sobota, 9 lutego 2019

Tignes – mekka narciarzy

Tignes – mekka narciarzy


Autor: Katarzyna Sowa


Zapaleni narciarze są pewnie jedynymi ludźmi, którzy nie cieszą się z zakończenia zimy i nadejścia kolejnej, słonecznej, ciepłej pory roku


Dla nich właśnie mamy wiadomość: nie musicie czekać do kolejnej zimy! Jeśli macie odpowiedni budżet i jesteście gotowi, by przekroczyć granice Polski, czeka was wspaniała śnieżna przygoda w Tignes!

Co warto wiedzieć
Tignes słynie przede wszystkim z lodowca Grand Motte. To właśnie jego obecność uzasadnia niekończące się wizyty setek narciarzy i snowboarderów z całego świata. Letni sezon narciarski zaczyna się tu już w połowie czerwca i trwa aż do początków września. Z lodowca można zjeżdżać się zróżnicowanymi (tak pod względem trudności jak i urozmaicenia terenu) trasami: niebieskimi, czerwonymi i czarnymi, które są obsługiwane przez wyciągi krzesełkowe i orczyki. Wyjątkowo dużą popularnością cieszą się dość łagodne stoki wznoszące się na północnym zboczu, choć temperatury, które tam panują nie należą do najwyższych. Za to duży snow park, który działa przez cały czas w sercu Tignes, przyciąga wszystkich, którzy lubią ćwiczyć swoje umiejętności w kontrolowanych warunkach. Snow park oferuje możliwość korzystania z halfpipa, raila, quarterpipa czy rainbow raila. Infrastruktura i sieć połączeń pomiędzy poszczególnymi miejscami jest dobrze przemyślana i nie zdarzyły się tu większe opóźnienia czy awarie: wystarczy 7 minut by narciarze zdołali dojechać podziemną koleją górską z Tignes na lodowiec. Latem, wyciągi na lodowcu działają bez przerwy aż do południa (do 13 00), a koszt dziennego karnetu to ok. 34 euro.

Atrakcje Tignes
To pięknie usytuowane francuskie miasteczko jest jednym z najprężniej działających ośrodków narciarskich, położonych na wschód od Grenoble, tuż przy włoskiej granicy. Elektryzująca bliskość słynnego lodowca sprawia, że Tignes jest doskonałą miejscówką do uprawiania narciarstwa, nawet latem, kiedy wiele innych szlaków jest niedostępnych dla miłośników zimowych atrakcji. Co ciekawe, okolice Tignes zaliczane są do największych europejskich areałów narciarskich dostępnych latem, (20 km nartostrad na wysokości powyżej 3000 m n.p.m.). Wszystkich zapaleńców trzeba jednak, nomen omen, ostudzić, bo latem lodowiec nie przypomina swojej wersji z sezonu zimowego – śnieg leży tam jedynie w najwyższych partiach, poniżej zaś można łatwo skąpać się w rwących strumykach. Śnieg, który zapewnia nartom poślizg od samego rana, jest po południu już miękki a warunki do jazdy mogą stać się wręcz niebezpieczne. Dlatego, oprócz optymizmu, warto zabrać ze sobą do Tignes sporą dozę zdrowego rozsądku!


Artykuł powstał z inspiracji serwisu Ehschool

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Nordic Walking – Wprowadzenie

Nordic Walking – Wprowadzenie


Autor: Marek Zegarek


Sezon narciarski za nami jednak to nie powód aby całkowicie żegnać się z dyscyplinami około-zimowymi. Nordic Walking bowiem doskonale sprawdza się nie tylko w warunkach zimowych ale uprawiać go można przez cały rok.


Moda na takie specyficzne spacery narodziła się w Finlandii w latach 20. XX wieku gdzie początkowo służyła ona jako dodatkowy trening dla narciarzy biegowych. Dziś Nordic Walking stał się tak popularną formą rekreacji, że uprawiają go zarówno dzieci jak i dorośli oraz osoby starsze, a dzieje się tak z powodu wielu zdrowotnych korzyści płynących z marszu z kijkami.

Maszerując w stylu Nordic Walking doskonale pracują i rozwijają się mięśnie klatki piersiowej oraz ramion, a dzieje się dzięki wykorzystaniu specjalnie wyprofilowanych kijków, którymi pomagamy sobie przy stawianiu kolejnych kroków. Kijki Nordic Walking odciążają nasze mięśnie nóg i stawy dlatego nie ulegają one zbyt wczesnemu przemęczeniu i pozwalają na znacznie dłuższe wędrówki niż podczas tradycyjnej przechadzki. Metoda ta jest dlatego polecana osobom starszym oraz borykającymi się z problemem nadwagi, których stawy i mięśnie na co dzień poddawane są znacznie większym obciążeniom niż jest to zalecane i korzystne dla organizmu.

