale bezkresne i spokojne jezioro.

W 1980 roku tama stała się punktem rozgraniczającym niewielką, ale bardzo silną rzekę Colorado, po jednej stronie i wielkie spokojne jezioro, po drugiej. Stojąc na tamie można się przestraszyć. Z jednej strony dzika rzeka, z drugiej wielka woda. Dwie strony o zupełnie innym charakterze, tama to miejsce oddzielające żywioł od spokoju. Jest bardzo wysoka, a różnica poziomu wody w Colorado i jeziorze jest ogromna. Człowiek stojący na tamie, czuje się jak mała i krucha mrówka.

Jezioro zostało nazwane nazwiskiem słynnego w USA trapera z XIX wieku, który przepłynął Colorado trzema drewnianymi łódkami w 1869 roku.
Jezioro Powella ma ponad 300 kilometrów długości! Nie przypomina ani trochę jezior europejskich. Ma bardzo dużo rozgałęzień, jego linia brzegowa jest dłuższa niż linia brzegowa Stanów Zjednoczonych. Specyficzny kształt zawdzięcza swojemu nietypowemu powstaniu – zalaniu starego kanionu rzeki.

Niesamowite położenie oraz oryginalny, kontrastujący z otaczającą go pustynią wygląd, sprawiły, że jezioro stało się popularne w mediach. To tu często kręcono reklamy, robiono sesje zdjęciowe, zdjęcia reklamowe oraz filmy (między innymi „Planeta małp”).
Nic w tym dziwnego, taki „dziwoląg” nie daje o sobie zapomnieć!

Oprócz filmowców i mediów, przyciąga także zwykłych ludzi, szukających nowych wrażeń. Turyści zjeżdżają tutaj ze wszystkich stron świata, oczywiście najwięcej jest Amerykanów, w końcu to oni mają najbliżej.
Każdego roku przez jezioro przewija się około 3 milionów ludzi! Większość z nich wynajmuje motorówki, albo wielkie łodzie przypominające pływające domy, tzw. „houseboats”.

Oprócz wypoczynku w słodkowodnym jeziorze, opalania się na plażach i beztroskiego leniuchowania można tu również sporo zobaczyć.

Jednym z najchętniej odwiedzanych miejsc na jeziorze jest Rainbow Bridge, czyli tęczowy most. Jest to wielka skała kształtem zbliżona do mostu, przerzuconego nad jedną z bocznych odnóg jeziora. W czasach, gdy biali ludzie nie zdobyli jeszcze tych terenów, zamieszkiwali je Indianie Nawaho, dla nich Rainbow Bridge był miejscem świętym, czymś w rodzaju kościoła. To właśnie dlatego pod mostem nie można przechodzić, wierzenia Nawaho są ważnym elementem tego regionu do dzisiaj.

Innym ukrytym skarbem natury jest Antelope Canyon, czyli Kanion Antylop. Ten kanion nie jest widoczny z jeziora. Nawet stojąc nad nim na ziemi trudno jest wyobrazić sobie, że tak niewielkie pęknięcie, bo tak wygląda on z góry, kryje w sobie zapierające dech w piersi niespotykane piękno. Kanion nazwany został Kanionem Antylop, ponieważ zginęło tu śmiercią tragiczną całe stado tych zwierząt podczas napełniania wodą kanionu Colorado. Przestraszone antylopy uciekały przed falą powoli zalewającą ich dotychczasowy dom, w końcu zagonione w jedyne miejsce, do którego woda nie dochodziła, nie mogły się stamtąd wydostać.
Antelope Canyon jest bardzo trudny do wytropienia z powierzchni ziemi i tak samo trudno jest się z niego wydostać. To właśnie w nim zginęła także grupka francuskich turystów, którzy nieroztropnie, mimo zakazów, weszli do środka tuż przed burzą i zostali zalani wodą deszczową.
Chociaż kanion ma dość tragiczną historię, warto go odwiedzić. To, co zobaczymy w środku to niezapomniane widoki wysokich rzeźbionych wiatrem i wodą ścian piaskowca, które mienią się kolorami prześwitującego przez górną szparę słońca. Można się tu poczuć jak we wnętrzu ciepłego cukierka karmelowego, bo takie kształty i kolory przybiera w środku Kanion Antylop.

Jezioro Powella to miejsce szczególne. Na środku bezkresnej pustyni, suchej jak wiór, rozciąga się ogromne jezioro. Tysiące odnóg i ukrytych kanionów, nadaje mu tajemniczy charakter.
Jest to z pewnością jedno z tych miejsc, które przyciąga nadzwyczajnym pięknem. Wystarczy jedna wizyta, aby zakochać się w tym stworzonym przez człowieka cudzie natury!

