niedziela, 28 stycznia 2018

Pociągiem dookoła Europy

Pociągiem dookoła Europy


Autor: Daniel Olkowicz


Dookoła Europy pociągiem - niedrogo, wygodnie i bardzo sprawnie. Pod koniec wakacji zdecydowaliśmy się na wyprawę z kolejowym biletem InterRail w ręku.


InterRail to międzynarodowy bilet na pociągi, obowiązujący w wielu krajach Europy. Jest wygodny, bo kupuje się go w Polsce i można jeździć niemal po całym Starym Kontynencie. Mimo że w niektórych pociągach trzeba dodatkowo wykupować miejscówki, i tak jest do świetna opcja na poznawanie Europy.

Ważna informacja jest jeszcze taka, że InterRail nie obowiązuje w kraju pochodzenia właściciela biletu, więc z Warszawy do Berlina jedziemy autobusem.

Później zaczyna się już wielka przygoda - pociąg do Kolonii, gdzie zwiedzamy słynną katedrę znajdującą się tuż przy dworcu. Kolejny nasz cel to niezwykłe miejsce koło Akwizgranu, nazywane po niemiecku Dreilaendereck lub po niderlandzku Drielandenpunt. To punkt stykowy trzech granic - Niemiec, Belgii i Holandii, który stał się atrakcją turystyczną. Są tam kawiarnie, restauracje, punkty widokowe, place zabaw dla dzieci i mnóstwo innych atrakcji.

Po południu ruszamy dalej - do Amsterdamu. Następnego dnia zwiedzamy stolicę Holandii - a jakżeby inaczej - na rowerze. Mamy na to cały dzień, więc udaje się zobaczyć całkiem sporo. Do łóżka kładziemy się jednak wcześnie, bo nazajutrz mamy zaplanowany wyjazd o szóstej rano.

Po trzech godzinach w pociągu docieramy do Brukseli, gdzie zwiedzamy Grand Place, słynną figurkę Manneken-Pis i Parlament Europejski. Jeszcze przed południem ruszamy w dalszą drogę do Paryża. Ze względów oszczędnościowych do Lille docieramy pociągami regionalnymi, ale później przesiadamy się w TGV. Dla posiadaczy biletu InterRail dopłata wynosi 6 euro za osobę, ale ponad 200 km pokonujemy w niecałą godzinę. W Paryżu mamy do dyspozycji całe popołudnie, które spędzamy na spacerach w okolicy wieży Eiffla.

Kolejny dzień i kolejne atrakcje - tym razem w Disneylandzie. Z wielu krajów sąsiadujących z Francją można tam dojechać pociągiem, do stacji Marne-la-Vallée/Chessy, gdzie tuż obok znajduje się słynny park rozrywki. Z Paryża najlepiej pojechać lokalnym pociągiem RER z dworca Gare du Lyon. Na koniec dnia nasz plan podróży został nieco zakłócony, ponieważ nie było już miejscówek w nocnym pociągu na Lazurowe Wybrzeże. Spędzamy więc kolejną noc w Paryżu i ruszamy nad morze rano, znowu pociągiem TGV.

Zwiedzamy i kąpiemy się w Morzu Śródziemnym w Cannes, a potem w Monte Carlo. Turystyka na południowym wybrzeżu Francji jest uproszczona do maksimum. Linia kolejowa przebiega w odległości 50-200 metrów o plaży, więc na każdej stacji prosto z peronu można iść się opalać. Wieczorem powoli kończymy naszą wycieczkę - ruszamy do Wenecji z noclegiem w Mediolanie.

W Wenecji mamy do dyspozycji cały dzień, który spędzamy na zwiedzaniu i pływaniu kanałami. Po północy wsiadamy w nocny pociąg do Wiednia (miejscówka 9 euro). W stolicy Austrii jesteśmy rano i ruszamy do Warszawy, choć z przesiadkami w Breclaviu i Ostrawie. W piątek po południu meldujemy się w stolicy Polski, z której wyruszyliśmy tydzień wcześniej, także w piątek, o godz. 23.

Posumowując - zwiedzanie Europy Zachodniej pociągiem to bardzo przyjemne doświadczenie, głównie ze względu na bardzo dobrze rozwiniętą sieć połączeń kolejowych, punktulaność i komfort jazdy. Decydując się na taki wyjazd latem, trzeba jednak pamiętać, że ze względu na ogromny ruch turystyczny w niektórych pociągach może brakować miejscówek, a miasta - a szczególnie ich największe atrakcje - są bardzo zatłoczone.


