piątek, 25 grudnia 2020

Jak żyli nasi przodkowie, zobacz sam!

W dalekiej przeszłości, gdy nie było jeszcze wielkich miast, ulic, ani nawet wody w kranie nasi przodkowie żyli całkiem inaczej niż my dziś. Od wieków ludzie starali się zapewnić sobie bezpieczny byt, budowali domostwa blisko siebie, wspólnie chodzili na polowania, wzajemnie pomagali sobie przetrwać zimę i czas nieurodzaju.

Większe zbiorowiska ludzi żyły w grodach, które były średniowiecznymi lub nawet prehistorycznymi osadami obronnymi. Obejmowały domostwa i przynależące do nich gospodarstwa, przeważnie otoczone były kolistym murem lub wałem. We wczesnym średniowieczu osady otaczano palisadą, czyli ogrodzeniem wykonanym z ostro zakończonych drewnianych pali wbitych w ziemię i mocno do siebie przylegających.

Nasz kraj obfituje w takie miejsca, w których przybliżyć możemy sobie obraz dawnego świata, gdzie można wypiekać w piecu chleb, lepić z gliny garnki a na wrzecionie przędz wełnę. Jest to nie lada atrakcja dla dzieci wychowujących się w mieście, którym wycieczka dostarczyć może całkiem innych zabaw, bardzo twórczych i potem często wspominanych – bo niebanalnych.

Gród w Biskupinie - rezerwat archeologiczny

Gród w Biskupinie liczy ponad 2700 lat i jest to jedno z nielicznych w naszym kraju stanowisk archeologicznych, które zawiera pełnowymiarowe rekonstrukcje dawnego wału obronnego, bramy, ulic i domostw. Rekonstrukcje te są do tego stopnia wierne dawnym zabudowaniom, że gdy aktualizowane są wyniki ciągle trwających badań, to zgodnie z nowymi ustaleniami naukowymi wymienia się stare elementy na nowe. W Biskupinie znajduje się również muzeum, a co roku, we wrześniu odbywa się festyn biskupiński.

Kto tu mieszkał i kiedy ?

Najstarsze odnalezione na tym terenie ślady osadnictwa pochodzą sprzed 10 tys. lat p.n.e., ale największym zainteresowaniem archeologów cieszy się osada warowna z epoki żelaza, która powstała około 700 lat p.n.e. Osadę założono na wyspie znajdującej się na Jeziorze Biskupińskim, obecnie na skutek obniżenia się wód, jest to półwysep o owalnym kształcie i powierzchni ok. 2 ha. Gród biskupiński był zasiedlony przez  ludność kultury łużyckiej  przez około 150 lat. Szacuje się, iż w jednym czasie mogło tu mieszkać od 800 do 1200 osób.

Jak mieszkali?

Znajdowało się tu około 100 chat, o wymiarach 8 × 10 m, ustawionych w rzędach wzdłuż 11 ulic. Po wewnętrznej stronie wałów biegła okrężna ulica o długości 400 m. Domostwa wykonane były z drewna, a wszystkie budynki, które stały w jednym rzędzie przykryte były wspólnym dachem krytym trzciną. Wewnątrz domu znajdowały się dwie izby - duża z paleniskiem i łóżkiem dla całej rodziny oraz mniejsza przeznaczona dla zwierząt. Wszystkie wejścia skierowane były na południe.

Cały gród otoczony był falochronem, a sama osada otoczona była wałem drewniano-ziemnym o długości 740 m, w którym znajdowała się brama wjazdowa połączona z pomostem, chroniona przez ludzi i psy. Tuż za bramą mieścił się plac, na którym odbywały się targi i zebrania.

Co porabiała ludność biskupińska?

