wtorek, 17 listopada 2015

Azja ciekawym kierunkiem?

Azja ciekawym kierunkiem?


Autor: Szymon Machniewski2


Chiny, Japonia, Korea... Jakie inne kraje jesteście jeszcze w stanie wskazać, w przypadku kontynentu azjatyckiego? Z pewnością niewiele, a to przecież nie te miejsca są szczególnie popularne z punktu widzenia prawdziwego podróżnika. O jakich, innych miejscach mówię?


Chodzi o kraje położone w południowej części Azji. Miejsca te zostały całkowicie zapomniane ze względu na wojny oraz ogromną biedę. Nie są popularne dla turystów, gdyż turysta szuka przecież komercyjnych wartości, a tych takie kraje jak Kambodża czy Laos zaoferować nie mogą. Miejsca te są jednak atrakcyjne na zupełnie inny sposób - są dziewicze, nie do końca odkryte, a ich zawartość wciąż budzi zaciekawienie. Trudno jest wskazać ciekawe zabytki w tych krajach, ale powiedzieć należy, że państwa te, jako całość stanowią coś strasznie ciekawego. W miejsca te warto jest się wybrać tylko po to, by zobaczyć jak wyglądają, jak kształtuje się inna kultura i jak prowadzi swoje życie. Tutaj wszystko jest inne. Coś, co dla nas Europejczyków stanowi podstawowe elementy wyposażenia mieszkania, tam jest zupełnie nie dostępne.

Azja bardzo mocno się dzieli - jedne kraje są bardzo bogate i rozwinięte, a inne wprost przeciwnie - strasznie biedne. W biednych krajach Azji każdego roku giną ludzie. Ciężkie choroby, brak lekarstw, dostępu do medyków bądź pieniędzy - to najczęstsza przyczyna śmieci w tych krajach. Coś, co w Polsce byłoby bez problemu uleczone, tam stanowi przyczynę śmierci. Czy warto, zatem odwiedzić takie miejsce? Oczywiście. To zupełnie inny świat. Żyjąc w cywilizowanym społeczeństwie trudno jest uwierzyć, że wciąż można tak żyć. Brak telewizora, komputerów, lodówki oraz wielu innych przedmiotów, z którymi żyjemy, z pewnością dla wielu z nas stanowiłby poważny problem.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Hurghada

Hurghada


Autor: Szymon Machniewski2


Egipt to najbardziej popularny kierunek turystyczny pośród wszystkich krajów świata. Odwiedzany jest każdego roku przez blisko 600 tysięcy Polaków oraz kilkadziesiąt milionów ludzi z innych nacji.. Wielu, jako kurort na miejsce wypoczynku wybiera miejscowość Hurghada. Dlaczego?


Hurghada to miejscowość, która jeszcze kilkadziesiąt lat temu, nim turystyka była tak bardzo popularna, stanowiła jedynie port rybacki, w którym ludzie żyli tak samo biednie, jak miało to miejsce w całym Egipcie. Sytuacja diametralnie uległa zmianie, w momencie, gdy rozpoczęło się wielkie promowania turystyki w Egipcie. Rząd zainwestował miliony w promowanie swoich kurortów w stajach telewizyjnych całego świata, co z resztą przyniosło oczekiwane efekty. Obecnie Hurghada oraz inne miejscowość turystyczne Egiptu, są najczęściej odwiedzanymi kurortami na całym świecie. Hurghada zarabia na turystach miliony, a dla wszystkich mieszkańców turyści są podstawowym sposobem na zarabianie pieniędzy. Dzięki temu, że miasto zadbało o intensywny rozwój, znaleźli się również sponsorzy zainteresowani poważnie stworzeniem tutaj warunków nawet dla bardzo wymagających. Hurghada stała się spełnieniem turystycznych marzeń ludzi z całego świata.

Obecnie Hurghada to ponad 300 nowoczesnych hoteli, z których blisko 30% jest w stanie przyjąć równocześnie ponad 500 gości. Lotnisko w mieście przyjmuje rocznie ponad 11 milionów osób, z czego większość to oczywiście turyści, przybywający tutaj na tydzień bądź dwa. Hurghada to również ulubiona miejscowość turystyczna Polaków. Wybieramy ją mając na uwadze atrakcyjne ceny, ale również doskonałe warunki. Hotele, które posiadają pięć gwiazdek są naprawdę przystępne cenowo, a dodatkowo przygotowano je tak, by zaspokoić oczekiwania turystów z całego świata. Zarówno tych bogatych, jak również tych, którzy na swoje wakacje pieniądze zbierają przez cały rok. Jeśli szukacie idealnego miejsca na wakacje w Egipcie, to Hurghada będzie najlepszym wyborem!


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wrocławskie lotnisko przyleciało do Opola

Wrocławskie lotnisko przyleciało do Opola


Autor: Profit Communications


Port Lotniczy Wrocław przeniósł się do Opola? Po części tak. Wrocławskie lotnisko rozpoczyna dwutygodniową akcję informacyjną w Opolu i zaprasza na wystawę do centrum miasta. Wizyta w Opolu to część dużej kampanii regionalnej portu.


Dokąd można polecieć jesienią oraz jak zmieni się lotnisko po wybudowaniu nowego terminalu – tego wszystkiego dowiedzą się mieszkańcy Opola, oglądając kolorowe plansze, które na 2 tygodnie stanęły w centrum miasta, na ul. Krakowskiej. To część dużej akcji informacyjnej wrocławskiego lotniska, która rozpoczęła się w lipcu 2010 r., a swoim zasięgiem obejmuje rejon oddziaływania portu, czyli teren o promieniu ok. 150 km od Wrocławia.

Nieprzypadkowo na trasie regionalnego tournée znalazło się Opole. – Na rozwoju wrocławskiego lotniska zyskają nie tylko Dolnoślązacy, ale i Opolszczyzna – mówi Jarosław Wróblewski, wiceprezes Portu Lotniczego Wrocław. – Już teraz mieszkańcy Opola i okolic mogą korzystać z tanich połączeń do europejskich metropolii, za rok do ich dyspozycji będzie nowy, cztery razy większy terminal. Rozwój lotniska to także szansa na zwiększenie liczby odwiedzających Opolszczyznę, zarówno w celach biznesowych jak i turystycznych – dodaje.

Opolanie znajdują się w komfortowej sytuacji – do Wrocławia mogą dojechać bardzo szybko dzięki autostradzie A4. Około 100 km, dzielące Opole od lotniska, dziś pokonują w niecałe 1,5 godziny. – Mniej więcej tyle samo zajmuje podróż samolotem do Monachium czy Liverpoolu – mówi Jarosław Wróblewski. – A gdy ukończona zostanie budowa Autostradowej Obwodnicy Wrocławia, czas dojazdu jeszcze się skróci. Wtedy ze zjazdu z autostrady do lotniska dojedziemy w kilka minut. Dla mieszkańców Opolszczyzny to bardzo dobra wiadomość.

- Niewielka odległość od lotniska oraz atrakcyjne połączenia są argumentami za tym, by planować podróże z Wrocławia – mówi Janusz Kwiatkowski, wiceprezydent Opola. – Informacje o rozbudowie portu oraz rozwoju siatki połączeń są szczególnie cenne w przypadku negocjacji miasta z inwestorami – dodaje.

Wizyta w Opolu to część czteromiesięcznego tournée Portu Lotniczego Wrocław. Do tej pory wystawę obejrzeli mieszkańcy Zgorzelca, Wałbrzycha, Świdnicy, Legnicy, Lubina, Jeleniej Góry i Bolesławca. Z Opola plansze pojadą prosto do Wrocławia, gdzie także będą pokazywane przez 2 tygodnie w centrum miasta.

Port Lotniczy Wrocław jest spółką, w której udziały mają gmina Wrocław (47,89%), Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego (31,88%) oraz Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” (20,23%).

Dodatkowe informacje o rozbudowie Portu Lotniczego Wrocław

Już za rok wrocławskie lotnisko otworzy nowy terminal:

Będzie cztery razy większy niż obecny. Kubatura obiektu wyniesie ponad 300 tys. m3 i będzie jedną z największych wśród terminali na polskich lotniskach. Będzie mógł odprawić rocznie 3,5 mln podróżnych – 2 razy więcej niż obecnie użytkowany.Będzie go można rozbudować, tak by był w stanie obsłużyć nawet 7 mln ludzi.Czterokondygnacyjny (w tym jedna kondygnacja podziemna) budynek zaprojektowało renomowane biuro architektoniczne JSK Architekci (firma zaprojektowała wcześniej lotniska we Frankfurcie, Düsseldorfie i Berlinie Schönefeld). Nowoczesna i dynamiczna architektura - najbardziej charakterystycznym elementem terminalu jest dach o powierzchni 19 tys. mkw. (ponad 2 boiska piłkarskie) w formie falujących płatów, które oddają ruch związany z podróżowaniem.Przed terminalem powstanie 16 stanowisk postojowych dla samolotów, w sumie na całym lotnisku będzie ich ok. 30.Obiekt za ok. 300 mln zł buduje polsko-niemieckie konsorcjum Hochtief.

Do dyspozycji pasażerów będzie:

Przestronna, klimatyzowana hala przylotów i odlotów (1700 mkw.) o wysokości nawet 3 kondygnacji (od 13 do 19m).8 stanowisk kontroli bezpieczeństwa i 22 stanowiska odprawy biletowo-bagażowej.Najnowocześniejszy system kontroli bagażu (w tym 2 urządzenia do precyzyjnej kontroli podejrzanych przesyłek, pracujące na zasadzie tomografu).12 gate’ów.Bezpośrednie wejście do samolotów przez rękawy łączące terminal z pokładami.Ok. 4 tys. mkw. powierzchni komercyjnej (sale konferencyjne, galeria handlowa, gastronomia, usługi bankowe itd.)Podniebna kawiarnia z widokiem na płytę lotniska i pas startowy.Unikatowa restauracja z widokiem na płytę lotniska.Darmowy dostęp do Internetu. Ponad 1,1 tys. miejsc parkingowych przed nowym terminalem, na całym lotnisku będzie ich ponad 2 tys.


Port Lotniczy Wrocław

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Na podbój europejskich stoków

Na podbój europejskich stoków


Autor: Profit Communications


Każdy miłośnik narciarstwa i snowboardingu chciałby poszusować na najsłynniejszych europejskich stokach. Już teraz kup bilet w atrakcyjnej cenie i poleć z wrocławskiego lotniska do najbardziej znanych zimowych ośrodków sportowych w Europie.


Polskie góry co roku przyciągają tysiące amatorów białego szaleństwa. Narty zjazdowe i biegowe, snowboard, a nawet sanki – dla każdego to, co lubi najbardziej. Ale kto nie marzy o wypróbowaniu swoich sił na zagranicznych stokach? Nic prostszego – z wrocławskiego lotniska można bezpośrednio polecieć np. do Oslo, Monachium czy Mediolanu, w okolicach których znajdują się popularne ośrodki narciarskie. Zaplanuj dobrze swój wyjazd, a niewielkim nakładem kosztów spędzisz niezapomniany czas w najpiękniejszych zimowych kurortach Europy.

Włoskie stoki

Narty we Włoszech – o tym marzy większość narciarzy. Słońce, puszysty śnieg i niewielkie kolejki na wyciągi kuszą amatorów zimowych szaleństw.

Lecąc np. w grudniu z wrocławskiego lotniska do Mediolanu Bergamo, można wybrać się do oddalonego o ok. 1,5 godziny drogi alpejskiego kurortu – Sestriere-Vialattea. – Jest tam tyle tras zjazdowych, że praktycznie w ciągu dnia za każdym razem zjeżdża się innym szlakiem. Poza tym słońce, głównie na nasłonecznionych stokach Vialattea sprawia, że z nart wrócimy opaleni – mówi Monika Półtorzycka-Jon. Osoby szukające wrażeń mogą nawet wynająć helikopter, aby poszusować po dziewiczym śniegu.

Taki aktywny wypoczynek we Włoszech z pewnością zregeneruje siły, będzie też niezapomnianym przeżyciem zimowych wakacji. Tym bardziej, że bilet do Mediolanu w jedną stronę tanimi liniami Ryanair na grudzień można kupić średnio za ok. 100 złotych. Do tej ceny trzeba jeszcze doliczyć opłatę za transport bagażu głównego i nart, chyba że zdecydujemy się wypożyczyć je na miejscu. Za jednodniowy skipass na wyciągi w tym regionie zapłacimy ok. 34 euro. W samym Sestriere ceny noclegów w większości przekraczają 100 euro za osobę, ale taniej niż w kurorcie przenocujemy w Mediolanie, gdzie można znaleźć hostele w cenie nawet niższej niż 30 euro za dobę.