---

www.gendai.pl www.dlaurody.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Turystyka medyczna w Krakowie

Turystyka medyczna w Krakowie

Autorem artykułu jest Sebastian S


Turystyka medyczna w Polsce,a przede wszystkim stomatologiczna,po wejściu do Unii europejskiej,przeżywa prawdziwy boom.Coraz biur turystycznych poszerza swoją działalność w tym właśnie kierunku.Staliśmy się atrakcyjnym rynkiem dla obcokrajowców,a przede wszystkim dla mieszkańców Wysp brytyjskich.

W związku z wejściem Polski do Unii europejskiej coraz więcej obcokrajowców odwiedza nasz kraj w celach zdrowotnych m.in aby poprawić stan swego uzębienia, ponieważ nasi stomatolodzy są cenionymi na całym świecie specjalistami.Do tego uruchomienie tanich linii lotniczych, które kursują po całej Unii stało się zachętą do szybkiej i taniej podróży.Innym bodźcem i chyba najważniejszym są atrakcyjne ceny usług stomatologicznych, jedne z najniższych w Europie.
Do Polski obecnie przyjeżdżają przede wszystkim pacjenci z Wysp brytyjskich,Niemiec oraz Włoch.
W Krakowie ma swoją siedzibę Spółka B&G specjalizująca się w turystyce medycznejhttp://bg-krakow.com/pl/medical/40:zabiegi-stomatologiczne.
Łączymy przyjemne z pożytecznym i proponujemy zabiegi dentystyczne połączone ze zwiedzaniem królewskiego miasta Krakowa. Oferujemy opiekę pilota-rezydenta, który w ciekawy sposób pokaże państwu atrakcyjne miejsca czy zabierze na zakupy. Wszystko wedle wymagań naszych klientów. Przygotowujemy całe pakiety usług zawierające transfer z lotniska, zakwaterowanie w hotelu, wyżywienie, wizyty u lekarza i fakultatywne wycieczki po Małopolsce.
Więcej na naszej stronie internetowej, zapraszamy http://bg-krakow.com/pl/medical/40:zabiegi-stomatologiczne

---

http://bg-krakow.com/pl/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zakopane, pokoje na weekend.

Zakopane, pokoje na weekend.

Autorem artykułu jest Sabina Stodolak


Mieszkańcy większych ośrodków miejskich jak Katowice, Kraków, Nowy Sącz chcąc wyjechać na weekend i odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku, często wybierają Zakopane. Mieszkańcy większych ośrodków miejskich jak Katowice, Kraków, Nowy Sącz chcąc wyjechać na weekend i odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku, często wybierają Zakopane. Pokoje na weekend są tam łatwo dostępne, a piękno okolicy i różnorodność atrakcji turystycznych sprawia, że miejscowość ta jest niezwykle ciekawym miejscem na krótki, weekendowy odpoczynek. Niezależnie, czy weekend spędzić chce się bardziej aktywnie, czy też po prostu oderwać nachwalę od pracy i codziennych problemów, Zakopane proponuje mnóstwo możliwości spędzenia wolnego czasu. W okresie zimowym, liczne wyciągi zapewniają możliwość całodziennego oddania się białemu szaleństwu na śniegu, w pozostałych zaś porach roku, wycieczki do Doliny Chochołowskiej, nad Morskie Oko, Doliny Białego pozwalają na pooddychanie świeżym powietrzem i rozruszanie zastanych brakiem codziennej aktywności fizycznej kości. Dla osób, które nie planują forsować swych sił na wędrówki po górach, Zakopane pokoje do wynajęcia oferuje tuż przy samych Krupówkach, w związku z czym, cały weekend można spędzić na wędrówkach po licznych sklepach i biesiadowaniu w licznych pubach i restauracjach Krupówek. Koncerty muzyki góralskiej i występy regionalnych artystów uświetniają prawie każdy wieczór w knajpkach w centrum miasta, nudzić się więc nie można. To idealne miejsce na sobotni wypad, bowiem Zakopane pokoje, atrakcje, możliwość uprawiania licznych sportów i dobre jedzenie oferuje o każdej porze roku. ---

nianiaogg(at)pino.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Gdzie najlepiej wybrać się na urlop jesienią

Gdzie najlepiej wybrać się na urlop jesienią.