Ludność Biskupina zajmowała się głównie hodowlą zwierząt, uprawą roli, myślistwem i rybołówstwem. Ważną rolę odgrywało też  rzemiosło: garncarstwo, tkactwo, odlewy z żelaza i brązu. Okoliczne ziemie obsiewano prosem, pszenicą i jęczmieniem, uprawiano rośliny strączkowe, oleiste oraz len i rzepę. Zajmowano się hodowlą koni, owiec, bydła, kóz i świń. Mieszkańcy osady, dzięki przebiegającemu nieopodal Bursztynowemu Szlakowi, mogli prowadzić ożywione kontakty handlowe z wędrownymi kupcami, o czym świadczą odnaleziska pochodzące z Niemiec i Włoch.

Losy grodu

Po 500 r p.n.e. na skutek podniesienia się poziomu wód w jeziorze (z powodu zmian klimatycznych) i wyeksploatowania środowiska naturalnego i jego skutków takich jak: erozja gleb i wykorzystanie drewna, w miejscu poprzedniej powstała osada otwarta, a w wiekach VII-XI istniał tu mały gród plemienny.

Gród w Biskupinie został odkryty w 1933 roku - prace archeologiczne rozpoczęto przed wojną i były kontynuowane po wojnie, a w 1950 roku teren uznano za muzeum. Obecnie jest najbardziej znanym rezerwatem archeologicznym w Europie. Regularny plan zabudowy grodu w Biskupinie powtarza się również w innych grodach kultury łużyckiej np. Sobiejuchy, Jankowo na Kujawach, Izdebno na Pałukach. Zrekonstruowaną część można zwiedzać przez cały rok.

Kaliski gród Piastów - rezerwat archeologiczny

 

W centrum Kalisza, najstarszego miasta w Polsce, we wczesnym średniowieczu znajdował się gród Piastów. Gród ten powstał w połowie IX wieku, w rozlewisku Prosny, która w naturalny sposób podnosiła jego obronność. Była to niewielka, ufortyfikowana osada, będąca jednocześnie jednym z najważniejszych grodów ówczesnej Polski. W XI wieku osadę podzielono na część administracyjną i część sakralną, a domostwa, pomieszczenia gospodarcze przeznaczone pod handel i rzemiosło, przejęły osady otwarte na Zawodziu i Starym Mieście. W tym okresie wzniesiono tu także niewielki, drewniany kościół, następnie murowany.

Historia grodu

Za czasów Mieszka III Starego mocno rozbudowano grodzisko, by już pod koniec XII wieku, z powodu częstych powodzi, ponownie zmniejszyć jego powierzchnię i podwyższyć umocnienia obronne.  W 1233 roku Henryk Brodaty najechał ziemię wielkopolską i zniszczył kaliski gród na Zawodziu i wzniósł nowy gród około 1,5 km dalej, gdzie do dziś stoi w centrum Kalisza.

Na terenie średniowiecznego grodu pierwsze wykopaliska zaczęto przeprowadzać już w 1903 roku, ale dopiero prace z lat 1983 – 1992 przyniosły realne wyniki: odkryto linię wałów, fundamenty budowli sakralnej, wieży obronnej oraz fragmenty domu mieszkalnego (siedzibę zamożnego kupca, w której odnaleziono cenne przedmioty).

Warto zobaczyć

Do końca  2008 roku przeprowadzono na tym terenie szeroko zakrojone prace rekonstrukcyjne, a obecnie na terenie średniowiecznego grodu na Zawodziu mieści się Rezerwat Archeologiczny "Kaliski gród Piastów”. Odtworzono bramę wejściową z palisadą i mostem nad fosą oraz wieżę obronną, fundamenty i część przyziemia romańskiej świątyni, we wnętrzu której zaznaczono zarys wcześniejszego, drewnianego kościoła. Zbudowano siedem budynków mieszkalnych, należących do dawnego: rymarza, komesa, wdowy tkaczki, jest też chata rycerza, chata służebna, kowala i garncarza. Różnią się więc one przeznaczeniem, ale też wielkością, konstrukcją i pokryciem dachów. Zrekonstruowano grób kurhanowego i łodzie dłubanki. Inwestycję uzupełniono o kolegiaty św. Pawła i makiety piastowskiego grodu. Na teren rezerwatu przeniesiono nawet ze Starego Miasta, drewniany budynek z końca XVIII wieku, w którym można oglądać wystawę etnograficzną.