Norweskie, białe szaleństwo

Atrakcyjne ceny biletów lotniczych tani przewoźnik Ryanair oferuje też do Oslo Rygge. Do Oslo Torp zawiezie nas z kolei linia Wizz Air. Zamawiając bilet na grudzień już teraz, zapłacimy za niego ok. 30 złotych w jedną stronę z bagażem podręcznym. A jak wiadomo w Norwegii miejsc do szusowania nie brakuje.

Do Oslo Rygge i Oslo Torp z Wrocławia dolecimy w ok. 2 godziny. Potem 20 minut jazdy autobusem z norweskiej stolicy i jesteśmy w jednym z najbardziej znanych w tym kraju ośrodków narciarskich – Tryvann. Choć jednodniowy karnet kosztuje tam ponad 300 koron norweskich (ok. 150 złotych), z pewnością warto. – Trasy zjazdowe Tryvann liczą 6 km długości, trasy biegowe 500 km. Tam znajduje się też specjalna strefa dla snowboardzistów – mówi Monika Półtorzycka-Jon. – W okolicach Oslo można szaleć na śniegu także po zmroku, a na zmęczonych białym szaleństwem czekają między innymi liczne chaty serwujące gorącą czekoladę. Do wszystkich tych atrakcji można dojechać w Oslo metrem - należy wsiąść do zachodniej linii metra w kierunku na Frognerseteren.

Po nartach można miło spędzić czas, zwiedzając zabytki i inne osobliwości Oslo. Na turystów czekają nie tylko muzea czy niezwykłe budowle, ale także fiordy oraz ponad 300 jezior i to w obrębie miasta. Jako że Norwegia słynie z wysokich cen, żeby zmniejszyć koszty pobytu w stolicy warto zdecydować się na nocleg w hostelu, którego koszt na osobę wynosi od ok. 30 euro.

Na narty do Niemiec

W Górnej Bawarii można pojeździć na nartach np. w Spitzingsee - w Alpach. Wystarczy z Wrocławia polecieć do Monachium skąd jest tylko 70 km do zimowej miejscowości - Spitzingsee - Znajduje się tam ok. 25 kilometrów białych tras dla narciarzy. A system sztucznego naśnieżania gwarantuje śnieg przez cały sezon – mówi Monika Półtorzycka-Jon. Skipass dla osoby dorosłej kosztuje ok. 30 euro/dzień, zaś sześciodniowy – ok. 130 euro. Jeśli chcemy oszczędzić na noclegach, wybierzmy te w Monachium. Miejsce w pokoju hostelowym kosztuje tam często mniej niż 15 euro za dobę.

Z wrocławskiego lotniska do Monachium samoloty latają od poniedziałku do piątku - kilka razy dziennie. Przy okazji poza wypadem na narty można zwiedzić wiele ciekawych miejsc, między innymi: największy śródmiejski park w Europie, dawną rezydencję cesarską – Alter Hof czy jeden z najnowocześniejszych stadionów piłkarskich - Alianz Arena.


Port Lotniczy Wrocław

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Weekend w Spa weekend w Spale

Weekend w Spa Weekend w Spale


Autor: Rafał Bednarz


Ile można siedzieć w domu i marnować czas. W odległości 70 km od Łodzi w tej samej odległości od Warszawy znajduje się o Spała która oferuje swoim gościom wiele atrakcji.


Miejscowość Spała znajduje się miedzy Łodzią a Warszawą ( no powiedzmy że miedzy) oferuje swoim gościom wiele ciekawych atrakcji turystycznych.

Historia Spały sięga XVII wieku dlatego też możemy w niej odnaleźć wiele akcentów z tamtych lat, ale Spała zapisała się na stałe w sercach Polaków w okresie II Wojny Światowej i jakiś czas po niej. Podczas Wojny Niemcy umieścili w niej centrum dowodzenia w przewidywanej wtedy wojnie na wschodzie oraz dwa bunkry kolejowe każdy o długości mniej więcej 400 metrów. Po wojnie Gierek postanowił wybudować w lasach Spalskich jedną ze swoich willi której pozostałości nadal się tam znajdują.

Obecnie Spała cieszy urlopowiczów hotelami oraz restauracjami które swoim kunsztem przyciągają największych smakoszy. Obiekty sportowe uzdrowiska traktowane są na równi z tymi ze stolicy czy nawet w niektórych przypadkach na równi z Europejskimi.

Rzesze turystów odwiedzających ten atrakcyjny zakątek nie zdaję sobie sprawy, że w Spale można zobaczyć tak wiele ciekawych zabytków miejsc i poznać wyjątkowych ludzi. Nie wszyscy wiedzą że obok Spały w miejscowości konewka znajduje się bunkier dla pociągów z czasów II Wojny Światowej a lasy spalskie mają jeszcze kilka takich obiektów np. bunkier w Jeleniu.

Na każdym kroku w Spalskich lasach możemy natknąć się na pozostałości z czasów okupacji Niemieckiej czy są to bardziej widoczne nasypy z piasku które chroniły działa czy armaty albo dla bardziej wyrafinowanych poszukiwaczy( łuski od naboi)


marketing internetowy oraz atrakcje turystyczne Sały

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak wyjechać na tanie wakacje

Jak wyjechać na tanie wakacje


Autor: Jacek Stanisławski


I to zagranicą... Tak to jest możliwe. Trzeba tylko powrócić do sposobów z lat młodości lub w niektórych przypadkach - zmienić dotychczasowe przyzwyczajenia. Mam na myśli zdecydowanie się na wyjazd pod namiot.


Najpierw umówmy się, że będą to relatywnie tanie wakacje. Bo takich za 100 zł, to już dzisiaj nie ma.
Ci zaś, którzy obozowali do tej pory w kraju, w miejscach, w których załatwiali się w "sławojkach" lub po prostu w krzakach, powinni zapomnieć, że to w ogóle jest możliwe. Abstrahując od tego, że "dzicz" też ma swój urok...
Jednak kempingi na Zachodzie, to superkomfort. Z toalety korzystamy i kąpiemy się w warunkach takich, jak w domu. A czasami jest nawet czyściej, bo w szanujących się miejscach sprzątaczki działają "na okrągły zegar".
Mamy przyłącze prądu, dostęp do bezprzewodowego Internetu, bar, sklep, restaurację, czasami nawet basen. I normalnych, kulturalnych sąsiadów, jeżeli wybierzemy odpowiedni kraj i miejsce. Bo wybór i rezerwacja kempingu, to kluczowa sprawa dla powodzenia naszego wakacyjnego przedsięwzięcia.

Na Wybrzeżu Śmiałym
Jakiś czas temu właściwie przez przypadek znalazłem się pod namiotem w Hiszpanii. W jednym z brytyjskich hipermarketów (akurat przebywałem w Wielkiej Brytanii) była wyprzedaż sprzętu kempingowego. Taka, jak tam bywają, prawdziwa, czyli za pół ceny. Kupiłem więc namiot i parę drobiazgów.
Mieliśmy z rodziną i znajomymi skoczyć z tym sprzętem do Walii, ale że Francja jest tuż za Kanałem... A że we Francji nie można się było dogadać i kempingi wydają się marnie przedstawiane w Internecie - zdecydowaliśmy się na krok dalej, za Pireneje. Czyli - wakacje w Hiszpanii.
Tamtejsze kempingi były znakomicie opisane w kilku językach, zawsze któryś z recepcjonistów władał też angielskim. No i - im dalej na południe, tym pewnie cieplej. Trafiliśmy więc na Costa Brava, a dzięki internetowi znaleźliśmy miejsce przepiękne, acz ustronne, kemping nad zatoczką, z piękną, piaszczystą plażą otoczoną skałami i kryształową wodą. Na plaży zawsze było miejsce, bo wczasowicze z sąsiedniego miasteczka chyba o niej nie wiedzieli i tłoczyli się na głównej, dużej plaży miejskiej.
Sąsiednie parcele na polu namiotowym okupowali wczasowicze ze Szwajcarii, Włoch, Francji, Belgii, Słowacji, no i Hiszpanii.
Rano chodziliśmy po bułki do małego spożywczaka w sąsiedztwie, a od czasu do czasu jechaliśmy do Lidla, który był tak zatowarowany, jak nasze dawne "Dekliatesy". Tzn. przepraszam, lepiej, bo trzeba wziąć pod uwagę puszkowane mięczaki z Chile oraz lokalne wino poniżej 1 euro za butelkę...

Jeszcze więcej oszczędności
Jak chodzi o trunki, to wakacje na Costa Brava stwarzają dodatkowe możliwości. Znajomi, którzy od tej pory jeżdżą tam, co roku, zawsze w drodze powrotnej zatrzymują się w Andorze. Jest tam prawdziwa strefa wolnocłowa i ceny wprost nieprzyzwoicie niskie. Znajomi zaopatruję się już tylko w rzecz o najmocniejszym woltażu, za którą płacą tyle, co w UK za czteropak piwa i robią później z tego znakomite nalewki.
No a poza tym Andora, jedno z najmniejszych państw Europy, to ciekawostka sama w sobie. I tutaj też można rozbić namiot.
Bazując na Costa Brava odwiedzimy tez inne ciekawe miejsca. Ot choćby Barcelonę. Ale to już zupełnie inna historia.


Jacek Stanisławski
www.lato365.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czy Zakopane przetrwa po Orbisie?

Czy Zakopane przetrwa po Orbisie?


Autor: Marcel Dusza


Upadła jedno z największych biur podróży, Orbis. Tym samym wszyscy zagraniczni turyści stracili możliwość wyjazdu na wykupione w tym biurze wycieczki. Czy spowoduje to spadek odwiedzin w Zakopanem?


Orbis w Zakopanem miał bardzo dobrą i ugruntowaną pozycję, jeszcze kilka lat temu był podstawowym biurem podróży oferującym zagranicą przyjazd do Zakopanego . Od tego czasu sporo się jednak zmieniło. Zakopane z roku na rok staje się coraz bardziej obleganym miejscem. Przyjeżdża coraz więcej turystów i nie brakuje przedsiębiorczych osób, które inwestują w miejsca noclegowe potrzebne do zaspokojenia tego popytu. Powstają nie tylko nowe hotele, pensjonaty i kwatery, ale także bardzo luksusowe apartamenty. Zakopane ma obecnie tak ogromną ilość ofert noclegowych każdego typu, od tanich pokoi do luksusowych apartamentów, że jedno biuro to stanowczo za mało. Dlatego też funkcjonuje obecnie kilka biur, organizujących wyjazdy do Zakopanego.

Na pewno też turyści z zagranicy nie muszą się martwić o to, że nie będą mieli gdzie spać, bo przepadły im rezerwacje w hotelach. Obecnie nie tylko firmy hotelarskie zapewniają wysokiej klasy nocleg. Zakopane znane jest z tego, że przyjeżdżając można zobaczyć wiele osób stojących na poboczach z tabliczkami wolne pokoje. Są to przeważnie zwykli mieszkańcy miasta, którzy korzystają z dużego ruchu turystycznego i wynajmują wolne pokoje w swoich domach. Kiedyś takie oferty to były zwykłe tanie pokoje w mieszkaniu niezbyt zamożnych osób, które tak sobie dorabiały. Obecnie coraz częściej osoby prywatne inwestują w wyremontowanie mieszkań niekoniecznie znajdujących się w ich domu i przekształcenie ich w apartamenty. W ten sposób powstaje konkurencja dla drogich kilku gwiazdkowych hoteli.

Jak widać nawet upadek największego biura podróży nie sprawi, że w Zakopanym zabraknie miejsca dla tłumnie przyjeżdżających zagranicznych turystów. Dziś nie ma już monopoli i tam gdzie jakaś firma upada, natychmiast pojawiają się inne, które starają się zdobyć dodatkowych klientów.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zwiedzanie Krakowa było niegdyś bardziej komfortowe

Zwiedzanie Krakowa było niegdyś bardziej komfortowe


Autor: Miłosz Rożański


Na komfort wycieczek po Krakowie składa się wiele czynników takich jak ceny, możliwości, atrakcje, otoczenie oraz forma zwiedzania. Nawet najpiękniejsza wycieczka do pięknych miejsc może być zepsuta przez bandę miejscowych, biorąc pod uwagę wszystkie te aspekty opisują Kraków.