Ciekawostki z wyprawy, dokładne opisy, a także materiały wideo i galerie zdjęć znajdują się tutaj:
http://blog.sportowoizdrowo.pl/dookola-europy-podsumowanie-wideo/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Parlez-vous francais?

Parlez-vous francais?


Autor: Marcin Górski


Francja jest podzieloną na 22 regiony Republiką. Każdy z nich jest niezwykle cenny i atrakcyjny turystycznie. Francuzi jednak najbardziej są dumni z Paryża, a przecież bez Paryża, Francja nie mogłaby wręcz istnieć.


Aby lepiej poznać Francuzów najlepiej jest wtopić się w ich tłum siadając na przykład z bagietką i serem na skwerze lub chociażby wstąpić do paryskiego metra. Mimo, że cały świat postrzega ten naród, jako snobów, zachwycą nas Francuzi wysoką kulturą bycia, którą warto się zarażać. Mają oni poza tym ogromne i zresztą słuszne poczucie własnej wartości, a głównie dzięki urodzonym tu wspaniałym i o światowej sławie malarzom, literatom, filozofom, muzykom…

Francja

Nie można się chwalić, że się było we Francji nie wstępując oczywiście do Paryża, nie zwiedziwszy Luwru, przecudownej gotyckiej Katedry Notre Dame, bazyliki Sacre-Ceur, nie odwiedzając najsłynniejszego cmentarza Pere-Lachaise, na którym m.in. pochowany jest Fryderyk Chopin i Edith Piaf, nie przechadzając się brzegami Sekwany i Polach Elizejskich, nie zaglądając do Wersalu no i nie zobaczywszy Wieży Eiffla i Łuku Triumfalnego, nowoczesnego Centrum Pompidou, no i sławnego Moulin Rouge. Są to najważniejsze miejsca, do których we francuskiej stolicy trzeba wręcz dotrzeć.

A co poza tym można tu robić? Otóż ile byśmy nie poświęcili Paryżowi czasu, zawsze pozostanie coś jeszcze do zobaczenia. A tak na marginesie należy on do miast, do których się najczęściej wraca. Doczepia się mu też etykietę, że jest miastem dla zakochanych. Faktycznie oblężenie tychże przeżywa w okresie ich święta, czyli Dnia Świętego Walentego.

Paryż naszpikowany jest wspaniałymi muzeami, z których najważniejszym, najbogatszym, a także cenionym przez cały świat jest wspomniany Luwr. Zobaczymy w nim ponad 35 tysięcy zbiorów, wśród nich zarówno starożytnej, jak i nowożytnej sztuki. Wszystkie dzieła są cenne, a wśród nich znajdują się Nike z Samotraki, stela z kodeksem Hammurabiego i Mona Lisa Leonarda da Vinci. Trzy piętra nowatorskiego architektonicznie Centrum Pompidou, na których to mieści się Muzeum Sztuki Nowoczesnej, poleca się jej zagorzałym amatorom. Dominują tu ekspresjonizm, surrealizm i kubizm.

Francuskiego ducha odnajdzie się też w innych miastach tego kraju. Wiele przewoźników lotniczych oferuje z Polski tanie loty do Francji, m.in. do drugiego pod względem wielkości miasta Marsylii, czy też wpisanego na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO Lyonu, w którym zobaczyć jeszcze można ruiny rzymskich budowli, albo też do położonej na Lazurowym Wybrzeżu Nicei, czyli znanego i oferującego wspaniałą rozrywkę kąpieliska morskiego. Gdziekolwiek we Francji nie dotrzemy, nie zapominając oczywiście po drodze o Paryżu, będziemy tym europejskim państwem niezwykle zachwyceni.


tanie loty

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Portugalia

Portugalia


Autor: Lidia Sproch


Portugalia to kraj na zachodnim krańcu Europy, na którym dla starożytnych kończyła się Ziemia. To wyjątkowo piękna część Europy, bogata zarówno w rzeki, lasy i doliny na północy, jak i urozmaiconą linię brzegową, obejmującą plaże, klify i jaskinie na południu.


