poniedziałek, 26 lutego 2018

Turcja dla wymagających

Turcja dla wymagających


Autor: Artelis - Treść Zewnętrzna


Gdzie by tu wyjechać na wakacje w najbliższym sezonie? Opcji jest bardzo dużo, jednak jeśli brać pod uwagę stosunek jakości do ceny, to bardzo ciekawym pomysłem wydaje się Turcja, która oferuje nie tylko bardzo dobre warunki wypoczynkowe.


Co więcej dzięki swojemu położeniu (leży w Azji, lecz jej mała część należy do Europy) jest istnego rodzaju tyglem kulturowym, w którym możemy nie tylko spędzić wakacje, ale także kupić i przywieźć wiele ciekawych pamiątek.

Osoby wymagające oczekują przede wszystkim hoteli z wyżywieniem na dobrym poziomie, ładnych piaszczystych plaż oraz możliwości zwiedzenia ciekawych miejsc znajdujących się w okolicy. Stąd możemy polecić dwa tureckie kurorty – Side oraz Oludeniz.
Side w Turcji
Jest to niezbyt duże, liczące ok. 20 tys. mieszkańców miasto w Turcji. Wycieczka do Side to przede wszystkim spotkanie z turecką kulturą i historią. Samo miasto powstało w VI wieku p.n.e. W samym Side i jego okolicach możemy np. zobaczyć ruiny amfiteatrów (jeden znajduje się w samym Side, drugi w pobliskim Aspendos). Więcej informacji o tym, co warto zwiedzić w Side znajdziecie praktycznie w każdym dobrym przewodniku po Turcji.
Plaża w Side jest czysta i piaszczysta, łagodnie schodząca do morza, co sprawia że wakacje w tym miejscu będą udane w stu procentach.
W Side znajdziemy także hotele, wprawdzie ich liczba nie jest zbyt wielka, to rekompensatą dla osób, które kupiły swoją wycieczkę wakacyjną do tego miasteczka, jest na pewno panujący tam klimat oraz zabytki. Decydując się na wypoczynek w tym niedużym mieście będziemy mieli m.in. możliwość kupna oryginalnych pamiątek z Turcji, które wykonywane są przez lokalnych rzemieślników.
Oludeniz
Miasteczko Oludeniz leży w południowej części Turcji nad Morzem Śródziemnym. Ta piękna, aczkolwiek niewielka miejscowość ofertuje wszystkie atrakcje potrzebne do spędzenia udanych wakacji. Znajdziemy tutaj zarówno miejsca w których możemy wypocząć, jak i restauracje i dyskoteki w których można się świetnie bawić.
Miejscowość leży w zatoce i jest w dużej części odsłonięta od strony morza. Dojazd do Oludeniz to możliwość podziwiania pięknych widoków z góry. Plaża w Oludeniz ciągnie się przez 2 kilometry wzdłuż urzekającej laguny.
Wycieczka do Oludeniz to idealne miejsce zarówno dla par planujących spokojny wypoczynek i romantyczne spacery, jak i dla pozostałej bardziej rozrywkowej części turystów.
A kiedy jechać na wakacje? Czyli kwestie pogody i temperatur Kraj ten leży w strefie kilku stref klimatycznych. Ze względu na dużą zajmowaną powierzchnię, praktycznie przez cały roku znajdziemy tutaj jakieś miejsce, w którym pogoda będzie pozwalała na wypoczynek.
Najwyższe temperatury, a co za tym idzie sezon turystyczny trwa w Turcji od czerwca do września, kiedy to temperatury powietrza niejednokrotnie przekraczają 30 stopni Celsjusza. Najniższe temperatury w Turcji to miesiące zimowe -od grudnia to lutego, w tych miesiącach temperatury w Turcji oscylują około 5-6 stopni.
Wpływ klimatu widoczny jest także w roślinności, która zmienia się w zależności od regionu.

Licencjonowane artykuły publikuje i dostarcza Artelis.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Chorwacja – idealna na wakacyjne wyjazdy

Chorwacja – idealna na wakacyjne wyjazdy


Autor: Katarzyna Sowa


Ci, którzy nie mieli jeszcze okazji odwiedzić Chorwacji wakacyjną porą, bardzo dużo tracą.