Wycieczki do Krakowa są drogie

Tak, obecnie na świecie szaleje kryzys, który rzeczywiście nie jest do końca widoczny w Polsce, na porównuję doświadczenia z Paryża gdzie sytuacja jest zgoła odmienna. U nas w Krakowie mamy całe stada żuli, którzy nie kiedy potrafią być bezczelni, lecz nasi miejscowi żule zawsze mają pieniądze na wino, papierosy. Podczas gdy w Paryżu niektórzy żule nie mają nawet butów! Podczas gdy u nas zażenowanie budzą żebracy naciągający ludzi na papierosa we Francji ludzie pracujący w przedziale wiekowym 20/30 lat do współy z bezdomnymi będą wypytywać cię o pieniądze bądź drobne średnio co 2-3 minuty! Kraków jest drogi nie tylko dla turystów, lecz również dla mieszkających jednak nie ma co narzekać w obecnej sytuacji gospodarczej świata, dla zwiedzających Kraków wciąż wypadamy dość korzystnie na tle innych turystycznych stolic Europy. Środki zwiedzania Krakowa takie jak melexy i dorożki są obecnie droższe niż były jeszcze dziesięć lat temu, wycieczki po Krakowie są więc kosztowniejsze dla ludzi lubiących zwiedzać miasto w sposób mobilny. Drogie jest również jedzenie, w ścisłym centrum nie znajdziesz niemal nic do jedzenia, czym mógłbyś się najeść i nie kosztowało więcej niż 30 złotych. Wyjątkiem są budki z kebabami, MC Donald i gospoda Koko na ulicy gołębiej, cena za nocleg również jest wygórowana. Popyt jednak jest, Krakowskie hostele niemal cały czas są zapełniony przez turystów zza granicy.


Bezpieczeństwo w Krakowie

Kraków był zazwyczaj gościnnym miastem dla zwiedzających, również ludzie uprzejmie traktują turystów zdając sobie sprawę z tego jak wielki dochód oni przynoszą. Dodatkowo pojawia się kompleks Polaka, który chcąc nie chcąc dotyka sporą część naszego społeczeństwa, dlatego wielu ludzi traktuje gości zza granicy uprzejmiej niż rodaków starając się udowodnić, że nie jesteśmy bandą chamów. Jako mieszkaniec Krakowa widzę również spadek przestępczości, przynajmniej przypadków, jakie możemy zaobserwować na ulicach w centrum. Niegdyś popularna dziesiona dzisiaj rzadko, kiedy znajduje swoich amatorów, a ludność, która znalazła się w niewłaściwym miejscu przez system komunistyczny została poddana bardzo subtelnej selekcji naturalnej, która jest objawem urynkowienia gospodarki. Rzadko kiedy ludzie walczą za barwy klubowe, co najwyżej spotykają się na ustawkach z nadzieją, że nie wpadnie w odwiedziny policja, a totalna chamówa jaką było chodzenie i pytanie się przypadkowych ludzi o barwy niemal całkowicie odeszła w niebyt. Co mi, jako wolnościowcowi nie specjalnie się podoba zainstalowano również więcej kamer, całe szczęście, że spora ich część jest własnością prywatną, nie państwową. Dzielnice Podgórze spotyka obecnie dokładnie ten sam los, który spotkał ponad trzy dekady temu Krakowski Kazimierz. Dzielnica z czarnej dziury gdzie strach wejść by nie stracić zdrowia i kosztowności zmienia się powoli w jedno z mniejszych centr kulturowych Krakowa, co prawda wycieczki po Krakowie rzadko w swojej ofercie mają Podgórze, lecz może kiedyś?

Zbyt wielu ludzi

Nie chodzi o to, że zbyt wielu ludzi udaje się na zwiedzanie Krakowa. Kraków po prostu sam z siebie jest przeludniony. Mieszkań w centrum jest nie wiele, kolejne lokale są przerabiane na sklepy komercyjne oferujące konkretny towar, dodatkowo zmowa cenowa producentów materiałów budowlanych uniemożliwia odpowiedni rozrost miasta. Tłok na ulicach i ciągły harmider skutecznie psują zabawę, jaką daje zwiedzanie miasta. Przekłada się to oczywiście na zakorkowanie ulic, co w połączeniu z zagmatwanym systemem nakazów i zakazów na krakowskich ulicach uniemożliwia swobodne i instynktowne poruszanie się samochodem po mieście. Narzekać mogę również na zbyt dużą ilość sygnalizacji świetlnej, która skutecznie sabotuje najlepsze starania kierowców tamując przepływ ruchu.

Komunikacja miejska

Jestem całkowitym przeciwnikiem komunikacji miejskiej jednak wiem, że rozbudowana sieć tramwajowo-autobusową bardzo często przypada do gustu obcokrajowcom, co prawda wycieczki po Krakowie w tramwaju raczej nie mają miejsca jednak skutecznie mogą ułatwić to przyjemne zajęcie.

Kiedyś było inaczej

Kiedyś ceny były bardziej ludzkie, a samych ludzi było mniej, co pozwalało na cieszenie się pięknem zabytków. Obecnie jedynym sposobem na ominięcie tłoku jest konieczność udania się na zwiedzanie Krakowa późną nocą po drugiej w nocy, wtedy to tłok zanika, a spotkać możemy niekiedy pojedynczych niedobitków wracających spokojnie z imprezy. Turystyka przeżywa kryzys, tak jak i wiele innych branży, z tą różnicą, iż sektor turystyczny jest niemal w całości uzależniony od sytuacji za granicą, która naprawdę nie przedstawia się kolorowo.



Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Bunkry i schrony - Trasa Turystyczna Bunkier w Konewce

Bunkry i schrony - Trasa Turystyczna Bunkier w Konewce


Autor: Rafał Bednarz


Możliwość zwiedzania:
- schronu kolejowego
- schronów technicznych
- podziemnych kanałów
- ekspozycji militariów
- wystaw czasowych


Dogodne położenie Spały i mieszczące się tam dowództwo Oberost miały, prawdopodobnie, zasadniczy wpływ na decyzję Naczelnego Dowództwa Wojsk Lądowych (OKH) o utworzeniu tu przez stanowiska dowodzenia dla sztabu grupy armii Środek (Mitte) w przewidywanej wojnie na wschodzie. Miało się ono składać z dwóch bliźniaczych kompleksów schronów: jednego w pobliskiej Konewce, drugiego w Jeleniu (7km na południe od Spały) i służyć zabezpieczeniu przed atakiem lotniczym pociągów specjalnych, pełniących funkcje ruchomych ośrodków dowodzenia oraz ich personelu. Obiektom tym nadano "ogólny kryptonim" Gefechtstand "Anlage Mitte" (Stanowisko dowodzenia "Obszar wschód") w inwestycję prowadziła wyspecjalizowana w budowach obiektów wojskowych firma Askania. Budowę rozpoczęto wiosną wiosną 1940r. Początkowo zatrudnionych tu było ok. 1300 osób, głównie Niemców i Austriaków (Polacy pracowali jedynie przy robotach pomocniczych i transporcie). Później liczba zatrudnionych wzrosła do 3000 ludzi, a wśród pracujących pojawili się Włosi.

Główny obiekt kompleksu w Konewce - żelbetowy bunkier - schron, ma długość 380m oraz przekrój ostrołuku mającego przy podstawie szerokość 15m i wysokość 9m, w którym między betonowymi peronami biegnie tor umożliwiający wjazd całego składu pociągu. Wzdłuż głównego tunelu biegnie korytarz boczny, podzielony drzwiami gazoszczelnymi na ciąg niewielkich pomieszczeń. Obok schronu kolejowego zbudowano zespół schronów technicznych mieszczących kotłownię, urządzenia wentylacyjne i siłownię elektryczną. Obiekty te łączyły ze schronem kolejowym trzy podziemne kanały techniczne. W skład kompleksu wchodziły również schrony mieszczące: stację pomp i uzdatniania wody, zbiornik i chłodnicę wody technologicznej. Ukończone obiekty zamaskowano przed możliwością wykrycia z powietrza, montując na stropach drewniane, kryte papą dachy, a na schronie kolejowym umocowano siatki maskujące i atrapy drzew. Teren wokół otoczono dwoma rzędami płotu z siatki i drutu kolczastego i prawdopodobnie polami minowymi.

Schrony jednak nigdy nie zostały wykorzystane zgodnie z ich pierwotnym przeznaczeniem. Atakiem na Związek Radziecki 22 czerwca 1941r. Pod koniec 1943r. Na polecenie Ministra Gospodarki Rzeszy Alberta Speera, ważne dla produkcji wojskowej zakłady zaczęto przenosić w miejsca zapewniające ochronę przed atakiem alianckiego lotnictwa. Wg niemieckiego plany dyslokacji obiektów przemysłowych figurują tam: obiekty w Jeleniu jako Reichbahntunnel Tomaczew kryptonim "Goldamsel" oraz w Konewce Tunnel Tomaczew-Konewka kryptonim "Huhn". Wówczas pojawiają się pierwsze informacje o wjeżdżających do schronów pociągach towarowych liczących ponad 30 wagonów. Jednak wykorzystanie schronów do celów przemysłowych dotyczy dopiero 1944r., gdy w Jeleniu i Konewce utworzono filię tomaszowskich zakładów Daimler-Benz. Mieściły się tam magazyny i warsztaty gdzie demontowano uszkodzone silniki przywożone z frontu, odzyskiwano z nich części i remontowano podzespoły. Prace wykonywali robotnicy przymusowi z okolic Tomaszowa oraz jeńcy rosyjscy. W okolicy krążyły opowieści o produkcji w schronach i ich podziemiach (do dziś poszukiwanych choć wątpliwe czy w ogóle istnieją) tajnych broni, rakiet, amunicji, benzyny syntetycznej. W październiku 1944r. Całe wyposażenie zdemontowano i wywieziono w nieznanym kierunku wraz z częścią załogi. Po wojnie obiekty do celów magazynowych używane były przez wojsko i firmy państwowe (Centrala Rybna - Jeleń). Kilka krotne próby penetracji obiektów mające na celu ustalenie, czy istnieją podziemne kondygnacje pod schronami i pomieszczenia w zabetonowanej części bocznego korytarza w Jeleniu nie doprowadziły dotąd do ich odnalezienia.

Obydwa obiekty są godne uwagi ze względu na ich historię jak i rozmiary. Serdecznie zapraszamy do schronów w Konewce gdzie będziecie Państwo mogli zapoznać się bliżej z ich historią i podziwiać ich ogrom.


zapraszamy na nasz Fanpage na Facebooku

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Samolot, autobus czy łódź? Biuro turystyczne - gdy brak pomysłu na wakacje.

Samolot, autobus czy łódź? Biuro turystyczne - gdy brak pomysłu na wakacje


Autor: Katarzyna Sowa


Często przed sezonem wakacyjnym nie mamy skonkretyzowanych planów odnośnie tego jak chcemy spędzić urlop. Część osób przeszukuje Internet w poszukiwaniu inspiracji, część pyta znajomych, niektórzy jadą w ciemno w nieznane... A jeszcze innej grupie na pomoc przychodzi biuro turystyczne.


Często przed sezonem wakacyjnym nie mamy skonkretyzowanych planów odnośnie tego jak chcemy spędzić urlop. Część osób przeszukuje Internet w poszukiwaniu inspiracji, część pyta znajomych, niektórzy jadą w ciemno w nieznane... A jeszcze innej grupie na pomoc przychodzi biuro turystyczne.


Biuro turystyczne - doradztwo dla niezdecydowanych


Pracownicy biura turystycznego to często ostatnia deska ratunku dla niezdecydowanych osób. Wystarczy określić swoje preferencje (aktywny/bierny sposób spędzania wolnego czasu, ciepło/zimnolubny, itd) i budżet, aby otrzymać kilka interesujących ofert do wyboru. Część biur turystycznych w swojej ofercie posiada wycieczki od wielu różnych tour operatorów, co pozwala osiągnąć prawie nieograniczony wachlarz możliwości odnośnie wyboru miejsca wyjazdu.
Wybieramy podróż samolotem - co biuro turystyczne ma do zaoferowania? W przypadku podróży samolotowych, miejscem docelowym może być prawie każde miejsce na ziemi. Podróże samolotem są szybkie (w porównaniu do innych środków transportu), dodatkowo biura turystyczne często negocjują niższe ceny biletów z liniami lotniczymi (efekt skali). Ten rodzaj transportu najczęściej wybierany jest przy wycieczkach zagranicznych, w tym roku popularnymi kierunkami są przede wszystkim Grecja, Hiszpania, Tunezja i Egipt.