Autorem artykułu jest Milena Jakubowska


Zamiast siedzieć przy oknie i patrzeć jak pada deszcz, wybierz się do ciepłych krajów. Za oknem szaro i ponuro. Deszcz padający na tle szarego nieba wskazuje nam, że to już jesień. Wielu osobom wakacje kojarzą się z latem. Jednak gdyby się lepiej zastanowić najlepszym okresem do wyjazdu na urlop jest właśni jesień.

Większości z nas może to się wydać dziwne, ale tak jest. To właśnie jesienią w gorących krajach nie jest już za gorąco, a w turystycznych centrach nie ma już tego nieznośnego ścisku. Najważniejsze chyba jest jednak to, że ceny na większość wyjazdów są dużo tańsze i należy z tego korzystać.

Miejscami, które są najbardziej godne polecenia o tej porze roku są Egipt, Turcja, Tunezja, egzotyczne wyspy takie jak Dominikana, Kuba, Wyspy Kanaryjskie czy Filipiny. Te pierwsze głównie z tego względu, że jest tam chłodniej o tej porze roku, ale wciąż gorąco, więc można się wygrzać, ale nie spalić.

W dokonaniu decyzji może pomóc przejrzenie ofert w Internecie, których także jesienią nie brakuje. Zamiast siedzieć w domu i skazywać się na jesienną depresję, wybierz się do ciepłych krajów i zaczerpnij trochę słońca!
---

Citygambo turystyka - serwis z ogłoszeniami

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 16 stycznia 2013

Internetowe biura podróży - sposób na tanie wakacje

Internetowe biura podróży - sposób na tanie wakacje

Autorem artykułu jest Bartłomiej Grzywa


Artykuł traktujący o internetowych biurach podróży Nie jest tajemnicą, że każdy z nas po ciężkich zmaganiach z obowiązkami w pracy lub szkole czy uczelni, marzy o urlopie i podróżach. Zarówno na świecie jak i w Polsce jest gro miejsc wartych zobaczenia i spędzenia w nich urlopu. Najlepszą porą urlopową jest oczywiście lato, kiedy to mamy piękną pogodę i słońce choć nie brakuje miłośników spędzania urlopu w innych porach roku, kiedy to temperatury są niższe a i turystów znacznie mniej.
Potencjalny urlopowicz, oprócz terminu wyjazdu na zasłużony wypoczynek, musi się zastanowić z usług którego biura turystycznego skorzystać. Najprostszą, choć niekoniecznie najskuteczniejsza metodą jest zasięgnięcie opinii znajomych, jednak ja polecałbym skorzystanie z ofert biur podróży dostępnych na łamach internetu. Główną zaletą takiej metody jest skupienie wielu atrakcyjnych ofert w jednym miejscu. Często zdarza się także, że oferty te są o wiele tańsze od tych oferowanych w tradycyjnych biurach podróży.
Dodatkowo nie muszą Państwo odwiedzać wielu biur i przeglądać wielu katalogów ofert.
Jednym z takich internetowych biur podróży jest portal Wczasy Tanio, który zawiera kompletne dane na temat danej wycieczki. Znaleźć można tutaj porady odnośnie ubezpieczenia, pomocy konsularnej, porady zdrowotne i inne niezwykle istotne informacje. Dla bardziej nieufnych użytkowników takowych serwisów, portal Wczasy Tanio przygotował forum, na którym swoje opinie i wrażenia z urlopu przedstawiają klienci którzy wcześniej skorzystali z usług tego biura internetowego. Ciekawostką jest także telefoniczna konsultacja z pracownikami serwisu, oraz bardzo ciekawe oferty last minute, których jest niemało. Dodatkowym atutem jest to, że serwis prezentuje jedynie oferty sprawdzonych i pewnych biur podróży.
Radzimy skorzystać z oferty tego biura. Jest on gwarancją, że nasze wczasy nie przerodzą się w pasmo nieszczęść i dodatkowych wydatków.

Dla tych z Państwa, którzy mają już pomysł na spędzenie wczasów, a miejscem wypoczynku nie jest Polska, chcieliśmy polecić bardzo atrakcyjną ofertę dotyczącą tanich lotów.
W ostatnim czasie jesteśmy bombardowani reklamami dotyczącymi tanich biletów lotniczych, jednak my proponujemy postawić na sprawdzone linie lotnicze Centralwings, które są jednym z najtańszych i najlepszych przewoźników w Europie. Dzięki polityce firmy, bilety bez najmniejszych problemów można rezerwować w internecie - między innymi w serwisie Tanie Loty.