Ten kraj to nie tylko przepiękne miasta, malownicze plaże i parki krajobrazowe, ale przede wszystkim wspaniała, słoneczna pogoda i przyjemna, wysoka temperatura. Ciepło robi się tu już w kwietniu, a doskonała pogoda trwa aż do końca października. Jeśli lubicie wycieczki objazdowe, najlepiej skorzystać z ofert biur podróży tuż przed sezonem turystycznym, albo zaraz po – w kwietniu, maju i wrześniu. W szczycie sezonu, czyli czerwcu, lipcu i sierpniu, lepiej wybrać się na plażowanie stacjonarne.


Baza noclegowa
Chorwacja jest ulubionym miejscem do spędzania urlopów dla turystów z Europy, dlatego wybierając się tam na urlop między czerwcem a sierpniem, warto zarezerwować noclegi z wyprzedzeniem. Mimo bowiem licznych ofert zakwaterowania, w szczycie sezonu może ich zwyczajnie zabraknąć, albo też przyjdzie nam słono zapłacić za rezerwację miejsca w ostatniej chwili. Natomiast już po sezonie można bez trudu znaleźć przyzwoity nocleg w rozsądnej cenie, dlatego opcja wyjazdu „w ciemno” jest w tym wypadku dobrym pomysłem. Na miejscu znajdziemy mnóstwo ogłoszeń o wolnych pokojach, a nawet może okazać się, że lokalni mieszkańcy sami zaczepiają nowo przybyłych turystów z pytaniem czy nie poszukują tymczasowego locum na wakacje. Jeśli nie prywatne apartamenty to może hotel? Chorwacja obfituje w mnóstwo urokliwych, niewielkich hotelików usytuowanych na wzgórzu, z pięknym widokiem na zielone wzniesienia.


Wakacje w Chorwacji – plaże
Wszystkich spragnionych beztroskiego plażowania, uprzedzamy – chorwackie plaże są piękne, ale głównie kamieniste. Gwarantuje to co prawda piękne widoki i krystaliczną przejrzystość wody, ale ciężko mówić o wygodnym leniuchowaniu na rozłożonym ręczniku. Zdarzają się jednak także plaże piaszczyste, a najpiękniejsze z nich to Zlatni Rat na wyspie Brac, Vela Plaza na wyspie Krk, Punta Rata i Berulija na Riwierze Makarskiej, Zrce Beach na wyspie Pag i Banje w Dubrowniku. Dobra wiadomość jest taka, że aż 97,3% plaż na terenie Chorwacji spełnia normy zarówno Komisji Europejskiej, jak i Europejskiej Agencji Środowiska. Oprócz pięknych plaż i czystej wody, czeka tu na was również pyszne jedzenie, dobre trunki i serdeczna atmosfera, ponieważ Chorwaci słyną z gościnności i ciepłego usposobienia.


Na wakacje do Chorwacji można pojechać z EHSchool

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jeśli planujesz wakacje w Livigno...

Jeśli planujesz wakacje w Livigno...


Autor: Katarzyna Sowa


Jeśli planujecie spędzić urlop w Livigno, może okazać się, że potrzebne są wam podstawowe informacje dotyczące dojazdu na miejsce i samego pobytu, a poniższy artykuł przychodzi w sukurs oferując najpotrzebniejsze szczegóły przydatne przyszłym turystom.


Livigno leży w rozległej dolinie Valle di Livigno, której jedna trzecia zajęta jest przez sztuczne jezioro, Lago di Livigno. Całość usytuowana jest w Alpach Retyckich na wysokości 1700 m n.p.m. Samo miasto jest spore i cieszy się wyjątkową popularnością: zajmuje czołówkę największych i najbardziej znanych zimowych stacji narciarskich. Istnieje też inny, równie ważny, choć niezwiązany ze sportem powód, dla którego miasto jest tak tłumnie odwiedzane: mało kto bowiem wie, że Livigno stanowi jedną z nielicznych już, stref wolnocłowych w Europie. Każdy, kto miał okazję zaobserwować tłumy w sklepach typu „duty free” na dużych lotniskach międzynarodowym, ten wie, że są przez odwiedzających traktowane niemal jak kolejna atrakcja turystyczna. To niewątpliwie tłumaczy dlaczego Livigno przeżywa prawdziwe oblężenie turystyczne, a goście hurtowo tłumnie zaopatrują się tam w markowy alkohol, kosmetyki, papierosy i sprzęt RTV.