Równomierna praca górnych i dolnych partii naszego ciała podczas spaceru z kijkami powoduje również znacznie zwiększone, bo dochodzące nawet do 40% spalanie kalorii co więc czyni Nordic Walking sportem, z którego korzyści mogą czerpać dosłownie wszyscy.

TECHNIKA CHODZENIA NORDIC WALKING

Czy zatem każdy z nas w dowolnym momencie może zacząć swoją przygodę z wędrówkami NW? Z reguły tak, bowiem kije Nordic Walking możemy zakupić dziś w niemal każdym sklepie sportowym. Żeby jednak w pełni czerpać z dobrodziejstw tej dyscypliny warto zwrócić uwagę na kilka podstawowych zasad związanych z prawidłową techniką marszu.

Postawa ogólna

Praktykując NW należy pamiętać o zachowaniu wyprostowanej sylwetki ciała i nie garbieniu się. Brzuch najlepiej zachować wciągnięty i utrzymywać ramiona w lekko zgiętej w łokciu pozycji. Podczas kroku należy pozwolić ciału na naturalne lekkie pochylenie się do przodu.

Krok podstawowy

Kroki powinniśmy stawiać zaczynając od pięty, podążając wzdłuż śródstopia i kończąc na palcach, z których powinniśmy się lekko wybijać. Warto również stawiać kroki nieco dłuższe niż normalnie aby odczuwać lekkie rozciąganie w pachwinach.

Ruch rąk i nóg

Podczas całego marszu nasze ręce i nogi powinny pracować naprzemiennie, czyli: prawa ręka, lewa noga i odwrotnie. Dłonie powinny znajdować się w ruchu na wysokości pępka.

Stosując się do tych kilku podstawowych zasad możemy już śmiało wyruszać na swoje pierwsze spacery z kijkami Nordic Walking. Nie warto jednak przesadzać na początku z odległościami, bowiem jak przy każdej dyscyplinie sportowej nasz organizm musi się dostosować i zaadaptować do nowej techniki chodzenia. Po pewnym czasie jednak Nordic Walking może stać się dla każdego z nas dyscypliną, która na stałe wpisze się w nasze zdrowe i sportowe życie.


Po profesjonalne kijki Nordic Walking zapraszamy do sklepu narciarskiego SnowShop.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Nowe wakacyjne trendy

Nowe wakacyjne trendy


Autor: Marek Zegarek


Aktywny wypoczynek staje się coraz popularniejszą formą spędzania wakacji. Zapraszamy do zapoznania się z najatrakcyjniejszymi dyscyplinami sportów wodnych, które podbijają światowe plaże.


Temperatura za oknami z dnia na dzień staje się coraz przyjemniejsza, a to pierwszy i najprzyjemniejszy znak, że dużymi krokami zbliża się upragniona przez wszystkich wiosna i już niebawem będziemy mogli rozstać się z naszą zimową odzieżą, obuwiem i przyzwyczajeniami.

Wraz z nadejściem wiosny, wielu z nas zastanawia się także nad zorganizowaniem swoich tegorocznych wakacji, poszukując atrakcyjnych ofert letnich wyjazdów zgodnie z zasadą przedsezonowych promocji i wyprzedaży. Coraz więcej pojawia się także wycieczek nastawionych na aktywne spędzanie czasu. Tradycyjne leniuchowanie na plaży czy spędzanie czasu z drinkiem na basenie odchodzi powoli na drugi plan, ustępując lekcjom windsurfingu czy kitesurfingu, które od kilku lat stają się coraz popularniejszym wyborem wakacyjnych Polaków.

Zachwyt i chęć zgłębienia tajników sportów wodnych wzbudza naszą coraz większą uwagę, zatem windsurfingowe wakacje to opcja wybierana zarówno przez rodziny z dziećmi czy młodzież szukającą wrażeń i wyzwania. Windsurfing to również taka dyscyplina sportów wodnych, która pozwala na szybkie opanowanie podstaw niezależnie od wieku kursanta, dlatego jest najczęściej wybierana przez początkujących w świecie sportów wodnych turystów.