Obecnie z Warszawy rejsami rozkładowymi Centralwings, można polecieć do takich miast jak Edynburg, Shannon, Leeds, Londyn, Bolonia, Rzym, Lizbona. Z Krakowa samoloty Centralwings latają do Londynu, Bolonii i Rzymu. Z Katowic oraz Gdańska możesz lecieć do Dublina i Edynburga.
Dodatkowo w rozkładzie letnim można zarezerwować rejsy do takich miejsc jak Faro, Malaga, Majorka, Barcelona/Girona, Palermo, Katania, Malta, Lamezia, Korfu, Saloniki, Heraklion, Chania, Rodos, Kos lub Kawala. POLECAMY!!! ---

antoniusz - redaktor serwisu net-biznes.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Hotele - jak rezerwować

Hotele - jak rezerwować

Autorem artykułu jest Adam Cieśla


Jak można rezerwować miejsca noclegowe w polskich hotelach aby zoszczędzić pieniądze a także czas stracony na poszukiwaniu? Korzystając z portali pośredniczących możemy łatwo zarezerwować hotel w całej Polsce. W jaki sposób rezerwować noclegi w hotelach w Polsce by zaoszczędzić nieco pieniędzy jak również czas spędzony na poszukiwaniach? Korzystając z portali pośredniczących możemy rezerwować hotele na terenie całego kraju, apartamenty, a nawet pokoje w historycznych zamkach i pałacach. Na jednej witrynie znajdziesz kilkaset ofert, które da się porównywać, sortować i przeglądać w różnych przekrojach. Do dyspozycji także mamy konsultantów którzy za pośrednictwem telefonu bądź on-line pomogą dokonać wyboru i pokonają wszelkie trudności. Klient osobiście podejmuje decyzję o preferowanej przezeń formie dokonania płatności.

Dzięki dużej liczbie klientów przekazywanych z serwisu pośrednika do hotelu, ceny u tego typu pośredników pozytywnie zaskakują. Najczęściej są to ceny zdecydowanie poniżej tych, które oferują bezpośrednio hotele.

Konferencje, szkolenia, imprezy firmowe, kończą się czasem klapą. Tak być nie musi. Mogą zawsze kończyć sie powodzeniem! Skontaktuj się z naszymi konultantami. Wysłuchają Cię, zrozumieją, zorganizują Twoją imprezę, a przede wszystkim dokonają rezerwacji na terenie całego kraju: hotele Krakow, hotele Gdańsk, hotele Wrocław. ---

Tworzenie i pozycjonowanie stron www Kraków - NetArch

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Piekary Śląskie

Piekary Śląskie

Autorem artykułu jest Tomasz Piechula


Piekary Śląskie - miasto położone w południowo-zachodniej Polsce, w województwie śląskim. Piekary Śląskie - miasto położone w południowo-zachodniej Polsce, w województwie śląskim. Piekary Śląskie są znanym od XVII wieku ważnym ośrodkiem pielgrzymkowym z obrazem Matki Boskiej Piekarskiej. Miasto znajduje się w całości w dorzeczu Wisły, a odwadniane jest przez rzekę Brynicę. Bazylika Najświętszej Marii Panny i św. Bartłomieja to wizytówka miasta Piekary Ślaskie, wzniesiono ją w 1849 roku z inicjatywy księdza Jana Nepomucena Ficka, znajduje się tu obraz Matki Boskiej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej, do którego co roku pielgrzymuje kilkaset tysięcy pątników, Matka Boska Piekarska jest patronką ludzi pracy na Śląsku. Kalwaria Piekarska mieści się na wzgórzu Cerkwica, wzniesiona w drugiej połowie XIX wieku, znajduje się tu kompleks 14 kaplic Drogi Krzyżowej oraz 15 kaplic różańcowych, na szczycie stoi zbudowany w stylu neogotyckim kościół pod wezwaniem Zmartwychwstania Pańskiego. Kopiec Wyzwolenia miał być symbolem walki o polskość i przypominać przyszłym mieszkańcom bohaterskich powstańców. W ten sposób uczczono również przypadającą w 1932 roku 250. rocznicę przejazdu przez Piekary króla Jana III Sobieskiego spieszącego z wojskami polskimi pod Wiedeń. Bogatym źródłem informacji o mieście, jego życiu społecznym, politycznym oraz kulturalnym jest miesięcznik Przegląd Piekarski tworzony przez grupę młodych, ambitnych dziennikarzy. Ludzie tworzący Przegląd realizują wiele ambitnych projektów, takich jak np. Piekarska TV. Felietony Krzysztofa Turzańskiego, czy też Tomasza Wesołowskiego są okrasą zarówno papierowego, jak i internetowego wydania czasopisma. Spory nakład Przeglądu Piekarskiego pozwala na dotarcie prawie do każdego z mieszkańców Piekar. W Piekarskiej TV oprócz reportaży, wiadomości, relacji i migawek z różnych imprez na terenie miasta można także znaleźć "Przesłuchanie czyli czarnoNAbiałym" czyli program, w którym zadajemy trudne pytania wszystkim, którzy mają coś do powiedzenia. Zachęcamy gorąco do lektury Przeglądu Piekarskiego zarówno mieszkańców miasta Piekary, jak i wszystkich innych zainteresowanych życiem miasta. --- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nałęczów - noclegi