Na terenie Rezerwatu Archeologicznego można poznać relikty wczesnośredniowiecznego grodu, wyposażenie chat, oraz wziąć udział w wielu pokazach plenerowych, gdzie m.in. poznajemy codzienne zajęcia i zwyczaje przodków. Na terenie grodu, odbywają się imprezy cykliczne: czerwcowa "Noc Kupały" i "Jarmark Archeologiczny", sierpniowa "Biesiada Piastowska" oraz wrześniowe "Książęce miodobranie". Rezerwat otwarty jest jedynie w sezonie turystycznym: od 1.V do 30.IX.

Wieś Borkowo, zachodniopomorskie

 

Średniowieczna osada w Borkowie położona jest wśród zalesionych wzgórz, przy drodze krajowej nr 6,  około 30 km morza i 35 km od Koszalina.

Jest to ciekawe miejsce na spędzenie dnia lub weekendu, zarówno dzieci jak i dla dorosłych, warto jest wybrać się tu na rowerową wycieczkę. Historia wsi Borkowo sięga średniowiecza - jej nazwa wymieniana była już w 1267 roku. We wsi, na skraju lasu widać stanowiska archeologiczne oraz pozostałości po niegdysiejszym dworku. Na początku XVIII wieku, istniał tu niewielki folwark – do obecnych czasów zachował się jednak jedynie park pełen okazałych dębów, buków, klonów i wielu innych wiekowych drzew oraz zespół zabudowań folwarcznych otaczający dziedziniec – sam dwór rozebrano po 1945 r.

Średniowieczna osada

We wsi znajduje się również osada zbudowana na wzór tych, które budowano w średniowieczu. Atrakcjami są pojedynki organizowane na równoważni oraz w potyczki z Saracenem. Odważni mogą strzelać z łuku, rzucać toporem lub włócznią, w specjalnej kuźni można zmierzyć się z pracami kowalskimi albo podejrzeć wypiekanie chleba i podpłomyków, wyrabianych ze zboża osobiście utartego wcześniej w żarnach. Osoby zainteresowane garncarstwem mogą ulepić gliniane naczynia, a inni mogą zasiąść przy warsztacie tkackim. Można paradować w strojach z epoki, a niegrzeczni goście z pewnością zostaną zakłuci w dyby. Wieczorem odwiedzający wspólnie zasiadają przy ognisku słuchając legend o pradawnych czasach. Osada nie jest stanowiskiem archeologicznym, ale w barwny sposób przedstawia życie ludzi z prastarych czasów.

W zależności od tego, czy planujemy podróże dalekie, czy te prowadzące raczej blisko naszego domu, odwiedzić możemy prawdziwy rezerwat archeologiczny (w Polsce, albo odwiedzając sąsiednie kraje) lub gospodarstwo zbudowane na wzór średniowiecznych osad – najważniejsze jest to, że liczy się dobra zabawa. Na pewno warto jest choć raz odwiedzić Biskupin, chociażby ze względu na jego, liczącą ponad 2700 lat, historię. Ale również z wielką frajdą można piec bułeczki w starym piecu i lepić garnki z czerwonej gliny, całkiem niedaleko, a czasem nawet po sąsiedzku!

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Górska wyprawa rowerem w Nendaz

Dla amatorów rowerów wyjątkowym doświadczeniem może być udział w górskim Tour du Mont-Fort, który zapewnia chwile szczęścia i wolności w wysokich górach.