Autobus - wciąż popularny

Ciągle bardzo dużą popularnością w Polsce cieszą się wycieczki autobusowe. Ten rodzaj transportu wybierany jest zwykle przy okazji wycieczek krajowych, lub zagranicznych wycieczek objazdowych. Cechą tego rodzaju wyjazdów jest przede wszystkim niska cena, oraz szereg ułatwień wynikających z posiadania własnego transportu w miejscu docelowym. Największym minusem tego rozwiązania jest czas podróży, wynoszący często kilkanaście do kilkudziesięciu godzin. Z tego też powodu wycieczki autobusowe w przypadku wyjazdów zagranicznych, organizowane są zwykle do najbliższych Polsce krajów europejskich.


A może łódź? Biura turystyczne mają w swojej ofercie również mniej szablonowe oferty

Spływ kajakiem? Wynajęcie łodzi, albo jachtu? Rejs katamaranem? Jeśli chcesz spędzić wakacje na wodzie, to biuro turystyczne może pomóc również w tym przypadku. Wynajęcie jachtu w śródziemnomorskim kraju, spędzenie całego urlopu na Mazurach, wakacje na statku pasażerskim, to tylko niektóre ze sposobów spędzania wolnego czasu na wodzie wybierane przez Polaków.


Biuro turystyczne Łódź oferuje wyjazdy last minute, podróże dla dwojga, wyjazdy objazdowe i wiele innych.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wycieczka do Malezji

Wycieczka do Malezji


Autor: Tomaszek


Malezja działa na wszystkie nasze zmysły bogactwem smaków i kolorów. To kraj ze wspaniałymi plażami, górami i parkami narodowymi. Posiada lasy deszczowe, zachowane bez ingerencji człowieka przez około 130 milionów lat.


Malezja

Malezja składa się z dwóch odrębnych regionów. Część lądowa na Półwyspie Malajskim rozciąga się od granicy z Tajlandią aż do cieśniny Johor. Malezja Wschodnia natomiast położona jest na wyspie Borneo i obejmuje stany Sabah i Sarawak. Zwiedzanie najlepiej zacząć od Kuala Lumpur, czyli stolicy Malezji. Nowoczesne wieżowce kontrastują tu z niską zabudową świątyń i targów. Miasto zachowało jednak własny charakter. Znajdują się tu jedne z najwyższych budowli świata, czyli Petronas Twin Towers, bliźniacze wieże w o wysokości 452 metrów. Na pewno warto zobaczyć także jeden z największych meczetów w Azji Meczet Narodowy, może on jednocześnie pomieścić do 8000 wiernych.

Kuala Kangsar to kolejne miasto i siedziba sułtana Peruka. W tym królewskim mieście najwspanialszym zabytkiem jest przepiękny meczet Masjid Ubudiah. Dużą wartość historyczną przedstawia również Pałac Iskanda-riah.

Malakka jest natomiast najstarszym miastem Malezji, i świadkiem walk rywalizujących ze sobą kolonistów o jej posiadanie. To właśnie historycznej roli Malakki zawdzięczać można istnienie w tym mieście wielu zabytków i pamiątek. Do najważniejszych należy Bukit China, czyli miejsce ostatniego spoczynku chińskiej społeczności. Na zboczach wzgórza znajduje się groby, pochodzące nawet z XVII wieku.

Turystów przyciągają także malownicze wybrzeża z wielokilometrowymi piaszczystymi plażami, bujne lasy równikowe, łańcuchy górskie oraz wszelkie przejawy bogatej materialnej i duchowej kultury ludowej. Takim miejscem jest Taman Negara, czyli rozległy park narodowy, stworzony w dziewiczej dżungli liczącej ponad 130 milionów lat. Miłośnicy przyrody i amatorzy aktywnego wypoczynku mogą wybrać się na wyprawę przez najgęstszy i najciemniejszy las tropikalny.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pływający hotel – rejsy wycieczkowe statkiem

Pływający hotel – rejsy wycieczkowe statkiem


Autor: Marcela


Statek wycieczkowy to „ pływający hotel”, dzięki czemu można w krótkim czasie zwiedzić wiele fascynujących miejsc świata. Dla turystów, którzy chcą lepiej poznać dany zakątek świata przygotowane są całodniowe wycieczki, w czasie, których można posmakować kuchni regionalnej.


Rejsy wycieczkowe to zwiedzanie świata na pokładach luksusowych statków wycieczkowych a przede wszystkim wspaniałe wakacje oraz wyjazdy szkoleniowe – incentive. Ta forma wypoczynku jest niewątpliwie najwygodniejszą oraz najmodniejszą Dla polskiego Turysty zostało stworzony specjalny pakiet z polskim pilotem, dzięki czemu rejsy te stają się coraz bardziej komfortowe. Pilot towarzyszy turysta w czasie ich podróży i służy pomocą przy zaokrętowaniu, tłumaczy lokalnych przewodników podczas wycieczek fakultatywnych, oraz udziela wszystkich niezbędnych informacji.

Kabiny

Podczas rejsu pasażerowie zakwaterowani są w kabinach, które są klimatyzowane, posiadają łazienkę oraz wyposażone są w radio pokładowe i telefon do użytku wewnętrznego. Większość kabin posiada także telewizor, mini bar, sejf i suszarkę. Dla bardziej wymagających Turystów przygotowano także luksusowo wyposażone apartamenty składające się z kilku pomieszczeń. Kabiny są najczęściej dwuosobowe z oddzielnymi łóżkami. Na potrzebę turysty łóżka można połączyć w jedno podwójna lub w niektórych kategoriach dostępne są również łóżka małżeńskie.

Kuchnia

Na pokładach statku turysta ma możliwość zasmakowania kuchni z każdego zakątku świata. Restauracje na statkach wycieczkowych proponują turystą kuchnie śródziemną morska, azjatycką oraz wiele innych. Dla prawdziwych smakoszy linie rejsowe przygotowały także specjalne restauracje tematyczne. Każdy turysta ma zapewnione trzy posiłki dziennie, przekąski w ciągu dnia i bufet lub przekąski o północy.

Atrakcje na statku

Atrakcje jakie można doświadczyć na statkach wycieczkowych to nie tylko, baseny, jacuzzi, siłownia, fitness czy bieżnia do joggingu. Z myślą o podróżujących linie oferują także spektakle w teatrze, dyskotekę, kasyno, sklepy bezcłowe, imprezy z grupami animacyjnymi, luksusowe Spa, salon fryzjerskie. Dla Turystów, którzy lubią aktywnie spędzać czas przygotowany jest mini golf, ściana wspinaczkowa, boisko do koszykówki. Rodziny z dziećmi, które wybrały za wspólne wakacje rejs statkiem wycieczkowym mogą skorzystać z klubu dziecięcego z profesjonalna obsługą. Dzięki tak wielkiemu wyborowi podróżujący maja gwarancje dobrej zabawy oraz odpoczynku.

Statek wycieczkowy to „ pływający hotel”, dzięki czemu można w krótkim czasie zwiedzić wiele fascynujących miejsc świata. Turysta ma możliwość zwiedzania danego miejsca indywidualnie, może wykupić sobie jedynie transfer z portu do miasta lub skorzystać z wycieczki fakultatywnej. Linie oferują w każdym porcie kilka propozycji wycieczek fakultatywnych. Skorzystać można z wycieczki City Tour, a także z wycieczki ze zwiedzaniem zabytków.

Dla turystów, którzy chcą lepiej poznać dany zakątek świata przygotowane są całodniowe wycieczki, w czasie, których można posmakować kuchni regionalnej. Podczas wycieczki fakultatywnej turysta ma możliwość skorzystania z usług pilota, który opiekuje się grupą i tłumaczy lokalnego przewodnika. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom turystów linie przygotowały także pakiety All inclusive. Taki pakiet daje możliwość degustacji alkoholi wszelkiego rodzaju jak również wielu napojów bezalkoholowych. Linie dają także możliwość wykupienia innych pakietów takich jak pakiet Spa.

Najczęściej wybierane zakątki świata

Rejs statkiem wypoczynkowym można odbyć w każdy zakątek świata. Najczęściej oferowane rejsy to wyspy grackie oraz fiordy. Często wybierany przez turystów jest rejs po morzu śródziemnym. W zachodniej części morza śródziemnego oferowane są rejsy o niezwykłych nazwach takich jak słoneczne krajobrazy, śródziemnomorskie pejzaże, słoneczne morze śródziemne, Barcelona i zachodnie morze śródziemne, mauretańska przygoda, basen morza śródziemnego, morze śródziemne i teneryfa, zachodnie morze śródziemne.

Turyści, którzy wolą wakacje spędzać we wschodniej części morza śródziemnego, mogą skorzystać z wielu ciekawych rejsów takich jak: Wenecja i wyspy grackie, Wenecja i perły Adriatyku, od Wenecji do Stambułu, Adriatyk i morze egejskie, półwysep pelopoński i wyspy jońskie, wybrzeże Adriatyku i Sycylia, kanał koryncki i wyspy grackie oraz rejs śladami starożytnej cywilizacji.

Linie oferują także zwiedzanie europy północnej i do takich rejsów można zaliczyć: fiordy – norweskie perły, bałtyckie stolice, fiordy południowej Norwegii. Dla turystów lubiących spędzać wakacje w nietypowych miejscach przygotowano rejs po Alasce gdzie można zobaczyć lodowce alaski.


Biuro podróży i portal turystyczny TravelHoliday.pl oferuje wczasy online, wycieczki last minute, bilety lotnicze, hotele w Polsce i na świecie. Rezerwacja wczasów w serwisie www.travel7.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wycieczki po Krakowie, a akumulacja kapitału

Wycieczki po Krakowie, a akumulacja kapitału


Autor: Miłosz Rożański


W dzisiejszym artykule przyjrzymy się akumulacji kapitału oraz temu jak egoizm ludzi zamożnych przekłada się na dobrobyt ogółu społeczeństwa, jak znienawidzeni bogacze niegdyś dali miejsca pracy dla ludzi biedniejszych dziś oraz temu dlaczego wycieczki po Krakowie cieszą się takim powodzeniem.