Nałęczów - noclegi

Autorem artykułu jest Kazimiera Częstowojna


Nałęczów - noclegi

Nałęczów jest znaną miejscowością uzdrowiskową. Z tego też powodu w mieście istnieje duża baza noclegowa, a ponieważ żyjemy w dobie społeczeństwa inormacyjnego, najwięcej osób rezerwuje noclegi za pomocą Internetu. Wchodząc na strony portali turystycznych, bądź też wyszukując frazę „Nałęczów noclegi” otrzymujemy wiele ofer obejmujących hotele, apartamenty, czy też pokoje gościnne. Ale jak spośród takiego ogromu informacji wybrać coś dla siebie?

Nałęczów – hotele
Hotele są to noclegi niezbyt tanie, przeznaczone dla najbardziej wymagających turystów. Przeciętnego emeryta na nie nie stać, ale przecież sanatoria odwiedzają też ludzie znacznie bogatsi, dlatego też popyt na hotele w Nałęczowie jest zawsze spory i gdy chcemy mieć pokój z ładnym widokiem na park, lepiej dokonać wcześniejszej rezerwacji.

Nałęczów - apartamenty
Apartamenty są spełnieniem oczekiwań wymagających kuracjuszy, dla których tanie noclegi nie są również priorytetem. Dla nich liczy się przede wszystkim pewien luksus i niezależność. Tego typu noclegi Nałęczów również ma w swojej ofercie.

Nałęczów – pokoje gościnne
Pokoje gościnne znajdziemy praktycznie w każdej, nawet małej miejscowości, (choć największy wybór jest w miasteczkach turystycznych, bądź też jak Nałęczów, uzdrowiskowych). To zwykle niedrogie noclegi przeznaczone na różne okazje. Nałęczów ma ich całkiem sporo i w dostępnej cenie, dlatego też większość osób decyduje się właśnie na pokoje gościnne.

Nałęczów – wiadomości ogólne
Nałęczów jest położony w powiecie puławskim, w granicach Kazimierskiego Parku Narodowego. Jest to szeroko znane uzdrowisko, w którym leczy się szczególnie choroby układu krążenia. Nałęczów jest znany najbardziej ze swojego Parku Zdrojowego, w którym odwiedzić można Sanatorium, Stare Łazienki, Pałac Małachowskich z muzeum Prusa, palmiarnię, a także liczne wille budowane w różnych stylach.
W Nałęczowie znaleźć można kilkanaście domów wczasowych, sanatoriów, ośrodek odnowy biologicznej, a także szpital uzdrowiskowy. Położenie miasta pozwala na urządzanie ciekawych wycieczek do okolicznych miejscowości – Kazimierza Dolnego, Lublina, czy też Puław. --- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pensjonat Karkonoski

Pensjonat Karkonoski

Autorem artykułu jest polecam69 polecam69


Pensjonat Karkonoski to uroczy zakątek położony w Górnym Karpaczu, czyli najatrakcyjniejszej okolicy Karkonoszy. Zimom blisko stąd na szlaki zjazdowe, latem pensjonat staje sie doskonałą bazą wypadową w góry. Wczasy w górach najlepiej spędzić w wygodnym, zapewniającym wyżywienie pensjonacie, w którym będzie można miło spędzić czas, także w wypadku załamania pogody. Pensjonat Karkonoski to uroczy zakątek położony w Górnym Karpaczu, czyli najatrakcyjniejszej okolicy Karkonoszy. Zimom blisko stąd na szlaki zjazdowe, latem pensjonat staje sie doskonałą bazą wypadową w góry. Wczasy w górach najlepiej spędzić w wygodnym, zapewniającym wyżywienie pensjonacie, w którym będzie można miło spędzić czas, także w wypadku załamania pogody. Masaże, sauna, partyjka szachów czy bilard to główne atrakcje Karkonoskiego, połączone z pysznym jedzeniem i rozgrzewającymi napojami sprawiają, że w zasadzie szkoda opuszczać to miłe miejsce. Dobre noclegi w górach są trudne do znalezienia, miłośnicy aktywnego wypoczynku na poszukiwania odpowiedniej bazy wypadowej poświęcają wiele godzin, a i tak w konsekwencji zdanie znajomych ma największe znaczenie. Pensjonat Karkonoski corocznie przyjmuje wielu gości, którzy wracają tutaj z przyjemnością, polecając nasze usługi przyjaciołom. Pensjonaty w Karpaczu sukcesywnie podnoszą jakość usług, zwiększając tym samym zadowolenie gości, co ma dla nas największe znaczenie. Zapraszamy na naszą stronę www.karkonoski.com --- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Pobierowo