Atrakcje turystyczne

Atrakcje turystyczne w Portugalii przyciągają każdego roku tysiące turystów. Do miejsc, które trzeba zobaczyć, podróżując po tej części Półwyspu Iberyjskiego, z pewnością należy sama stolica, lecz nie nie jest to najstarsze miasto tego kraju. Zdecydowanie ciekawszym miejscem o bogatej historii jest Stare Miasto w Evorze. Miejsce to pamięta czasy średniowiecza, kiedy zostało opanowane przez Maurów oraz wyzwolenie go przez rycerza Geralda Nieustraszonego.

Dziś można zobaczyć tu katedrę z przełomu epoki romańskiej i gotyckiej, świątynię rzymską, mauretańską kaplicę Sao Bras i inne ciekawe zabytki. Inne atrakcje turystyczne w Portugalii to na przykład: klasztor Mosteiro de Cristo w Tomar, klasztor Mosteiro de Santa Maria w Alcobaca, a także Parque National da Penhas de Saude i Penada, czyli jeden z najpiękniejszych parków narodowych świata.

Kurorty turystyczne

Algarve

Do Portugalii każdego roku w okresie wiosny i lata zjeżdżają setki turystów. W tym kraju jest nie tylko co zwiedzać, ale jest też gdzie wypocząć i powylegiwać się na plaży przy szumie fal Atlantyku.

Najpopularniejsze kurorty w Portugalii to m.in. Algarve. Ten region jest najbardziej oblegany, oferuje bowiem piaszczyste, piękne plaże, błękitny ocean i niesamowite krajobrazy. Jest tu wiele hoteli i ośrodków noclegowych. Warto odwiedzić także Albuferię, czyli centrum rozrywki położone nad morzem. W miejscu tym udało się zachować świetny klimat starej, rybackiej wioski, co stanowi prawdziwą atrakcję. Inne znane i lubiane kurorty w Portugalii to np. miasteczko Armacao de Pera, miasto Lagos oraz Praya de Alvor.

W atlantyckich kurortach nie brakuje miejsc, gdzie można wypocząć, a przy tym dobrze zjeść, posmakować lokalnych trunków i potańczyć. Portugalskie dania rybne i z owoców morza najlepiej smakują w połączeniu z portugalskimi winami. Warto spróbować białych i czerwonych win regionalnych - Lagoa, Taviro i Alentejo. Życie nocne na wybrzeżu jest bardzo bogate. Ciekawe dyskoteki, zawsze pełne gości znajdują się np. w Praia da Rocha, warto zajrzeć do dyskoteki On The Rocks oraz Baby-Ion - dobra zabawa gwarantowana.


https://www.luna90-podrozemarzen.blogspot.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wakacyjny dylemat

Wakacyjny dylemat


Autor: Agnieszka Szynal-Tuleja


Zazwyczaj co roku powtarza się ten sam scenariusz: wraz z końcem lata planujesz z rocznym wyprzedzeniem kolejne wakacje, wciąż świeże wspomnienia pozwalają ci przetrwać monotonną jesień, zima przybliża cię do wiosny, od której dzieli cię już tylko krok do upragnionego lata i tu, zamiast zdecydowanego kroku, pojawia się wielki dylemat.


Sprowadza się do podstawowego pytania: W jakie miejsce się udać, by wakacje były miłym wspomnieniem nie tylko dla mnie, ale i dla pozostałych członków wyprawy?

Bijesz się z myślami: może miejsca w Polsce, znów dzikie i nieokiełznane Bieszczady, po raz kolejny zabytkowe miasta z ciekawą historią, nasze polskie morze z pięknym widokiem zachodzącego słońca, albo tym razem, dla odmiany, poszerzę perspektywę o kraje europejskie? Taka koncepcja jest tym bardziej zachęcająca, jeśli do tej pory spędzałeś wakacje wyłącznie w Polsce.

Dlaczego akurat kraje europejskie? Niektórzy powiedzą „Przecież jeszcze nie tak dawno wielką popularnością na równi z Egiptem, Tunezją, cieszyła się Turcja, Grecja, a dziś Polacy rezygnują z krajów o niepewnej sytuacji politycznej”. Nie jest to do końca prawdą, ponieważ z punktu widzenia turystycznego marketingu, w tym roku miejsca te będą na nowo cieszyć się zainteresowaniem, co potwierdzają także liczne biura turystyczne, które wyprzedały już sporą ilość wycieczek, a jak wiadomo liczby nie kłamią. Turyści przyzwyczaili się do sporadycznych incydentów, zaakceptowali je gdyż nie wpływają w większym stopniu na komfort wypoczynku. Przecież większość z nas wypoczywa na wyspach, a tam nie spotkamy się z niebezpiecznymi zamieszkami, które są domeną większych miast. Czasem warto poznać statystyki, by skorzystać z doświadczeń turystów, ale nie należy popadać w przesadę, a raczej zachować zdrowy rozsądek.

