czwartek, 1 października 2015

Wycieczki dla singli

Wycieczki dla singli


Autor: Nemunas


Wycieczki dla singli - od początkowych ofert touroperatorów do dziś - artykuł przedstawia ewolucję oferty turystycznej oraz przewidywania na najbliższą przyszłość


Wycieczki dla singli stały się modnym tematem kilka lat temu: istniejące biura podróży zaczęły przygotowywać oferty dla osób, które nie mają z kim jechać, chociaż analizując pierwsze oferty - było to najwyżej umożliwienie wybrania opcji pokój jednoosobowy (za dopłatą, albo w cenie imprezy - przy czym w tym drugim wypadku ilość takich pokoi była ściśle limitowana). Dodatkowym mankamentem takich ofert było to, że single byli niejako doklejani do grup turystycznych, w których albo przeważały osoby z innego pokolenia, albo małżeństwa.

Dopiero od kilku lat działają na rynku touroperatorzy, którzy zajmują się kompleksowym przygotowywaniem ofert wyjazdów dla singli. Pomocą dla nich stały się powstające niejako na zamówienie portale internetowe, na których możliwa była publikacja ofert i które poprzez system rejestracji osób (wymuszany w celu korzystania z funkcjonalności portalu, takich jak: newslettery, dodawanie ogłoszeń prywatnych, czy aktywność na forum) zbierały bazy danych klientów. Wycieczki w ten sposób organizowane miały podstawowy walor - jeździli na nie ludzie, którzy mieli podobny status osobisty, chociaż rozpiętość wiekowa uczestników była mocno zauważalna (dedykowanie imprezy turystycznej dla singli w określonym przedziale wiekowym to niestety przyszłość). Być może przyczyną tego stanu rzeczy było to, że wszystkie te portale, zamiast podjąć współpracę ze sobą i wspólnie oferować produkt turystyczny "uszyty na miarę", rozpoczęły pracę własną - konkurując jednocześnie ze sobą i szukając możliwości szybkiego zdobycia pozycji na rynku.

System ten (opisany przeze mnie skrótowo) działa do dziś, chociaż nie jest na tyle efektywny, jak jeszcze dwa lata temu. Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest rozwój serwisów społecznościowych (np. Facebook, Goldenline, itp) oraz pojawienie się w sieci www nowych stron internetowych ułatwiających podjęcie decyzji związanych z podróżowaniem w mniejszych grupach. Na to wszystko nakłada się generalna niechęć Polaków do korzystania z usług organizatorów turystycznych (wspomnę, że tylko ok. 40 % Polaków korzysta z usług biur podróży).

Przyszłość rynku wycieczek dla singli wg mnie należeć będzie do tych, którzy (spełnią łącznie poniższe kryteria):

1) zaproponują dobry produkt turystyczny targetowany nie tylko ze względu na wiek uczestników ale i geolokalizowany ze względu na ich pochodzenie,

2) połączą swoje siły przy promocji i sprzedaży oferty turystycznej,

3) zainwestują w badania związane z poznaniem potrzeb singli,

4) zaproponują pełną ofertę - nie tylko wyjazdów wakacyjnych, wycieczek weekendowych , czy wyjazdów w okresie świąteczno-sylwestrowym, ale również ofertę imprez turystycznych miejskich.


Autor jest pilotem wycieczek oraz pasjonatem turystyki, sporo podróżuje zawodowo i prywatnie po Europie Wschodniej, pisze o Rosji i Ukrainie, a także zajmuje się promocją turystyki w Internecie.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bella Italia latem

Bella Italia latem


Autor: Anna xxx


Wakacje i wczesna jesień są wspaniałym okresem na wycieczkę w Dolomity. Tak, góry te kojarzą nam się głównie z trasami zjazdowymi, które zimą kuszą wspaniałymi warunkami zjazdowymi i długimi wyciągami gondolowymi.