Kraków, urzędy i piękno

Kraków, a w szczególności stare miasto jest niezwykłym miejscem posiadającym swą magiczną atmosferę niezależną od pór roku, pogody czy pory dnia i nocy. Piękne budynki których wzniosłość i trwałość są miłym wyróżnieniem na tle dzisiejszych bloków z płyty, potrafią wywołać wyraz zdumienia na twarzach największych ignorantów. Przede wszystkim urok miasta jest sumą bogactwa architektoniczne miasta, jego różnorodność i okazałość zachwyca grupy turystów chętnych na zwiedzanie. Nie trzeba być pasjonatem historii ani antropologii by móc unaocznić sobie w jaki sposób kolejne pokolenia mieszkańców Krakowa jak i osób przyjezdnych pozostawiało po sobie coraz więcej swego wkładu w kulturę, a tym samym architekturę i obecny wygląd miasta. Nasuwa to również kilka innych bardzo ważnych przemyśleń które mogą wzbogacić naszą myśl ekonomiczno-kulturową. Po pierwsze uczy pokory gdyż człowiek przemierzając ulice Krakowa przy jednoczesnym podziwianiu jego piękna oraz ogromu może sobie zdać sprawę z tego że w rzeczywistości nie stworzył jeszcze nic. Po wielu z nas nie pozostanie tak naprawdę dużo więcej niż kilka wspomnień które zaginą w trzecim, daj Boże czwartym pokoleniu, natomiast te Kamienice trwają. Każdego dnia przechodzi pod nimi tysiące mniej lub bardziej ważnych osób lecz mało kto może poszczycić się że w rzeczywistości posiada kawałek Krakowa, a jego dorobek życia nie wystarczy nawet na wykup jednego mieszkania w kamienicy. Uczy również innej bardzo ważnej rzeczy, iż brak nadzoru budowlanego nie jest taki zły! Gdy mieszkańcy Krakowa, magnaci i zamożniejsze warstwy społeczeństwa tworzyły kamienicę w okół rynku i przy rozchodzących się ulicach nie potrzeba było zgody urzędnika. Nikt z władz tego pomysłu nie rozważał, odrzucał lub się zgadzał i nie narzucał swoich dyrektyw prywatnym osobom. Jedynie właściciel parceli decydował o tym ile pieniędzy zainwestuje w swoją nieruchomość, ile kondygnacji ma mieć budynek oraz w jakim stylu architektonicznym ma być wykonany. Mało tego! O zgrozo dawni mieszkańcy Krakowa którzy zostawili nam w spadku jedno z najpiękniejszych miast europy, do którego hucznie zjeżdżają głodni zwiedzania wycieczki pogwałcili wytyczne dzisiejszych urzędników. Gdyż praktycznie cały rynek którym się zachwycamy pokryty jest dobudówkami stawianymi na zabytkach Jak urzędnik mógłby się zgodzić by zabytkowe kamienice (nie są nimi dopiero od kilku lat, trochę czasu już tam stoją) mogły być przebudowywane przez właściciela!? Ja ni wyobrażam sobie abym właścicielowi na przykład zabytkowego mebla zabraniał jego rozbudowy choćby dla tego że nie jestem w żadnym stopniu właścicielem tego zegara, a więc de facto nie mam z nim nic wspólnego. Otóż urzędnicy nie do końca tak myślą, urzędnicy pomijają fakt iż właściciel budynku dołoży wszelkich starań, po to żeby jego inwestycja była jak najbardziej udana. Co za tym idzie naturalnym jest iż prywatnemu właścicielowi będzie dużo bardziej zależeć na budynku aniżeli najbardziej zagorzałemu urzędnikowi. Niestety urzędnicy przez lata mieli bardzo dużo do gadania kształtując przestrzenie miejskie, w tym i przestrzeń Krakowa. Tym o to sposobem niedaleko pięknych kamienic których przyozdobienia pełne są przepychu powstały takie potworki jak Nowa Huta czy inne szare blokowiska. Są one odrzucające, mało funkcjonalne i co najważniejsze powstałe według urzędniczych wytycznych! Gdzie tam w głowie urzędnikowi konkurencja pomiędzy mieszkańcami, po co komu naturalne prawa skoro można zastąpić je sztywnymi wytycznymi. Ważnym aspektem jest również prędkość z jaką przeprowadza się budowanie nowych obiektów, w ustrojach kapitalizmo podobnych. Dobrym przykładem są Stany Zjednoczone w XIX i XX wieku, aby wyraźniej to unaocznić proszę sobie przypomnieć ile trwa budowa odcinka drogi w dzisiejszej Polsce (Pod warunkiem że budowy nie były okradane jak autostrady z dolomitu), ciągnie się nie? A taki Empire State Building powstał w 410 dni od rozpoczęcia jego budowy, przy czym co warto zaznaczyć w okół nie wstrzymywano ruchu! Budynek ten ma wysokość 381 metrów, aby lepiej to uwidocznić można we wspomnieniach przypomnieć sobie Wieżę Mariacką w Krakowie która ma wysokość 81 metrów. Kto by myślał również wtedy o wymyślnych przepisach BPH, co prawda w ciągu budowy zginęło czternastu robotników, a cena życia ludzkiego nie jest możliwa do wyrażenia w jakichkolwiek kwotach. Lecz po prostu trzeba przyznać iż zdarza się to również i dziś przy bardzo rygorystycznych kontrolach spowalniających rozwój. Nawet podczas budowy Galerii Kazimierz w Krakowie robotnik odniósł śmierć, przy czym tamtejsi robotnicy dobrowolnie się na to zgadzali zdając sobie w pełni sprawę z niesionego wraz z tą pracą ryzyka. Bardzo popularnym motywem na różnego rodzaju plakatach jest zdjęcia prostych robotników siedzących na belce zwieszonej w powietrzu na wysokości kilkuset metrów, którzy w spokoju i z godnością spożywają swoje śniadania. Zgodnie z zasadą "Kto nie ryzykuje, ten nie je", tak więc znaleźli się śmiałkowie którzy chętnie przyjmowali za to zapłatę. Dzięki akumulacji kapitału oraz wielkich funduszy włożonych w budowę tego budynku 3400 robotników mogło wykarmić swoje rodziny, pracowali tam głównie robotnicy pochodzenia europejskiego oraz niekiedy Indianie należący do plemienia Mohawk.

Bogactwo ludzi spływa na wszystkich

Zapewne w dawnych czasach biedniejsi mieszkańcy Krakowa nie do końca zdawali sobie sprawę z tego jakie korzyści mogą odnieść z tego że ich bogatsi sąsiedzi budują sobie bardzo kosztowne kamienice, lecz w rzeczywistości przynosi to również bezpośrednie korzyści potomkom i tego biedniejszego Krakowianina. Choćby więcej miejsc pracy w które wyrastają dzisiaj w branży turystycznej właśnie dzięki temu bogactwu i przepychowi, ludzie z całego świata zjeżdżają się do Polski by zafundować sobie wycieczki po Krakowie i móc zwiedzić to co jest unikatowe właśnie dlatego że nie wszystkich było na to stać. Tak więc kto wie czy taka inwestycja w kilka kamienic nie zapewni większego bezpieczeństwa ekonomicznego i pracy dla potomków ludzi biedniejszych(Jak i bogatszych, często zdarza się że biedniejsi potrafią wychować dzieci lepiej niż ci z grubszą sakwą) niż nawet największe starania rodziców w prawidłowe wychowanie potomstwa. Dzisiaj turyści płacą za zwiedzanie Krakowa są naprawdę dużą gałęzią gospodarki tego miasta, dając tym samym pracę wielu ludziom którzy możliwość zarobku uzyskali tylko dlatego że...? Że jakiś czas temu ktoś z jak najbardziej egoistycznych pobudek wydał swój ogrom pieniędzy (miast wydać je na domy dziecka) w inwestycje jaką było postawienie burżuazyjnej i odjechanej kamienicy, całkiem nieźle to wygląda. Byłbym ignorantem gdybym nie wspomniał o dobytku stworzonym przez dawne władze, jak na przykład Zamek Królewski na Wawelu, jednak panowała wtedy monarchia która od tysięcy lat była sprawdzonym ustrojem i jest o niebo lepszym ustrojem aniżeli demokracja. Również kościół Rzymsko Katolicki który wniósł ogromny wkład w kulturę Krakowa jak i jego piękno architektoniczne nie powinien być pominięty, to właśnie różnorodność i piękno Krakowskich kościołów jest jednym z głównych motorów sprawiających że wycieczki po Krakowie odbywają się z taką intensywnością. Nawet główna atrakcja Krakowa będąca jednocześnie jego wizytówką jest kościołem, mowa oczywiście o kościele Mariackim. Zastanawia mnie więc również czy ofiary wiernych po za daniem im możliwości oddawania się modlitwie w większej ilości miejsc, po za rozwojem duchowym i umocnieniem wiary nie zwróciło się również finansowo, przynajmniej w którymś pokoleniu. Jest to tylko i wyłącznie kolejny przykład na to że akumulacja kapitału jest bardzo korzystna dla ogółu, nie tylko dla najbogatszych jednostek.

Minusy rozwoju miast

Prawdą jest iż wraz ze wzrostem atrakcyjności miasta dla zwiedzających wzrastają również koszty życia stałych mieszkańców, co prawda są oni w przewadze gdyż lepiej znając swoje miasto łatwiej im znaleźć wszelkiego rodzaju udogodnienia, jednak prawdą jest że za cenę mieszkania w średniej wielkości w centrum Krakowa można wybudować sobie okazały dom jednorodzinny na obrzeżach. Zwiedzanie Krakowa przez turystów jest więc mieczem obusiecznym, z jednej strony generuje zyski dla pewnych grup ludzi, natomiast niesie dodatkowe koszta dla innych (dając jednocześnie więcej coraz bardziej dochodowych miejsc pracy). Również komfort obcowania z tak dużymi tłumami jest dość męczący dla człowieka który zmuszony znosić jest go każdego dnia, lecz jak widać po tym iż miasta wciąż się rozwijają ludzie wyżej cenią atrybuty życia w centrum, aniżeli w spokoju na obrzeżach.

Dziękuje


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kudowa Zdrój - atrakcje i ciekawostki

Kudowa Zdrój - atrakcje i ciekawostki.


Autor: Kamil Udręka


Kudowa Zdrój to pięknie położona miejscowość w Górach Stołowych. Słynie nie tylko z pięknych widoków, ale także z uzdrowiskowych wód i unikalnych zabytków.


Kudowa Zdrój to pięknie położona miejscowość w Górach Stołowych. Słynie nie tylko z pięknych widoków, ale także z uzdrowiskowych wód i unikalnych zabytków.

Kwatery w Kudowej Zdrój sanatorium

Turyści przyjeżdżają tutaj wabieni licznymi powodami, ale jedną z największych atrakcji tego regionu jest Kaplica Czaszek, jedna z trzech takich istniejących w Europie. Została ona zbudowana przez czeskiego księdza Wacława Tomaszka z kości ofiar wojny trzydziestoletniej i rozprzestrzeniającej się wkrótce po niej zarazy. Budowa trwała kilkanaście lat, a szczątki księdza Wacława oraz kilku osobistości z wsi również znajdują się w kaplicy.

Kudowa zdrój to także miejscowość uzdrowiskowa, już w XVII w. Została uznana za pierwszą miejscowość uzdrowiskową w Niemczech wskazaną przy leczeniu schorzeń kardiologicznych. Na całym terenie występują wody mineralne o zróżnicowanym składzie chemicznym.

Lista atrakcji skłaniająca turystów do poszukiwania kwatery w Kudowie Zdrój jest dłuższa, w niedalekiej okolicy oprócz uroczych szlaków turystycznych można odnaleźć Błędne Skały, to unikatowa formacja skalna – tzw. Skalne miasto. System przejść i korytarzy pomiędzy olbrzymimi „grzyba” skalnymi powstał z wyżłobionego przez wodę dna morskiego, skały posiadały nierównomierną strukturę i duża część materiału została wypłukana pozostawiają fantastyczny labirynt. Cała trasa turystyczna ma około kilkuset metrów, lecz jej przejście zajmuje ponad 45 minut, a osoby otyłe mogą mieć spore problemy by przecisnąć się w niektórych miejscach...


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Egipt czy Ciechocinek? Wybieramy tani wypoczynek!

Egipt czy Ciechocinek? Wybieramy tani wypoczynek!


Autor: Aleksandra Maj


Jak wybrać wczasy, które będą nie tylko miłym wspomnieniem dla osoby starszej, ale tez nie nadwyrężą domowego budżetu? Tanie wycieczki i ciekawe pomysły na oszczędne wakacje.


Rozważając miejsce wakacyjnego wypoczynku zasadniczo robi się rozróżnienie na wakacje krajowe i zagraniczne. Wiele osób nie wyobraża sobie wyjazdu poza Polskę, dla innych zaś atrakcyjny wyjazd wiąże się z poznawaniem nowych, orientalnych miejsc odrębnych od naszej kultury. Dla wielu osób niestety głównym kryterium wyboru nie stanowi miejsce, ale możliwości finansowe. Wiele osób marzy o wyjeździe zagranicznym, ale z uwagi na ograniczenia finansowe nie są w stanie takiego wyjazdu zrealizować.

Wybór miejsca zależy w dużym stopniu od tego, w jaki sposób lubi się spędzać czas wolny. Dla jednych osób atrakcją będzie zwiedzanie zabytków, dla innych spacer po deptaku. Wiele miejsc oferuje specyficzny dla danego regionu sposób spędzania wolnego czasu, dlatego jadąc do konkretnego miejsca, warto wcześniej zapoznać się z historią tej okolicy oraz ofertą w zakresie czasu wolnego.
Oferta polskiej branży turystycznej jest z roku na rok coraz większa i zaspokaja ona coraz bardziej wybredne gusta. Obejmuje ona noclegi w miejscach o bardzo różnym standardzie, od pól namiotowych do kilku gwiazdkowych hoteli.

W przypadku odpoczynku dla osób w wieku emeryckim warto jeszcze pomyśleć o stanie zdrowia. Po pierwsze w kontekście ewentualnej zmiany klimaty, która może mieć wpływ na samopoczucie, a po drugie w kontekście leczonych chorób, które mogą wymagać tego, aby mieć w rezerwie fachową pomoc medyczną.