Inną, równie atrakcyjną i ciągle zyskującą na popularności dyscypliną jest kitesurfing. Wyjazdy na wakacje z latawcami są nieco mniej powszechne, jednakże niczym nie ustępują najmocniej obleganym turnusom letnich wakacji. Kitesurfing to z pewnością dziedzina sportu niezwykle efektowna, więc wiele agencji turystycznych stale poszerza swoje oferty o wyjazdy nastawione właśnie na taki rodzaj aktywnego odpoczynku aby sprostać wymaganiom i potrzebom swoich klientów i zwyczajnie nie wypaść z rynku.

Nasze przyzwyczajenia wakacyjne niewątpliwie ulegają zmianie, wygląda jednak na to, że są to zmiany bardzo korzystne dla nas jako społeczeństwa, które decydując się na aktywny wypoczynek przełamuje pewne utarte schematy i dba nie tylko o swoje wrażenia ale i wykorzystany czas wakacji. Ponadto taki rodzaj spędzania wolnego czasu pozostaje w naszej pamięci na dłużej niż bierny wypoczynek, zatem budujmy swoje piękne wspomnienia!


Profesjonalny sprzęt do windsurfingu i kitesurfingu znajdziesz na www.surfshop.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Nowoczesny jednoślad - rower z gadżetami?

Nowoczesny jednoślad - rower z gadżetami?


Autor: Piotr Kruk


XXI wiek to w dużym stopniu rozwój technologii teleinformatycznych, które opuszczają komputery i zaczynają pojawiać się w naszych lodówkach, telewizorach i różnego rodzaju gadżetach technicznych umilających nasze życie. Współczesna codzienność to coraz więcej akcesoriów- w tym także i tych mających uatrakcyjnić jazdę na rowerze


Przyszłość zaczyna się dziś

Rowery elektryczne może nie cieszą się ogromną popularnością, jest to jednak jeden z przykładów na powolne pojawianie się elektroniki w sprzętach rowerowych. Użytecznych (lokalizator GPS) lub totalnie niepraktycznych (diody LED animujące kolorowe obrazy na obręczach podczas jazdy) gadżetów jest coraz więcej i z czasem stają się bardziej wyrafinowane, a korzystanie z nich wygodniejsze. Do ciekawych nowinek technicznych należą choćby światła pozycyjne i kierunkowskazy wmontowane w kierownicę. Pomysł upodabniania roweru do innych pojazdów na drodze, choć na pierwszy rzut oka może wydawać się rozwojowy, niesie to jednak ze sobą kilka problemów: nie jest zgodne z przepisami, ponadto bardziej przeszkadza, niż pomaga kierowcom.

Polacy nie gęsi i swoje innowacje też mają. Świadczyć o tym może BikeMic – mikrofon zamieszczany między słuchawkami i odtwarzaczem, dzięki któremu możemy słuchać muzyki, ale wciąż słyszeć naturalne głosy otoczenia. Pomysł wydaje mi się nieco wymuszony być może jednak znajdzie swoich odbiorców.

Najciekawsze dopiero przed nami

Wspomniane wyżej nowinki techniczne to w większości tylko instrumenty używane do ułatwienia pewnych czynności w trakcie jazdy. Są efekciarskie lub dodają wygody jednakże nie redefiniują samego kolarstwa. Przykładem bardziej "kosmicznego" sprzętu jest Varia Vision – wyświetlacz montowany na okularach. Pokazuje on różne parametry takie jak np. prędkość, puls, komunikaty od nawigacji, dystans i wiadomości o zbliżających się pojazdach. Takie urządzenie wpływa już na naszą percepcję i zmienia odbiór otoczenia. Korzystanie z wygodnej elektroniki rozglądającej się za nas, może też oduczyć myślenia: po co pilnować okolicy, skoro czujniki automatycznie wykryją obecność samochodów? Elektronika może zabijać nawyk samodzielności, co w przypadku awarii lub niespodziewanych sytuacji może kończyć się tragicznie. Trend automatyzacji wszystkich procesów powoli prowadzi do tego, że za niedługo komputery pokładowe będą niemalże prowadzić za nas auta. Nie chciałbym, aby podobny proces dotyczył jazdy na rowerze. Na razie wciąż brzmi to kosmicznie, kto jednak wie, co będzie za 5,10,20 lat?


Nowoczesne elektroniczne gadżety sportowe znajdziecie w ofercie sklepu rowerowego BikeSalon.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pierwszy wyjazd dziecka na narty - o co warto zadbać?

Pierwszy wyjazd dziecka na narty - o co warto zadbać?