Nie zapominajmy jednak, że Dolomity są też Mekką trekkingową. W okresie letnim przyciągają one tysiące turystów, oferując ciekawe i bezpieczne szlaki turystyczne. Do najważniejszych z nich należy szlak Trekking delle Legende, liczący prawie 200 kilometrów. Składa się on z trzech malowniczych dolin (najbardziej znana Val di Fassa), dlatego możliwe jest dobranie sobie trasy w do własnych umiejętności i kondycji. Pozostałe dwie doliny to Val di Fiemme i San Martino di Castrozza- Primiero. Ta pierwsza słynie z lasu Foresta di Paneveggio (Las Skrzypiec), gdzie niegdyś lutnik Stradivarius znalazł świerk o pięknym dźwięku i stworzył potem z niego swoje skrzypce. Mówiono niegdyś, że z drzew tego lasu robione są najdroższe meble naturalne w Europie, jednak jest to oczywiście nieprawdą: świerki te są pod szczególną ochroną i nawet poszerzenie tras narciarskich jest tam niemożliwe. Trzecią doliną szlaku Trekking delle Legende jest wyżej wspomniana Martino di Castrozza- Primiero. Znana jest ona przede wszystkim z dwóch malowniczych miasteczek, bogatych w urocze kościółki, jak i również liczne sklepy i butiki.

Wybierając się na wakacje w Dolomity dużo wcześnie trzeba pomyśleć o zakwaterowaniu. Jeżeli szukamy miejsca w hotelach położonych niedaleko szlaku Trekking delle Legende byłby to okres około jednego miesiąca w przód. Warto zastanowić się nad opcją zakwaterowania w apartamencie. Są one dużo tańsze, pokoje nierzadko są dużo większe niż w hotelach, w niektórych domach można również korzystać z basenu lub sauny. Jeżeli nie lubimy gotować samemu, niektórzy gospodarze mogą zaoferować wyżywienie. Kolejnym plusem wynajęcia apartamentu jest możliwość obcowania z ludźmi miejscowymi, co na pewno pozwoli nam na bliższe poznanie kultury południowego Tyrolu.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Noclegi nad morzem

Noclegi nad morzem


Autor: Krzysztof Janik



Wakacje wkroczyły w decydująca fazę, wszyscy powoli odczuwamy wysokie temperatury, jakie pokazują się na naszych termometrach. Lipiec i sierpień mają być bardzo upalne, dlatego wakacje nad morzem to najlepszy sposób na spędzenie upalnych wakacyjnych dni.


Polacy są narodem, który nie lubi przepłacać, dlatego wybór noclegu to dla niektórych jedna z najważniejszych decyzji podczas wakacji. Noclegi nad morzem oferują swoje usługi na rożnym poziomie. Są tu luksusowe hotele i apartamenty, z których głównie korzystają zamożniejsi turyści. Większość Polaków rozgląda się raczej za tanimi noclegami nad morzem jak prywatne kwatery czy domki letniskowe. Ośrodki wypoczynkowe i noclegi nad morzem są usytuowane niemal w każdym zakątku regionu bałtyckiego.

Wyjazdy nad morze są bardzo popularne wśród rodaków. W sezonie letnim przyjeżdżają tu nie tylko rodziny z dziećmi czy grupki znajomych, ale także zorganizowane wycieczki jak kolonie czy obozy. Na turystów czeka jeszcze wiele innych atrakcji, takich jak np. imprezy nad morzem, festiwale, możliwość uprawiania rożnych sportów wodnych, zwiedzania zabytków czy rejsy po Bałtyku.

Zachęcamy turystów do wypoczynku nad Morzem Bałtyckim. Wbrew pozorom taki wyjazd nie jest bardzo kosztowny. Wyszukiwarka internetowa pomoże znaleźć nam noclegi nad morzem, które nie zrujnują naszego budżetu. W wielu miejscach noclegi nad morzem są bardzo atrakcyjne nie tylko pod względem komfortu wypoczynku, ale i ceny.

KJ


www.morze24h.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Strona www w działalności turystycznej

Strona www w działalności turystycznej


Autor: Nemunas


Prawie każde biuro podróży ma swoją wizytówkę internetową. Posiadanie strony www jest koniecznością, ale warto pomyśleć nad takim jej projektowaniem, aby była przyjazna dla czytelnika. W tym artykule znajdzie się kilka porad dotyczących stron internetowych dla biur podróży.