Pobierowo

Autorem artykułu jest polecam69 polecam69


Pobierowo to turystyczna wieś sołecka znajdująca się w północno-zachodniej Polsce. Wieś leży w gminie Rewal nad Bałtykiem. Pobierowo to znane kąpielisko nad morzem Bałtyckim odwiedzanym co roku przez tysiące turystów z całej Polski. Pobierowo to turystyczna wieś sołecka znajdująca się w północno-zachodniej Polsce. Wieś leży w gminie Rewal nad Bałtykiem. Pobierowo to znane kąpielisko nad morzem Bałtyckim odwiedzanym co roku przez tysiące turystów z całej Polski. Wieś jest stosunkowo mała i liczy niecały tysiąc stałych mieszkańców żyjących głównie z turystyki. Jednak w okresie letnim wieś przemienia się w duży ośrodek letni, w którym spędza urlop kilkanaście tysięcy wczasowiczów. W tej miejscowości wypoczynkowej znajduje się wiele ośrodków wypoczynkowych, kwater prywatnych, domków campingowych i pól namiotowych. Dużą zaletą Pobierowa jest duża i szeroka plaża piaszczysta oraz wyjątkowo czysta woda. Oprócz plaży wieś otoczona jest przez wspaniałe tereny leśne, z przewagą lasów sosnowych tworzących wspaniałe szlaki turystyki pieszej i rowerowej. Dzięki tym wszystkim czynnikom Pobierowo posiada swój specyficzny mikroklimat. Ponadto we wsi znajdują się remiza ochotniczej straży pożarnej, ośrodek zdrowia, apteka, kino, urząd pocztowy, kościół, basen kryty. Przez miejscowość Pobierowo przebiegają dwa znane szlaki turystyczne: Szlak Pobrzeża Rewalskiego oraz Szlak Nadmorski im. Czesława Piskorskiego (Europejski Szlak Dalekobieżny E-9). --- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Rewal

Rewal

Autorem artykułu jest polecam69 polecam69


Rewal jest to miejscowość usytuowana w północno-wschodniej Polsce, w województwie zachodniopomorskim. Rewal jest nadmorską miejscowością wypoczynkową posiadającą znane kąpielisko morskie. Mieszkańcy miejscowości Rewal, żyją głównie z turystyki. Rewal jest to miejscowość usytuowana w północno-wschodniej Polsce, w województwie zachodniopomorskim. Rewal jest nadmorską miejscowością wypoczynkową posiadającą znane kąpielisko morskie. Mieszkańcy miejscowości Rewal, żyją głównie z turystyki. Kurort ten posiada specyficzny klimat wynikający głównie z niskich zabudowań. Przez miejscowość Rewal prowadzi od roku 1896 pierwsza, zachodnia linia Gryfickiej Kolei Wąskotorowej łącząca wówczas Gryfice z Niechorzem. Dworzec współczesnej Gryfickiej Kolei Dojazdowej znajduje się na południe od wsi. Duża atrakcją tej miejscowości jest kościółek znajdujący się w centrum Rewal. Jest to kościół katolicki stylizowany na łódkę. Miejscowość z każdym rokiem jest silnie rozbudowywana pod względem turystyki. W ostatnich latach wybudowano nowoczesną halę sportową z boiskiem o powierzchni 1200 m2 oraz siłownią. W najbliższym czasie w Rewal planuję się rozbudowę tej infrastruktury o korty tenisowe oraz gabinet odnowy biologicznej. Przez miejscowość Rewal prowadzi znany szlak turystyczny, którym jest Szlak Nadmorski im. Czesława Piskorskiego (Europejski Szlak Dalekobieżny E-9). --- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Szklarska Poręba