Dojazd i atrakcje
Livigno to nie tylko sporty zimowe i zakupy, ponieważ włodarze miasta zadbali także o atrakcje dla rodzin z dziećmi: na miejscu można wypożyczyć rowery, spędzić miły czas na placu zabaw, czy skorzystać latem z dwóch kolejek górskich. Wszyscy, którzy chcieliby jednak spędzić urlop w Livigno powinni pamiętać, żeby noclegi zarezerwować z dużym wyprzedzeniem, bo choć kwater jest pod dostatkiem, to ceny wzrastają im krótszy czas do przyjazdu. Natomiast przy odpowiednio wczesnej rezerwacji, da się bez trudu znaleźć apartament 4-osobowy już za 45-50 EUR. Dodatkowo, koszt życia w Livigno także nie jest bardzo wysoki – znakomitą, tradycyjną, włoską pizzę można tu zjeść już za 6 EUR. Dojazd jest prosty ze względu na ilość alternatyw – do słynnej doliny można dostać się z trzech stron. Z Polski, najlepiej wybrać się od północy, od strony szwajcarskiej doliny Val Mustai przez tunel God la Schera (przygotujcie 10 EUR na opłaty). Od południa, ze Szwajcarii, dojeżdża się przez przełęcz Forcola di Livigno (2315) a od strony wschodniej, z Włoch (tam gdzie granica celna EU), można przedostać się przez przełęcz Passo di Foscagno (2291). Czy wiedzieliście, że właśnie to odizolowane położenie doliny zdeterminowało wiele lat temu decyzję o wyłączeniu jej z ekonomicznego obszaru EU?

Podsumowanie
Livigno to przede wszystkim piękne krajobrazy i majestatyczne góry, doskonałe do uprawiania wszelkich sportów zimowych. Szczególnie polecamy Pizzo La Streta (3104) – stanowi gwarancję wspaniałej górskiej wędrówki, a już na samym szczycie – widoki, które trudno zapomnieć. Zdaniem niektórych, że jest to bodaj jeden z najbardziej imponujących alpejskich szlaków i choćby dla tego doświadczenia warto Livigno odwiedzić!


Więcej informacji na temat sportowej strony Livigno: http://www.ehschool.pl/index.php/wyjazdy/livigno.html

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bułgaria poza Słonecznym Brzegiem

Bułgaria poza Słonecznym Brzegiem


Autor: Grażyna Lisicka


W powszechnym odczuciu Bułgaria kojarzy się ze Słonecznym Brzegiem nad Morzem Czarnym. Leniwymi, kurortowymi wakacjami, a w przystępnej cenie, porównując z podobnymi rejonami Europy Zachodniej.


To po części wciąż prawda, ale nie cała. Bowiem ciekawy jest także interior kraju, często niedoceniany przez turystów, a zupełnie niesłusznie. No więc co ciekawego ma do zaoferowania Bułgaria? Nie wszyscy wiedzą, że Bułgaria to także góry. A dokładnie góry Riła. Znajdują się w południowo-zachodniej części kraju, a wysokość najwyższego szczytu sięga blisko 3 000 m. n.p.m. Góry obfitują w robiące wrażenie widoki na skaliste turnie oraz polodowcowe jeziora. Olata je sieć szlaków turystycznych, włącznie z wiodącym na wierzchołek najwyższego szczytu, Musała.

W obrębie krajobrazu gór swą sylwetką zachwyca Monastyr Rilski, największy i najstarszy tego rodzaju zabytek Bułgarii. Pochodzi z X wieku, choć jego współczesna forma datuje się na XIX stulecie. Od Sofii dzieli go dystans około 120 km. Można dotrzeć tu komunikacją publiczną. Monastyr jest położony niezwykle malowniczo, na wysokości ponad 1000 m.n.p.m., cudownie komponując się z górskim otoczeniem.

Poza górami warto zobaczyć także spektakularne klify znajdujące się w północnej części wybrzeża, w okolicy przylądku Kaliakra. Wiszą one ponad 70 metrów nad lustrem morskiej wody, budząc respekt i podziw. W okolicy zobaczyć można także ruiny murów obronnych oraz łaźni rzymskich. Z kolei prawdziwą perłą architektury jest miasteczko Nesebyr, położone niezwykle urokliwie na półwyspie, nad Morzem Czarnym. Założone w VI wieku p.n.e. zwane jest czasem bułgarskim Dubrovnikiem. Na przestrzeni wieków działo się tu dużo i burzliwie, z części najstarszych zabudowań zostały już tylko ruiny, ale zachował się niepowtarzalny, kameralny klimat.

To oczywiście nie jest pełna lista atrakcji, które można zobaczyć w Bułgarii, wybierając aktywne zwiedzanie. Zamiast leżenia na plaży. Warto przyjrzeć się bliżej pełnej historii tego kraju.


noclegi Bułgaria

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Chcesz polecieć taniej? Zmniejsz bagaż!