W poprzednim artykule, który można znaleźć tu pisałem ogólnie o promocji usług turystycznych. Czas rozwinąć myśl - w tym artykule zajmę się problematyką stron www w działalności turystycznej.

Pierwsza, podstawowa zasada: strona internetowa musi być przygotowywana z myślą o odwiedzających, musi być schludna i czytelna, a nawigacja na stronie musi być zrozumiała dla mniej wprawnego użytkownika. Aby to osiągnąć warto od początku przemyśleć szkielet strony www, ustawić hierarchię ważności produktów turystycznych i umiejętnie powiązać wszystkie elementy strony ze sobą (nawigowanie pionowe i poziome). Promocja usług turystycznych biura podróży zaczyna się od etapu projektowania strony - wymogiem jest nie tylko takie jej przygotowanie, aby była "seo friendly", ale również by była atrakcyjna merytorycznie. Kilka lat pracy w biurze podróży dało mi możliwość gruntownego przejrzenia wielu stron internetowych i przeprowadzenia analizy dotyczącej zawartości merytorycznej i graficznej. Mogę zatem śmiało powiedzieć, że najczęstszym grzechem stron turystycznych jest: 1) zbyt duża ilość elementów dynamicznych (bannery typu gif lub flash, migające napisy), 2) zbyt duży natłok wiadomości (np. przeładowanie strony głównej ofertami, tak że staje się nieczytelna), 3) nieczytelna nawigacja, 4) upiorna grafika stron (albo jaskrawe kolory, albo smutne odcienie szarości) czy wreszcie 5) nieaktualność treści.

Strony firm turystycznych nie są przygotowane również do interakcji z klientem: brakuje firmowych blogów, for internetowych, galerii zdjęciowych i innych elementów spajających klienta z firmą, które w sumie stanowić mogą ważny czynnik przy ustalaniu strategii marketingowej. Biura podróży często korzystają z usług pilotów wycieczek, przewodników, współpracują z ośrodkami wypoczynkowymi czy placówkami kulturalnymi - tu również brakuje interakcji, chociażby w postaci wyświetlania wiadomości z kanałów RSS.

Wydaje się zatem, że obecne minimum to: dobra strona internetowa, wraz z galerią zdjęć oraz blogiem (można wykorzystać tutaj często polecany potężny system blogowy Wordpress), na którym w sposób swobodniejszy można wchodzić w interakcje z klientami, dając im również możliwość komentowania imprez, w których wzięli udział, czy sondowania ich przyszłych planów turystycznych.


Autor prowadzi kilka stron turystycznych oraz bloga o Ukrainie i Rosji . Zawodowo związany z usługami internetowymi w turystyce oraz pilotażem grup zorganizowanych po krajach Europy Wschodniej, szczególnie do Rosji. Zajmuje się również promocją turystyki zorganizowanej singli, w tym oferuje tanie imprezy sylwestrowe dla singli i osób samotnych.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Promowanie usług turystycznych

Promowanie usług turystycznych


Autor: Nemunas


Usługi turystyczne w naszym kraju przeszły przez ostatnie kilkanaście lat znaczną metamorfozę: od agencji turystycznej wyposażonej w proste biurko i użyczany do wglądu katalog do możliwości zabukowania przez internet dowolnej oferty wypoczynkowej dowolnego touroperatora. Jak obecnie promować usługi turystyczne?