Najlepiej jest rozwiać wszelkie wątpliwości korzystając z porad internetowego przewodnika turystycznego po Europie, lub wybrać z jegoj bogatej oferty inny, spokojny i atrakcyjny kraj europejski. Dzięki fachowym stronom internetowym poznasz miejsca, które warto zobaczyć, najpiękniejsze plaże, koszty dojazdu, zwyczaje kulinarne, panujące w danym kraju, klimat, atrakcyjne ceny, ciekawostki, a na forum będziesz mógł pozyskać informacje od miłośników podróży, jak i podzielić się własnymi spostrzeżeniami.

Wraz ze zbliżającym się w Polsce i na Ukrainie Euro 2012 biura turystyczne przygotowują atrakcyjne cenowo oferty dla wszystkich tych, którzy zamienią niepewny klimat na egzotyczne plaże, czy bezczynne oglądanie meczu w kraju na aktywny wypoczynek poza jego obrębem.


http://imagine-europe.eu/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wycieczka do Pretorii, stolicy RPA

Wycieczka do Pretorii, stolicy RPA


Autor: Waldemar Delekta


Pretoria to idylliczne miasto w górach Magaliesberg, przesiąknięte historią i kulturą RPA.
W październiku miasto przybiera purpurowy kolor dzięki kwitnącym tutaj drzewom jacaranda.


Założona w 1855 roku Pretoria, nazwana początkowo Pretoriusdorp (wioska Pretoriusa) na cześć przywódcy Voortrekkerów i bohatera bitwy pod Blood River (rzeką krwi) Andriesa Pretoriusa. Miasto było długo postrzegana jako symbol rasistowskiego RPA. Wszystko to szybko się zmienia się, symbole i relikwie dawnego reżimu straciły na znaczeniu, pojawiło się wiele przykładów nowoczesnej sztuki. Pretoria jest nie tylko administracyjną stolicą kraju, jest też kreatywnym i inowacyjnym centrum dla rozległych przedmieści bogatych w odmienne kultury.

Wybraliśmy się na zwiedzanie miasta, w ciągu jednego dnia odwiedziliśmy pięć, naszym zdaniem najważniejszych, bo związanych z duchem i historią Pretorii miejsc.

Voortrekker Monument

Naszą wycieczkę po Pretorii rozpoczęliśmy od Voortrekker Monument. Przyciąga on ponad 20 000 zwiedzających rocznie, jest to jeden z najczęściej odwiedzanych zabytków w Republice Południowej Afryki. Majestatyczny monolit góruje dumnie nad miastem, dzieląc swojego ducha z Fort Schanskop, jednym z trzech zaprojektowanych przez Niemców fortów w czasie Wojny Angielsko-Burskiej. Przy pomniku, zwiedzający zapoznają się z dziedzictwem Blood River z wizualnie przedstawionym Wielki Trek, przekształceniem europejskich osadników w lokalnych Burów i migracją w dalsze rejony Afryki Południowej w latach 1830 i 1840. Nie ważne czy widzisz to jako symbol pionierskiej odwagi czy uciążliwego reżimu apartheidu, nie ma wątpliwości, duch pojednania jest w powietrzu, a pomnik jest obecnie odwiedzany przez ludzi ze wszystkich środowisk. Voortrekker Monument i Fort Schanskop goszczą co miesięczny festiwal muzyki na świeżym powietrzu mający na celu promocję lokalnych talentów. Te luźne spotkania artystyczne ożywiają kulturę w mieście, które miało reputację konserwatywnego. Możesz wybrać się na przejażdżkę konno po otaczającym rezerwacie przyrody, szlakami otwartymi od 6.00 do 18.00 codziennie.