To, czy wybierzemy Egipt czy Ciechocinek uzależnione jest od szeregu czynników, które skumulowane dają nam wskazówkę do tego czy dane miejsce jest dla nas wskazane. W przypadku wycieczek zagranicznych, pomijając już kwestię kosztów, szczególne znaczenie ma właśnie nasz stan zdrowia. Lepiej nie ryzykować wyjazdu w momencie kiedy jesteśmy po jakimś skomplikowanym zabiegu, czy ogólnie nasz stan zdrowia wymaga regularnej kontroli lekarskiej.

Obecnie oferta polskich ośrodków jest coraz bardziej konkurencyjna, jeśli chodzi o standard i jakość usług z ośrodkami zagranicznymi. Jako argument za przysłowiowym Egiptem może przemawiać niewątpliwie egzotyka tego typu miejsc. Bez wątpienie wakacje w Polsce, będę jednak tańsze zwłaszcza jeśli wyznacznikiem jest cena. Można skupić się wtedy na wyszukiwaniu ofert, które są na naszą kieszeń.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jakiej pogody spodziewać się w Chinach?

jakiej pogody spodziewać się w Chinach?


Autor: Aneta Bre


Obszar Chin jest bardzo zróżnicowany klimatycznie. Kraj ten mieści się w trzech strefach klimatycznych. Przed podróżą do Chin powinniśmy zasięgnąć informacji dotyczących klimatu tego państwa.


Wstrefie klimatu umiarkowanego znajdują się: Wyżyna Mongolska i Kotlina Dżungarska, Nizina Mandżurska, Nizina Amursko - Uussuryjska oraz część Niziny Chińskiej.
Centralna i wschodnia część kraju należy do strefy klimatów podzwrotnikowych suchych.
Południowe i południowo - wschodnie Chiny należą do strefy klimaty zwrotnikowego wilgotnego.

Średni roczny poziom opadów w Chinach wynosi 629 mm, a rozłożenie tych opadów jest nierównomierne zarówno regionalnie jak i sezonowo. Poziom opadów stopniowo obniża się od obszarów południowo-wschodnich do leżących w głębi lądu obszarów północno-zachodnich. Większość południowo-wschodnich obszarów nadmorskich, znajdujących się pod wpływem ciepłych i wilgotnych oceanicznych mas powietrza, charakteryzuje się wysokim poziomem opadów, sięgającym do 1500 mm, podczas gdy roczny poziom opadów w obszarach północno-zachodnich nie przekracza 200 mm.


Średnia temperatura w Chinach stopniowo spada ze wschodu na zachód. W najbardziej wysuniętym na północ w Chinach rejonie Mohe prowincji Heilongjiang, leżącym na 53 stopniu szerokości geograficznej północnej, najniższe średnie temperatury sięgają około -5°C. W znajdującym się na południowym krańcu kraju Zengmu Ansha w prowincji Hainan, zaledwie 400 km od równika, panuje klimat równikowy ze średnią temperaturą 25°. W większości rejonów Wyżyny Tybetańskiej panują temperatury poniżej 0°. Tak więc istnieją wielkie różnice temperatur pomiędzy północą a południem kraju.


W lecie temperatury w całym kraju są wysokie, a różnica temperatur pomiędzy północą i południem jest niewielka. W zimie na większości obszaru Chin jest zimno, a temperatury na północy i południu różnią się znacznie, z największą różnicą sięgającą 50°C.

Weźmy zatem pod uwagę owo zróżnicowanie klimatyczne przed planowaniem naszej podróży do tego kraju- szczególnie gdy wybieramy się z rodziną i przemyślmy dobrze gdy będziemy składać podanie o wizy do Chin.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Polska w Syrii...

Polska w Syrii..


Autor: Aneta Bre


W dniach 22- 27 lipca 2010 roku w Operze Damasceńskiej miał miejsce Trzeci Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny dla Młodzieży im. Solhi Al Wadi. W tym roku odbył się on pod patronatem Ambasady RP w Damaszku oraz Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, jako jedno z wydarzeń w ramach Roku Chopina 2010.


Konkurs oficjalnie rozpoczął się 22 lipca koncertem utworów Chopina w wykonaniu polskiego artysty, Huberta Salwarowskiego. Hubert Salwarowski wszedł również w skład 5-osobowego jury konkursu (obok uznanych pianistów z Austrii, Japonii, Rosji oraz Syrii).

W konkursie wzięło udział prawie 100 uprzednio wyselekcjonowanych uczestników z całego świata w 4 kategoriach wiekowych. Jednym z obowiązkowych elementów występu starszych uczestników (w kategoriach 13-15 lat oraz 15-18 lat) było wykonanie utworów Chopina. 27 lipca odbył się finałowy koncert laureatów połączony z ceremonią rozdania nagród. Wśród wręczonych wyróżnień były również 3 specjalne nagrody ufundowane przez Narodowy Instytut Fryderyka Chopina. Na zakończenie ceremonii chargé d’affaires Ambasady RP w Damaszku, Artur Deluga, wręczył nagrodę specjalną – zaproszenie dla najbardziej utalentowanego syryjskiego pianisty na wizytę studyjną do Polski.

Konkurs był szeroko relacjonowany w miejscowych mediach (artykuły w prasie i Internecie, wywiady w telewizji, ogłoszenia w radio). Wydarzenie to pokazuje, że kultura polska jest szerzona nawet w najbardziej odległych zakątkach świata, w miejscach, do których konieczne jest zdobycie wizy (w tym wypadku wizy do Syrii), by wydarzenie móc zobaczyć.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Warszawa da się lubić!

warszawa da się lubić!


Autor: Aneta Bre


Jesteś w Warszawie na weekend? Zastanawiasz się co należałoby zobaczyć? Ten artykuł pomoże Ci w wyborze co po prostu trzeba zobaczyć będąc w polskiej stolicy na dwa dni.


Pierwszą atrakcją turystyczną, którą koniecznie należy zobaczyć w trakcie wycieczki po Warszawie jest symbol stolicy- Syrenka. Pomnik znajduje się na Powiślu i zdecydowanie każdy powinien go zwiedzić.

Kolejną rzeczą, którą każdy turysta powinien odwiedzić jest Zamek Ujazdowski, który mieści się na Alejach Ujazdowskich. Zamek istnieje od XIII wieku i ma bardzo bogatą historię. Co więcej Zamek ma przestronny parking.

Następną atrakcją turystyczną, którą powinniśmy zobaczyć jest Pałac w Wilanowie. Jest to barokowy pałac, który był wniesiony dla króla Jana III Sobieskiego. Warto zobaczyć ze względu na unikatową architekturę.

Warto również zobaczyć Grób Nieznanego Żołnierza, który znajduje się na Placu Piłsudskiego.

Kolejnym zabytkiem z cyklu „must be seen” jest Zamek Królewski w Warszawie – barokowo - klasycystyczny zamek królewski znajdujący się w Warszawie przy placu Zamkowym. W swej długiej historii zamek był wielokrotnie dewastowany przez zagranicznych najeźdźców.

Nie należy również zapominać o odwiedzeniu Starego Rynku- tzw. Starówka. 2 września 1980 roku Stare Miasto w Warszawie zostało umieszczone na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Warszawska Starówka znalazła się na tej liście jako przykład niemal kompletnej rekonstrukcji ponad 85% zabytkowego centrum Warszawy, które zostało zniszczone przez nazistowskie oddziały okupacyjne.

Jeśli powyższe zabytki jakimś cudem :) uda nam się zobaczyć w jeden dzień, to kolejny należy poświęcić na Muzeum Powstania Warszawskiego.

Z takim bagażem zabytkowym, z czystym sumieniem możemy powrócić z wycieczki po Warszawie.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pomysł na wakacje w Małopolsce

Pomysł na wakacje w Małopolsce


Autor: papaj


Małopolska to jeden z najpiękniejszych regionów w kraju. Znajdziemy tam nie tylko jedne z najstarszych i najpiękniejszych zabytków, ale także niesamowitą przyrodę. Góry, lasy, łąki i pola. Wręcz baśniowy krajobraz.


Żeby doświadczyć tych wspaniałych rzeczy wcale nie musimy jechać do jakiegoś drogiego hotelu w miejscowości turystycznej lub mieszkać taniej w mieście i dojeżdżać każdego dnia samochodem. Jeżeli wakacje to dla nas zieleń, spokój i świeże wiejskie powietrze, to najlepszym rozwiązaniem dla nas będzie agroturystyka Małopolska obfituje w oferty tego typu. Jest bardzo duży wybór i w związku z tym ceny też bardzo się od siebie różnią. Przeglądając ogłoszenia agroturystyczne natrafimy zarówno na oferty, w których będą oferowane pokoje, jak i na takie zatytułowane apartamenty do wynajęcia. Od zasobności naszego portfela i upodobań będzie zależało co wybierzemy.

W czym agroturystyka jest lepsza od wakacji w dużym mieście i noclegów w hotelu? Przede wszystkim w mieście ciężko się wypoczywa. Niezależnie od tego gdzie pojedziemy, to wszędzie są te same problemy tłok, spaliny, hałas itd.. Mimo że warto czasami pojechać i zobaczyć jak wyglądają inne miasta, to tak naprawdę jeżeli chcemy wypocząć, to powinniśmy zmienić całkowicie nasze otoczenie chociaż na chwilę. Jadąc do innego miasta zmieniamy tylko miejsce, a to wszystko co ma na nas negatywny wpływ jest takie samo. Jadąc na wieś i mieszkając w gospodarstwie zmieniamy zupełnie nasze otoczenie i dzięki temu możemy się oderwać od problemów i szkodliwości miejskiego otoczenia. Dużo bardziej odpoczniemy mieszkając na wsi i robiąc sobie wycieczkę, lub dwie do miasta, niż mieszkając w mieście. Może nie zobaczymy tak wiele, ale na pewno będziemy dużo zdrowsi.

W dodatku, będziemy mogli poznać zwyczaje i kulturę osób, które prowadzą tradycyjny tryb życia i które zachowały wiele obrzędów w mieście dawno już zapomnianych. Jeżeli lubimy wycieczki powinniśmy znaleźć jakąś wieś blisko gór, a jeżeli dużą przyjemność sprawia nam zbieranie grzybów, poziomek, borówek i innych leśnych specyfików to najlepsze będą te wioski, które są blisko dużych lasów.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Reno małe wielkie miasto w spalonej słońcem Nevadzie

Reno małe wielkie miasto w spalonej słońcem Nevadzie


Autor: Amanda Artemis


Reno to słynące z kasyn „największe małe miasto na świecie”. Jest ulokowane w Stanach Zjednoczonych w stanie Nevada. Nie każdy wie, że to właśnie Reno było stolica hazardową USA w okresie do lat 50. Gwałtowny rozwój Las Vegas, masowo budowane tam kasyna, przyczyniły się znacząco do utraty pozycji lidera przez Reno.


Mimo tego Reno dzielnie dzierży druga lokatę, jeśli chodzi o miasta opierające swoją egzystencje na hazardzie. Ponadto obsługuję ludzi z terenów zatoki San Francisco i Phoenix, tymczasem kasyna Las Vegas przyciągają graczy z Los Angeles i okolic. Hazard w Reno jest legalny prawdopodobnie od roku, 1930 dlatego też właściciele kasyn oraz całej tak zwanej „infrastruktury rozrywkowej” dobrze wiedzą jak przyciągnąć do siebie graczy i turystów. Do najlepszych kasyn w mieście należą bez wątpienia: Atlantis, Peppermill i Grand Sierra Resort. Owe przybytki oferują graczom wspaniałe luksusowe warunki oraz to co dla odwiedzających kasyna najważniejsze, czyli różnorakie gry kasynowe takie jak: blackjack, ruletka, automaty, kości, keno, bingo, oczywiście nie może zabraknąć króla gier hazardowych czyli oczywiście pokera. W mieście jest o wiele więcej kasyn, nie mówiąc już o różnorakich atrakcjach niekoniecznie związanych z hazardem czekających na szczęściarza, któremu dane było odwiedzić to bajeczne miejsce.

Zaraz zaraz, zapyta ktoś, przecież te wszystkie gry oferowane są przez najlepsze kasyna online, więc po co lecieć szmat drogi, aby zagrać w gry dostępne w swoim własnym domu, za pośrednictwem komputera podłączonego do Internetu. Gdzie można się swobodnie rozsiąść w swoim ulubionym fotelu i rozkoszować grą. Nie wspominając, że nie traci się czasu ani pieniędzy na podróże, a dostęp do ulubionej rozrywki jest natychmiastowy o każdej porze dnia i nocy.