Nie jest łatwo odpowiedzieć na pytanie, jak promować usługi turystyczne. Dotychczasowe działania, takie jak: druk katalogów, wywieszenie ofert w witrynach, czy ogłoszenia w prasie nie zdają egzaminu w czasie, gdy możemy kupić dowolną imprezę turystyczną a podróże po Europie i innych kontynentach stają się prostszymi dzięki setkom witryn internetowych z poradami dla indywidualnych turystów, przewodnikom, planom czy mapom. A zatem jakie działania mogłyby przynieść biurom podróży zadowalające efekty? Otóż wg mnie rozwiązaniem może być skuteczny marketing usług turystycznych , dobrze przygotowany i perfekcyjnie wdrożony. Aby jednak podjęte w ramach promocji touroperatora środki dały rezultat należy przygotować odpowiednie podłoże: w tym wypadku winna to być atrakcyjna cenowo oferta turystyczna wraz z dobrym opisem i zaciekawiającymi fotografiami, a jeszcze lepiej z opiniami statystycznych Kowalskich, Nowaków, itp. Warto również pamiętać, że mniejsze biura, które nie mogą pozwolić sobie na hurtowy zakup miejsc w popularnych ośrodkach wypoczynkowych mogą skupić się na tzw. niszach rynkowych - łatwiej poradzą sobie z klientem szukającym "oferty innej niż wszystkie".

Jak wspomniałem wcześniej o atrakcyjności nie stanowi tylko cena (Polacy pamiętają upadki biur podróży oferujących wycieczki poniżej kosztów) ale przede wszystkim opakowanie, zatem dla skuteczności marketingu internetowego witryna www touroperatora winna być przejrzysta, atrakcyjna wizualnie i pozwalająca z łatwością serfować. Od tych dwóch rzeczy: atrakcyjnej oferty oraz atrakcyjnej witryny internetowej należy wyjść w kierunku dalszych działań promocyjnych, na które winny składać się: przemyślane pozycjonowanie strony na najciekawsze frazy (i nie tylko te, które w Google dają miliony wyników, ale również i pozostałe), stały ale dyskretny mailing do dotychczasowych klientów, reklama na tematycznych forach czy dobrych stronach internetowych, wreszcie marketing szeptany - niedoceniane dotychczas źródło nowych możliwości. O wszystkich tych działaniach napiszę wkrótce osobne artykuły, które opublikowane zostaną w serwisie Artelis.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zalety podróżowania

Zalety podróżowania


Autor: Anna Ajas


W Azji, Afryce czy w Ameryce Południowej nie znajdziemy, tak jak w Europie, przykładów sztuki romańskiej, gotyckiej, czy barokowej. Podróżowanie jest fantastycznym sposobem by zaznajomić się z tak odmienną architekturą innych kontynentów, a przede wszystkim poznać odrębne kręgi kulturowe.


Warto zamiast do modnych kurortów wybrać się w miejsca nieznane, a wygodne hotelowe łóżko zamienić na namiot i karimatę – przygody gwarantowane! Nie wiemy gdzie będziemy spali, co zjemy, kogo spotkamy. Jedyne co trzeba zrobić przed wyjazdem, to poznać prawo obowiązujące w danym państwie i jeżeli to konieczne zabrać ze sobą wizy, aby nas nie zawrócono przed samą granicą wybranego przez nas kraju.

języki obce i tłumaczenia w Krakowie

Po co podróżować? Ja ze swojego punktu widzenia widzę jedynie zalety, o których można się przekonać samemu tylko w jeden sposób - zacząć podróżować. Zanim wyruszymy warto zapamiętać kilka podstawowych rad:

1. Pogoda. Sprawdzajmy najpierw jaka aura panuje w kraju, do którego chcemy się udać. To, że mamy wakacje nie oznacza, że w Azji, Ameryce Południowej czy Afryce jest równie przyjemnie. gdy u nas jest lato w Azji hula monsun, a ulewne deszcze nawiedzają Amerykę Centralną. Oczywiście możemy pojechać do tych krajów w każdym terminie, no ale lepiej chyba zwiedzać np. Kraków w maju niż w listopadzie.

2. Bagaż. Naaajlżejszy... Maszerując cały dzień nagle odczuwa się, że zamiast 10 kg niesiemy 25 kg. Co do niego spakować? Zależy jaki klimat panuje w państwie do którego się udaliśmy. Nawet jak wybieramy się w tropiki warto zabrać ze sobą polar, bo przyda się częściej niż nam się wydaje. Wszystkie maści i ostre przedmioty najlepiej schować do osobnych pojemników.

3. Zdrowie. Gdzieś na drugiej półkuli, gdzie akurat się wybieramy wszystko jest inne, a przede wszystkim flora bakteryjna - dlatego przed wyjazdem trzeba przeczytać co nam grozi i zaszczepić się, by uniknąć wirusów.