W dniu 16 grudnia 1838 miała miejsce bitwa pod Krwawą Rzeką, oddział złożony z 470 białych pod dowództwem Andriesa Pretoriusa pokonał wtedy armię Zulusów liczącą 12 tysięcy wojowników. Pomimo zmian politycznych w RPA, 16 grudnia nadal jest świętem państwowym, reprezentującym teraz upadek apartheidu i budowę nowego narodu, obchodzonym hucznie przy Voortrekker Monument. Zgromadzeni mogą podziwiać snop światła padający na słowa: "Dla ciebie, Afryko Południowa". Reconciliation Road (Droga Pojednania) została otwarta, łącząca Pomnik Voortrekker z Freedom Park (Parku Wolności), który był naszym kolejnym przystankiem w czasie zwiedzania miasta.

Freedom Park

Park Wolności jest hołdem dla demokracji w RPA w alegorycznej narracji od pre-kolonialnej do post-apartheidowej historii. Jednym z pierwszych widoków przy wjeździe do Pretorii są wysokie słupy na wzgórzu Salvokop bok Schanskop. Otaczające centralny amfiteatr Parku Wolności, kolumny mają symbolizować trzciny rosnące prosto w górę, jak demokracja w Republice Południowej Afryki. Woda wypełniająca amfiteatr jest źródłem życia dla trzcin. Bogaty w symbolikę Freedom Park skupia pięć podstawowych elementów, historię, kulturę, dziedzictwo, duchowość i rodzimą wiedzę.

Wycieczki do Freedom Park prowadzone są trzy razy dziennie, siedem dni w tygodniu i trwają jedną godzinę. Zwiedzający zapoznają się z unikalnym socjopolitycznym wglądem na historię w Republiki Południowej Afryki, upamiętniający konflikty, które ukształtowały jej historyczną świadomość.

Zgodnie z prawem nowe budynki nie mają prawa blokować widoku pomiędzy Voortrekker Monument i Parkiem Wolności.

Union Buildings

Ukończone w 1913 roku budynki projektu Herberta Bakera będą zawsze słynne dzięki historycznej inauguracji byłych południowoafrykańskich prezydentów, Nelsona Mandeli i Thabo Mbeki.

Budynki są także domem dla rządu Republiki Południowej Afryki w miesiącach zimowych.

Same Union Buildings nie są otwarte do zwiedzania, ale otaczający park jest absolutnie wspaniały - z pięknymi tarasowymi trawnikami, panoramicznym widokiem na Pretorię i pomnikami co sprawia że warto je odwiedzić. Struktura na górze Union Buildings symbolizuje Merkurego, posłańca bogów a na przedmieściem sąsiadującym z Union Buildings jest Arcadia (plac zabaw dla bogów), gdzie pierwsze dwa drzewa jacaranda zostały posadzone w 1888 roku. Pretoria znana jest jako „Purpurowe Miasto” . W październiku miasto wybucha kolorem purpurowym, gdy rozkwita około 50 000 drzew Jacaranda. Piękne drzewo jest tak głęboko zakorzenione w kulturze miasta, że lokalne radio nazywano Jacaranda FM, pomimo że drzewa te pochodzą z Ameryki Południowej. Jest nawet przesąd wśród studentów uniwersytetu Pretoria, że kiedy kwiat jacarandy upadnie ci na głowę, wszystkie egzaminy będą zdane.

Church Square

Church Square był kiedyś centralnym miejscem spotkań dla lokalnych rolników na ich ciągniętych przez woły furach w drodze do Komunii Świętej. Imponująca architektura przylądkowa, zgiełk taksówek, straganiarzy, dojeżdżających do pracy i ludzi odpoczywających podczas przerwy na lunch obok pomnika Paula Krugera zaprojektowanego przez Antona van Wouw stwarza swoistą atmosferę. Założona w 1905 roku (i odnowiona w 1994), Café Riche jest osobliwym we francuskim stylu bistro z widokiem na serce miasta. Dobrze jest tutaj zrelaksować się z pysznym cappuccino obok dużego okna z widokiem na ruchliwą ulicę.

Fort Klapperkop

Fort Klapperkop jest jednym z czterech historycznych warownych fortów zbudowanych w celu obrony miasta podczas wojny Angielsko-Burskiej. Pozostałe trzy forty to Schanskop, Wonderboompoort i Daspoortrand, a dziś mieści się tu mini muzeum poświęcone kilku faktom z wojennej historii Pretorii. Otoczenie fortu rezerwatem przyrody sprawia, że jest to idealne miejsce na piknik albo by wznieść toast przy zachodzie słońca.

Pomnik Paula Krugera w Pretorii przy Church Square

Drzewa jacarandy w Stolicy RPA, Pretorii


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.