Górski szlak występuje w dwóch odmianach łatwej i trudnej, jednak obie polegają na rundzie pomiędzy miejscowościami Nendaz - Verbier - La Tzoumaz. Łatwiejsza wersja zakłada korzystanie z wyciągów w najtrudniejszych momentach (511 metrów wspinaczki), co sprawia, że pokonać trzeba około dwie trzecie trasy pedałując. Długość trasy wynosi 48,6 km i skierowany jest dla średniozaawansowanych rowerzystów od 12 roku życia. Całkowity zjazd to wysokość dokładnie 3256 metrów. Dłuższa wersja obejmuje 6 km odcinek jazdy pod gorę głównie po nieutwardzonych ścieżkach górskich. Przewidywany czas jazdy na rowerze wacha się od 3 godz. 46 minut w przypadku zaawansowanych rowerzystów do 5 godz. 30 minut w przypadku amatorów. Rajd organizowany jest w każdy weekend lipca i sierpnia. otrzymasz jeden oszałamiającą panoramę po drugim. Nagrodą dla uczestników są widoki m.in. na jezioro Tracouet, lodowiec Tortin, a schodząc z Col de Gentianes podziwiać mogą wspaniały masyw Mont Blanc. Trudniejsza wersja przeznaczona jest dla super zawodników, którzy korzystac mogą jedynie z gondoli na Col de Gentianes.

Pełna trasa prowadzi przez takie punkty jak: Haute-Nendaz - Aloué - La Dzora - Prarion - Balavau x - Tracouet - Sofleu - Siviez - Tortin-Gentianes gondola - Col des Gentianes - La Chaux - Les Ruinettes - Verbier parku rowerowego - Verbier - Les Planards - Savoleyres - Les Etablons - La Tzoumaz - Le Drotsé - Les Crettaux - Haute-Nendaz. Wszyscy zainteresowani mogą skontaktować się z lokalnym centrum informacji i tam zapytać o mapę, czy przewidywane warunki pogodowe. W zależności od pogody niektóre etapy szlaku mogą być zamknięte ze względu na bezpieczeństwo. Jeśli ktoś nie posiada sprzętu może go wypożyczyć w Nendaz, tam również można zarezerwować przytulny hotel i spróbować lokalnej kuchni czy wina. Chcąc startować w Tour du Mont-Fort, należy mieć podstawowe przygotowanie oraz niezłą kondycję fizyczną. Oczywiście nie obędzie się bez odpowiedniego ubezpieczenia podróżnego, które obejmuje górską jazdę rowerem. Warto sprawdzić ten zapis w swojej polisie podróżnej, gdyż to podstawa chcąc uprawiać ten sport.

Mont Blanc

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kasyno Foxwoods Indiański moloch hazardowy z lasu

Kasyno Foxwoods to rekordzista pośród kasyn pod wieloma względami, największe kasyno na świecie, zbudowane przez Indian, które zapewnia im godne i dostatnie życie Przczytaj poniższy artykuł i dowiedz się ciekawych rzeczy na temat molocha hzardowego jakim jest niewątpliwie kasyno Foxwoods.

Foxwoods to gigantyczne Indiańskie kasyno z  Connecticut w Stanach Zjednoczonych, jest jednym z największych kasyn na świecie, a już na pewno największym jeżeli chodzi o powierzchnię na której uprawia się hazard. Kasyno to  pobiło wiele rekordów hazardowych dotyczących powierzchni, ilości automatów slotowych , wielkości generowanych zysków, ilości zatrudnionych ludzi. Można tak wymieniać bez końca. Tymczasem stoi po środku niczego, w leśnej głuszy, do której wydawałoby się że nikt nie przyjedzie, a tymczasem jest zupełnie odwrotnie.