4. Kultura. W niektórych krajach nie wolno np. całować kobiet w rękę, albo podawać coś lewą ręką. Inne zasady są też w krajach muzułmańskich, dlatego i tę kwestię trzeba poznać, by nie narobić sobie problemów.

5. Kobiety. Jeżeli droga kobieto nie boisz się pojechać sama w góry, albo na drugi kraniec Polski, albo do Berlina na Festiwal piwa, to nie powinnaś obawiać się i dłuższego wyjazdu. Zasada jest jedna: nie prowokować.

Czasami nawet zwykłe gesty, za granicą mają całkiem inne znaczenie. Nie znając kultury i zachowań tubylców możemy narobić sobie jedynie problemów. Drugą przeszkodą utrudniającą nam spokojne zwiedzanie jest najczęściej język. Podróżując po Europie i Ameryce Północnej znając angielski możemy porozumiewać się prawie ze wszystkimi. Problem pojawia sie kiedy wyruszamy do krajów egzotycznych. Po części możemy się porozumieć używając gestykulacji, ale w wielu przypadkach potrzebujemy dobrego tłumaczenia.

Kraków jak i wiele dużych miast w Polsce współpracuje z różnymi uczelniami na świecie, dzięki czemu wymiany między państwami studentów, czy pracowników naukowych służą poznawaniu żywego języka i całokształtu dorobku ludzkości. Nic nowego nie odkryję, gdy powiem, że... podróże kształcą. Zatem w drogę!


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Inne przewodniki po Polsce

Inne przewodniki po Polsce


Autor: Paweł Pierożek


Co może zobaczyć cudzoziemiec, który odwiedza Polskę? Wawel może zobaczyć, Zakopane, ewentualnie sztuczne stare miasto w Warszawie. To punkty, które proponują przewodniki po Polsce.


Gdyby turysta zagraniczny podążał za tym, co sugerują mu przewodniki po Polsce, musiałby spędzić z tydzień w Krakowie popijając codziennie piwo w innej knajpie, co oznaczałoby że w jego pamięci nie zostałby żaden ślad z tej wyprawy, a i portfel byłby mocno odchudzony, jeśli nie - pusty. Mógłby ewentualnie turysta zagraniczny pojechać na prowincje, sprawdzić jak wygląda Puszcza w okolicach Białegostoku lub Bieszczady uchodzące niesłusznie za góry dzikie. Zjadłby kilka kiełbasek w przydrożnym barze po drodze, powdychał świeżego powietrza, o ile jakiś samochód akurat nie przejeżdżałby obok, rozejrzał się po lesie lub górach.

Więcej zobaczyć by nie zdołał.

Przewodniki po Polsce są bowiem niezwykle schematyczne i oczywiste. Turysta, który z nich korzysta może zobaczyć tylko te miejsca, które mu pokazać chcemy. Jeśli więc nawet znajdzie siew nich wizyta w Nowej Hucie, to przede wszystkim w jej uporządkowanej części, a nie tam gdzie można dostać po twarzy.

Być może tak właśnie powinno to wyglądać. Być może przewodniki po Polsce muszą być sztampowe i w gruncie rzecz nudne jak mecz reprezentacji Włoch. W końcu ich celem jest pokazać pewne najważniejsze punkty i zwrócić na nie uwagę turysty. A jednak zawsze jest jakiś niedosyt. Zawsze jednak czegoś brakuje.

Wyobraźmy sobie dla przykładu, że jesteśmy w Niemczech. Wiemy, że jak Niemcy to piwo, kiełbasa i bawarskie gacie. A jednak spędzając czas wolny w Lubece jakoś nam to wszystko nie pasuje. Chcielibyśmy poznać trochę miasto, ale jedyne co dostajemy z przewodnika, to garść faktów historycznych i stereotypów kulturowych. Próbujemy więc sami, bo nam zależy. Ale nie idzie - bo język, bo nie wiadomo gdzie jechać, o co pytań, na co patrzeć.