To wszystko prawda. Jednak osoba podnosząca ten argument zapomina o tym, że Reno oferuje przyjezdnym o wiele więcej niż tylko grę w kasynach. Reno to miejsce gdzie każdy członek rodziny znajdzie coś dla siebie. Tak więc oprócz gry w kasynach możemy robić o wiele więcej. Reno oferuje liczne wysokiej klasy restauracje jak chociażby Green Onion czy Bimini. W tych miejscach możesz zjeść smaczny obiad, śniadanie czy kolacje. W centrach handlowych możesz robić zakupy, dostępnych jest większość popularnych marek, więc z zakupem odzieży, a także innych rzeczy nie będzie najmniejszego problemu. Jeśli ktoś lubi nocne życie i taniec, też nie ma problemu. W Reno jest mnóstwo klubów gdzie można się wytańczyć za wszystkie czasy. Przykładowe kluby to 210 North albo Bliss. Gdy po całonocnej zabawie poczujesz się zmęczony udaj się do Spa, gdzie poddając się masażowi i innym regenerującym kuracją odzyskasz siły i chęci na dalszą zabawę. Jeżeli ktoś przybył do tego wspaniałego miasta wraz z cała rodziną to też się nie zawiedzie. Do wyboru jest kilka parków rozrywki z licznymi atrakcjami takimi jak: baseny, gokarty, pola do mini golfa, kręgielnie, kolejki górskie, karuzele i wiele innych. Ponadto można udać się do planetarium lub centrum naukowego. Jeśli ktoś lubi podziwiać zwierzęta może odwiedzić tamtejsze zoo. W Reno można ponadto wziąć ślub, pojeździć na rowerze po górach, pogalopować na koniu, wybrać się na wyprawę motocyklową lub wspiąć na okoliczną górę (Reno leży przy paśmie gór Sierra Nevada). Jeśli kochasz wodę, oprócz basenu możesz wziąć udział w spływie w dół rzeki na tratwie, popływać na kajakach, łowić ryby, żeglować lub po prostu zwyczajnie popływać. Gdy odwiedzisz to miasto zimą możesz śmiało pojeździć na nartach, na snowboardzie, na łyżwach ma skuterze śnieżnym. Ponadto można wybrać się na pole golfowe, zrobić sobie camping lub zrelaksować się na jednej z dostępnych plaż lub parków.

Odpowiedź jest oczywista. Warto ruszyć przysłowiową dupę z fotela i wybrać się do Reno, bo atrakcji hazardowych takich jak gry kasyno jest tam dużo, ale ogólnie rozumianych rozrywek jest tam o wiele więcej. Dosłownie każdy, czy to zapalony gracz kasynowy, hazardzista czy zwykły turysta z rodziną znajdzie coś dla siebie. To pewne jak w banku.


AmaAmandaAmanda

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Luksus w górach

Luksus w górach


Autor: papaj


Przez długi czas Zakopane było mekką fanów narciarstwa i wycieczek górskich, którzy przyjeżdżali i cały dzień spędzali na stoku lub w górach. Zwykle nocowali w najtańszych miejscach lub w schroniskach, albo u swoich znajomych. Teraz jest zupełnie inaczej.


Wraz z tym jak Zakopane stawało się coraz popularniejsze dla Polskich turystów, zmieniała się oferta, z której można tam skorzystać. Wszystko zaczynało się od tanich hoteli i prywatnych mieszkań, w których można było wynająć pokój. Na rynku było kilka małych knajpek i parę sklepów z pamiątkami. Ogromne walory krajobrazowe, bardzo dobre stoki i niezliczone szlaki górskie szybko sprawiły, że sytuacja się zmieniła. Szczególnie po 89, kiedy okazało się, że turystyka przynosi ogromne pieniądze. Zakopane szybko zyskiwało na popularności i przyciągało coraz więcej ludzi. Zaczęli przyjeżdżać już nie tylko zwolennicy długich górskich wycieczek i spędzania całego dnia na stoku. Pojawiły się osoby, które chciały zobaczyć miasto, pooddychać świeżym powietrzem i zjeść dobry obiad, najlepiej składający się z dań lokalnej kuchni. Przejść się jeszcze, na krótki spacer jakimś łatwym szlakiem, a wieczorem pójść do pubu i wypić piwo ze znajomymi.

Dla takich osób liczył się przede wszystkim komfortowy wypoczynek na świeżym powietrzu, a nie najtańszy nocleg. Zakopane musiało dostosować swoją ofertę do nowych turystów, którzy zostawiali znacznie więcej pieniędzy i dużo bardziej przyczyniali się do rozwoju miasta. To właśnie dla nich zaczęły powstawać coraz lepsze restauracje, ciekawe kluby, baseny, korty tenisowe i luksusowe apartamenty. Zakopane zmieniło się z małej miejscowości odwiedzanej przez pasjonatów w ośrodek turystyczny przyciągający gości z Polski i zagranicy. Niektórzy narzekają, że zakopane straciło przez to swój urok. Trzeba jednak pamiętać, że dzięki tym zmianom w budżecie miasta pojawiły się ogromne pieniądze przeznaczane na dbanie o przyrodę, renowację zabytków i infrastrukturę miasta. Bez tych pieniędzy wiele wspaniałych zabytków lokalnej architektury najprawdopodobniej popadłoby w ruinę.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Gdzie warto spędzić wakacje?

Gdzie warto spędzić wakacje?


Autor: ambmedia


Co roku każdego Polaka dręczy pytanie gdzie najlepiej i mile spędzić coroczne wakacje. Ten artykuł pokrótce opisuje które miejsca w Polce są godne uwagi.


Jest wiele ciekawych miejsc w naszym kraju, które warto zobaczyć. Może tym razem zamiast wybrać odpoczynek na łonie natury, postaw na odkrywanie polskich miast. Tak, właśnie miast. Myślisz, że nie różnią się one niczym innym od twojej miejscowości? Cóż za błędne myślenie!

Jeśli lubisz stare klimaty, zabytkową zabudowę i atmosferę, w której przeszłość łączy się z teraźniejszością, to zapraszamy do Krakowa! Nasze apartamenty w Krakowie uprzyjemnią Ci odkrywanie miasta. Jednak pamiętaj, że gród Kraka to nie tylko muzea, renesansowe zabytki i sklepiki z pamiątkami. Kraków to także miasto rozrywki i niekończącej się zabawy. To miasto, które nigdy nie śpi… To także miejsce dla lubiących kontakt z naturą. Niedaleko znajduje się Ojcowski Park Narodowy, gdzie można podziwiać słynną maczugę Herkulesa. A jeśli szukacie ochłody w letnie dni, to znajdująca się na liście światowego dziedzictwa UNESCO kopalnia soli w Wieliczce zapewni wam nie tylko chłód i cień, ale także liczne atrakcje.

Jesteś jednak twardym zwolennikiem spędzania urlopu na łonie natury? Polecamy w takim razie Zakopane. Znana i lubiana przez wszystkich turystów miejscowość zachwyca swym położeniem u podnóża gór. To idealne miejsce zarówno zimą, jak i latem. W naszych apartamenty w Zakopanem udzielimy ci wskazówek, jak i gdzie spędzić miło dzień. Może to być szusowanie po górskich stokach, wędrowanie po górskich szlakach czy leniwy spacer wzdłuż Krupówek. A może tak przy okazji zrobić sobie zdjęcie z białym misiem?

Nasza ostania propozycja może wydać się zaskakująca. Proponujemy bowiem Łódź, która uchodzi za jedno z brzydszych miast Polski. Nasze apartamenty w łodzi nie narzekają jednak na liczbę gości. Dlaczego? Bo Łódź to miasto kultury. Duża liczba studentów i obecność Państwowej Szkoły Filmowej przyczyniają się do szczególnie eklektycznego życia kulturalnego i ożywionego życia nocnego w tym mieście. W Łodzi rokrocznie odbywa się kilkadziesiąt festiwali i przeglądów. Z roku na rok powiększa się też liczba imprez cyklicznych słynnych nie tylko w Polsce, ale i na świecie, przyciągając coraz większe grono turystów oraz miłośników teatru, filmu czy muzyki.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

sobota, 10 października 2015

Na wakacje do Turcji! Do Bodrum! Albo do Aquaparku!

Na wakacje do Turcji! Do Bodrum! Albo do Aquaparku!


Autor: Joanna Gacka


Idealne wakacje - przynajmniej według częstości zadawanych w czerwcu przez użytkowników internetowej wyszukiwarki ofert turystycznych Qtravel.pl pytań - to wypoczynek w Turcji, w Bodrum. Obowiązkowo z aquaparkiem jako podstawową atrakcją dla najmłodszych.


Kierunek - Turcja


- Polacy, jeśli chodzi o główne kierunki planowanych kierunków wakacyjnych wojaży, nie odbiegają od innych Europejczyków. Szukamy tradycyjnych kierunków - chcemy wypoczywać w Turcji, Egipcie oraz Grecji i Chorwacji. To właśnie o oferty w tych czterech krajach najczęściej pytają użytkownicy naszej wyszukiwarki - mówi Agnieszka Grygiel, Dyrektor Sprzedaży i Rozwoju Qtravel.pl. - Odbiciem listy krajów jest zestawienie „ulubionych" kurortów - tureckie Bodrum, Ölüdeniz i Alanya czy egipskie Sharm el-Szejk i Hurgada to najczęściej poszukiwane miejsca na planowany wypoczynek. Nie poszukujemy zbyt często niekonwencjonalnych wakacji, w nietypowych miejscach. Chcemy po prostu z dziećmi lub sami odpocząć w dobrych warunkach, w znanych i sprawdzonych ośrodkach turystycznych - dodaje Agnieszka Grygiel .

Wakacji w Turcji dotyczy niemal 15 procent zapytań kierowanych do wyszukiwarki Qtravel.pl, o możliwości wypoczynku w Grecji w czerwcu 2010 roku pytało 9,4 procent użytkowników Qtravel.pl (na konto Hellady dopisujemy chętnych na wypoczynek na Krecie - 3,1 procent zapytań - czy Rodos - 1,7 proc.). Następny w rankingu popularności Egipt to już tylko niecałe 9 procent zapytań, czwarta w rankingu Chorwacja - zaledwie 3,5 procent. O wypoczynek w słonecznej Hiszpanii pyta już zaledwie jeden na dwudziestu pięciu użytkowników Qtravel.pl.

Główne destynacje

- Zaskoczeniem dla nas było to, że uchodząca przez wiele lat za standardowe miejsce wakacyjnego wypoczynku Tunezja, nie cieszy się w tym roku popularnością. O ofertę turystyczną w tym kraju pyta zaledwie 1,5 procent naszych użytkowników, tyle samo co o wypoczynek w Bułgarii - mówi Agnieszka Grygiel . - Rośnie za to - choć nadal jest niewielki - udział zapytań w miejscach z perspektywy Polski mocno egzotycznych, coraz więcej osób zadaje pytania o imprezy turystyczne w Chinach czy na Malediwach - uzupełnia Agnieszka Grygiel.


Aquapark i rafa koralowa


Dla osób poszukujących atrakcyjnej formy wakacyjnego wypoczynku ważne jest nie tylko miejsce, ale również dodatkowe atrakcje. W przypadku sporej części wczasowiczów właśnie one decydują o wyborze konkretnej oferty - szczególnie osoby z dziećmi starają się tak zaplanować wypoczynek, by ich pociechy mogły korzystać z wielu atrakcyjnych dla nich rozrywek. Na dodatkowe elementy ofert turystycznych zwracają również uwagę miłośnicy aktywnego spędzania czasu.

Jakich urozmaiceń wakacyjnych wyjazdów szukają użytkownicy Qtravel.pl? W pierwszej dziesiątce wyszukiwanych dodatkowych atrakcji związanych z imprezami turystycznymi te związane z dziećmi oraz aktywnym wypoczynkiem dzielą się niemal po połowie.