Historia plemienia Pequot właścicieli ktorzy wybudowali kasyno Foxwoods

Kasyno Foxwood zostało wybudowane w roku 1986, więc jest dość leciwym obiektem hazardowym. Właścicielami jest plemię Indiańskie Mshantucket Pequot, które może prowadzić usługi hazardowe na terenie własnego rezerwatu dzięki specjalnemu prawu, które zostało ustanowione przez rząd Stanów Zjednoczonych, a które to zezwala rdzennym Amerykanom prowadzenie kasyn oraz legalizację hazardu na swoich ziemiach. Historia plemienia jest bardzo długa i ciekawa, sięga zamierzchłych czasów.  Ludność, która obecnie nazywana jest plemieniem Pequot to potomkowie w prostej linii różnych grup etnicznych, które przybyły tutaj już ponad 15 tysięcy lat temu. Jeżeli chodzi o nieco bliższą historię to bardzo ważne dla losów plemienia wydaje się być wiek 17 kiedy to pojawienie się przybyszów zza wielkiej wody spowodowało wielka epidemię ospy wśród Indian, jako że wirus wywołujący tą chorobę był tutaj całkowicie nieznany, członkowie plemienia nie mieli najmniejsze odporności na tą plagę i dosłownie padali jak muchy. Ponad 80% populacji zmarło w wyniku zarażenia.  Było to w latach 1616 do 1619. Jakby tego było mało kilkanaście lat później w roku 1637 wybuchła wojna z napływowymi kolonistami, którym na domiar złego pomagały inne wrogie Pequotom plemiona Indiańskie. Plemię nie miało najmniejszych szans zostało dosłownie zdziesiątkowane, większość oczywiście zginęła, niektórzy trafili do niewoli i wywiezieni aż do Indii natomiast część została niewolnikami wrogich plemion w tym jednym z nich było plemię Mohegan, które obecnie prowadzi jedno z większych kasyn na świecie. Jedynie garstka ocalałych przetrwała i jakimś cudem mieszkała dalej na terenie dzisiejszego rezerwatu. Żeby pokazać jak mała to była liczba należy nadmienić iż w roku 1910 kiedy plemię rozpoczęło starania o tak zwane „federalne rozpoznanie” przez rząd USA aby móc samo stanowić na własnych ziemiach było ich zaledwie 13. Cała procedura trwała bardzo długo bo dopiero w roku 1983 uzyskano to co chciano. Jak już wiadomo 3 lata później powstała hala bingo, która przeistoczyła się w największe kasyno stacjonarne na świecie, generujące zyski liczone w setkach milionów dolarów.

Kasyno Foxwoods i jego atrakcje

Oficjalne otwarcie kasyna Foxwoods nastąpiło w roku 1992. Oczywiście plemię nie miało wystarczających środków na budowę takiego molocha, więc musiało pozyskać inwestora który za skromny udział w zyskach zgodził się wyłożyć pieniądze potrzebne na budowę, tym inwestorem był Lim Goh Tong jeden z najbogatszych ludzi w Azjii. Aby pokazać, że warto było zainwestować pieniądze w owe kasyno, może posłużyć następujący przykład. Otóż kasyno Foxwoods aby nie wyrosła im konkurencja w pobliżu zgodziło się płacić stanowi Connecticut 25% od zysków tyko i wyłącznie pochodzących z automatów slotowych. W 2007 roku kasyno oddało stanowi z tego tytułu 200 milionów dolarów. Ten przykład doskonale ilustruje jak wielkie pieniądze generuje to kasyno.  Jeżeli chodzi o gry hazardowe dostępne w kasynie, to jest ich tutaj naprawdę bardzo dużo, samych automatów slotowych jest uwaga 7200 sztuk!, to niebagatelny światowy rekord, nigdzie na świecie nie ma więcej tego typu urządzeń w jednym miejscu, w dużych kasynach z Vegas liczba automatów rzadko przekracza 3 tysiące, tutaj jest ich ponad 2 razy więcej. Najlepsze kasyno internetowe jak chociażby Expekt czy Betsson, w ogóle odpada w przedbiegach ze skromną liczbą poniżej 100 wirtualnych maszyn slotowych. Powierzchnia całego kasyna to kolejny rekord aż 32 tysiące metrów kwadratowych, rekordy na tym się nie kończą, kolejny to 380 stołów do gry w ruletkę, kości, bakarata, blackjacka itd., nigdzie nie ma więcej. Właściwie wszystko jest tutaj największe i najlepsze poczynając od opisanych wyżej gier hazardowych, przez koncerty największych gwiazd estrady jak ZZ Top, Jay Leno, Snoop Dogg, które wielokrotnie podczas roku odbywają się tutaj, do tego najlepsza kuchnia w wielu restauracjach, salon spa, gdzie zregenerują twój zmęczony codziennością organizm i wiele więcej. Kasyno posiada nawet własną aplikację na iphona, którą możesz pobrać i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy na temat samego kasyna oraz gier hazardowych, które są tutaj dostępne, to coś w rodzaju kasyna internetowego, z tą różnicą że nie możesz grać tutaj na prawdziwe pieniądze. Pozostałe atrakcje to oczywiście pole golfowe, baseny, centrum handlowe oraz luksusowy hotel w którym możesz odpocząć po dniu pełnym atrakcji, których jak widać powyżej w kasynie Foxwoods nie brakuje.