Szklarska Poręba

Autorem artykułu jest polecam69 polecam69


Szklarska Poręba jest miastem oraz gminą w województwie dolnośląskim. Miasto otrzymało prawa miejskie w 1959 roku. Szklarska Poręba położona jest w dolinie rzeki Kamiennej i jej dopływów. Szklarska Poręba jest miastem oraz gminą w województwie dolnośląskim. Miasto otrzymało prawa miejskie w 1959 roku. Szklarska Poręba położona jest w dolinie rzeki Kamiennej i jej dopływów. Od połowy XIX wieku miasto jest największą stacją klimatyczną Dolnego Śląska. Miasto charakteryzują specyficzne warunki klimatyczne, które są porównywalne do warunków jakie występują w miejscowościach alpejskich. Z tego też powodu w Szklarskiej Porębie silnie rozwinięta jest turystyka, w szczególności w okresie zimowym. Szklarska Poręba stała się na początku lat 90 ośrodkiem sportów zimowych, ponieważ pokrywa śnieżna w mieście i okolicach zalega średnio przez 110 dni w roku. Istnieje wiele wyciągów narciarskich oraz nartostrad. Każdy turysta wybierający się na wypoczynek do Szklarskiej Poręby znajdzie coś dla siebie. Każda z nartostrad charakteryzuję się różnymi poziomami trudności. Można znaleźć tutaj trasy od naprawdę łatwych do takich, które spodobają się nawet najbardziej wymagającym narciarzom. Centrum narciarskim jest masyw Szrenicy oraz okolice Łabskiego Szczytu.


--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Karpacz

Karpacz

Autorem artykułu jest polecam69 polecam69


Karpacz jest to miasto usytuowane pod górą Śnieżką której szczyt znajduje się 1602 metry nad poziomem morza. Niegdyś miasto należało do Niemiec i nosiło nazwę Krummhübel. Karpacz jest miastem położonym na dużej różnicy wysokości, miasto rozciągnięte jest na wysokościach od 500 do 1375 m n.p.m. Karpacz jest to miasto usytuowane pod górą Śnieżką której szczyt znajduje się 1602 metry nad poziomem morza. Niegdyś miasto należało do Niemiec i nosiło nazwę Krummhübel. Karpacz jest miastem położonym na dużej różnicy wysokości, miasto rozciągnięte jest na wysokościach od 500 do 1375 m n.p.m. Karpacz obecnie jest miastem turystycznym i każdego roku przyciąga tysiące turystów z całego kraju. Główną atrakcją turystyczną tego miasta są Karkonosze. Karkonoski Park narodowy powstał w 1959 roku. Park jest jednym z większych w naszym kraju i zajmuj obszar około 5564 hektarów. W skład Parku wchodzą dwie enklawy: Wodospad Szklarka i Chojnik. Szata roślinna Karkonoskiego Parku Narodowego jest typowa dla sfery umiarkowanej, wzbogacona jest przez relikty epoki lodowej i relikty alpejskie. Fauna Parku jest obecnie silnie zubożała przez działalność człowieka. Niegdyś występowały tu niedźwiedzie, żbiki, orły przednie, puchacze, jednak obecnie zostały praktycznie całkowicie wytępione. Powszechnie w lasach Parku występują jednak inne zwierzęta takie jak dziki, jelenie, sany, muflony, borsuki, lisy, kuny oraz łasicie. W Karkonoszach występują cztery strefy roślinności: regiel dolny, regiel górny, strefa subalpejska oraz strefa alpejska --- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Skwer Kościuszki w Gdyni

Skwer Kościuszki w Gdyni

Autorem artykułu jest Dominik1977 Dominik1977


Skwer Kościuszki to jedno z ulubionych miejsc spacerów i wycieczek zarówno turystów, jak i mieszkańców Gdyni. Skwer Kościuszki to jedno z ulubionych miejsc spacerów i wycieczek zarówno turystów, jak i mieszkańców Gdyni.

Skwer Kościuszki to przepiękna promenada z licznymi zieleńcami, ławeczkami i wspaniałą wielokielichową fontanną. Na Skwerze znajduje się także pomnik pisarza marynisty Józefa Conrada-Korzeniowskiego pomnik dłuta Zdzisława Kosedy i Wawrzyńca Sampa odsłonięto w 1976 r., tuż obok mieści się Muzeum Oceanograficzne wzniesione w latach 1937-1938, a wydłużone i podwyższone w latach 1958-1960. Przy nabrzeżu po lewej stronie skweru cumują: Okręt-Muzeum ORP "Błyskawica" oraz żaglowiec-muzeum "Dar Pomorza" , dostępne dla zwiedzających codziennie. To właśnie na Skwerze zawiją statki białej żeglugi.