Główne atrakcje

- Na pierwszym miejscu znalazły się aquaparki, czyli ulubione miejsca zabaw zarówno dzieci jak i wielu dorosłych. Ale poszukiwane są również oferty z możliwością zwiedzania raf koralowych, rejsami, zwiedzaniem czy grą w golfa - wyjaśnia Agnieszka Grygiel . - Wyszukiwane są także oferty obejmujące rozrywki kierowane do dzieci - z możliwością korzystania z brodzików, zjeżdżalni lub specjalnie zaplanowanych dla najmłodszych zajęć, czyli animacji - dodaje Agnieszka Grygiel.
Wśród najpopularniejszych atrakcji znalazły się oczywiście te najczęściej kojarzone z wakacyjnym wypoczynkiem - jak basen oraz plaża.


Po wyborze miejsca i atrakcji pora zdecydować się na środek transportu - do wybranego kurortu w Turcji, Grecji czy Egipcie najczęściej chcielibyśmy dotrzeć samolotem. Transport lotniczy praktycznie deklasuje inne środki komunikacji. Użytkownicy Qtravel.pl stawiają na szybkość i wygodę - samolot jest więc oczywistym wyborem.


Dodatkowych informacji udziela:
Agnieszka Grygiel
Dyrektor Sprzedaży i Rozwoju Qtravel.pl
e-mail: pr@qtravel.pl
tel. +48 510 155 489

Qtravel.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Biuro podróży Krywań – formalności załatwisz przez Internet

Biuro podróży Krywań – formalności załatwisz przez Internet


Autor: mat sat


Dziś każdy chciałby jak najwięcej formalności móc załatwić bez wychodzenia z domu. Tak samo jest z organizacją wczasów, czy jakichkolwiek innych wyjazdów.


Dobre biuro podróży powinno mieć więc własną stronę internetową oraz możliwość kontaktu i załatwiania formalności on-line. Biurem, które spełnia takie wymagania jest biuro podróży Krywań. Biuro podróży Krywań na rynku turystycznym istnieje już od 33 lat. W Internecie zaś działa od lat 12. Nie każde biuro może poszczycić się własną stroną internetową, nie mówiąc już o tylu latach działalności on-line. Biuro podróży Krywań wychodząc naprzeciw potrzebom swoich klientów i dbając o ich cenny czas stara się, aby większość formalności związanych z wyjazdem mogli oni załatwić za pośrednictwem Internetu. Przykładem otwartości na nowoczesne rozwiązania jest m.in. to, że oprócz tradycyjnych numerów telefonów, na jego stronie internetowej podane są także numery gg, adresy e-mail oraz login Skype'a, dzięki którym niemal w każdej chwili można skontaktować się pracownikami firmy. Biuro podróży Krywań pozwala wiele spraw załatwić on-line. Klienci firmy więc bez konieczności wychodzenia z domu i stania w kolejkach mogą np. zarezerwować interesującą ich ofertę, kupić bilet, albo też wykupić ubezpieczenie. Rezerwacja on-line to w firmie nie nowość. Biuro podróży Krywań prowadzi ją bowiem już od 11 lat. Wykorzystywanie nowoczesnych rozwiązań znacznie ułatwia życie zarówno klientom biur podróży, jak też jego pracownikom. Dzięki możliwości załatwiania wielu formalności przez internet biuro podróży Krywań zjednuje sobie z pewnością kolejne rzesze zadowolonych klientów.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Białe szaleństwo

Białe szaleństwo


Autor: Mariusz Wodel


Co łączy Polskę ze sportami zimowymi, a konkretnie z narciarstwem? Na tak zadane pytanie wiele osób odpowie albo Wojciech Fortuna, albo Adam Małysz, niektórzy - Tomasz Sikora.


O ile w sportach tych wielu sukcesów może nie mamy, to jest coś, co łączy nas z milionami Europejczyków - wspólna turystyka zimowa, objawiająca się zamiłowaniem do wyjazdów w góry. Nasz kraj, i jego mieszkańcy, mają to szczęście, że do morza i gór blisko. Nie ujmując nic naszym rodzimym szczytom, warto przypomnieć że miejscem corocznej "białej" pielgrzymki rodaków, już dawno stały się Alpy.

Alpy francuskie, Alpy włoskie, to najczęściej wybierane przez turystów miejsca. Co roku bowiem gwarantują dobrą zabawę i tytułowe "białe szaleństwo". Dolomity zaś, to górskie pasmo w północno-wschodniej części Włoch. Najwyższym szczytem Dolomitów jest Marmolada (3342 m n.p.m.). Góry te składają się w większości z odkrytych skał oraz riolitów. Na skutek erozji panorama Dolomitów jest bardzo ciekawa i zróżnicowana. Teren ten jest bardzo popularny wśród narciarzy, wspinaczy skalnych, rowerzystów górskich.
Risoul z kolei, to francuska gmina, którą w roku 1990 zamieszkiwało 526 osób. W bliskiej okolicy znajdują się ośrodki narciarskie, uwielbiane wręcz przez turystów.
Niezależnie od tego, w jakie miejsce będziesz chciał się wybrać na wymarzony urlop, wejdź do internetu i wpisz w wyszukiwarkę Narty Dolomity. Wybierając się w rejon Risoul, wpisać po prostu Narty Risoul, w dowiesz się wszystkiego co kryję się pod magicznym pojęciem Narty w Alpach.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Krakowski park linowy

krakowski park linowy


Autor: Aneta Bre


Nie tylko dalekie wycieczki mogą przynieść nam wypoczynek i zadowolenie. Propozycją, do której będzie zachęcał ten artykuł będzie dotyczyła Parku Linowego w Krakowie.


Znajduje się on na ulicy Widłakowej w Pychowicach, malowniczej części Krakowa, na zachwycającym zielenią terenem znajdującym się zaledwie 5 km od Wawelu. Dogodne położenie, tuż nad Wisłą pozwala na urozmaicenie możliwości dojazdu o niedawno uruchomione połączenie tramwajami wodnymi.

Jest to propozycja przede wszystkim dla tych, którzy lubią aktywny wypoczynek oraz dla tych, którzy lubią mocne wrażenia. Można sprawdzić swoje siły na rozciągniętych pomiędzy drzewami mostach, siatkach oraz innych przeszkodach.

Przejście 200 metrowej trasy zawieszonej na wysokości od 5 do 9 metrów dostarczy niesamowitych wrażeń nie tylko amatorom wspinaczki, ale każdemu kto choć raz stanie na jednej z platform. Średni czas przejścia trasy: 40 - 60 min. Wiek i doświadczenie nie grają roli! Co ważne Park Linowy w Krakowie należy do rozrywek bezpiecznych. Nad bezpieczeństwem klientów parku czuwa zawsze uśmiechnięta obsługa, która co jakiś czas przechodzi profesjonalne szkolenie.

W parku linowym istnieje możliwość zorganizowania imprezy integracyjnej, którą uatrakcyjnić można o szereg atrakcji (prócz oczywiście przejścia trasy w parku linowym). Dostępne są samochody terenowe- jazda po niedostępnym i z pozoru nieprzejezdnym terenie to wyzwanie, przed którym stanąć może każdy. Wartości takiej wyprawie dodaje fakt, że poruszamy się Uazami, a są one obecnie rzadkością. Poczuj wiatr we włosach.

Kolejną z atrakcji, z których można skorzystać w parku linowym jest jazda konna.
Jest to rozrywka przeznaczona dla początkujących, dopiero zaczynających swoją przygodę z końmi, oraz dla doświadczonych jeźdźców.

Atrakcją, która może nam dostarczyć wielu wrażeń jest Paintball. Wysoka trawa, niemalże jak w azjatyckiej dżungli. Prawdziwe wojskowe mundury. Schronienia szukać można za drzewami, ścianami lub w trawie, bo najważniejsza jest pomysłowość i kamuflaż. Ale najważniejsze to nie dać się trafić.

Serdecznie polecam!


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Syria - zaszczep się

Syria- zaszczep się


Autor: Aneta Bre


Przed wycieczką do kraju, jakim jest Syria należy dokonać szeregu przygotowań. Po pierwsze należy postarać się o wizy do Syrii dla nas i dla osób, które wyruszą z nami do tego kraju. Kolejną kwestią, która jest zalecana są szczepienia.


Wybierając się do Syrii, powinniśmy wykonać następujące szczepienia (patrz tabela poniżej).

Wirusowe zapalenie wątroby A

zalecane

Wirusowe zapalenie wątroby B

zalecane

Żółta gorączka

-

Błonica, tężec, polio

zalecane

Dur brzuszny

zalecane

wścieklizna

zalecane

Japońskie zapalenie mózgu

-

Menigkokowe zapalenie opon

-

Jak widać na podstawie tabeli zalecane są szczepienia głównie na choroby wirusowe.

Jeśli chodzi o kwestie zdrowotne, to warto jeszcze zwrócić uwagę na następujące zagadnienia. Z uwagi na stwierdzone w regionie Syrii przypadki ptasiej grypy zaleca się unikanie, w miarę możliwości, dużych targowisk z drobiem.

Osoby planujące dłuższy pobyt w Syrii (staże, praktyki) obowiązane są do wykonania badania na obecność wirusa HIV; uznawane jest jedynie badanie wykonane w szpitalu syryjskim (koszt ok. 500 SYP).

Osoby o słabszym zdrowiu nie powinny wybierać się do Syrii latem. Suchy klimat powoduje częste podrażnienia dróg oddechowych i oczu. W okresie letnim następuje radykalny wzrost zachorowań na amebozę.

Należy dbać o higienę podczas przygotowywania posiłków, myć owoce i warzywa. Niebezpieczne jest korzystanie z kuchni ulicznych. Kłopoty żołądkowe zdarzają się wszystkim, którzy nie są przyzwyczajeni do lokalnej flory bakteryjnej.

Okres aklimatyzacji trwa przeciętnie ok. 3 dni. Prywatne gabinety lekarskie o wielu specjalizacjach znajdują się praktycznie na każdej ulicy. Koszt wizyty podstawowej wynosi ok. 500 SYP. W szczególnych przypadkach pomoc lekarska świadczona jest cudzoziemcom bezpłatnie, jednak standard oferowanych usług jest bardzo niski. Prywatne szpitale zapewniają lepszą opiekę medyczną; opłata za pobyt wynosi w nich od 2300 do 3400 SYP.

Apteki dyżurne funkcjonują całą dobę i oferują leki po stosunkowo niskich cenach. Łatwo można porozumieć się po angielsku lub francusku, gdyż lekarze w większości kształcili się na Zachodzie.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Lider rankingu najbardziej malowniczych pensjonatów w Zakopanem

Lider rankingu najbardziej malowniczych pensjonatów w Zakopanem.


Autor: SoberVision


Coś w końcu drgnęło. Władze regionu uświadomiły sobie, że charakter Podhala musi przetrwać nawet boom turystyczny. Oto jednogłośny zwycięzca kolażu nowoczesności z bezcenną tradycją.


Spośród wielu kandydatów na to zaszczytne miejsce, jeden wyróżnia się szczególnie. Zakopiański Dwór - Pensjonat i Restauracja. Miejsce czarujące swym charakterem. Ten wyjątkowo malowniczy pensjonat w Zakopanem przynosi nowy standard wypoczynku wszystkim odwiedzającym. Począwszy od strony internetowej, która zapewnia, że każdy chętny do odwiedzin Gość może rzetelnie zapoznać się z ofertą pensjonatu. Nie ma miejsca na rozczarowanie, gdy ostatecznie znajdziemy się w pokoju, w którym spędzić mamy urlop. Wszystko jest tak jak na pudełku (ulubiona fraza amerykańskiego konsumenta). Już znamy to wnętrze, widzieliśmy je już w Internecie. Brak dysonansu między tym co spodziewane, a tym co zastane to duży komfort, zwłaszcza w polskich standardach, które bardzo często pozostają jedynie umowne.
Druga istotna rzecz wyróżniająca to miejsce, to ogólna estetyka budynku, zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz. Nareszcie w Zakopanem możemy poczuć się w okowach regionalnej tradycji i czaru. Architektura, ornamentyka i wzornictwo hołdują wyjątkowemu stylowi Podhala.
Kryterium trzecie - Cena. Biorąc pod uwagę fakt, że znajdujemy się w samym centrum Zakopanego i standard oddawanego w nasze ręce pokoju, łatwo przestajemy zwracać uwagę na brak basenu czy otwartego do późna w nocy baru. Zakopiański Dwór to miejsce, które zaoferować może spokojny wypoczynek w zasięgu Krupówek, jednak ten cichy azyl to prawdziwa gratka dla wszystkich, którzy cenią sobie tradycję i architektoniczne dopasowanie do stylu regionu.


Sober Vision 2010

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.