Jeżeli wakacje to tylko kasyno Foxwoods

Jak można się przekonać kasyno Foxwood to kasyno totalne, które jest numerem jeden na świecie pod wieloma względami, jeżeli lubisz ogromne mega resorty, ogromny wybór gier, całą mase innych atrakcji oraz nie boisz się mieszkać pośród Indian to śmiało wybierz to miejsce jako cel wakacyjnej lub weekendowej podróży, warto tutaj być co najmniej raz w życiu, ogrom tego miejsca powala na kolana każdego hazardzistę a sumy dochodzące nawet do kilku milionów dziennie, które są wypłacane zwycięskim graczom, dają naprawdę do myślenia. Przy odrobinie szczęścia w jedną chwilę i tym możesz stać się milionerem w kasynie Foxwoods albo w kasynie internetowym, do ciebie należy wybór.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

W mieście kultowego Mercedesa

Słynący z produkcji samochodów marki Mercedes i Porsche niemieckie miasto Stuttgart oprócz tego, że jest kolebką motoryzacji jest też bardzo atrakcyjnym turystycznie miejscem, posiadającym wiele zalet i bogatą historię.

Miasto może się pochwalić wieloma atrakcjami. Należą do nich światowej sławy muzea, przykłady architektury z wielu epok, wspaniałe zamki, pałace i kościoły pochodzące z minionych stuleci, kuszące do relaksu ogrody i parki, m.in. niezwykły ogród botaniczno-zoologiczny. W Stuttgarcie jest też planetarium, stoi także pierwsza wieża telewizyjna świata. Do atrakcji miasta zaliczana jest kursująca po nim kolej zębatkowa.

Jednym z najpiękniejszych miejsc Stuttgartu jest pochodzący z X wieku, średniowieczny Stary Pałac z arkadowym dziedzińcem. W przeszłości obiekt otoczony był fosą. W XVI wieku gruntownie przebudowano pałac nadając jego wnętrzu renesansowy charakter. Dzisiaj jest on siedzibą Krajowego Muzeum Wirtemberskiego. Uwagę przyciąga także inna imponująca budowla, którą jest reprezentujący barokowy styl, XVIII-wieczny Nowy Pałac. Symbolem startego Stuttgartu jest pochodząca z przełomu X i XI wieku, Kolegiata Stiftskirche, którą charakteryzują dwie, całkowicie różne wieże. Ze świątynią sąsiaduje najstarszy dom miasta i spichlerz. Piękną budowlą jest także Pałac Schloss Solitude i Zamek Myśliwski. Uwagę przykuwa również klasycystyczny budynek Badeńsko-Wirtemberskiej Giełdy Papierów Wartościowych, który otoczony jest 135 metrową kolumnadą. Miłośnicy sztuki powinni odwiedzić cieszącą się światowym uznaniem Starą Galerię Państwową, skupiającą dzieła sztuki od XIV do XIX wieku. Zobaczyć w niej można liczne zbiory grafiki oraz działa znanych europejskich malarzy, m.in. Canaletta, Rembrandta i Picassa.