Autor: Katarzyna Butkiewicz


Wspólne szusowanie po stokach, wytrwałe próby i radość z udanego zjazdu – wielu rodziców nie może się doczekać, kiedy będzie mogło zarazić swoje dziecko narciarską pasją. Zanim jednak ruszycie razem na stok, warto przemyśleć kilka spraw, aby wyjazd był nie tylko przyjemny, lecz także bezpieczny.


Wielu instruktorów uważa, że już trzy- i czterolatki mają odpowiednią koordynację, aby zacząć swoją przygodę z nartami. Pamiętaj jednak, że tak naprawdę wszystko zależy od konkretnego dziecka, a ostateczna decyzja zawsze należy do Ciebie. Przecież to Ty znasz je najlepiej. Jeżeli uważasz, że Twoje dziecko jest już wystarczająco rozwinięte psychicznie oraz fizycznie, ruszajcie na stok. Przed wyprawą przemyśl jednak kilka spraw.

Gdzie pojechać?

Na pierwszy narciarski wyjazd najlepiej wybrać polskie góry. Nie ma sensu dodatkowo stresować dziecka daleką podróżą i obcym językiem. Będzie już wystarczająco podniecone samym faktem rozpoczęcia przygody z nartami. Wybierając konkretne miejsce, zwróć uwagę, jakie trasy dla początkujących są dostępne, a także czy będzie gdzie pójść z dzieckiem po szaleństwach na stoku.

Buty, narty, kijki – kupić czy wypożyczyć?

Dzieci szybko rosną, a do tego nigdy nie ma pewności, czy maluchowi spodoba się szusowanie po stokach, dlatego na pierwszym wyjeździe lepiej wypożyczyć buty i narty. Kijki na początku w ogóle nie będą potrzebne, bo dziecko będzie naturalnie inicjowało skręt, balansując ciałem.

Jak zabezpieczyć małego narciarza?

Osoby poniżej 16. roku życia muszą mieć obowiązkowo na stoku kask. W tym przypadku akurat lepiej zainwestować i kupić go nowego, zamiast wypożyczać. Tylko nieużywany i dobrze dobrany kask da Ci bowiem pełną gwarancję ochrony. Dziecku przydadzą się także ochraniacze na nadgarstki, łokcie i kolana oraz gogle.

W niespodziewanej sytuacji najbardziej może jednak pomóc… mała karteczka. Zapisz na niej numer do siebie i włóż ją do kieszeni kurtki malucha. Jeżeli dziecko zagubi się na stoku, osoba, która je odnajdzie, będzie mogła szybko skontaktować się z Tobą.

Czy warto ubezpieczyć dziecko?

Przygotowując się do wyjazdu, nie możesz pominąć kwestii: „Co będzie, jeśli coś pójdzie nie tak?” Nawet najlepszy strój i sprzęt nie da pełnej gwarancji bezpieczeństwa, dlatego przed wyjazdem ubezpiecz dziecko, abyś w razie wypadku mógł się skupić na swoim maluchu, a nie kwestiach finansowych.

W Polsce bezpłatna opieka medyczna jest zagwarantowana w ramach publicznej służby zdrowia, ale nie dotyczy to rehabilitacji. Dlatego na pewno powinieneś wykupić ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW), aby mieć zapewnione odszkodowanie, jeżeli maluchowi stanie się coś na stoku. Pamiętaj, że polisa NNW oferowana dzieciom w szkołach zazwyczaj nie wystarczy na wyjazd na narty. Ma ona dość niską sumę ubezpieczenia, a na dodatek wypadki na stoku znajdują się często wśród wyłączeń odpowiedzialności.

Oprócz NNW przyda się także ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, dzięki czemu nie będziesz musiał z własnej kieszeni opłacać szkód wyrządzonych przez dziecko innym narciarzom czy ich sprzętowi.

A dlaczego właściwie jedziemy?

W ferworze przygotowań do wyjazdu nie zapomnij porozmawiać z dzieckiem o tym, dlaczego tak lubisz szaleć na stokach. Pokaż mu zdjęcia i opowiedz o swoich narciarskich przygodach. Zwróć także jego uwagę na piękno gór i ich potęgę, aby zrozumiało, że narciarstwo to nie tylko sport, lecz przede wszystkim pewne podejście do życia, przyrody i ludzi. Przy okazji wspomnij też o zasadach bezpieczeństwa. A w czasie samego wyjazdu ciesz się razem z dzieckiem aktywnym wypoczynkiem i pięknem natury.


Artykuł napisany przy współpracy z portalem http://wakacjenawalizkach.pl/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.