Trzymając się przewodników zobaczymy to co wszyscy, tak jak wszyscy.

Czy jest więc szansa na przewodniki po Polsce, które pokażą nasz kraj od ciekawszej strony? Szansa jest, ale nawet jeśli powstaną, to i tak wkrótce dołączą do grupy tych sztampowych. Zostaną wciągnięte przez mainstream, jak to zwykle się dzieje z przejawami kultury niezależnej.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wypożyczalnia samochodów. Co warto wiedzieć?

Wypożyczalnia samochodów. Co warto wiedzieć


Autor: Daniel Litwiński


Jednym z coraz popularniejszych sposobów na uatrakcyjnienie sobie urlopu, jest ostatnimi czasy oferta, którą mają dla nas wypożyczalnie samochodów. Ta usługa, do niedawna mało popularna, przeżywa ostatnio swój boom


Wynajem samochodu kojarzył nam się do niedawna z drogą i skomplikowaną usługą. To odległe czasy. W chwili obecnej, aby wypożyczyć samochód wystarczy karta kredytowa i prawo jazdy. Poniżej kilka porad dla wynajmujących po raz pierwszy w jednej z międzynarodowych wypożyczalni samochodów, które z pewnością się przydadzą.

Rezerwacja samochodu

Aby zagwarantować sobie samochód i uniknąć rozczarowań związanych z brakiem dostępnych pojazdów, warto wcześniej dokonać rezerwacji telefonicznej lub za pośrednictwem stron internetowych wypożyczalni. W odpowiedzi powinniśmy otrzymać potwierdzenie rezerwacji wraz z jej numerem oraz warunkami wynajmu. Taka forma gwarantuje także cenę wynajmowanego pojazdu.

Płatność

Karta kredytowa jest jedynym możliwym środkiem płatności, gotówka nie jest akceptowana. Przy wynajmie samochodów z wyższej półki możemy nawet spotkać się z koniecznością przedłożenia drugiej karty kredytowej, jako gwarancji płatności. Oczywiście na karcie powinniśmy dysponować środkami wystarczającymi do zapłaty za wynajem, a nawet nieco wyższymi. Warto także sprawdzić czy okres ważności karty kredytowej nie upływa przez zakończeniem trwania wynajmu.

Prawo jazdy

Tutaj sprawa wydaje się być prosta. Większość wypożyczalni akceptuje prawa jazdy wydane w kraju pochodzenia osoby wynajmującej. Niemniej jednak warto dowiedzieć się, czy na terenie kraju, do którego się udajemy, wymogiem nie jest posiadanie międzynarodowego prawa jazdy.

Ubezpieczenie

Wynajmowane pojazdy objęte są zazwyczaj podstawowym ubezpieczeniem. Obejmuje ono szkody powstałe w trakcie użytkowania, nie znosząc jednak odpowiedzialności klienta do zera. Jeśli chcemy uniknąć jakiejkolwiek finansowej odpowiedzialności za szkody lub nawet kradzież samochodu, warto dokupić dodatkowe opcje ubezpieczeń zwykle oferowane przez wypożyczalnię już w chwili wynajmu.

Wypożyczalnia samochodów zapewnia każdorazowo samochód czysty, w pełni sprawny oraz zatankowany. Chcąc uniknąć niemiłej niespodzianki w postaci dodatkowego obciążenia za dotankowanie pojazdu (koszt paliwa + koszty operacyjne) radzę zrobić to we własnym zakresie przez zwrotem samochodu. Dobrze także jest przyjrzeć się ewentualnym istniejącym drobnym uszkodzeniom lakieru i zgłosić je w biurze wypożyczalni zanim opuścimy parking.

Wypożyczalnie samochodów oferują zwykle wynajem bez obłożenia limitem kilometrów. Także klient decyduje, w zależności od potrzeb, jak długo trwa wynajem samochodu. Ponadto, w każdej chwili istnieje możliwość zamiany samochodu (w miarę dostępności) na inny model oraz, w zależności od potrzeb, skrócenie lub wydłużenie czasu trwania wynajmu samochodu.

Życzę wszystkim udanego urlopu!


Daniel Litwiński

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.