Chcesz polecieć taniej? Zmniejsz bagaż!


Autor: przemekf


Podstawową zasadą taniego latania z przewoźnikami niskokosztowymi jest zabieranie jak najmniejszego bagażu. Opłata za nadbagaż bywa naprawdę paskudnie wysoka i choć dla wielu osób lot tylko z bagażem podręcznym (rzadko o dopuszczalnej wadze przekraczającej 10 kg) wydaje się niemożliwa. Naprawdę?


Pułapka na bagaż

Bagaż jest zawsze punktem newralgicznym i dotyczy to nie tylko lotów LCC, choć oczywiście tutaj z pewnych przyczyn obostrzenia będą bardziej dotkliwe. Z jednej strony trzeba bardzo dobrze kontrolować masę bagażu podręcznego, ale z drugiej strony trzeba także przyjrzeć się dopuszczalnym wymiarom. Te są zależne od polityki przewoźnika, a także – co chyba oczywiste – modelu samolotu, bo wielkość skrytek bagażowych nie jest w żaden sposób standaryzowana.

Każdy turysta, który niedokładnie zapozna się z regulaminem, nie dostosuje swojego bagażu albo w ostateczności nie odda na lotnisku zbędnych jego elementów do szafki, naraża się na spory dodatkowy koszt. Oczywiście najczęściej nie będzie żadnego problemu z przewiezieniem nadbagażu, tyle że wtedy już nie ma mowy o tanim locie. Pamiętaj, że tanie bilety lotnicze czekają tak naprawdę tylko na tych, którzy potrafią dobrze zarządzić bagażem.

Po co to zabierasz?

Jeśli wybierasz się do któregoś z krajów europejskich, tak naprawdę podwójny komplet odzieży w zupełności wystarczy – zawsze możesz skorzystać po drodze z pralni, ale nie oszukujmy się, w żadnym razie nie udajesz się na odludzie, więc nie musisz przejmować się niemożliwością wyprania spodni. Z drugiej strony, podróż do Australii czy Afryki tym bardziej zdejmuje z Ciebie ciężar kompletowania bagażu, bo tam kosmetyki, odzież czy nawet sprzęt turystyczny są często tanie jak barszcz i spokojnie zaoszczędzisz, kupując potrzebne rzeczy na miejscu, zamiast dopłacać do przewozu bagażu już na początku trasy.

Co ważne – z oczywistych powodów musisz zmierzyć się z regulaminami wszystkich przewoźników, bo tutaj taryfy ulgowej nie będzie. Często dostosowanie wymiaru bagażu nie będzie łatwe, ale ostatecznie kończy się to tylko koniecznością zakupu odpowiedniego plecaka, niczym więcej. Producenci jednak idą Ci na rękę i w wielu sklepach można z powodzeniem kupić plecaki czy tory zaprojektowane właśnie z myślą o przewożeniu w schowkach samolotowych, więc nie będzie to gigantyczny problem.

Co zyskujesz, pozbywając się bagażu?

Wszytko to może wydawać się skomplikowane: część sprzętu trzeba będzie kupić dopiero w miejscu docelowym, a tak czy inaczej, czeka Cię sporo mierzenia, ważenia i planowania, a to wszystko tylko w imię oszczędności na przewozie bagażu. Otóż właśnie niekoniecznie – oszczędne pakowanie sprzyja korelowaniu lotów. Jeśli chcesz się przesiąść, nie możesz liczyć na to, że przy poślizgu lądowania ktokolwiek na Ciebie zaczeka. Jeśli nie masz bagażu rejestrowanego, to cała przesiadka odbywa się tylko na drodze bramka-bramka, a jeśli jeszcze dodatkowo musisz odebrać i nadać bagaż, to cała procedura znacznie się wydłuża. Nikt nie będzie oferował Ci zamian biletów, więc w ostatecznym rozrachunku może się okazać, że tania podróż wprawdzie pozostała tania, ale nie doleciałeś tam, dokąd chciałeś, co jest chyba jeszcze bardziej przykre niż konieczność dopłaty za nadbagaż.

Pułapka czy nie?

Wielu początkujących podróżników uważa, że tanie loty to pic na wodę, ale dopłata za nadbagaż nie jest ani zabiegiem stosowanym tylko w liniach niskokosztowych, ani tym bardziej żadną pułapką – bilet lotniczy to nie program komputerowy, a regulamin lotu to nie licencja, więc przyłóż się do jego czytania ze zrozumieniem, a nie będziesz miał żadnych problemów.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.