Miłośnicy motoryzacji, a w szczególności samochodów marki Mercedes, z pewnością nie pominą wizyty w Muzeum Mercedesa. Bardzo ciekawy, nowoczesny i dość futurystyczny jest już sam budynek tego muzeum. Zwiedzając jego trzy piętra zobaczy się ponad sto sześćdziesiąt modeli tej marki, a wśród nich pierwszy Mercedes i pierwsze modele autorstwa Karla Benza i Gottlieba Daimlera. Muzeum jest prawdziwym rajem dla fanów Mercedesów, którym pozwala cofnąć się do początków motoryzacji.

Stuttgart jest jednym z najbardziej zielonych miast w Europie, a w jego okolicy znajdują się drugie, co do wielkości źródła wody mineralnej naszego kontynentu. Zwiedzając miasto poznaje się prawdziwe głębokie poczucie stylu. Przepełniają go sklepy, restauracje i kluby nocne. Ogromnym zainteresowaniem cieszy się odbywający w nim dwa razy do roku, wiosną i jesienią, Stuttgarcki Festiwal Piwa. Pod koniec naszych wakacji, w sierpniu odbywa się inna jemu podobna impreza, Festiwal Wina Weindorf. W Stuttgarcie znajduje się jedno z najruchliwszych niemieckich lotnisk, na którym wykonywane są tanie loty do wielu Europejskich miast.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Najsłynniejsza genewska fontanna

Genewa obok Zurychu i Bazylei jest jednym z najpopularniejszych miast Szwajcarii. Jest to także skupisko największych organizacji międzynarodowych.

Stąd to miasto nazywane jest często miastem pokoju. Genewa to także liczne atrakcje i zabytki. Inaczej nazywane jest miastem zegarów. W centrum znajduje się słynne Muzeum z zegarami, a także turyści mogą podziwiać przepięknie skonstruowany zegar kwiatowy, na który składa się aż siedem tysięcy różnych kompozycji kwiatowych.

W Genewie znajduje się także fontanna, który wzbudza ogólny podziw Europejczyków i jest jedną z największym na świcie. Znajduje się w centrum Jeziora Genewskiego. Jej oryginalność polega na tym, że wyrzuca do góry strumień o wielkości 140 metrów. Wraz z zegarem z kwiatów konkuruje o tytuł symbolu miasta.

Fontannę wraz ze strumieniem można oglądać od maja do sierpnia przez najwięcej godzin. W innych miesiącach pokazy wody są skracane. Dodatkowego uroku dodaje jej oświetlenie włączane o zmroku.

SzwajcariaGenewa to także miasto kultury, w którym można odwiedzić liczne muzea, teatry, opery, kino. Jest to bardzo ciekawa oferta na zimowe wczasy w tym kraju. Tutaj znajduje się także dobra restauracja Michelin, która może poszczycić się aż pięcioma gwiazdkami. Genewa to także miasto o dużej tradycji i podłożu historycznym. Było to szczególne miejsce dla protestantów, gdyż tutaj Jan Kalwin rozpoczął głoszenie swoich tez. Jako ośrodek kulturowy i związany z religią nazywany jest przez wyznawców kościoła protestanckim Rzymem.

Dużą atrakcją jest także Pałac Narodów, który funkcjonował jako siedziba Ligii narodów. Turyści mogą zwiedzić budynek, a także otaczające go ogrody. Bilety lotnicze do Genewy poleca szwajcarski przewoźnik, który funkcjonuje na podniebnym rynku od 10 lat ciesząc się dużym zaufaniem i popularnością, z powodu swojego profesjonalizmu i dobrej obsługi, a także bogatej oferty lotów.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.