Idąc dalej mijamy kilka budynków klubów żeglarskich oraz dyskotek. Zaglądamy na ich zaplecze. Warto, bo miejsce to ma szczególny klimat. Znajduję się tam bowiem Basen Żeglarski im. Mariusza Zaruskiego, znanego podróżnika, taternika, jednego z pionierów polskiego żeglarstwa. Basen powstał w 1937 r. zniszczony podczas wojny, został odtworzony. W 1984 r. stanął nad basenem pomnik gen. Zaruskiego.

Nie można również pomiąć pomnika poświęconego żeglarzowi Leonidowi Telidze, pierwszemu Polakowi, który samotnie opłynął świat. Dokonał tego w latach 1967-1969, na jachcie "Opty".
W bezpośrednim towarzystwie znajduje się plaża i bulwar nadmorski.
---

naSkwerze

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Gdynia

Gdynia

Autorem artykułu jest polecam69 polecam69


Gdynia jest to miasto portowe powstałe w 1926 roku położone w północnej części Polski nad Morzem Bałtyckim. Razem z Gdańskiem i Sopotem tworzy Trójmiasto. Powierzchnia tego miasta wynosi 136 km2, liczba mieszkańców 252 791. Gdynia jest to miasto portowe powstałe w 1926 roku położone w północnej części Polski nad Morzem Bałtyckim. Razem z Gdańskiem i Sopotem tworzy Trójmiasto. Powierzchnia tego miasta wynosi 136 km2, liczba mieszkańców 252 791. Jest to ośrodek przemysłowy związany głównie z gospodarką morską. Stocznia Gdynia S.A. jest jedną z najbardziej nowoczesnych w Europie. Te piękne miasto oferuje nam wiele ciekawych miejsc do wypoczynku i zwiedzenia. Znajdują się tu liczne tereny leśne, piaszczyste plaże oraz klifowe wybrzeże w okolicy Orłowa. Warto zajrzeć do Akwarium Gdyńskiego gdzie prezentowane jest fauna i flora akwenów morskich oraz słodkowodnych oraz do planetarium na Skwerze Kościuszki. Mapa Gdyni przedstawia wiele muzeów m.in. Baśni Kaszubskiej, Inkluzji w Bursztynie, Miasta Gdyni, Marynarki Wojennej, Współczesnego Pomorskiego Rękodzieła Marynistycznego. Jest to stosunkowo młode miasto, jednak zawiera kilka ważnych zabytków, m.in. kościół Matki Bożej Bolesnej, który został wybudowany w 1568, kościół parafialny Św. Michała Archanioła z 1626. Warto także odwiedzić Trójmiejski Park Narodowy, Rezerwat Kępa Redłowska, Rezerwat Kacze Łęgi z zachowanym fragmentem lasu łęgowego. W okresie letnim z ofertą miasta zapoznają nas Lotne Miejskie Punkty Informacji Turystycznej, które stacjonują w najważniejszych miejscach turystycznych. Dzięki tym osobom możemy być pewni, że podczas spędzanych tutaj wakacji nie ominie nas żadna ważna i godna zwrócenia naszej uwagi rzecz ani miesce. Aby podziwiać w pełnej okazałości uroki tego miasta jak i Sopotu i niektórych dzielnic Gdańska należy wybrać się na Górę Donas, gdzie od kwietnia do października otwarty jest taras widokowy. Dla osób chcących aktywnie spędzić czas miasto te oferuje kluby żeglarskie, a miłośnicy sportów ekstremalnych mogą spróbować swoich sił w lotniarstwie, baloniarstwie oraz płetwonurkowaniu. Dla fanów jeszcze mocniejszych wrażeń istnieje klub morsów (zimowe kąpiele w lodowatej wodzie). Liczne szlaki rowerowe, tereny rekreacyjne położone blisko osiedli, korzystny klimat i czyste powietrze pozwolą nam zdrowo i aktywnie spędzić wolny czas. Jesienią zjeżdżają się tu gwiazdy polskiego kina na coroczny Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Jest to doskonały moment aby zdobyć autograf naszego ulubionego aktora. Naprawdę warto jest przyjechać do tego miasta, ponieważ atmosfera i klimat tu panujący jest jedyny i niepowtarzalny. Miejsce to jest idealne zarówno dla osób aktywnych jak i dla leniuchów lubiących podziwiać piękne widoki. --- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl